Liga Mistrzów 2008/2009

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 21:49

Będzie ciekawie na Stamford. Chelsea chyba już była pewna półfinału, a tutaj proszę, tym większe brawa dla liverpoolu. Mimo wszystko trzymam za Chelsea, choć chętnie bym jakieś karne zobaczył czy coś ;).


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 22:19

A tymczasem jest 3:2 dla Chelsea i bardzo sie z tego ciesze :D :D . Chyba Liverpool za bardzo zaszalal w tej 1-szej polowie skoro w ciagu 6 minut Chelsea wyrownala a teraz strzelila. Barcelona remisuje 1:1 ale oni juz maja pewny awans po tej kosmicznej wygranej 4:0, troche szkoda bo juz mecz w Monachium bedzie bez wartosci i bez emocji bo Barcelona to nie Milan ktory potrafil odpasc po zwyciestwie 4:1 a przegrali po zalosnym grze w rewanzu w La Coruni 0:4. Mam nadzieje ze Chelsea awansuje, nienawidze Liverpoolu z calego serca, powod tego jest oczywisty mimo ze mnie na swiecie nie bylo to chyba mam wrodzona nienawisc do nich, i mam tez nadzieje ze Chelsea bedzie jedynym angielskim klubem ktory awansuje do polfinalu w ktorym napotka Barce i przegra i bedzie final FC Porto-Barcelona. Sadze ze jutro awansuja Villarreal i FC Porto. Arsenal ma bardzo mlody sklad ale jakze slaby, skoro sa daleko w pkt za 3-cia Chelsea i na rewanz ma niezly szpital, jutro nie zagraja przeciwko "żółtej łodzi podwodnej" Manuel Almunia, William Gallas, Gael Clichy i Johan Djourou, czyli z tego widze dwoch podstawowych obroncow i podstawowy bramkarz, i marnie widze ich los w jutrzejszym rewanzu mimo iz graja u siebie. Co do meczu FC Porto-ManU, diably pokazaly na Old Trafford jak sa slabi i jak bardzo nie zasluguja na Puchar Europy i mam nadzieje ze Porto dopelni dziela zniszczenia u siebie i wyeliminuje ich po raz drugi.


ArtHur

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 marca 2007
Posty: 451
Rejestracja: 10 marca 2007

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 22:26

A tymczasem jest 4-3 dla Liverpoolu. Trochę to żałosne, że obie drużyny myślą tylko o ataku. Football to nie hokej.


JuveLethal

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 listopada 2003
Posty: 293
Rejestracja: 14 listopada 2003

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 22:31

Lampard na 4:4 i jest pozamiatane - mecz niesamowity, polecam wejsc na fbtz.com i sciagnac sobie caly mecz ze Sky bo naprawde mecz swietny. Wynik jak z Monaco - Depor ale mecz o klase lepszy. Kto nie ogladal ma naprawde czego zalowac :bravo: :bravo: :bravo:


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 22:36

4:4 w 1/4 Ligi Mistrzów to niezły wynik. Sam mecz był świetny, naprawdę dreszczowiec. Kiedy Chelsea wyszło na 3:2 wydawało się że jest pozamiatane, tymczasem w minutę zrobiło się 3:4 i lfc było w grze. Wyrównał jednak Lampard i to Chelsea zobaczymy w półfinale.

Chelsea - Barcelona, będzie ciekawie :C


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6410
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 22:39

Ten mecz mówi nam dosadnie dlaczego nie mamy czego szukać w 1/4 LM. Niestety bramka Iaquinty to zamalo by pchać się do elity...


Obrazek
Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 22:43

ArtHur pisze:A tymczasem jest 4-3 dla Liverpoolu. Trochę to żałosne, że obie drużyny myślą tylko o ataku. Football to nie hokej.
Taaa nie ma to jak oglądac mecz gdzie dwie drużyny stoją i tylko czekają aż przeciwnik przybiegnie, modląc się aby piłka jakoś wpadła do bramki.
Taki futbol gdzie, każda dryżyna atakuje non stop to coś najlepszego co może byc.
Żałuje, że nie obejrzałem tego meczu...

A co do meczu Barca - Chelsea, czekam z niecierpliwościa na wygraną anglików :prochno: [/code]


Buri

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2005
Posty: 549
Rejestracja: 04 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 22:43

Dokładnie DRAGON, po tym meczu powinniśmy sobie odpowiedzieć na pytanie gdzie nasze miejsce w szeregu.
Nie licząc meczów Juve, to dzisiejszy mecz jest najlepszy meczem, który zobaczyłem.


