Sny o Juve
- zIzKaCz
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2003
- Posty: 29
- Rejestracja: 13 września 2003
[quote="Del Przemek"]Mi ostatnio śniło się że Alex dał mi swoje korki
po meczu z Realem, ale to tylko sen
.[/quote]
Ja mialem podobny sen
, snilo mi sie ze bylem na murowie Delle Alpi i Del Piero podszedl do mnie i dal mi swoje korki i cos mi mowil, ale co to juz nie pamietam 
A z drugim razem snilo mi sie ze Juve przyjechalo do Polski wysiedli z autokaru na jakims polu a obok pola byl taki osrodek i tam sie wszyscy spotkali i wspominali stare czasy, jak to kiedys bylo, a ja tylko latalem i szukalem jakis pamiatek ktore lezaly rozrzucone po osrodku


Ja mialem podobny sen


A z drugim razem snilo mi sie ze Juve przyjechalo do Polski wysiedli z autokaru na jakims polu a obok pola byl taki osrodek i tam sie wszyscy spotkali i wspominali stare czasy, jak to kiedys bylo, a ja tylko latalem i szukalem jakis pamiatek ktore lezaly rozrzucone po osrodku

- cysia
- Juventino
- Rejestracja: 20 września 2003
- Posty: 1
- Rejestracja: 20 września 2003
:oops: hihih mniop ja niewiemałam nigdy snu z JUVE...zIzKaCz pisze:Ten temat to moj pierwszy zalozony na forum, ale co tam, jakis musi byc.
Mam do was pytanie czy mieliscie kiedys jakies sny zwiazane z Juve?
Jestem ciekawy waszych odpowiedzi


- Reggie
- Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 557
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Tak, miałem sen o Juve ale tylko raz. Dokładnie nie pamiętam, ale Juve grał w finale CL nie pamiętam już z kim, ale chyba coś jak bayern albo mu i Juventus wygrał. Mam nadzieję że to nie był tylko zwykły sen.




"Ludzie wybierają najczęściej rozwiązania pośrednie, które są najgorsze ze wszystkich, a to dlatego, że nie potrafią być ani całkiem źli, ani całkiem dobrzy." Niccolò Machiavelli
- ADAMJUVENTUSPL
- Juventino
- Rejestracja: 05 czerwca 2003
- Posty: 1271
- Rejestracja: 05 czerwca 2003
Ja miałem ich parę
Są trzy rzeczy które kocham Rodzina,Bóg oraz Juventus
"Łatwej jest wygrać drużynie zgranej, choć bez gwiazd, niż jedenastu niezgranym z sobą megapiłkarzom"
Alessandro Del Piero
"Łatwej jest wygrać drużynie zgranej, choć bez gwiazd, niż jedenastu niezgranym z sobą megapiłkarzom"
Alessandro Del Piero
- Alexxxxx
- Juventino
- Rejestracja: 01 lipca 2003
- Posty: 1515
- Rejestracja: 01 lipca 2003
Mi sie raz snilo, że byłęm na trybunach byłe mecz Milan - Juve LM. 90 minuta 1:0 Del Piero!!! Ja wiegam na bosiko z trybun , a Del Piero mówi: Mój przyjacieluOd tąd razem ze swoimi dziewaczynami i wszedzie łazilismy rzaem.Lippi mnke wział do składu i gralismy razem z Alexem. A co najdziwniejszego. Spotkałem Inzaghiego i nie wyrobiełm i mu wszystkie żeby wybięłm, tylko dziw mnie bierze jak :roll: Iazghi grał na obronie :roll: Ja walnąłem w poprzeczke ,porzeczka się złamala a Inzaghi dstał w żeby i mu sie rospryskły 8) A potem mowiono na mnie Alexio luta 

Juve jest miłością całego mojego życia.
Gianni Agnelli
Gianni Agnelli
- mesju
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Posty: 939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
W życiu bym się nie spodziewał takiego tematu, ale stało się, więc prawie po dwóch latach odświeżam topic
Mój sen: teraz nie pamiętam co to był za mecz... wiem tylko, że przez moment byłem z ojcem na dworcu kolejowym w Gnieźnie, a później nagle znalazłem się w dość dużym pomieszczeniu, gdzie zza przeszklonych drzwi widać było boisko. Siedziałem przy stoliku z moją (byłą) dziewczyną. I nagle widzę jak przez te drzwi zaczynają wchodzić zawodnicy nasi i drużyny przeciwnej. Dziwne było to, że część z nich była w samych majtkach, a przecież szli prosto z boiska
Przechodził też między innymi nasz stary, dobry Lucek Moggi. Pamiętam scenę, jak z nim gadałem (nie wiem o czym) w jakimś małym pomieszczeniu (po polsku
) no i poprosiłem go o autograf. Wracając do stolika. Oprócz kobitki siedział tam także... Mutu, no i też z nim gadałem (i znowu nie pamiętam o czym). No i jakoś tak to wszystko się skończyło... 8)
Ten sen był dość dawno (jakieś trzy miechy temu), ale jakoś szczególnie zapadł mi w pamięci (reszta wylatuje z głowy jak tylko się budzę)
ufff...

Mój sen: teraz nie pamiętam co to był za mecz... wiem tylko, że przez moment byłem z ojcem na dworcu kolejowym w Gnieźnie, a później nagle znalazłem się w dość dużym pomieszczeniu, gdzie zza przeszklonych drzwi widać było boisko. Siedziałem przy stoliku z moją (byłą) dziewczyną. I nagle widzę jak przez te drzwi zaczynają wchodzić zawodnicy nasi i drużyny przeciwnej. Dziwne było to, że część z nich była w samych majtkach, a przecież szli prosto z boiska

Ten sen był dość dawno (jakieś trzy miechy temu), ale jakoś szczególnie zapadł mi w pamięci (reszta wylatuje z głowy jak tylko się budzę)
ufff...
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Musze przyznac, ze temat jest ciekawy, taki oryginalny
Co do moich snow o Juve, to mialem ich naprawde sporo. Z tego co mi sie teraz przypomina, to najwieksze natezenie snow o tematyce Bianconerich mialem tuz przed moim niedawnym wyjazdem do Wloch. Snilo mi sie, ze jestem na meczu na Delle Alpi. I sen sie spelnil :-D Wydaje mi sie, ze sny te byly spowodowane m.in tym, ze im blizej wyjazdu tym wiecej o tym myslalem...