Serie A (22): JUVENTUS 2-3 Cagliari

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
roger

Milanista
Milanista
Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Posty: 37
Rejestracja: 25 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 22:55

mi sie mecz podobal, duzo walki, dobra gra obu zespolow i sporo bramek. nikt sie nie spodziewal po Cagliari takiej gry ostatnimi czasy, leje wszystkich jak leci. Juve przegralo od swojej wlasnej broni-KONTRY, tym razem to przeciwnicy grali na kontratak. Moim zdaniem II polowa byla rozegrana zle taktycznie przez Juve, przy prowadznieu 2-1 i braku wlasciciwie zagrozenia ze strony Cagliari, po co Juve tak sie pchalo na sile do przodu i zostawialo tyle miejsca na kontry?


brigate rossonero
juveninhoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 grudnia 2008
Posty: 118
Rejestracja: 29 grudnia 2008

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 22:56

gladston pisze:
Lypsky pisze:Alessandro 'nie potrafię podać' Del Piero - żenada roku,
Już nie wypominaj mu. Takim piłkarzom też się zdarzają słabsze mecze. Miej lepiej pretensje do innych.
To że to ikona Juve to nie znaczy, że trzeba go traktować jak świętą krowę i nie można krytykować po słabiutkim meczu. Pretensje do innych a do DP nie- nie rozumiem nie zagrał lepiej od innych ;/


"Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby, którą się jest"- Kurt Cobain
Lizard

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2003
Posty: 239
Rejestracja: 27 listopada 2003

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 22:56

Piękny bilans: bez trzech pkt, za to z trzema bramkami w zapasie i dwoma kontuzjami. No i z etykietką najlepszej obrony we Włoszech już też się ostatnimi czasy żegnamy. Widać wiosenna obniżka formy jest u nas tradycją, tak jak zmiany pory roku ;]

Obrona grała piach, nawet Chiellini po kontuzji tez gdzieś się zapodział. Cagliari mądrze nas kontrowało i w sumie to chyba najłatwiejsze określenie ich sposobu gry. Jedynie kogo mogę pochwalić z Juve to Amauriego: bramki nie strzelił, ale szarpał i nawet był najlepszym skrzydłowym w tym meczu, choć brzmi to idiotycznie. Gdybyśmy wygrali, to jego występ byłby wisienką na torcie, a tak to ostatecznie jedyna pozytywna strona, z jakiej pokazał się nasz zespół. Momo i Nedved pomimo goli, również nie zachwycili, Sissoko wręcz dopełnił pożogi.

Albo Inter też się zacznie "krztusić", albo cienko to widzę.


marcinek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Posty: 1067
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 22:58

marcinek pisze:nie wygranie tego meczu bedzie oznaczac (prawdopodobnie) spadek z 2go miejsca na ktore bedzie ciezko powrocic... prawda jest taka ze juve musi "wszystkie" mecze wygrywac jezeli mysli o walce o prym we wloszech. ja osobiscie bym sie bardziej skupil i myslal o utrzymaniu na miejscu 2 niz o sciganiu interu ;P
zacytuje siebie... ;P
zagralismy dobry mecz ale obrona nasza nie istnieje. to co robila obrona to tragedia. przod gral dobrze. strasznie pechowo przegralismy ten mecz. 2 gole takie same zrobili nas jak dzieci z podworka. 2 kontuzje... szkoda gadac... nie zasluzylismy na przegrana... caly mecz bylismy lepsi... eh szkoda gadac.... pomijajac obrony ktorej w cale nie bylo to mam zal do buffona troche... w normalnej formie by wyciagnal ktoras z tych 3 bramek...


Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
Giacobbneri

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 czerwca 2007
Posty: 255
Rejestracja: 12 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 22:58

Juventus zagrał beznadziejnie - fakt. Ale poziom niektórych postów w tym dziale to już "totalna padaka".


