LM [1/8 (1)]: Chelsea 1-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Il Storico

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 522
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 22:48

No powiem tak,pierwsza połowa to istna porażka w moim mniemaniu:niedokładne zagrania,mało strzałów i do tego fuksiarski gol Chelsea(znów po błędzie obrony).Słabo graliśmy,ciągle tym jednym skrzydłem i hurrra do Alexa.W drugiej już lepiej walka na całego,ale to było za mało.Ostatni strzał Pavla,myślałem,że gol,ale to słupek za bramką :/ Dobrze zrobił wpuszczając Davida,który miał fajną okazję,ale nie czysto trafił;/ W Turynie musimy rozwalić ich 2:0 bądź 3:1(lub 1:0 + dogrywka),ponieważ odpadniemy;/Claudio musi coś zmienić 1:4:4:2 się już przejadło.Mam nadzieję,że chłopcy okrutnie zmotywują się na 10.03.09r. i ta data przejdzie do historii jak 14.05.03r. :D Musimy zagrać tak jak wtedy(ktoś tu dał obraz),tyle,że z niewielkimi korektami.Tak więc mimo nerwów jakie przeżyłem przy kompie,wierzę w Bianconerich i liczę na awans :!: FORZA JUVENTUS :!:

P.S.Przynajmniej na trybunach wygraliśmy :smile:

P.S.II:Oby nie groźny uraz Camora :think: :/


Tharp

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 22:50

Amauri... DLACZEEEEEEGO nie masz dluzszej nogi? :/
Paveeeeel DLACZEEEGO NIE TRAFILES ;( QQ


Nolik

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 58
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 22:51

Gra taka jak sie spodziewalem, czyli padlina. I ten Ranieri na lawce.... w gustownym plaszczyku, chyba specjalnie na ten mecz kupil zeby sie pokazac starym znajomym ^$&$&$#%^&#.... O dziwo strata Camora dobrze podzialala, MM mial nawet szanse jak scial na lewa noge. Szkoda ze nie dostalismy 2 0 bo na tle Chelsea bylismy jak dzieci we mgle. Sytuacja kiedy Chiellini staranowal Tiago i inne tego typu wtopy. Moim marzeniem jest dymisja zarzadu wraz z naszym jakze eleganckim trenerem i przyjscie kogos naprawde z jajami. Pozdrawiam, klaniam sie nisko.[/list]


Forza BIANCONERI !!
eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 528
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 22:54

Po meczu mam kilka wniosków, jesli chodzi o gre Juventusu i Chelsea. Na pewno stara dama, nie posiada gorszej DEFENSYWY, od The Blues. Chiellini i Legro, mimo paru bledow, naprawde swietnie sobie radzili z Kalou, Drogbą, Anelką, Lampardem i całą resztą. I tutaj jestem w 100% pewien, ze malo ktory blok defensywny na swiecie, poradzilby sobie dzisiaj z taka siłą ognia bez szwanku.

Bardzo dobrze zagrał u Nas Sissoko - w tej chwili to jeden z lapszych pomocnikow we Wloszech. Dobra zmiana Marchisio - jesli mielismy zamiar grac dlugimi, rozciagajacymi pilkami do skrzydel, to on powinien wystapic w pierwszej 11, bo umie zagrac wybitnie dokladnie na bardzo duza odleglosc.

Camoranesi przecietnie, Marchionni również kiepsko. Nedved - tak sobie, bez rewelacji. Niezle gral Amauri, a Del piero byl raczej zupelnie niewidoczny, chociaz czesto staral sie wrocic po pilke i rozegrac.

Naszym problemem jest brak kreatywnosci ze strony skrzydlowych i tutaj widze glowna bolaczke trapiaca Stara Dame. Camoranesiego i jego urazow mam juz serdecznie dosc - nie mozna wiecznie ufac, ze bedzie on w stanie pociagnac nasza gra, poniewaz wiecznie jest kontuzjowany. Nedved mimo przeblyskow, w tej chwili w swoim wieku jest zdolny na gre tylko poprawną. Widze palącą potrzebe wymiany skrzydłowych i gra Starej Damy bedzie w przodzie wygladala zupelnie inaczej. W srodku juz mamy kilkua zawodnikow, ktorzy spokojnie moga reprezentowac barwy Juventusu przez kilka nastepnych sezonow - Marchisio, Sissoko, Tiago. Atak i obrona, rowniez nie wymagaja uzupelnien. Z wyjatkiem prawej strony bloku defensywnego. Mellberg co prawda zagral dzisiaj calkiem dobrze, ale jest to gracz o zbyt defensywnej charakterystyce, aby mogl na stale zajac miejsce w pierwszym skladzie.

