LaLiga

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Meraviglioso

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 lipca 2006
Posty: 154
Rejestracja: 28 lipca 2006

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2010, 21:38

O polityce Realu rozpisywać się nie trzeba - wszyscy doskonale znamy 'osiągnięcia' Fiorentino Pereza. Entuzjastyczne na polu marketingowym oraz mizerne na polu sportowym. Prawdopodobnie znów wyda majątek w błoto, bo nie wierzę, że z obecnym składem gdzie średnia wieku wynosi 25 jest wstanie coś osiągnąć. Nawet Mourinho cudów nie zdziała. Tak jak nie udało mu się wygrać LM z Chelsea tak też nie uda się z Realem. Jedyne miejsce gdzie, na dzień dzisiejszy, Real może powojować jest lokalne podwórko. I tyle.


Junakson

Madridista
Madridista
Rejestracja: 07 sierpnia 2004
Posty: 170
Rejestracja: 07 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 06 sierpnia 2010, 18:08

Real wręcz haniebnie potraktował Raula wypłacając mu pensję za sezon 2010/2011! Jednym z głównych powodów odejścia Raula jest jego ambicja, chce jeszcze zdobyć trochę goli w Lidze Mistrzów. Osobiście jest to mój najgorszy moment w trakcie kibicowania Realowi. Gdy wcześniej czytałem informacje o zainteresowaniu Schalke nie brałem ich poważnie. Życzę Wam, żebyście nie musieli przeżywać takiej chwili.



Gol Raula z Bayernem, jak ktoś nie widział. Piękny. Dziwnie się go ogląda w niebieskiej koszulce.
Meraviglioso pisze:Nawet Mourinho cudów nie zdziała. Tak jak nie udało mu się wygrać LM z Chelsea tak też nie uda się z Realem.
Real właśnie zatrudnił Mourinho, bo to cudotwórca :-D Moruinho mówił, że Real osiągnie szczyt dopiero w drugim sezonie za jego kadencji - tak jak z Porto czy Interem. Z Chelsea miał dużą szansę wejść do finału (vide mecz z Liverpoolem i ogromna pomyłka sędziowska). Co do wydawania pieniędzy, to Mourinho nie chce wydawania majątku na nowych graczy, poza tym trzeba spłacić kredyt z zeszłorocznych szaleństw.


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 06 sierpnia 2010, 19:44

Kaka przeszedł jakąś operację i wypadł z gry na 3-4 miechy. Niby duża strata, ale Real ma kogoś takiego jak Rafael van der Vaart, który IMO może spokojnie zastąpić Brazylijczyka na pozycji trequartisty, co pokazał zresztą już w zeszłym sezonie.

Mourinho grał w sparingu 4-2-3-1 i ta taktyką Real ma grać w przyszłym sezonie. Graczy faktycznie mają do niej idealnych. Nie spodziewałem sie w sumie takiej taktyki, ale to dobrze dla Realu.


Ciągnik_Na_Gąsienicach

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2010
Posty: 170
Rejestracja: 17 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 08 sierpnia 2010, 15:36

stahoo pisze:Kaka przeszedł jakąś operację i wypadł z gry na 3-4 miechy. Niby duża strata, ale Real ma kogoś takiego jak Rafael van der Vaart, który IMO może spokojnie zastąpić Brazylijczyka na pozycji trequartisty, co pokazał zresztą już w zeszłym sezonie.

Mourinho grał w sparingu 4-2-3-1 i ta taktyką Real ma grać w przyszłym sezonie. Graczy faktycznie mają do niej idealnych. Nie spodziewałem sie w sumie takiej taktyki, ale to dobrze dla Realu.
Mourinho wypowiedzial sie ze zastepowac Kake ma Kanalarz.
Sergio Kanalarz (czy jak kto woli - Canales) gral w Racingu i okazal sie calkiem niezlym zawodnikiem. Jeden z najbardziej perspektywicznych hiszpanskich srodkowych. W doroslej nie zadebiutuje predko (Xavi, Iniesta, Silva, Fabregas), ale beda z niego ludzie.


Bo żeby wyjść to trzeba wejść, a żeby wejść to trzeba wyjść !
Junakson

Madridista
Madridista
Rejestracja: 07 sierpnia 2004
Posty: 170
Rejestracja: 07 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2010, 14:28

Ta, Kanalarz ( :think: ) prezentował się bardzo dobrze w sparingach, możliwe że zagra od początku z Bayernem w piątek (transmisja w Polsacie Futbol). Mówi się, że to nowy pupilek Mourinho. Liczę na tego chłopaka, razem z VdV powinni godnie zastąpić Kakę (który i tak cieniował :lol:)

A co do nowego transferu - Carvalho to jestem zadowolony, bo potrzebny jest doświadczony obrońca 'na teraz'. Szkoda tylko, że ten transfer praktycznie oznacza, że nie będzie nowego lewego obrońcy.


arthur9

Evertonista
Evertonista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 lipca 2010
Posty: 11
Rejestracja: 31 lipca 2010

Nieprzeczytany post 12 sierpnia 2010, 22:12

Junakson pisze:A co do nowego transferu - Carvalho to jestem zadowolony, bo potrzebny jest doświadczony obrońca 'na teraz'. Szkoda tylko, że ten transfer praktycznie oznacza, że nie będzie nowego lewego obrońcy.
ale trzeba przyznać, że obrona typu: S.Ramos, Carvalho, R.Albiol, Arbeloa nie wygląda źle :wink:


Antyteza

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 sierpnia 2009
Posty: 40
Rejestracja: 01 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2010, 11:16

piotrinho1234... pisze:Sport sportem ,ale to nie fair że takie drużyny jak Barca czy Real budują swoje potęgi na niebagatelnych pożyczkach których nie są w stanie spłacić.
Są, są. Rewelacje o braku stabilności finansowej Barcelony to najpewniej gra polityczna nowego prezesa.