Gra Juventusu nie rózniła się niczym od tej z Fiorentiną. Wtedy wszyscy piali z zachwytu, teraz płaczą wyzywają itd. Od jakiegoś czasu po prostu brakuje formy. Choć według mnie ważniejsza sprawa to kondycja i przede wszystkim zmotywowanie. Zawodników mamy w większości przeciętnych (poza 4-5 klasowych) ale przyparci do muru i grając zmotywowani potrafią grać świetnie. Jak nie ma Buffona który broni niesamowite strzały to obrona jest świetnie zoorganizowana. Gigi wrócił i wróciły "koszmary sprzed miesięcy. "

Ranieri nie jest mistrzem trenerskim ale jak widzę wypociny niektórych "mistrzów" taktyki to zoobrazuję to emotką > :angry: :rotfl:

Wkrótce wyniki wrócą. Nie raz to przerabialiśmy. Nedved czy Del Piero będą czarować, może przesądzą o wygraniu z Chelsea i będa ubóstwiani. Ale teraz to gwiazdorzą. Według mnie obaj dziś akurat najbardziej chcieli. Jak traciliśmy gola to praktycznie tylko w dwójkę szukali pozycji ... Ach ci wakacyjni kibice ;/


Ouaresma, Benzema, Van Der Vaart i Huntelaar - takie rzeczy tylko w FM-ie !

Marnotta gdzie te transfery ? Delneri gdzie ta piękna gra ?

Moggi wróć !!! Lato 2011 już niedługo !!!
Zawidowianin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lipca 2004
Posty: 593
Rejestracja: 13 lipca 2004

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 22:58

Co Ty mówisz o formie Chielliniego jak od miesiąca leczył kontuzję? Tylko nie ma kto po prostu za niego grać, bo Mellberg musi łatać dziurę na prawej stronie.

Mnie tylko interesuje co chciał osiągnąć Ranieri zmieniając taktykę na 2 połowę: dając Marchisio na prawą pomoc i ustawiając Sissoko jako tego ostatniego pomocnika. W innym temacie wspominałem, że bliżej obrony gra ten bardziej statyczny i pewny w podaniach zawodnik a że z podaniem u Malijczyka róznie bywa, to wszyscy łącznie z Ranierim powinniśmy wiedzieć...

Bezsensownie przegrany mecz.


Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 708
Rejestracja: 01 listopada 2005
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 23:00

Łukasz pisze:
Moonk pisze:niestety Ranieri nie zostawił taktyki 4-4-2, a Iaquinta nie zagrał na skrzydle jak u Lippiego w reprezentacji.
Iaquinta nigdy nie grał u Lippiego na skrzydle w 4-4-2.
okej mój błąd, co jednak nie zmienia mojego zdania ze Iaquinta mógł wejść na skrzydło, jeśli miał już wejść...chociaż mimo wszystko powinien się tam zameldować De Ceglie


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 23:00

Niestety wszystko zmieniło się o 180 stopni. Będąc już blisko interu, znów odpadamy i to chyba na dobre bo nie spodziewałem się że w ciągu tygodnia gdzie nawet przez chwile byliśmy liderami oddalimy się na 9(?) punktów.

Podziękowałbym po sezonie paru zawodnikom i mimo wszystko Ranieriemu, z całym szacunkiem ale nie nadaje się on do trenowania Juve.

I szacunek dla Cagliari, ten zespół jest naprawdę w imponującej formie, to ja grają, jak walczą i po prostu gryzą trawę ... nic tylko przyklasnąć.


Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 977
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 23:00

Kolego Marcinek my byliśmy lepsi?
Lepsi, to są ci, którzy strzelają więcej bramek w meczu.

Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony 31 stycznia 2009, 23:01 przez Azrael, łącznie zmieniany 1 raz.


ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 23:00

juveninhoo pisze:
gladston pisze:
Lypsky pisze:Alessandro 'nie potrafię podać' Del Piero - żenada roku,
Już nie wypominaj mu. Takim piłkarzom też się zdarzają słabsze mecze. Miej lepiej pretensje do innych.
To że to ikona Juve to nie znaczy, że trzeba go traktować jak świętą krowę i nie można krytykować po słabiutkim meczu. Pretensje do innych a do DP nie- nie rozumiem nie zagrał lepiej od innych ;/
Nie zrozumiałeś. Po prostu teksty typu "żenada roku" są trochę nie na miejscu, nawet jeśli Alessandro zagrał słaby mecz. W porównaniu do takich piłkarzy jak MM czy Marchisio, Del Piero zagrał dzisiaj nie najgorzej.


