Serie A (18): Lazio 1-1 JUVENTUS
- Gotti
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 1263
- Rejestracja: 06 marca 2005
Nie jestem zadowolony. Mamy okazję do dogonienia lidera i nie potrafimy wygrać ze słabym Lazio. Czas Manningera w pierwszym składzie już się skończył; niech wraca Gigi bo to co dziś zrobił Austriak zostawię bez komentarza.
Tradycyjnie należy wspomnieć o naszych najsłabszych punktach, czyli skrzydłowych. Zarówno Nedved jak i Marchionni przyprawiają mnie o ból głowy. Ja się pytam: Czy Ranieri nie widzi, że obaj kaleczą swoją grą ten zespół? Czemu nie dać szans przebojowemu De Ceglie, który jak gra to robi to świetnie. Gramy 2 defensywnymi pomocnikami, czyli nasza gra ma się opierać na skrzydłach, a że skrzydeł nie mamy to musimy liczyć na bramki z niczego, geniusz Alexa i ogólnie błysk któregoś z graczy tak jak dzisiaj Mellberga.
Sissoko też mnie zaczyna irytować swoimi próbami dryblingi i zabawą w Ronaldinho.
Z drugiej strony nadrobiliśmy punkt do lidera, ale z trzeciej strony Milan nadrobił 2 punkty do nas, więc nie ma się z czego cieszyć.
Tradycyjnie należy wspomnieć o naszych najsłabszych punktach, czyli skrzydłowych. Zarówno Nedved jak i Marchionni przyprawiają mnie o ból głowy. Ja się pytam: Czy Ranieri nie widzi, że obaj kaleczą swoją grą ten zespół? Czemu nie dać szans przebojowemu De Ceglie, który jak gra to robi to świetnie. Gramy 2 defensywnymi pomocnikami, czyli nasza gra ma się opierać na skrzydłach, a że skrzydeł nie mamy to musimy liczyć na bramki z niczego, geniusz Alexa i ogólnie błysk któregoś z graczy tak jak dzisiaj Mellberga.
Sissoko też mnie zaczyna irytować swoimi próbami dryblingi i zabawą w Ronaldinho.
Z drugiej strony nadrobiliśmy punkt do lidera, ale z trzeciej strony Milan nadrobił 2 punkty do nas, więc nie ma się z czego cieszyć.
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1053
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
Nie wiem z czego się tutaj śmiać. Mnie również brakowało Tiago w środku. Jako jedyny ze środkowych pomocników potrafi rzucić prostopadłą piłę do napadziorów (Zanetti jest po kontuzji, jego nie liczę). Zapomniałeś już o meczu z Realem na SB jak tam prezentował się Tiago?stahoo pisze:hahahahahahahahahahahahahahaahahahahahahahahahahahah ok.Loremaster pisze:Ja nie rozumiem czemu w takim meczu nie gra Tiago, który przed kontuzją prezentował się bardzo dobrze i dostarczał jakieś podania.
- RavaneVialli
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2007
- Posty: 239
- Rejestracja: 03 marca 2007
Ariaudo zagrał bardzo dojrzale jak na swój wiek, spodziewam się, że będziemy mieli z niego w przyszłości więcej pożytku niż z Criscito.
- darek
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Posty: 795
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
Wiem Darek, mi tylko chodziło o przypuszczalne zachowanie sie Gigiego. Ale ta stracona bramka paradoksalnie zmieniła przebieg, ale zaznaczyłem w mojej wypowiedzi, żeby wiecej tak nie grać jak te 20 minut meczu przed utratą gola.darek pisze:A ja myślę, że gdyby ta bramka dla Lazio by nie padła to oni nadal by atakowali, a my nadal gralibyśmy padake...Ale nie ma co gdybać.juventinek123 pisze:Myślę, że zachowałby się lepiej Gigi w tej sytuacji i nie byłoby gola dla Lazio, ale co było już nie wróci.
