Liga Mistrzów 2009/2010
- Wicior
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1184
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
dziwne.ale dla mnie tez bylo oczywistym, ze milan pokona real.jak widac ja i pare innych osob nie myliliśmy sie.2 polowa bardzo mi sie podobała, a w szczegolnosci pato.w przyszlosci bedzie z niego czolowy snajper serie a.coz za dynamika.zyczylem milanowi jak najlepiej i nie wstydze sie tego.kaka poza jednym dryblingiem niczego nie zrobił.za to zwod roniego na pepe naprawde mi się podobał.podanie seedorfa tez piekne.dawno nie oglądałem takiego widowiska w lidze mistrzow.brawo milan.moze wreszcie zaczna byc konkurencyjni, bo powiedzmy sobie szczerze czubek tabeli bez milanu to troche dziwny obraz.
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Podaj wyniki nastepnej kolejki, mozna by duzo kasy zarobic.Gruppo Brusco pisze:Patrzysz na nazwiska? A co wielkiego gra ten Bayern z Franckiem i Arjenem?oliver pisze:Można się kłócić czy Bayern z Arjenem i Franckiem jest słabszy od Dynama czy Rubina. :rotfl:Tak i co w tym dziwnego? Takie trudne to było do przewidzenia? Chyba nie.szczypek pisze:Co było oczywiste? Oczywiste dla Ciebie było, że Milan wygra z Realem na Santiago Bernabeu? Gratuluję podejścia.
Niezla tak wogole ta kolejka. Czerwone kartki, samoboje, figle bramkarskie... i taka jest pilka.

- TURINIO
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
- Posty: 265
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
Dokładnie. Real wydał mnóstwo pieniędzy na zawodników, którzy okazali się za słabi na kulejący od dłuższego czasu Milan. Widowisko było przednie - wspaniałe zagrania z obu stron, cóż za walka, emocje, błędy sędziowskie, piękne gole.Po raz pierwszy w tym sezonie Polsat trafił z meczem w Champions League. Szczerze myślałem, że Real poradzi sobie nawet bez Ronaldo z Milanem spokojnie i skończy się 1-0 lub 2-0 dla Królewskich. Fenomenalne widowisko.
Dla Calcio dobrze, że Milan wygrał. Być może się odrodzi i walka o prymat w Serie A między wielką trójką będzie równie emocjonująca co kiedyś.
Swoją drogą - z przyjemnością patrzyło się na grę Alessandro Nesty. Aż żal, że ten wspaniały defensor zrezygnował z gry w reprezentacji Azzurich.
"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie ' 

- dr.DeV
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Posty: 688
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Jestem szczerze zawiedziony postawą Milanu, oczekiwałem wyższej wygranej. Sytuacja w naszej grupie dziwna. Ale jakby lepsza dla nas. Maccabi, Bordeaux, Bayern. Fajnie byłoby zdobyć 7 pkt i cieszyć się z wyjścia z grupy. Oczywiście liczę na 9 pkt.

- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Uważasz że wyjazd Juventusu do Maccabi, czy wyjazd Interu do Kijowa to cięższe przeprawy niż podejmowanie u siebie podrażnionego Realu przez Milan?Gruppo Brusco pisze: Inter po 3 meczach ma 3 punkty, Fiorentina i Milan po 6 a Juventus 5. Tragedii chyba nie ma. W następnej kolejce Fiorentina i Milan niemal na pewno dopiszą sobie po kolejne 3 punkty a Inter i Juve czeka wyjazd na ciężkie boiska. Bez 3 punktów sytuacja obu drużyn pogorszy się
- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 966
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
W minionej kolejce padło dużo niespodziewanych wyników. Na pierwszy plan wysuwa się mecz Realu z Milanem. Byłem wprost przekonany, że zwycięsko z tego pojedynku wyjdę piłkarze Realu. lecz Milan rozegrał naprawdę dobre zawody i brawa dla nich. Przegrana Bayernu z Żyrondystami to dla nas dobra wiadomość, choć bardzo dobre zawody zagrał bramkarz Monachijczyków Butt. Teraz trzeba lecieć do Izraela i wygrać mecz. Innej opcji nie ma.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Zgadza się, tym bardziej, że ta drużyna, która straci punkty z Maccabi prawdopodobnie będzie grała tylko w Lidze Europejskiej.MajosJuventino pisze:Innej opcji nie ma.
Bordeaux tym razem nie odpuści. Jeżeli wywiozą w następnej kolejce ciekawy wynik z Monachium i dorzucą do tego kolejne trzy punkty z Maccabi to zrobi się naprawdę cholernie ciasno.
- Motor
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2008
- Posty: 297
- Rejestracja: 27 marca 2008
Dzisiaj kolejna seria spotka w fazie grupowej:
Manchester - CSKA
Besiktas - Wolfsburg
Bayern - Bordeaux
Maccabi - Juventus
Milan - Real Madryt
Marsylia - Zurich
APOEL - Porto
Atletico - Chelsea
Dosyć ciekawe zapowiada się pojedynek w Milanie, w Bayernie i w Marsylii, ewentualnie zaskoczenia spodziewam się w Nikozi. Reszta meczy z ewidentnym faworytem. Mimo wszystko jak zawsze warto ruszyć dupska z przed kompa i przesiąść się na kanapę.
Manchester - CSKA
Besiktas - Wolfsburg
Bayern - Bordeaux
Maccabi - Juventus
Milan - Real Madryt
Marsylia - Zurich
APOEL - Porto
Atletico - Chelsea
Dosyć ciekawe zapowiada się pojedynek w Milanie, w Bayernie i w Marsylii, ewentualnie zaskoczenia spodziewam się w Nikozi. Reszta meczy z ewidentnym faworytem. Mimo wszystko jak zawsze warto ruszyć dupska z przed kompa i przesiąść się na kanapę.
Za wszelki nie ład w moich wypowiedziach odpowiedzialni są kosmici.
27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Monachium!Motor pisze: Dosyć ciekawe zapowiada się pojedynek w w Bayernie

