Sparing (18.07): HSV 0-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
mat01

Juventino
Juventino
Rejestracja: 04 czerwca 2010
Posty: 248
Rejestracja: 04 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 16 lipca 2010, 20:18

3-1 lub 3-0 dla naszych powinno byc bezproblemowo. To nie to samo HSV juz.


damian11021

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2008
Posty: 71
Rejestracja: 29 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 16 lipca 2010, 21:04

Amauri się rozstrzelał to wygramy :) :rotfl:


<(^^,)>
Obrazek
rafal-1897

Juventino
Juventino
Rejestracja: 15 lipca 2010
Posty: 186
Rejestracja: 15 lipca 2010

Nieprzeczytany post 16 lipca 2010, 22:42

HSV nawet bez reprezentantów ma dobry skład. W bramce zagra pewnie nowy nabytek klubu - Jaroslav Drobny, chodź możliwe, że zagra Frank Rost.
W obronie można się spodziewać Colin'a Benjamin'a, może Guy'a Demel'a. Zagrają jeszcze pewnie Lenny Sowah, Ruud van Nistelrooy, Jose Paolo Guerrero, Ze Roberto, Jarolim, Pitroipa... Na pewno jeszcze przetestują ''słabszych'' i młodzież. Mimo wszystko myślę, że Juve powinno wygrac 3-1.


PrzemasJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 1017
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 16 lipca 2010, 23:09

to o ktorej w koncu jest mecz?


Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
Skibil

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 czerwca 2007
Posty: 1215
Rejestracja: 27 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 16 lipca 2010, 23:43

rafal-1897 pisze:HSV nawet bez reprezentantów ma dobry skład. W bramce zagra pewnie nowy nabytek klubu - Jaroslav Drobny, chodź możliwe, że zagra Frank Rost.
W obronie można się spodziewać Colin'a Benjamin'a, może Guy'a Demel'a. Zagrają jeszcze pewnie Lenny Sowah, Ruud van Nistelrooy, Jose Paolo Guerrero, Ze Roberto, Jarolim, Pitroipa... Na pewno jeszcze przetestują ''słabszych'' i młodzież. Mimo wszystko myślę, że Juve powinno wygrac 3-1.
Sporo się rozpisałeś z tymi nazwiskami, a tak naprawdę to przeciętny kibić będzie kojarzyć ze 3... ;x HSV to nie powinno być wyzwanie dla klubu o renomie Juventusu i nie ma co tu patrzeć na poprzedni sezon, bo wiele się zmieniło i punktem wyjścia powinno być celowanie w najwyższe trofea, a nie trzęsienie portami przed tuzami typu HSV...


Kostek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 kwietnia 2003
Posty: 104
Rejestracja: 20 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 17 lipca 2010, 00:56

Panowie nie chciałbym was martwić ale Giovinco nie zostało nawet powołany do 20-osobowej kadry na ten mecz więc w nim nie wystąpi. Mam nadzieję że pokażemy coś ciekawego w tym meczu i wygramy choć wydaje mi się że może być ciężko, aczkolwiek trzon składu HSV grał praktycznie do końca MŚ i myślę że większości zawodników pewnie nie zobaczymy , a jeśli już to w niewielkim wymiarze czasowym. Myślę że jednobramkowe zwycięstwo powinno być nasze.


Obrazek
blads

Juventino
Juventino
Rejestracja: 30 kwietnia 2009
Posty: 192
Rejestracja: 30 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 17 lipca 2010, 03:13

za każdym razem wałkowany temat Gio...dajcie spokój tylko on tutaj gra? wiem wiem traktowany jest jak zbawca, ale widocznie chłopaczyna nie jest tak dobry za jakiego się go uważa skoro 3 trener nie widzi w nim tego co wy...to oni go widzą na treningu nie wy, więc skończcie już te płacze bo to nudne zaczyna być :/ i jeszcze większość go widzi na skrzydle...o ile dobrze pamiętam nie robił szału jak grał na tej pozycji, przecież on ma 150 i waży 20 kg ludzie wjedzie mu jeden czy drugi z barka w czasie meczu i chłopak siedzi cicho. Tak jest z większością skrzydłowych, sam tak robię zawsze na boisku jak mam przed sobą super dryblera i nie było sytuacji żeby gość respektu nie poczuł


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 17 lipca 2010, 03:40

blads pisze:i jeszcze większość go widzi na skrzydle...o ile dobrze pamiętam nie robił szału jak grał na tej pozycji
To źle pamiętasz. Zdecydowanie najkorzystniejsza dla niego pozycja. Szczerze dziwi mnie ten brak powołania, nawet jeśli Giovinco ma odejść.

Zapewne w takim meczu postawimy już na trochę mocniejszy skład niż w poprzednich. Może w końcu zobaczymy Bonucciego na boisku? Tak samo, jak z Giovinco i Pepe - jego jeszcze nie mieliśmy okazji zobaczyć na placu gry. Na prawej obronie mam nadzieję, że wystąpi Motta, w pomocy liczę, że z dobrej strony pokażą się Sissoko, Pasquato oraz Pepe. Może wreszcie zobaczymy Marchisio w nowym wcieleniu by Del Neri?

