Liga Mistrzów 2009/2010

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 1630
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 22:47

Milan dzisiaj nie istaniał. gdyby niefrasobliwość graczy z Manchesteru w drugiej połowie, to Mediolańczycy mogliby na piechotę wracać do domu.

wczoraj Arsenal też nieźle. Anglia gra dalej, natomiast Włosi do domu. można by rzec, że robi się nieciekawie, ale po Violi i dwóch drużynach z Mediolanu płakać nie będę.


bendzamin

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Posty: 2366
Rejestracja: 18 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 22:48

:rotfl:
chała madryt!

Nie ma co tutaj pisać, wszyscy widzieli :E Pieniądze to nie wszystko :naughty:


Obrazek
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 22:52

Ależ jaja. Nie było mnie przez 3 godziny w domu, a tu takie cuda. Z jednej strony nokaut (Rooney!), bo tak to trzeba nazwać, Milanu, z drugiej strony porażka gwiazdek z Madrytu. Heh, nie spodziewałem się.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 977
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 22:52

ewerthon pisze:Ale wstyd, znowu się będzie z nich każdy śmiał przez cały rok. Krystyna szybko zbiegł do szatni, chyba nie chciał żeby ktoś jego płacz widział.
Ciekawe ile w tym lecie wyda Perez. :think:
Puchar kraju - odpadli z 2-ligowcem w początkowej fazie, LM - porażka z wicemistrzem Francji w 1/8, została im tylko liga...
ewerthon pisze:Milan się skompromitował. Niech ktoś czym prędzej wyeliminuje ten manchester...
Nie ma siły by ktoś ich w tej formie szybko wyeliminował. Dziś najlepsze angielskie kluby (ManU, Chelsea) grają tak jak 10 lat temu Włosi. 11 "twardzieli" w tym co najmniej kilku do "czarnej roboty", obrona prawie nie do przejścia przy "murowaniu" i 1-2 graczy magicznych, którzy potrafią wygrać każdy mecz. To wszystko w połączeniu z nowoczesną taktyką daje takie efekty.
O ile nie wyeliminuje ich inna angielska drużyna (nie mam tutaj na myśli Arsenalu,który regularnie w bezpośrednich meczach z ManU i Chelsea zbiera cięgi), to może to zrobić jedynie Barcelona w najwyższej formie lub (o zgrozo!) Inter, który powoli pod wodzą Mourinho zaczyna grać w podobny sposób.


Pozdrawiam!
dawid1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 lutego 2008
Posty: 1221
Rejestracja: 22 lutego 2008
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 22:55

Jeszcze 1mld euro i moze za rok dojda do 1/4 LM.

Dobrze sie stalo, ze odpadli, bo ktos tu myslal ze futbol to tylko pieniadze.

O Milanie lepiej nic nie mowic.


FORZA JUVE!!!
eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 528
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 22:56

To teraz nie wolno przegapić okazji, bo pewnie znów po sezonie będzie w Madrycie wielka wyprz.

Zaklepuje Higuaina.


Winner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 1012
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 23:01

Meczy nie widziałem. Ale po 1 meczu spodziewałem się porażki Realu to że się ma nazwę to nic nie znaczy(patrz także na nas w tym roku :roll: ) ,więc żeby mega sensacja to nie powiem. Milan natomiast miał przegrać ale 4-0 to jednak jakby nie patrzeć kompromitacja. Cienka ta liga włoska niestety zupełnie się nie liczy w decydujących fazach LM ostatnio. No chyba że Inter zaskoczy w co wątpię.


Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
Effe

Bawarczyk
Bawarczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 lipca 2008
Posty: 303
Rejestracja: 17 lipca 2008

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 23:02

Hurra, odpadł Real :bravo: :-D Forsa nie rządzi piłką nożną.

Trochę szkoda mi Milanu. Liczyłem na więcej w ich wykonaniu. Wiadomo, jechali do Anglii w bardzo trudnej sytuacji, ale zagrali beznadziejnie.

Jestem ekstremalnie ciekawy spotkania CFC z Interem. Jak na złość ekipa JM ma ostatnio problemy i nie zdziwię się, gdy ten mecz będzie wyglądał tak, jak dzisiejsze starcie MU z ACM.

Co do meczu Viola-Bayern. Całe to gdybanie jest bez sensu, bo bez bramki Klose wczorajsze spotkanie wyglądałoby zupełnie inaczej. Ale oczywiście z czysto matematycznego punktu widzenia to właśnie bramka zdobyta niewłaściwie zadecydowała i wszyscy to wiedzą. Może będzie to jakiś argument za wprowadzeniem monitoringu.


Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 687
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 23:08

Nie wypowiadałem się wczoraj po meczu Violi i Arsenalu to napisze cos dzisiaj. Arsenal to raczej pozostawie bez komentarz skupmy sie na "naszych" włoskich ekipach. Fiorentina grala naprawde niezle, zasłuzyli an wygrana i wygrali ale gol zdobyty z ewidentnego spalonego w Monachium załatwil sprawe, do tego strzal zycia Robena i Viola NIESTETY zegna sie z LM ( jest to ekipa na ktoa najbardziej liczlem ze wszystkich pozostalych włoskich w LM), ale Niemcy sie teraz musza czuc.. pozabawili Juve LM teraz wywalili Fiorentine... zasloguja na to zeby przeskoczyc Serie A w rankingu.. :oops: Dzisiaj Real "wielki" i co by o nim nie pisac zawsze sa faworytem, a dzisiaj Lyon pozakał ze mozna i ze pieniadze sukcesu nie daja, nie koemntuje meczu bo nie ogladałem (skupilem sie na Milanie), powime tylko tyle Kaka=65mln, Ronaldo=94mln - odpadniecie Realu .... :D
Grał tez Milan, grał to moze za duzo powiedziale pojechali do Menchesteru na wycieczke, moze kupili przy okazji jakis proszek na chate :P (ale to tak pol zartem) Milan nie gral nic, nieobecnosc Pato i Nesty fakt mogla i napewno wplynela na jakosc ich gry ale to ich nie usprawiedliwia, Mialn marka światowa nie moze przegrywac w dwumeczu 7-2 :!: w pewnym momencie myslałem ze przebija Rome... Angole wybijaja nam piłke z głowy :!: (najlepsza liga swiata i nie ma co gadac) pół stary Mialn nie dał rady Ronaldinho nic = Milan nic i to troche jest śmieszne imprezowicz musi stanowic o sile druzyny gdzie ten Milan z przed kilku lat (w sumie to samo moge powiedziec o Juve ... ale My jeszcze gramy w Europie ... )
Nie zostaje nic innego jak LICZYC na inter niech pokaza angola ze mozna, mimo ze to nasz najwiekszy wrog (moze nie bede im super kibicował) ale uciesze sie jak wyeliminuja Chelsea...
Seriea A na czwartym miejscu po tym sezonie .... :?: oby nie (gdzie te czasu gdy była to najlepsza liga swiata ... :?: :płaczę: )


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
gawron

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2008
Posty: 652
Rejestracja: 01 marca 2008

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 23:11

Milan faktycznie dziś kiepściutko. Ciekawe jak po sezonie będą klasyfikowani Włosi w rozstawieniu drużyn w pucharach europejskich... :doh:

Realu mi oczywiście nie szkoda. Zastanawia mnie ile jeszcze miliardów eurasów wyłożą, żeby zmądrzeć.. :ok:


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 23:13

Swider10 pisze:strzal zycia Robena
To nie pierwszy i nie ostatni taki strzał w jego życiu.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
PrzemasJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 1017
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 23:21

wszystko moze dzielic ale porazka realu laczy :) hala olimpique! o smutku po wloskiej pilce napomnialem na forum juz wczoraj...a jutro kolejna czesc meczy wlochy - anglia ehh


Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
IGI

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 449
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 10 marca 2010, 23:55

Łukasz pisze:
Swider10 pisze:strzal zycia Robena
To nie pierwszy i nie ostatni taki strzał w jego życiu.
Co nie zmienia faktu, że w dwóch następnych niemal identycznych sytuacjach piłka mu z nogi zeszła. Zresztą skoro może być kilka walk stulecia w tym roku, to kilka strzałów życia można oddać tym bardziej :)


Obrazek
marcinek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Posty: 1087
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 11 razy

Nieprzeczytany post 11 marca 2010, 00:04

wielkie brawa dla Realu :bravo:
szkoda Milanu. szkoda calego Serie A. Bundesliga wyprzedzi wlochow w tym roku. wlosi ewidentnie nie wyciagaja wnioskow. najbardziej szkoda Fiorentiny. eh bywa.


Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 861
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 11 marca 2010, 00:30

Real ma kasę ale nie ma klasy! Dawno się tak nie uśmiałem. Ciekawa kogo kupią za rok?

Może po kolei wczoraj oglądałem pierwsze 45 minut Arsenal - Porto bardzo dobra gra kanonierów, szkoda, że trapią ich tak kontuzje. Myślę, że Wenger zbyt mocno przeciąża te organizmy traktuję je jak maszyny a to tylko młode chłopaki. Pewnie zaś drugie primo gdyby nie te ciężkie treningi nie było by takich efektów. Jeśli ustabilizują formę co w ich przypadku jest nie możliwe to mogą namieszać w tym roku.

Później przełączyłem się na trochę emocji Violka - Bayern. Szkoda mi fioletowych , Arjen :bravo: za gola. Miałem wrażenie, że Viola z nami trochę odpuściła, ale z Bawarczykami też nie wytrzymali 90 minut. Ostatnie minuty zamiast przycisnąć zaatakować po prostu gryźć trawę to nie wiem co oni robili. Powinnyśmy się zainteresować Joveticiem, a może poczynić w tym kierunku jakieś większe starania aby ten utalentowany chłopak z Bałkan grał dla nas. Nie no lepsze drewno z Schalke.

I przejdźmy do dania głównego. Po pierwszej połowie wydawało się, że Real jest tam gdzie trzeba. Lyon oddał jakiś strzał w pierwszych 45 minutach? Chyba nie! Druga połowa jakby Lyon wiedział, że do karnych raczej ciężko będzie im dotrwać po których i tak nie ma pewności, że przejdą Real i zaczęli grac trochę piłką do przodu. Dobra gra przyniosła efekt w postaci gola, chyba ten gol uszczęśliwił wszystkich sympatyków piłki nożnej oprócz Realu. Szkoda, że ich nie dobili Lisandro i chwile potem jego kolega z drużyny mieli doskonałe okazje ale i tak wynik cieszy.


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
ODPOWIEDZ