Wszystko o FC Genoa 1893

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Nadziej

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2003
Posty: 589
Rejestracja: 27 października 2003
Podziekował: 3 razy

Nieprzeczytany post 09 marca 2009, 00:00

Ludzie czasami mam wrażenie, że ktoś jest ślepy Czy ktoś jeszcze nie widzi "paska trawy" między piłką a linią?
A z geometrii miales w liceum 2 czy jeszcze mniej?


Make friends for life or make hardcore enemies!
oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 861
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 09 marca 2009, 00:44

stahoo pisze:Dlatego nie mozna winic sędziego! To nie był jego błąd.
Tak jak zawsze. Tylko dlaczego zawsze ale to zawsze w tym sezonie, gdy dochodzi do spornej sytuacji no takiej na styku sędziowie gwiżdżą na korzyść Interu? Już mi nie chodzi o to czy padł gol czy nie czy widział czy nie widział bo sędzie nie mógł tego wychwycić tylko o same zachowanie się to już kolejnego arbitra w tym sezonie.
Przypomina ktoś sobie, żeby rekcja sędziego była przeciwna ? Tzn żeby czegoś nie uznali interowi albo pomylili się na jego nie korzyść?

Fajnie, że ktoś (czyt. Fenrir) założył temat o Genoa CFC 1893. Może też z tego względu, że gra tam kilku piłkarzy którzy występowali w koszulce Bianconeri którzy mi jakoś utkwili w pamięci Sculli (nasz wychowanek), Paro (zdobywca pierwszej bramki w Serie B), Palladino i Ruben Olivera (wielkie "talenty" i wielkie nie wypały) i Criscito (wielka nadzieja oby nie tylko gier komputerowych)


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
D-Rose

Juventino
Juventino
Rejestracja: 01 stycznia 2007
Posty: 1607
Rejestracja: 01 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 09 marca 2009, 08:31

Ile mozna, panowie... :doh: jaki byl wynik meczu Genoa - Inter? 0:1 czy 0:2?Balotelli strzelil bramke na 0:2 a nie 0:1, wiec gdzie tutaj Genoa zostala skrzywdzona...? Gdyby nawet nie uznac tej bramki mecz pewnie skonczyl by sie wynikiem 0:1, tylko nie mowcie ze gdyby bylo 0:1 to Genoa by mogla strzelić bramke na remis(a sedzia jej odebral wole walki :lol:), bo ja powiem ze Inter po nieuznanej bramce,pokazujac sportowa zlosc moglby wbić im jeszcze 4 i co?

Dajcie se spokoj, inter nie dostal punków od sedziego i o zadnej krzywdzie mowy byc nie moze. Zajmijcie sie Juventusem a nie interem... :roll:

Tak swoja drogą czekam na dwie rzeczy,pierwsza to jak w meczu z Chelsea powiedzmy przy stanie 2:1 dla Juventusu bedzie taka sama sytuacja, gdzie Amauri uderzy pilke, Terry wybije ją niemalze z bramki(sytuacja blizniacza do tej z meczu Interu), i czy tez bedziecie krzyczeli ze Chelsea zostala oszukana, czy wtedy to bedzie poprostu fart i przeoczenie sedziego :lol:

A druga to na mecz gdzie inter wygra 8:0 dajmy na to z Chievo, a bramki na 5:0 i 8:0 zostaly strzelone odpowiednio, reką przez Adriano i z polmetrowego spalonego. Tez bedziecie zakladali temat o Chievo, jak to Chievo zostalo bezczelnie skrzywdzone przez arbitra? :roll:


R.A.B.

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 września 2008
Posty: 50
Rejestracja: 05 września 2008

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 18:06

Nawet w tygodniku piłkanożna piszą że w meczu z genuą bramki nie było. Tak jak 2 rąk Adriano.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... a5e8f.html
Znalazłem foto :)


Kamil_on

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 697
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 15 marca 2009, 15:16