"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero
ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 22:58

KU-bra pisze:
ArtHur pisze:A tymczasem jest 4-3 dla Liverpoolu. Trochę to żałosne, że obie drużyny myślą tylko o ataku. Football to nie hokej.
Taaa nie ma to jak oglądac mecz gdzie dwie drużyny stoją i tylko czekają aż przeciwnik przybiegnie, modląc się aby piłka jakoś wpadła do bramki.
Taki futbol gdzie, każda dryżyna atakuje non stop to coś najlepszego co może byc.
Zgadzam się. Chelsea z Liverpoolem spotyka się 4 raz w fazie pucharowej w ciągu ostatnich lat. Dwa pierwsze pojedynki przypominały piłkarskie szachy . Dwa ostatnie były pełne emocji, dużo bramek dużo akcji. Szkoda tylko, że znowu w finale zagra Chelsea lub Barcelona. Przyjemnie byłoby zobaczyć w nim np. Juve xD


figc1898

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2003
Posty: 400
Rejestracja: 04 listopada 2003

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 22:59

Ja oglądałem i żałuje że nie grał Juventus. Oczywiście oglądałem Chelsea-Liverpool. Przykro mi się zrobiło jak pomyślałem, kiedy to ostatni raz Juve strzeliło cztery bramki w Champions League? Kiedy ja tego dożyję żeby móc oglądać naszą drużynę na miarę w/w drużyn? Chelsea wygra w tym sezonie Lige Mistrzów jestem przekonany na 100%.


Obrazek
Obrazek
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 23:11

Ja w dalszej fazie kibicował będę Chelsea. Nie chciałem, żebyśmy na nich tak wcześnie trafili, ale stało się. Nie darzę ich wielką nienawiścią za to, co nam zrobili (co więcej, szanuję ich za to, jak potrafili się odbudować w tym sezonie...), bo jak sami mówicie, Juventus nie stać w tym momencie na wielkie rzeczy w Europie. Wierzę jednak, że będzie mi kiedyś (oby jak najszybciej) dane zobaczyć Juventus wznoszący Puchar Europy.
Mecz Chelsea - Barcelona będzie interesujący. Mimo iż Barcelona gra bardzo dobrze, to jednak brakowało im takiego przeciwnika jak Chelsea. To test, a kto wie, czy nie jest to mecz finałowy... Bo to zwycięzce tego meczu typuję na zwycięzce całego turnieju.
Jutro niech Porto upokorzy Manchester United i pewnego siebie Ronaldo, a Żółta Łódź Podwodna odprawi Anglików ;] W półfinale mielibyśmy dwóch przedstawicieli ligi hiszpańskiej, jedną - angielskiej i jedną - portugalskiej. A gdzie są Mistrzowie naszej ligi?


kosiorekk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 181
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 23:19

szczypek pisze:Ja w dalszej fazie kibicował będę Chelsea. Nie chciałem, żebyśmy na nich tak wcześnie trafili, ale stało się. Nie darzę ich wielką nienawiścią za to, co nam zrobili (co więcej, szanuję ich za to, jak potrafili się odbudować w tym sezonie...), bo jak sami mówicie, Juventus nie stać w tym momencie na wielkie rzeczy w Europie. Wierzę jednak, że będzie mi kiedyś (oby jak najszybciej) dane zobaczyć Juventus wznoszący Puchar Europy.
Mecz Chelsea - Barcelona będzie interesujący. Mimo iż Barcelona gra bardzo dobrze, to jednak brakowało im takiego przeciwnika jak Chelsea. To test, a kto wie, czy nie jest to mecz finałowy... Bo to zwycięzce tego meczu typuję na zwycięzce całego turnieju.
Jutro niech Porto upokorzy Manchester United i pewnego siebie Ronaldo, a Żółta Łódź Podwodna odprawi Anglików ;] W półfinale mielibyśmy dwóch przedstawicieli ligi hiszpańskiej, jedną - angielskiej i jedną - portugalskiej. A gdzie są Mistrzowie naszej ligi?
To może ja odpowiem. :prochno:
Przegrywając w fazie grupowej z Werderem i Panathinaikosem, ledwo wychodząc z grupy, odpadli w 1/8 finału nie strzelając ani jednej bramki. :?
To smutne na jak niskim poziomie znajduje się włoski futbol, a jeszcze gorsza jest świadomość, że szybko do czołówki nie wrócimy. :?


rammstein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 1544
Rejestracja: 13 lutego 2005
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 23:52

mecz boski,, ale czemu grali w czarnych opaskach? ktos wie;>


Monte Cristo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 1265
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2009, 23:53

rammstein pisze:mecz boski,, ale czemu grali w czarnych opaskach? ktos wie;>
Na uczczenie pamieci tragedi Hillsbourgh.


FalsoVero

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2008
Posty: 754
Rejestracja: 17 maja 2008

Nieprzeczytany post 15 kwietnia 2009, 00:07

Mecz na Stamford Bridge był niesamowity. Drużyny nastawiły się na bardzo ofensywną grę co było bardzo miłe dla oka. Cech bardzo niepewny był.

Chciałbym zobaczyć tak grający Juventus jak L'pool to jest po prostu niesamowite jaka tam jest motywacja i determinacja. Inne drużyny powinny brać przykład. Mam nadzieję, że The Blues wygrają LM w tym roku ;)


"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
ODPOWIEDZ