Ciekawy mecz będzie na Old Trafford, gdzie przyjeżdża CSKA. Ważny dla nas mecz, tak jak wspomniał Motor, gra Bayern. Chyba trzeba kibicowac żabojadom, chociaż maja raczej małe szanse choćby na 1 pkt. Jednak z tego co czytałem na stronach Bayernu, ostatnimi czasy Bawarczycy grają tak zawny w internetowej mowie potocznej żal

- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 648
- Rejestracja: 14 października 2004
Bayern miał dwie czerwone kartki w poprzednim meczu, więc to też osłabienie. Moim zdaniem 1 pkt. dla Bordeaux jest realny, a byłby nawet bez osłabień w postaci kartek, w końcu to mistrz Francji. Myśle że oni nawet nastawią się na wygraną.
Z Juve na dobre i złe!
- -10-
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2009
- Posty: 326
- Rejestracja: 03 marca 2009
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Wszystko zaczyna się układać tak jak prognozowałem przed rozpoczęciem rozgrywek. Francuzi póki co mnie nie zaskoczyli, "spokojnie" prowadzą w naszej tabeli i sądzę, że zostanie już tak do końca fazy grupowej. O drugą lokatę przyjdzie nam stoczyć batalię z Bayernem. Chciałbym abyśmy sprawę awansu rozstrzygnęli na swoją korzyść się już we Francji. Wierzę w to mocno, że uda nam się wywieźć z arcy trudnego terenu korzystny rezultat. Liczę również na to, że wreszcie izraelski zespół sprawi tą jedną, jedyną niespodziankę w naszej grupie właśnie w spotkaniu z Bayernem. Nie mam ochoty przy ewentualnym zwycięstwie Bawarczyków z Maccabi i naszym niekorzystnym rezultacie (o zgrozo, tfu!) na dreszczowiec 8 grudnia. Nie potrafię sobie wyobrazić tego, że nie wychodzimy z grupy. Póki co smród przy gaciach ma zespół niemiecki, czy ostatnio modne określenie przed starciem Gołota - Adamek: "mają brązową getre". Obyśmy już 21 listopada mogli odetchnąć z ulgą i powiedzieć: "aufwiedersehen Deutschland".
Forza!
Forza!
Z Juventusem od 1997 roku.
- Buri
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
- Posty: 549
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
Liverpool remisuje i tym samym (moim zdaniem) odpada z LM.
strasznie mało strzelonych bramek mają na swoim koncie, dziwne naprawdę dziwne
strasznie mało strzelonych bramek mają na swoim koncie, dziwne naprawdę dziwne
"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
A ja mowie ze maja duze szanse na wyjscie z grupy. Dlaczego?Buri pisze:Liverpool remisuje i tym samym (moim zdaniem) odpada z LM.
strasznie mało strzelonych bramek mają na swoim koncie, dziwne naprawdę dziwne
Dobrze wiemy ze w ostatnich latach Liverpool wiele razy gral w fazie grupowej "o zycie" i jakos sie z tego wywiazal. A rozdraznionym Liverpoolem w pelnym skladzie, Viola bedzie miala problemy. Zwlaszcza na Anfield, nie jest pewne ze wywioza z Angli chodzby punkt.
Na dodatek Fiorentina ma mecz z Lyonem - tam tez jest 50/50 czy ugra punkt czy nie, Lyon bedzie napewno walczyl o pierwszy miejsce.
W tej grupie nic nie jest jeszcze przesadzone.
Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Po meczu w Kijowie jestem już pewny. Włoska piłka klubowa przeżywa na prawdę kryzys. Inter zaprezentował się kiepsko na tle znacznie biedniejszego Dynama. Zwykły piłkarski fuks. W Serie A są praktycznie niepokonani od trzech sezonów. Mimo to w Champions League grają równie nieporadnie jak Juventus w październiku. A zresztą co mnie to obchodzi...
- Juve Master
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 368
- Rejestracja: 11 marca 2005
Po meczu w Kijowie, wiem tyle - z 4 zespołów włoskiej Serie A, dwa zajmują miejsca wiceliderów w swoich grupach a pozostałe dwa przewodzą. To ewidentny dowód na kryzys Calcio. Fuks? Dwa słupki to też fuks? Statystyki meczowe oglądałeś? Zmarnowanych (może grypą) piłkarzy Dynama od 60` dostrzegłeś? Ważnym jest, to aby zdać sobie sprawę, że wartość zespołów startujących w LM ocenić można dopiero od fazy pucharowej. Zakładając, że Barca spotkałaby się z takim Rubinem Kazań w ćwierćfinale..zoff pisze:Po meczu w Kijowie jestem już pewny. Włoska piłka klubowa przeżywa na prawdę kryzys. Inter zaprezentował się kiepsko na tle znacznie biedniejszego Dynama. Zwykły piłkarski fuks. W Serie A są praktycznie niepokonani od trzech sezonów. Mimo to w Champions League grają równie nieporadnie jak Juventus w październiku. A zresztą co mnie to obchodzi...
Jak sądzisz jaki wynik otrzymalibyśmy w dwumeczu ? Korzystniejszy dla Rusków czy Katalończyków?
Nie ma co panikować nad stanem włoskiej piłki. Poczekajmy do zakończenia fazy grupowej na rezultaty końcowe, a następnie na fazę pucharową, która zawsze jest prawdziwym papierkiem lakmusowym, wedle którego można ocenić prawdziwą wartość drużyny.