Moje oceny po meczu:

Buffon - 6
Mellberg - 6+
Legro - 6
Chiellini - 6
Molinaro - 5
Camoranesi - 5+
Sissoko - 7-
Tiago - 5+
Nedved - 5+
Amauri - 6-
Del piero - 5

Marchionni - 5
Marchisio - 6
Ostatnio zmieniony 25 lutego 2009, 23:00 przez eslk, łącznie zmieniany 4 razy.


ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 22:54

kropek pisze:No szczerze mowiac nie spodziewalem sie naszej wygranej (pewnie zaraz niekorzy sie rzuca ze nie jestem kibicem Juve bo tak pisze)
Zgadza się. Optymizm jest dobry, ale jak zobaczyłem wyniki sondy odnośnie wyniku tego meczu to krótko mówiąc... mocno się zdziwiłem. Sam stawiałem na remis, ale niestety nie udało się. A przeciez były do tego okazje.

Chelsea też nie zagrała rewelacyjnie. Strzeliła gola i potem znacznie uspokoiła grę. Czekała aż Juventus się otworzy.
Na plus Amauri i Sissoko, który jak zwykle walczył za trzech. Na minus oczywiście Molinaro, który wyraźnie nie radził sobie w tym meczu. Del Piero także niewidoczny. Nigdy nie widziałem nic szczególnego w grze Tiago i dziś też nie zobaczyłem. Mnóstwo strat niepotrzebne zatrzymywanie gry itd.
Zresztą ogólnie było zdecydowanie za dużo niedokładnych podań. Marchionni wszedł i jak zwykle pokazał jak można najłatwiej tracic piłki i bezsensownie podawac.
Ranieri spieprzył sprawe, bo zamiast Trezeguet'a mógł wpuścic Iaquinte. On jak mało kto potrafi zrobic rożnice po wejściu w koncowce meczu.

Po jednym z "podań" Molinaro wzdłuż linii bocznej... na aut, Amauri aż mu przyklasnął :bravo: Nie dziwię mu się, że był sfrustrowany tym, że ktoś traci piłki w tak głupi sposób.

Szanse na awans są całkiem niezle. Nie ma co rozpaczac.


risto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 marca 2005
Posty: 207
Rejestracja: 19 marca 2005

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 22:55

patrzac na caly mecz to sprawiedliwie bylo by 1-1. Szkoda ze 1-0 bo byly okazje. Sedzia mnie zadziwial czasami swoimi decyzjami. Balack powinien dostac drga zolta za faul od tylu na Sissoko ale na plus wychodzi ze Molinaro nie dostal drugiej zoltej. Niestety taki futbol ale trzeba grac dalej. Za 2 tygodnie 2-0 dla nas :)


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 22:58

risto pisze:patrzac na caly mecz to sprawiedliwie bylo by 1-1. Szkoda ze 1-0 bo byly okazje. Sedzia mnie zadziwial czasami swoimi decyzjami. Balack powinien dostac drga zolta za faul od tylu na Sissoko ale na plus wychodzi ze Molinaro nie dostal drugiej zoltej. Niestety taki futbol ale trzeba grac dalej. Za 2 tygodnie 2-0 dla nas :)
Tak samo jak i Balack, Molinaro powinien dostać drugą żółta za faul na kimś tam, chyba właśnie na niemcu. Patrząc obiektywnie to powinien być także karny dla Chelsea za faul na Drogbie...


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 23:00

To był wyjazd. Na żadne cuda-wianki nie liczyłem. Żałuje tylko, że to 1:0 a nie 2:1.
KU-bra pisze:Patrząc obiektywnie to powinien być także karny dla Chelsea za faul na Drogbie...
Tam chyba faulu nie było.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 861
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 23:00

Pierwsze co mi się nasuwa na myśl to celność naszych podań, wręcz dobijała mnie z minuty na minute. Po raz kolejny przespaliśmy pierwsze 15 minut. Nie ważne czy Cagliari czy Sampdoria czy Chelsea dajemy sobie strzelać gola w taki sam beznadziejny sposób, po raz kolejny dajemy sobie wbić gola po nie udanej pułapce ofsajdowej. Nie wiem ile jeszcze stracimy taki bramek i ile to można ćwiczyć?
Z minuty na minute graliśmy co raz lepiej można powiedzieć, że brakło nam czasu. Po ostatnim strzale Nedveda krzykłem gol! aha szkoda. Na pewno wynik 1-1 był by o niebo lepszy, a tak musimy strzelić dwa gole tak ciężkiej obronie. Bardzo bym się cieszył gdyby to np. Terry doznał jakieś kontuzji co wykluczyła by go z rew. A Camor wracał jak najszybciej. Wynik jak najbardziej do odrobienia tylko jak najbardziej trzeba się sprężyć

Bardzo zadziwił mnie sędzia bardzo mało gwizdał, co na pewno spowodowało, że mecz był żywszy wiadomo kontrataki. Sam nie wiem czy Kielon prawidłowo potraktował Drogbe.

Szkoda, że Sissoko zagrał dziś słabiej to samo można powiedzieć o Kielonie to właśnie jego podania dobijały mnie najbardziej. Co do Pralki to nie mam pytań. Dalej ktoś uważa, że się rozkręca? To ja uważam, że dzisiaj się przekręcił, dobrze że zszedł niech nigdy już nie wchodzi, oddajmy go za darmo przynajmniej coś zyskamy z jego kontraktu.


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
Nevermind

Juventino
Juventino
Rejestracja: 20 czerwca 2008
Posty: 839
Rejestracja: 20 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 23:02

Dlaczego akurat w Juventusi moze popisywac sie swoimi umiejetnosciami nieszablonowy Marco? :|

A co do meczu. Pierwsza polowa to kompletne dno. Zwlaszcza pierwsze 20 minut. Bilismy pilki po autach, wielka nerwowosc i stracona bramka. Swoja droga jak taki farfrocel rpzedarl sie przez obrone? :roll:

Pozniej odrobine lepsza gra. Jednak nadal nerwowo

Po przerwie duzy pressing. Pozniej zmiana Camora za ktorego wszedl przebojowy Marchionii i druzyna sporo stracila na wartosci.

Najlepszy w Juventusie Nedved i Amauri.
Kompletnie ebzbarwny Del Piero, bardzo przecietnie Tiago.

Zagralismy duzo slabiej od The Blues i ponieslismy porazke. Byli swietnie ustawieni taktyczne, grali pressingiem i strzelili bramke.

Po dzisiejszym meczu jestem bardzo zawiedziony.
Bedzie ciezko awansowac, ale wiara czyni cuda.

PS: Chlop jak taran a przewraca sie jak primadonna.
Ostatnio zmieniony 25 lutego 2009, 23:03 przez Nevermind, łącznie zmieniany 1 raz.


JuveLethal

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 listopada 2003
Posty: 293
Rejestracja: 14 listopada 2003

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 23:02

Jakby ktos nie byl pewny czy bramka Drogby byla ze spalonego czy nie to Sky juz obadalo sprawe.


Obrazek


Bramka prawidlowa :angry:


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 23:02

Łukasz pisze:
KU-bra pisze:Patrząc obiektywnie to powinien być także karny dla Chelsea za faul na Drogbie...
Tam chyba faulu nie było.
Hmm... wiem, że karny powinien być, ale nie jestem do końca pewny czy to właśnie na Drogbie... Może go pomyliłem z Anelką? :think:
Tak czy siak, faul wg mnie był i powinien być karny. Na szczeście dla nas, sędzia go nie podytktował.


domooo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 czerwca 2007
Posty: 20
Rejestracja: 04 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 23:03

jak czytam niektóre komenty to mi sie wydaje ze tylko krytykowac umiecie. nie bylo tak zle. slabo zaczelismy obie polowy ale pozniej nie bylo zle. jak kolega wyzej tez zaluje ze 1:0 a nie 2:1, ale jestem dobrej mysli przed rewanzem.


I żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne
peste

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2006
Posty: 141
Rejestracja: 17 kwietnia 2006

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 23:03

Co robił Del Piero przez 90 min :?: - truchtał
Co robił Drogba :?: - robił Legro jak chciał :angry:
Co robił Molinaro :?: - poza bieganiem niewiele, bo niewiele umie...
A co robił CR :?: - robił tak potrzebną zmianę w 87 min (jak zwykle) :/
Chelsea była do ogrania, jednak my nie umieliśmy tego wykorzystać :doh: Wynik tragiczny nie jest, jednak bardzo brakuje bramki na wyjeździe... Trzeba wierzyć :!: :twisted:


Joseph

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lipca 2006
Posty: 2
Rejestracja: 26 lipca 2006

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 23:03

Witam,

Moim zdaniem źle nie zagraliśmy. Chelsea poza strzeloną bramką (nieudana pułapka offsaidowa) za bardzo nic nie pokazała. To Juve było częściej przy piłce, to Juve miało więcej sytuacji. Zabrakło trochę szczęścia. Miło było popatrzeć ile Nedved biega (produktywnie!). Del Piero (poza strzałem wyjętym przez Cecha z 1 połowy) niewidoczny i, jak zwykle, ciągle się gdzieś przewracał. Szkoda, że MM i Nedvedowi minimalnie strzały nie wyszły.
W rewanżu będzie ciężko, trzeba będzie tyły pilnować i oby coś wpadło. Chelsea jest jak najbardziej do pchnięcia. Oby tylko nie wyszło tak jak z Arsenalem...

Forza Juve!
Pozdrawiam


Zablokowany