A o finansach Realu można poczytać choćby tu:

http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=30037

Artykuł na bazie oficjalnego sprawozdania finansowego klubu, audytowanego przez E&Y.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 02 września 2010, 12:50

Mou już zaczyna kręcić noskiem na Ozila i Khdirę

Zastanawiam się kto pierwszy zacznie pyskować na kogo - Perez na Mou, Mou na Pereza, piłkarze na trenera?


Dziwny klub...


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 02 września 2010, 14:18

deszczowy pisze:Mou już zaczyna kręcić noskiem na Ozila i Khdirę

Zastanawiam się kto pierwszy zacznie pyskować na kogo - Perez na Mou, Mou na Pereza, piłkarze na trenera?

Dziwny klub...
"Oezil spędza czas jedynie z Khedirą, a Khedira z Oezilem - dodał z sarkazmem [Mourinho]".

Czyżby :smile:?


Obrazek
Junakson

Madridista
Madridista
Rejestracja: 07 sierpnia 2004
Posty: 170
Rejestracja: 07 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 02 września 2010, 14:51

TVN jak zwykle lubi przeinaczać fakty i robić aferę z niczego.

Mou powiedział, że oni spędzają tylko czas tylko ze sobą i nie znają hiszpańskiego. To prawda. Ale ominęli zdanie, które zmienia postać rzeczy, mianowicie - "Ale to normalne, cierpliwości, trzeba dać im czasu."

:roll:


pilkarzyk888

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 maja 2010
Posty: 32
Rejestracja: 13 maja 2010

Nieprzeczytany post 16 września 2010, 16:45

Co już udało się zrobić Mourinho w Realu? http://pilkarskiekomentarze.com/?p=456#more-456


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 09:29

Wstyd - takie uczucie będzie przez najbliższe kilka dni prześladować kibiców Realu i nie mam na myśli wyłącznie wyniku 0:5 w meczu z arcyrywalem, a przede wszystkim zachwanie piłkarzy z Madrytu. Tuż przed rozpoczęciem meczu, stojąc w tunelu i oczekując na wyjście na boisko, piłkarze obu ekip serdecznie się witali, uśmiechy wręcz nie schodziły im z ust. Natomiast w meczu mogliśmy zobaczyć prawdziwy pokaz chamstwa ze strony piłkarzy Realu. Zawodnicy tego klubu nie potrafią przegrać z klasą. Chociaż trzeba przyznać, że Barcelonie również tej umiejętności brakuje, wystarczy wspomnieć chłodzenie Interu wodą po odpadnięciu z LM.

Mecz obejrzałem z braku ciekawszego zajęcia i po prostu się rozczarowałem. Nie jestem kibicem, ani nawet sympatykiem żadnej z tych drużyn, więc liczyłem na wyrównane widowisko. Tymczasem mecz był kompletnie jednostronny. Na boisku istniała tylko Barcelona, Real był dla niej jedynie tłem. Czyżby nawet Mourinho nie potrafił zrobić z madryckich gwiazdeczek prawdziwej drużyny?

Kolejna sprawa to Ronaldo. On chyba nigdy nie będzie naprawdę wielkim piłkarzem. Nie zrozumcie mnie źle, nie kwestionuję jego umiejętności czysto piłkarskich. Jednak z Ronaldo jest ten problem, że kiedy drużyna gra dobrze to on gra wspaniale, a kiedy drużyna gra kiepsko to on spisuje się jeszcze gorzej. Powiedziałbym, że występuje tutaj taki swoisty efekt mnożnikowy.

W sumie to nawet trochę współczuję kibicom Realu, bo nawet nie wyobrażam sobie takiej porażki z Interem.

BTW Co jest z Kaką, kontuzja, brak formy czy Mourinho z niego zrezygnował?


Obrazek
Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 1801
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 09:56

Kaka ma kontuzje. Mou mówił nawet, że największym wzmocnieniem zimowego okienka będzie powrót Brazylijczyka.
Co do meczu, niestety nie oglądałem, ale wynik mówi sam za siebie. Nie jestem sympatykiem Barcy, ale nienawidzę Galacticos i cieszę się, że dostali. Real już się napalił, mieli wygrywac wszystko. Pierwszy mecz z trudnym rywalem i nie istnieją. Ciekaw jestem jak drużyna na to zareaguje, w końcu to ich pierwsza porażka.


Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 10:30

Ja kibicowałem Realowi, ale z czystej niechęci do kibiców Barcelony. Sam mecz mimo dużej ilości bramek był słaby, nudny. Podczas spotkania Real chyba tylko raz zagroził bramce przeciwnika, autorem strzału z rzutu wolnego był Ronaldo niestety minimalnie chybił. To tyle co pokazał wicemistrz Hiszpanii z poprzedniego sezonu, istniała tylko Barcelona.

Jedyna nadzieja w Lidze Mistrzów, niech chociaż tam zaistnieją inne kluby!


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 10:36

Mecz oglądałem ze względu na kumpli katalończyków, którzy wbili się do mnie na chate. Po każdej bramce nie chciałem oglądać powtórek czy też "cieszynek" w wykonaniu piłkarzy FCB. To co sprawiało mi największą przyjemność to zoomy na twarze królewskich. Ten smutek, złość, wstyd, bezradność, zdziwienie... Jeden z najpiękniejszych widoków na świecie. :happy:

Oby Real jak najdłużej oglądał w lidze plecy Barcelony. Wtedy pozostaje "pewnemu" włoskiemu klubowi wrócić na dobre do Europy i robić to samo... Pokazywać Realowi drzwi wyjściowe. :lol:


Obrazek
ODPOWIEDZ