Cagliari 0-1 Genoa

W pierwszej połowie gospodarze byli stroną dominującą aż do 40 minuty, kiedy to drugą zółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył jeden z najlepszych piłkarzy Cagliari w tym sezonie - Andrea Cossu. Wynik bezbramkowy utrzymał się do końca pierwszej części spotkania. Druga połowa, to już całkowita dominacja w posiadaniu piłki drużyny gości. W 62 minucie meczu na boisku pojawił się Ruben Olivera zmieniając słabo grającego w tym spotkaniu Diego Milito (nie wykorzystana sytuacja sam na sam z Marchettim). Urugwajczyjk ożywił poczynania ofensywne zespołu z Genuii i mógł dać prowadzenie swojej drużynie, gdyby sędzia nie odgwizdał fikcyjnej pozycji spalonej. Co się odwlecze to... właśnie :) Ruben dopiął swego w 84 minucie i wykorzystał świetne dośrodkowanie od Raffaele Palladino posyłając piłkę głową do siatki rywali. Ostatni z przedstawicieli Juventusu Domenico Criscito rozegrał solidny mecz, ale bez fajerwerków.

Odnoszę wrażenie, że ten temat został założony tylko na potrzeby meczu z Interem Mediolan :o


"Przejście do Juventusu, klubu, w którym pracuje się najciężej na świecie, to był wielki postęp. Wspiąłem się na poziom, którego nie osiągnąłbym nigdzie indziej" - Zinedine Zidane
Machnes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 stycznia 2004
Posty: 406
Rejestracja: 24 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 16 marca 2009, 21:54

no to nasz tercecik calkiem niezle sobie poczyna, to dobrze bo ich cena wzrasta, bo watpie w powrot takiego Olivery ; ) swoja droga Genoa gra naprawde swietnie, mamy juz 28 kolejke a oni dalej nie odpuszczaja. Przekonamy sie czy to jednosezonowy wyskok, czy moze rzeczywiscie rosnie kolejny silny rywal. Napewno w Genoi sa wielkie tradycje.


Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 1993
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 16 marca 2009, 23:09

Kamil_on pisze: Druga połowa, to już całkowita dominacja w posiadaniu piłki drużyny gości. W 62 minucie meczu na boisku pojawił się Ruben Olivera zmieniając słabo grającego w tym spotkaniu Diego Milito (nie wykorzystana sytuacja sam na sam z Marchettim). Urugwajczyjk ożywił poczynania ofensywne zespołu z Genuii i mógł dać prowadzenie swojej drużynie, gdyby sędzia nie odgwizdał fikcyjnej pozycji spalonej. Co się odwlecze to... właśnie :) Ruben dopiął swego w 84 minucie i wykorzystał świetne dośrodkowanie od Raffaele Palladino posyłając piłkę głową do siatki rywali.
Ruben nawet znalazł się w jedenastce kolejki. Raczej wiadomo, że do Juventusu już nie wróci, ale cieszy fakt, że były zawodnik spełnia się nawet w innej drużynie. Po tylu przygodach i wypożyczeniach może w końcu znajdzie drużynę, w której zagrzeje miejsca... choć to może zły przykład :roll: ... wywalczy sobie miejsce w drużynie.

Cała jedenastka:

Rubinho

Frey - Panucci - Samuel

Olivera - Guarente - Pirlo - Giovinco

Cassano - Inzaghi - Pato i wyróżnieni Alex i Gigi :C


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
Nevermind

Juventino
Juventino
Rejestracja: 20 czerwca 2008
Posty: 839
Rejestracja: 20 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 16 marca 2009, 23:14

Może i Oliveira do Juventusu nie wróci, ale nadal możemy uzyskac za niego jakieś pieniądze. Myślę, że nawet 4-5 mln euro.
Podobnie sprawa ma się z Palladino..

Bo Cristico musi wrócić :).


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 17 marca 2009, 10:14

juveluck pisze:Obrazek

Dalsza dyskusja nie ma sensu.
Jak się wali takie uzasadnienie, to dalsza dyskusja rzeczywiście nie ma sensu :lol:

Nie masz pojęcia o geometrii przestrzennej i rzutowaniu. Nie znamy kąta nachylenia kamery by oszacować cokolwiek, z takiego ujęcia nie można stwierdzić czy gol padł czy nie.
Odkrywcze stwierdzenie, że piłka jest kulą i dostawienie magicznego patyczka nie wystarczy na obronienie twojej pięknej tezy, bo równie dobrze mogę stwierdzić, że:
Obrazek
noga również nie przeszła linii :C

przepraszam za offtop, ale nie mogłem się powstrzymać. To pewnie też był jeden ze stu pięćdziesięciu niezbitych dowodów na to, że "inter jest be, a Juve cacy".