EDIT:

Oficjalna lista powołanych:
Bramkarze: Storari, Constantino
Obrońcy: Motta, Grosso, Grygera, De Ceglie, Legrottaglie, Alcibiade, Ferrero
Pomocnicy: Sissoko, Lanzafame, Pasquato, Martinez, Ekdal, Diego, Marrone, Buchel
Napastnicy: Del Piero, Amauri, Trezeguet

Czyli będą drobne zmiany w stosunku do tego co pisałem wyżej
Bonucci -> Alcibiade
Pepe -> Martinez (również z chęcią popatrzę)
Marchisio -> Ekdal


BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2212
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 17 lipca 2010, 04:44

Toć Ekdal mial juz byc w Bolognii... :think:

blads pisze:za każdym razem wałkowany temat Gio...dajcie spokój tylko on tutaj gra? wiem wiem traktowany jest jak zbawca, ale widocznie chłopaczyna nie jest tak dobry za jakiego się go uważa skoro 3 trener nie widzi w nim tego co wy...to oni go widzą na treningu nie wy, więc skończcie już te płacze bo to nudne zaczyna być :/ i jeszcze większość go widzi na skrzydle...o ile dobrze pamiętam nie robił szału jak grał na tej pozycji, przecież on ma 150 i waży 20 kg ludzie wjedzie mu jeden czy drugi z barka w czasie meczu i chłopak siedzi cicho. Tak jest z większością skrzydłowych, sam tak robię zawsze na boisku jak mam przed sobą super dryblera i nie było sytuacji żeby gość respektu nie poczuł
Hej byczku-co-to-kazdemu-pociagniesz-z-bara, moze ja jako totalny laik i kmiotek w kwestiach trenerskich powiem tylko, ze jak jakis De Czelie czy inny Pan X biega po tej lewej flance i nic tam nie dziala, nie przeprowadza zadnych akcji, jest nuda jak flaki bez oleju, raz na 10 minut pada dosrodkowanie ktore przy dobrych wiatrach laduje na kolanach jednego ze zgromadzonych kibicow, po czym na ostanie 20 minut wchodzi malutki Sebastianik i od razu sa dwie, trzy fajne akcje z lewej strony w przeciagu 5 minut, sa strzaly w wykonaniu Giovinco, jest polot, sa fajne wymiany podan miedzy Mrowka a Del Piero/Diego, cos sie tam po prostu dzieje i nie jest to byle jaka kopanina na pałę w jego wykonaniu, to zachodze w glowe CO JEST? WTF? Dlaczego chlopak ktory wnosi spora sile ofensywna, sprawia klopoty naszym rywalom, jego zagranie moze wygrac nam mecz wiecznie siedzi na lawie? No i nie wykminilem tego... Moze to strach naszych trenerow przed tym, ze ktos mu pociagnie z bara i sadzaniem Giovina na lawce po prostu go ochraniaja? :think:
I nie jest on postrzegany przeze mnie w kategoriach zbawcy, ale zawodnika ktoremu pilka nie przeszkadza w grze i wie co z nia zrobic by ta skonczyla w siatce rywala.

Aha, z Hamburgerem moze byc roznie... Mozemy przegrac, ale mozemy tez pokusic sie o zwyciestwo. Licze na kolejny dobry wystep Pasquato.

EDIT: Bysiu, genralnie wisi mi to co Sebastian robi na treningu, jak dla mnie to moze on lezec pod drzewem i popijac wino marki Mamrot, ale jesli nastepnego dnia widze, ze w czasie meczu jest on kilka razy lepszy niz jakis fajansiarz na lewej stronie i robi wiecej zagrozenia, to szlag jasny mnie tarfia, ze synek sie marnuje i grzeje lawke. Powiem tak: jesli nie przyjdzie na lewe skrzydlo Vargas czy inny mu podobny, to z Giovinco tam mamy wieksze szanse na wygrana niz z jakims Salihali, DC czy przymuszonym do grania tam Marchisio.
No ale ja sie nie znam. Tak se tylko mowie.
Ostatnio zmieniony 17 lipca 2010, 15:04 przez BlackJacky, łącznie zmieniany 1 raz.


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
blads

Juventino
Juventino
Rejestracja: 30 kwietnia 2009
Posty: 192
Rejestracja: 30 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 17 lipca 2010, 06:56