Myślimy o Violi
- SirRose
- Juventino
- Rejestracja: 22 października 2007
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 października 2007
Ciekawy mecz, wiedziałem że będą emocje. Bardzo szkoda straconego głupio gola, bo choć Lazio miało na początku przewagę to tak na prawdę do klarownych sytuacji nie dochodziło. Nasza gra w defensywie jest na prawdę na bardzo dobrym poziomie. W tym elemencie jesteśmy chyba najlepsi w Italii. Cała defensywa zasługuje na pochwałę, może z wyjątkiem Ariaudo bo on dziś nic nie pokazał, koledzy robili niemal wszystko za niego. Miał ze 2 bardzo dobre podania przez całe boisko, ale poza tym praktycznie nie robił nic. Najważniejsze że nie popełnił błędu, trzymał linie z kolegami. Legro, Mellberg i Molinaro zagrali za to świetnie, pełny szacun 
W środku pola przerażała mnie niedokładność Zanettiego, to był jego na prawdę słąby mecz, zastanawiam się czemu Ranieri go nie zmienił wcześniej. Momo bez rewelacji, sędzia czasem za ostro go traktował i za często odgwizdywał jego przewinienia. Dobrze zagrał Marchioni, znów zaliczył asystę. Nedved poprawnie ale bez rewelacji.
Dziś najgorszą formacją w naszym zespole był atak, DP nie zagrał nic, był wolny i mało widział. Amauri aktywny na tyle na ile mógł, ale jak nie dostawał dobrych podań to niewiele mógł zrobić. Cały czas był kryty przez 2 rosłych obrońców i na prawdę miał ciężkie życie.
Podsumowując, szkoda że nie odrobiliśmy 3 pkt, w sumie zadecydował indywidualny błąd. Graliśmy z na prawdę dobrym zespołem na wyjeździe i zaprezentowaliśmy się poprawnie. Nie mam do nikogo żalu, po prostu stwierdzam że szkoda... Ale zawsze 1pkt bliżej do dziwek z mediolanu

W środku pola przerażała mnie niedokładność Zanettiego, to był jego na prawdę słąby mecz, zastanawiam się czemu Ranieri go nie zmienił wcześniej. Momo bez rewelacji, sędzia czasem za ostro go traktował i za często odgwizdywał jego przewinienia. Dobrze zagrał Marchioni, znów zaliczył asystę. Nedved poprawnie ale bez rewelacji.
Dziś najgorszą formacją w naszym zespole był atak, DP nie zagrał nic, był wolny i mało widział. Amauri aktywny na tyle na ile mógł, ale jak nie dostawał dobrych podań to niewiele mógł zrobić. Cały czas był kryty przez 2 rosłych obrońców i na prawdę miał ciężkie życie.
Podsumowując, szkoda że nie odrobiliśmy 3 pkt, w sumie zadecydował indywidualny błąd. Graliśmy z na prawdę dobrym zespołem na wyjeździe i zaprezentowaliśmy się poprawnie. Nie mam do nikogo żalu, po prostu stwierdzam że szkoda... Ale zawsze 1pkt bliżej do dziwek z mediolanu

- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
Po tej kolejce takSirRose pisze: Nasza gra w defensywie jest na prawdę na bardzo dobrym poziomie. W tym elemencie jesteśmy chyba najlepsi w Italii.
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
No i kto wie czy z tej padaki nie urojło by się zwycięstwo.darek pisze:A ja myślę, że gdyby ta bramka dla Lazio by nie padła to oni nadal by atakowali, a my nadal gralibyśmy padake...Ale nie ma co gdybać.juventinek123 pisze:Myślę, że zachowałby się lepiej Gigi w tej sytuacji i nie byłoby gola dla Lazio, ale co było już nie wróci.
Myślimy o Violi
Tak tylko niedosyt. Myślę, że w drugiej połowie zasłużyliśmy na drugiego gola, gra naszych wyglądała o wiele lepiej. Taki mecz bez historii, nawet nie ma kogo pochwalić może Legro, no i tyle, na pewno nie można narzekać na Ariaudo czy Molinaro jak zwiódł Zarate. Bardzo brakowało mi dziś Treze, gdy widziałem jak Amauri podawał piłkę głowa do bramkarza rywali to coś trafiało mnie.