juveluck

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 marca 2003
Posty: 2605
Rejestracja: 05 marca 2003

Nieprzeczytany post 17 marca 2009, 20:10

Kreska którą narysowałem miała tylko wskazywać miejsce o które mi chodziło, a nie być jakimś wyznacznik. Jasno widać, że piłka w tym miejscu nie przekroczyła linii. Jeżeli ty tego nie widzisz to znaczy, że musisz sobie dać spokój z kompem bo ci pada na wzrok, przy okazji oszczędzisz wielu czytanie swoich głupot.
Miś Coccolino pisze:człowieku, nie zaczynaj dyskusji na temat którego nie masz zielonego pojęcia...
Jasno widać, że piłka w tym miejscu nie przekroczyła linii.
Jasno widać? na jakiej podstawie? bo dorysowałeś pionową kreskę? Ja pionową kreską zrzutowałem na linię bramkową but gracza Genoi. I co? też "jasno widać", że nie przekroczył linii ?
Nie karz mi się powtarzać, wyluzuj z kompem może wzrok ci się poprawi. I nie męcz mnie już tymi swoimi głupimi postami...
Ostatnio zmieniony 17 marca 2009, 20:51 przez juveluck, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 17 marca 2009, 20:36

człowieku, nie zaczynaj dyskusji na temat którego nie masz zielonego pojęcia...
Jasno widać, że piłka w tym miejscu nie przekroczyła linii.
Jasno widać? na jakiej podstawie? bo dorysowałeś pionową kreskę? Ja pionową kreską zrzutowałem na linię bramkową but gracza Genoi. I co? też "jasno widać", że nie przekroczył linii ?


Effe

Bawarczyk
Bawarczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 lipca 2008
Posty: 303
Rejestracja: 17 lipca 2008

Nieprzeczytany post 17 marca 2009, 22:14

Coccolino, obawiam się, że przy obecnym poziomie edukacji matematycznej mało kto będzie w stanie to dostrzec, a co dopiero zrozumieć Twój post :P


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 17 marca 2009, 22:35

Dopiero teraz dostrzegam (po przeczytaniu posta Misia), że faktycznie czerwona kreska juvelucka niekoniecznie oznacza miejsce, które jest najbardziej wysunięte na piłce w strone linii. ;) Brawo Misiu za spostrzegawczośc!
Inna sprawa, że piłka dotyka trawe niemal przy linii. Jako, ze jest kulą (do czego już wcześniej doszliśmy) to miejsce, w którym ma najwiekszą średnicę musi wystawac nad linią. Czyli teoretycznie gola nie ma.
Tylko, że to jest niemożliwe do wychwycenia przez sędziego. ;)


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 17 marca 2009, 23:22

stahoo pisze:Inna sprawa, że piłka dotyka trawe niemal przy linii.
To 'niemal' odgrywa tutaj zasadniczą różnicę. Jak wiadomo różne przestrzenie "zniekształcają sie" jeśli popatrzymy na nie z różnych kątów. Z jednej strony cień kuli może wydawać się płaski, z drugiej strony może się 'wydłużyć'. Tak jak pisałem, nie możemy określić z tego obrazka czy gol padl, czy nie. A już na pewno nie rysować jakieś kreseczki i traktować boisko jako płaszczyznę 2D.

żeby nie było, że wprowadzam herezję w edukacji :D - oczywiście but zawodnika Genoi nie można traktować tak samo jak punkt piłki wskazywany przez juvelucka z prostego powodu - czerwona i zielona kreska są róznych długości.

heh juveluck powiedział co wiedział - pogaworzył chwilę i sie zamknął. Ale może wyciągniesz jeszcze jakiegoś asa z rękawa (czyt. dorysujesz jakąś kreskę) ?


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 17 marca 2009, 23:38

Miś Coccolino a według Ciebie bramka powinna zostać uznana czy nie?

Moim zdaniem jakiekolwiek teorie w tym momencie są zbędne. Musielibyśmy mieć idealny obraz całej sytuacji, aby dokładnie to zmierzyć, a takiego nie mamy...
Obraz z kamery jest jak obraz w oczach sędziego. On miał chwilę, żeby narysować kreskę i zdecydować i widocznie powiedział sobie "Dalsza dyskusja nie ma sensu.". Nie rozumiem, po co z tego powodu atakować kogokolwiek.


ODPOWIEDZ