Serie A (32): Derby d'Italia JUVENTUS 1-1 Inter
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Lord of San Siro pisze:Szkoda, że tylko remis i szkoda tej głupio straconej bramki w końcówce, bo byłoby zupełnie pięknie, a tak jest co najwyżej nieźle. Pierwsza połowa dla Juventusu, chociaż stuprocentowych szans nie było
Faktycznie sytuacja sam na sam Marco Marchionniego to sytuacja co najwyżej 40%...
Dysponując tak silną ekipą oraz tak wspaniałym trenerem remis w meczu z słabo kadrowym Juventusem, w dodatku bez trenera (bo przecież Ranieri jest tak kiepski) remis Mistrzów Włoch to chyba jednak porażka, co?Lord of San Siro pisze:Jest jeden punkt i jest status quo w czołówce, więc jakby nie patrzeć mimo, że nie wygraliśmy teraz to na pewno Wy przegraliście.
- Push3k
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Posty: 3080
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Lord os SS.Widać, że stoisz po drugiej stronie w tym meczu, ale jeśli chodzi o karny to chyba każdy się zgodzi. Trzeba jednak brać pod uwagę wszystkie możliwości - karny to nie gol, ale i przy okazji Tiago mógł nie zdążyć, a Grygera mógł kopnąć poziomo, a nie pionowo i to i tamto... Mecz na remis jak dla mnie.
Praktycznie, to przegraliśmy w ostatnich trzech meczach z dzisiejszym włącznie. Pogratuluję wam wygranej dopiero wtedy jak ilość punktów dzielących kluby będzie większa od ilości punktów do zdobycia.Lord of San Siro pisze:Jest jeden punkt i jest status quo w czołówce, więc jakby nie patrzeć mimo, że nie wygraliśmy teraz to na pewno Wy przegraliście.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Tylko jeśli ma w kieszeni flaszkę.zoff pisze: Faktycznie sytuacja sam na sam Marco Marchionniego to sytuacja co najwyżej 40%...
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Ja jestem. Chcesz mi coś powiedzieć?? Cały mecz grał padake, i Seba mu nastrzelił łeb, zauważ, że nie zrobił nawet ruchu głowy do przodu. Gol cieszy bardzo ale co z tego? Mam go już kochać jak jest beznadziejny?Gherrick pisze:Brawo Zdenuś ! Gdzie są teraz jego krytykanci?:
Remis czyli porażka, nie tego oczekiwaliśmy, umówmy się. 1 połowa jeszcze dobra, nie wiem co im nagadał w przerwie, że wyszli na boisko bez woli walki i jaj. inter mógł nas dobić spokojnie na 2,3-0 ale Buffon wreszcie zagrał mecz na poziomie.
Akcja po ktorej wyleciał Tiago pokazała róznicę klas, grali sobie z nami w dziadka robiąc przy tym sztuczki a my lataliśmy za nimi jak trampkarze :roll: Nie dziwię się, że Mendes nie wytrzymał.
Gol Grygery mówi sam za siebie... :roll: Kto nam musi strzelać gole w takim meczu.
Seba świetnie, ten zawodnik na lawce to grzech cieżki, Ranieri jest nie z tej Ziemi, mam już dosyć oglądania jego mordy w 70 min. jak nie ma pojęcia co ma zrobić

Molinaro jeździec bez głowy, Marco sprinter Światowy :lol: Stary dobry Legro, bezbarwy Nedved, zawodnik widmo#18, odcięci od podań napastnicy... kim i czym straszyć. Długie piłki Poulsena w przód pokazały nam jak nisko upadliśmy, nie potrafimy nawet zbudować akcji, dramat...

Jestem zły i zawiedziony, remis ratuje nam cud, ale nie tak mialo być, nie takiego Juventusu oczekiwałem, może przez całe spotkanie przez 30 min. pokazali jaja. Ale cóż, jedzimey dalej, jutro jesteśmy z milenem na równi


- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Grając w 10 mieliśmy w ostatnie 4 czy 5 minut odwrócić los spotkania? W końcówce to Inter był bliżej aby strzelić bramkę, ale Zdenek oczywiście miał wyciągnąć piłkę z bramki, biec co sił na środek i umożliwić jeszcze kilka ataków przeciwnikami. Forza!oliver pisze:Myślałem, że wyjdę z siebie gdy Grygera strzelił bramkę. Zamiast wyjmować piłkę z siatki szybko rozpocząć grę to ten strzeże zęby jak by ten gola oznaczał nasze Scudetto.
Sam nie wiem co myśleć o tym meczu. Inter od 75 minuty grał tak jakby chciał po prostu wynik dociągnąć do końca, podania, zwalnianie gry... Cieszyłem się jak nigdy jak się to zemściło w 91 minucie po główce Grygery. Głupio daliśmy sobie strzelić tą bramkę, a już o zawodniku, który ją strzelił nie wspomnę [*]. Pokory trochę by się przydało. Najlepszym zawodnikiem w naszym zespole Buffon. Jego wartość wzrosła, ale ja jestem zdania, że powinien zostać.
FORZA JUVE! Lazio czeka...
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Błagam, może i technikiem nie jest ale gra na naprawdę solidnym poziomie, pretensje do niego są nieuzasadnione.Dragon pisze: Molinaro jeździec bez głowy
zwierze.szczypek pisze: Pokory trochę by się przydało.
Ostatnio zmieniony 18 kwietnia 2009, 23:29 przez Lypsky, łącznie zmieniany 1 raz.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Podchodzilem do tego meczu bez szczegolnych emocji po frajersko przegranym scudetto dwa mecze wczesniej ale na widok takiej żenady nie moglem zostac obojetny. Naprawde strasznie boli bezsilnosc na widok takiego Juventusu. Mam nadzieje, ze Milan nas wyprzedzi na finiszu bo nie wyobrazam sobie przechodzic przez to jeszcze jedne rok.
calma calma
- Kryształ
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2005
- Posty: 419
- Rejestracja: 17 sierpnia 2005
Poziom sedziowania Serie A od dluzszego czasu jest kiepski ale to co wyrabial arbiter w tym meczu bylo totalna kompromitacja. Od faulu na Chiellinim gdzie stracilismy bramke przez (moim) zdaniem niesluszna czerwien po skandalicze ustawianie muru.
A tak.. mysle ze mozna kopiowac zywcem wypowiedzi z tematu o meczu z dźeną. Grygera strzela bramki w derbach Włoch?!?!? - upadliśmy. Bez bocznych obroncow, bez srodkowych pomocnikow i dlugimi momentami bez skrzydlowych nie mozna wygrac ligi.
A Marco? Probowal wjechac z pilka do bramki jakby chcial zdobyc "dziwne" przylozenie. Wiejski grajek..
A tak.. mysle ze mozna kopiowac zywcem wypowiedzi z tematu o meczu z dźeną. Grygera strzela bramki w derbach Włoch?!?!? - upadliśmy. Bez bocznych obroncow, bez srodkowych pomocnikow i dlugimi momentami bez skrzydlowych nie mozna wygrac ligi.
A Marco? Probowal wjechac z pilka do bramki jakby chcial zdobyc "dziwne" przylozenie. Wiejski grajek..
- figc1898
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 400
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Co to za różnica czy zdobyliśmy 1 punkt czy 0 i tak przegraliśmy i tak. A jak później było widać naszym zawodnika jednak się speszyło czyż nie ?szczypek pisze:Grając w 10 mieliśmy w ostatnie 4 czy 5 minut odwrócić los spotkania? W końcówce to Inter był bliżej aby strzelić bramkę, ale Zdenek oczywiście miał wyciągnąć piłkę z bramki, biec co sił na środek i umożliwić jeszcze kilka ataków przeciwnikami. Forza! .oliver pisze:Myślałem, że wyjdę z siebie gdy Grygera strzelił bramkę. Zamiast wyjmować piłkę z siatki szybko rozpocząć grę to ten strzeże zęby jak by ten gola oznaczał nasze Scudetto.
Tylko szkoda, że nie wszystkim.
Bo z Interem liczy się tylko wygrana.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Tak, śpieszyli się, żeby stracić bramkę z kontrataku.oliver pisze:Co to za różnica czy zdobyliśmy 1 punkt czy 0 i tak przegraliśmy i tak. A jak później było widać naszym zawodnika jednak się speszyło czyż nie ?
Bo z Interem liczy się tylko wygrana.
Dla mnie nie był to mecz o 3 punkty. To coś więcej. Masz rację mówiąc, że liczy się tylko wygrana, ale w mojej opinii lepiej było ten mecz zremisować niż przegrać. Jeśli Tobie porażka a remis = bez różnicy, to nie ma sensu prowadzić dalszej dyskusji.
- cygi
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2004
- Posty: 251
- Rejestracja: 27 lipca 2004
Oby to był jakiś bodziec (który to już raz?) dla zarządu, albo (lepiej) władz klubu. Nie wyobrażam sobie jak taki MM może mieć miejsce w składzie Juve. A Grygera? To to chyba nawet podwórkowy grajek by strzelił..
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
Już jeden warunek Elkanna Ranieri nie spełnił-wygrana z interem, jak nie wygra Coppa Italia i Juve nie zajmie 2 miejsca, będzie mieć podstawy aby mu powiedzieć arrivederci, to jedyny pozytyw tego meczu..