Jacky pisze:Toć Ekdal mial juz byc w Bolognii... :think:

blads pisze:za każdym razem wałkowany temat Gio...dajcie spokój tylko on tutaj gra? wiem wiem traktowany jest jak zbawca, ale widocznie chłopaczyna nie jest tak dobry za jakiego się go uważa skoro 3 trener nie widzi w nim tego co wy...to oni go widzą na treningu nie wy, więc skończcie już te płacze bo to nudne zaczyna być :/ i jeszcze większość go widzi na skrzydle...o ile dobrze pamiętam nie robił szału jak grał na tej pozycji, przecież on ma 150 i waży 20 kg ludzie wjedzie mu jeden czy drugi z barka w czasie meczu i chłopak siedzi cicho. Tak jest z większością skrzydłowych, sam tak robię zawsze na boisku jak mam przed sobą super dryblera i nie było sytuacji żeby gość respektu nie poczuł
Hej byczku-co-to-kazdemu-pociagniesz-z-bara, moze ja jako totalny laik i kmiotek w kwestiach trenerskich powiem tylko, ze jak jakis De Czelie czy inny Pan X biega po tej lewej flance i nic tam nie dziala, nie przeprowadza zadnych akcji, jest nuda jak flaki bez oleju, raz na 10 minut pada dosrodkowanie ktore przy dobrych wiatrach laduje na kolanach jednego ze zgromadzonych kibicow, po czym na ostanie 20 minut wchodzi malutki Sebastianik i od razu sa dwie, trzy fajne akcje z lewej strony w przeciagu 5 minut, sa strzaly w wykonaniu Giovinco, jest polot, sa fajne wymiany podan miedzy Mrowka a Del Piero/Diego, cos sie tam po prostu dzieje i nie jest to byle jaka kopanina na pałę w jego wykonaniu, to zachodze w glowe CO JEST? WTF? Dlaczego chlopak ktory wnosi spora sile ofensywna, sprawia klopoty naszym rywalom, jego zagranie moze wygrac nam mecz wiecznie siedzi na lawie? No i nie wykminilem tego... Moze to strach naszych trenerow przed tym, ze ktos mu pociagnie z bara i sadzaniem Giovina na lawce po prostu go ochraniaja? :think:
I nie jest on postrzegany przeze mnie w kategoriach zbawcy, ale zawodnika ktoremu pilka nie przeszkadza w grze i wie co z nia zrobic by ta skonczyla w siatce rywala.

Aha, z Hamburgerem moze byc roznie... Mozemy przegrac, ale mozemy tez pokusic sie o zwyciestwo. Licze na kolejny dobry wystep Pasquato.
bez ironii proszę ;) odpuść sobie takie teksty w moją stronę tylko spójrz inaczej na całą sytuację. Nie bądź ślepo zapatrzony w Sebe...powtórzę że skoro nie widzi go CZWARTY trener to coś musi być z gościem nie tak. Ja mu nie ujmuję talentu który chłopak rzecz jasna posiada. Lubie go oglądać na boisku, ale nie będę płakał przed każdym meczem jak i w trakcie szukając GIO czy jest czy go nie ma na boisku. Nikt z nas nie przebywa z nim na treningach a zachowujecie się jakbyście to robili. Nie potrafię wyjaśnić czemu go na boisku nie ma, nie jestem w stanie, ale na pewno nikt mu tego nie robi specjalnie. Widocznie musi odstawać, może ma jakiś uraz skoro go w meczowej nie ma? Pytań jak i odpowiedzi jest wiele, tak samo dużo jak osób w kółku wzajemnej adoracji jego talentu.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2764
Rejestracja: 16 września 2009
Podziekował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 17 lipca 2010, 07:27

nowik92 pisze:a wy dalej żyjecie z nadzieją, że na boisku zobaczycie Gio :)
Nadzieja umarła. Nie jest nawet powołany... Niech odchodzi bo po prostu przykro na to patrzeć


Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1296
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 17 lipca 2010, 10:24

Dziwi mnie ten upór trenerów Juve, żeby nie dawac Gio szansy nawet w sparingach :/ Przecież to są mecze o nic a do składu jest powołany jakich Buchel (kto to jest do 100 diabłów?? :evil: ) a Gio nawet nie dostaje szansy, żeby się pokazac :angry: .Ciekawe jak Del Neri chce oceniac Gio jak nie daje Mu szansy na sprawdzenie się. To tak, jak nie dac komuś pytań egzaminacyjnych i miec pretensje, że nie odpowiedział :angry: .


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
mateelv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 listopada 2006
Posty: 1417
Rejestracja: 26 listopada 2006
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 17 lipca 2010, 10:46

Gio chyba na wylocie, psują mu karierę <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>...


binio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 czerwca 2003
Posty: 525
Rejestracja: 20 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 17 lipca 2010, 11:07

mateelv pisze:Gio chyba na wylocie, psują mu karierę <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>...
Jasne, Ty jesteś na każdym treningu, na każdym kroku widzisz jak się sprawdza Gio ...

Gio ma niewątpliwie talent, ale być może nie na Serie A, gdzie gra się twardo. Nie wiem jaki jest problem z Gio i trenerami ale jeżeli 4 trener z rzędu w dorosłej drużynie nie daje mu szansy znaczy to że coś jest nie tak. No można mieć zastrzeżęnia do Ciro czy Zaca, ale Ranieri i Del Neri mają znacznie większą wiedzę i umiejętności i mimo to tak samo myślą ?

To nie banda <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jak ich określiłeś ale coś po prostu musi być nie tak.


Bakrlik24

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 czerwca 2010
Posty: 45
Rejestracja: 08 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 17 lipca 2010, 11:23

Kurcze co strona to inna godzina meczu...

Ale mecz zaczyna się na 90% o 18:30


Obrazek
Zablokowany