3 pkt do Interu i cała runda przed nami. Na pewno z Kielonem Camorem Gigim będzie łatwiej ich minąć.
Manninger dno dziś i w Meiolanie z Interem, jak by nie jego zamulstwo to byli byśmy liderami.
W końcu jest bramkarzem i coś tam musi bronić. A taki błędy nie przytrafiają się nawet Jankow M. z Legii.Zawidowianin pisze:Jakby nie on, to 3 pkt np z Atalantą czy Cagliari byś sobie mógł dodać w PESie najwyżej.
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2009, 23:35 przez oliver, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Zawidowianin
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 593
- Rejestracja: 13 lipca 2004
Jakby nie on, to 3 pkt np z Atalantą czy Cagliari byś sobie mógł dodać w PESie najwyżej.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
1 błąd na pół roku gry każdemu się może zdarzyć. Tym bardziej, że to nasz rezerwowy bramkarz. Powinieneś to docenić.oliver pisze:Manninger dno dziś i w Meiolanie z Interem, jak by nie jego zamulstwo to byli byśmy liderami.
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
Pewnie, że się może przydarzyć, pewnie Ci co piszą są źli i rozgoryczeni dlatego takie subiektywne opinie padają, ale nie ma się co dziwić, zaprzepaściliśmy dziś świetną okazję....Łukasz pisze:1 błąd na pół roku gry każdemu się może zdarzyć. Tym bardziej, że to nasz rezerwowy bramkarz. Powinieneś to docenić.oliver pisze:Manninger dno dziś i w Meiolanie z Interem, jak by nie jego zamulstwo to byli byśmy liderami.

- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Większość z Was pisze o świetnej okazji,jaką zaprzepaściło Juve,tymczasem zapomina się chyba,że tak naprawdę graliśmy z bardzo wymagającym przeciwnikiem na gorącym terenie.Gdyby dodać do tego wszystkiego przetrzebioną linię obrony oraz zmęczenie po pojedynku w Coppa d'Italia otrzymamy prawdziwy obraz tego spotkania...Inter ma 3 punkty przewagi?I co z tego...Z każdym meczem grają coraz gorzej i nie spodziewam się,aby w kolejnym starciu z Sampą zaprezentowali coś godnego uwagi-ich obecną sytuację można chyba spokojnie nazwać jakimś kryzysem...Daleki byłbym też od stwierdzenia typu - "Milan odrobił do nas 2 punkty i to martwi".Oglądałem wczorajsze spotkanie mediolańczyków i prawdą jest,że był to pojedynek bardzo podobny do tego,jakie dziś rozegraliśmy na Olimpico w Rzymie,z tym że ekipa gospodarzy na zwycięstwo nie zasłużyła i powinno się podobnie zakończyć wynikiem remisowym.Trzeba na to spojrzeć z innej strony-Milan ma przed sobą wymagające pojedynki z Bologną i Genoą,które na początku sezonu bez problemu poradziły sobie z drużyną Ancelottiego...Jest dobrze-z 6 punktów straty do interu zrobiły się nagle tylko 3,a to już tak naprawdę nic...Mogliśmy wprawdzie zmniejszyć dystans do 1 oczka,ale rywal był wymagający i dosyć wysoko zawiesił poprzeczkę.Teraz powinno być już tylko lepiej-na kolejny mecz powinien już być gotowy Kielon,do składu po dyskwalifikacji powróci Zdenek,a i Gigi powinien uporać się z grypą.Do tego z Violą,która notabene w dobrej formie nie jest,zagramy na własnym boisku,co powinno być tylko dodatkowym atutem.Pojedynek z Catanią pokazał,że Juve większych problemów nie ma,a za dzisiejszy wynik obwiniłbym raczej zmęczenie.Jedziemy po mistrzostwo :!: :-D
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