Chiellini3

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Posty: 163
Rejestracja: 23 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 23:01

Ale przeciez transfery nie sa nam potrzebne bo najlepszymi transferami sa Buffon, Treze, Zanetti, Tiago, Poulsen, Chiellini, Knezevic, Camoranesi, Zebina tylko szkoda ze pierwszy bez formy zupelnie drugi nie moze jeszcze grac 3 wlasnie dzisiaj nie zdziwie sie gdy zlapal kontuzje znow na pol roku czwarty i piaty to ja nie wiem nawet czy zyja Chiellini znow kontuzja Knezevica juz chbya nikt nie chce tu ogladac Camor jak wroci bedzie mial znow kontuzje Zebina tez nie wiem gdzie jest a czy o Andrade musze pisac ktos go jeszcze pamieta

Co do meczu to przeblyski i glownie to zero kreatywnosci tylko wyjazdy na afere jak w polskiej A klasie jak przegrywalismy z Cagliari(10 zespolem Serie A) to oni nas cisneli a nie my ich zamkneli nas na naszej polowie i nie wiedzielismy co zrobic

Udinese przynajmniej udowadnia ze graja dobrze i po meczu z nami co znaczy ze to oni graja dobrze a nie my beznadziejnie ale marne to pocieszenie dla poznaniaka


eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 528
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 23:02

Zawidowianin pisze: Mnie tylko interesuje co chciał osiągnąć Ranieri zmieniając taktykę na 2 połowę: dając Marchisio na prawą pomoc i ustawiając Sissoko jako tego ostatniego pomocnika. W innym temacie wspominałem, że bliżej obrony gra ten bardziej statyczny i pewny w podaniach zawodnik a że z podaniem u Malijczyka róznie bywa, to wszyscy łącznie z Ranierim powinniśmy wiedzieć...

Bezsensownie przegrany mecz.
Otoz to, Sissoko został sam w srodku pomocy. A co za tym idzie - mial na swoich barkach odpowiedzialnosc za wyprowadzenie pilki z obrony do ataku; co skonczylo sie tragicznie - bo poprzez niechlujne zagranie Malijczyka stracilismy 3 bramkę. Obrona tutaj nic nie zawiniła. Tak samo jak i przy 1 golu.

Gdy Marchisio rozrzucał piłki jeszcze w pierwszej połowie spotkania, wyreczajac Sissoko, wszystko wygladalo naprawde w porzadku.


sushi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 lutego 2005
Posty: 171
Rejestracja: 05 lutego 2005

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 23:04

Jednym słowem Dno i Wodorosty . Gra Juve w tym roku to jedna wielka pomyłka niemają pomysłu na gre . Z jednej strony może to i dobrze bo w końcu ktoś przejży na oczy ( chyba ) że w zespole jest potrzebna świeża krew tylko że w zimowym okienku to już chyba za póżno żeby kogoś śćiągnąć . W tym Roku jak narazie to Juve gra Piach i wali głową w mur i jak tak dalej pójdzie to naprawde bedziemy walczyli o miejsca 3-4 bo o mistrza to już możemy zapomnieć


Czy wygrywa czy nie ja i tak kocham cię w sercu moim JUVE i na dobre i na złe
mp1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 września 2006
Posty: 192
Rejestracja: 27 września 2006

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 23:04

Azrael_Juve pisze:Zarzad - "mamy kompletną drużyne, nie potrzebujemy wzmocnien" ta dewiza chyba jest na wizytówkach pana Secco i pana Gigli'ego. Właściwie to szkoda gadać.
Nie rozumiem jak oni mogą tak mówić widząc to jak gra Juventus... A trener znowu wystawi tych samych piłkarzy, też jak by nie było żadnego problemu :? Dziwi mnie też dlaczego Lapo Elkan nie reaguje :?:

Jedynym wytłumaczeniem tego wszystkiego jest dla mnie to, że oni wszyscy sie tego od początku sezonu spodziewali.


!!! Juventus Per Sempre !!!
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2414
Rejestracja: 17 października 2002
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 11 razy

Nieprzeczytany post 31 stycznia 2009, 23:05

... Ach ci wakacyjni kibice ;/
nie pier...nicz glupot bo oto w dwa tygodnie pozegnalismy sie z walka o mistrzostwo a druzyna gra fatalnie... no ale co to cie obchodzi, waznie ze nie przyszedl Diego i ze kiedys, bedac daleko za Milanem kryzys minie...
k. jak widze takich p. k. przemadrzalych moralizatorow i to jeszcze po takim meczu to $%$& &^(*&(


calma calma
Zablokowany