mogliśmy odrobić 3 pkty , ale mogliśmy też dzisiaj nic nie zarobić , ale zadowolonym nie jestem bo bramka ...... bez komentarza , z całym szacunkiem dla Maningera za to co zrobił podczas nieobecności Buffona , ale dzisiaj to woła o pomstę do nieba , jutro na EuroSport w programie EuroGool , będzie gwiazdą in minus
, najgorsze jest to że z tego co ja zauważyłem niestety w tym sezonie chyba nigdy nie wygraliśmy meczu który na początku przegrywaliśmy , jak się mylę niech mnie ktoś poprawi ,
Giovinico - jemu dobrze z boku dlatego myślałem o zmianie podwójnej całej lewej strony czyli De Ceglie - Molinaro , Nedved - Giovinico , ja wiem że nasz trener jest zdania że lepszy remis niż porażka , ale ...... miło byłoby wygrać dzisiaj

Giovinico - jemu dobrze z boku dlatego myślałem o zmianie podwójnej całej lewej strony czyli De Ceglie - Molinaro , Nedved - Giovinico , ja wiem że nasz trener jest zdania że lepszy remis niż porażka , ale ...... miło byłoby wygrać dzisiaj
...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
- SirRose
- Juventino
- Rejestracja: 22 października 2007
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 października 2007
Też mam pretensje do Manningera, bo jego błąd był ewidentny tak samo jak w meczu z Interem, ale należy sobie zadać pytanie czy strzelilibyśmy gola gdyby nie to że Lazio się cofnęło po zdobyciu prowadzenia. Większy żal mam do sędziego że nie odgwizdał karnego dla Juve, a miał ku temu 2 okazje. Najpierw w 11stce faulowany był Nedved, potem Amauri... Nie były może to sytuacje ewidentne ale gdyby sędzia wskazał na wapno nikt by nie mógł mieć zastrzeżeń.juventinek123 pisze:Pewnie, że się może przydarzyć, pewnie Ci co piszą są źli i rozgoryczeni dlatego takie subiektywne opinie padają, ale nie ma się co dziwić, zaprzepaściliśmy dziś świetną okazję....Łukasz pisze:1 błąd na pół roku gry każdemu się może zdarzyć. Tym bardziej, że to nasz rezerwowy bramkarz. Powinieneś to docenić.oliver pisze:Manninger dno dziś i w Meiolanie z Interem, jak by nie jego zamulstwo to byli byśmy liderami.
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Tak każdemu się mogą przytrafić takie błędy, tylko szkoda, ze nie przytrafiają mu się w meczu z Reggina czy Genoa w 85 min tylko powiedzmy w kluczowych meczach. To chyba o nim świadczy, że się nie nadaje na Juve. Jest doświadczonym bramkarzem, a nie umie wytrzymać presji.juventinek123 pisze:Pewnie, że się może przydarzyć, pewnie Ci co piszą są źli i rozgoryczeni dlatego takie subiektywne opinie padają, ale nie ma się co dziwić, zaprzepaściliśmy dziś świetną okazję....Łukasz pisze:1 błąd na pół roku gry każdemu się może zdarzyć. Tym bardziej, że to nasz rezerwowy bramkarz. Powinieneś to docenić.oliver pisze:Manninger dno dziś i w Meiolanie z Interem, jak by nie jego zamulstwo to byli byśmy liderami.
A tłumaczenie, że to nasz rezerwowy brakarz jest co najmniej bezsensu. Dawno nie graliśmy w podstawowej 11 i grało dużo rezerwowych i gdybyśmy mieli takie podejście jak Łukasz to powinna zadowalać walka o puchar UEFA, a zdecydowanie tak nie jest. Oczekiwania są zawsze takie same czy gra Camor czy Marchioni.
Oprócz kibiców z Mediolanu to na chyba nikt.SirRose pisze: Nie były może to sytuacje ewidentne ale gdyby sędzia wskazał na wapno nikt by nie mógł mieć zastrzeżeń.
Jestem 100% przekonany, że potrafi lepiej niż te dwie wspomniane interwencje:D.Łukasz pisze: lepiej niż potrafi.
Ostatnio zmieniony 19 stycznia 2009, 00:09 przez oliver, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti