Serie A (16): JUVENTUS 4-2 Milan
- L u k
- Interista
- Rejestracja: 22 maja 2008
- Posty: 275
- Rejestracja: 22 maja 2008
Ja tu nie jestem od tego, zeby bronic juventini, czy milanisti.Marcin_ACM pisze: Luker chyba widziales roznice w grze Milanu przeciw Interowi i przeciw Juventusowi. A moze nie widziales, tego nie wiem... Przeciwko Interowi zagralismy naprawde dobry mecz. Natomiast co do meczu z Juve... Znajdz mi mecz Milanu gdzie popelnili tyle bledow, co w niedziele, chyba jeszcze takiego nie bylo... Natomiast chyba zgodzisz sie, ze euforia na Juvepoland po tym meczu siegnela zenitu: "mecz idealny", "wszyscy zagrali perfekcyjnie" itd... Ja tutaj slysze o geniuszu Amaurim, od ktorego tylko Ruud, Trez i Drogba sa lepsi na swiecie. Have fun boys...and you too Luker...
Po prostu przypomniala mi sie ta zabawna sytuacja, to wszystko. Bo dokladnie czytam to samo jak ja czytalem wtedy, z tym, ze wtedy to bylo "wszyscy kontra lukier", a teraz wy jestescie tym "lukierem"

- krop
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2005
- Posty: 304
- Rejestracja: 25 maja 2005
Marcin_ACM pisze:Pierwsze załamanie, jako kibica ACM, mi trochę mineło, obejrzałem cały mecz doładnie jeszcze raz i uważam, że troche za bardzo się podniecacie. Przez pierwsze 30 minut Milan był zespołem wyraźnie lepszym, miał więcej z gry i miał więcej sytuacji bramkowych. Późniejsze gole Juventusu to konsekwencja koszmarnych błędów Milanu, z wyjątkiem Kielona - gol był super, ale także po jego późniejszych główkach, na które dopiero dziś zwróciłem uwagę, widać, że wyszło mega szczęśliwie z tym strzałem... To tyle. Chłodząc trochę przegrzane glowy - po raz kolejny gratuluje, żeby nie było napinki...Myzarel pisze:Piękny mecz Juve, wręcz chwilami idealny. Piłkarz meczu Amauri, świetny De Ceglie, Mlinaro, Sissoko, Alex w sumie wszyscy zagrali bardzo dobry mecz. Szkoda sytuacji Alexa i Vinca bo 6-2 z Milanem by nieźle wyglądałoale i tak brawa za wynik
Szkoda jednak późnych zmian - Sissoko mógł zejść w 70 minucie a pograłby więcej Zanetti. Ale nie ma co marudzić ; Brawo chłopaki (tudzież panowie
)
ble ble ble ble ble... mozesz sobie ogladac nawet i 200 razy, dostaliscie baty i tyle. takie gadanie ze przez pierwsze 30 min byl lepszy mnie simieszy, moze i byl ale przez 60 to my bylismy lepsi i nastukalismy wam 4 brameczki i cieszcie sie ze ni ewykorzystalismy wszytkich sytuacji bo dostalibyscie wiecej.

- Domel
- Juventino
- Rejestracja: 14 września 2005
- Posty: 14
- Rejestracja: 14 września 2005
Wielu przyznaje że był to najlepszy mecz Juve w tym sezonie. Podniecam się niesamowitą grą bo dawno nie widziałem tak zdeterminowanego Juve. Strzały Marchisio i Momo. Idealne dośrodkowania. Zdominowany środek boiska. Dobrze dla Milanu że skończyło się tylko 4:2.Pontius21 pisze:
jemu chodziło o podniecanie sie " niesamowitą grą , wspaniałymi akcjami " Juve itp czego w jego opinii nie było . wiadomo ze cieszycie sie z wygranej , byliscie lepsi i tyle ( akurat tego dnia to nie bylo trudne)
I wiecie co? Nie dziwi mnie Wasze zachowanie. Trudno wymagać obiektywizmu od wygranych a jeszcze trudniej od przegranych.
Dla Was nie było w tym nic wspaniałego, ok. Tym co napisałem również nie otworzę Wam oczu i nie stwierdzicie od razu ze Juventus zagral wspaniale. Nie wymagam od Was tego, ale nie piszcie tez zebysmy sie nie podniecali.
Wiem że Milan nie jest w idealnej formie, że czas Ancelottiego już się skończył i że jego choinka ogranicza piłkarzy. To wszystko plus czerwo dla Zambro wpłynęło na to że Juve mógł zagrać WSPANIALE.
pozdrawiam
PS. Wszystkiego najlepszego z okazji 109 urodzin

- forzaragazzi
- Interista
- Rejestracja: 14 sierpnia 2006
- Posty: 48
- Rejestracja: 14 sierpnia 2006
"Derby Włoch"Domel pisze:Od zawsze Derby Włoch miedzy Milanem a Juve wzbudzaly wielkie emocje. To jest prawo kibica by cieszyć się po zwycięstwie. Na ostateczne podsumowania przyjdzie czas, a teraz "pozwól" nam się cieszyc z zasłużonego zwycięstwa


"Zanetti? Zanetti to człowiek legenda, który patrząc na ilość rozegranych spotkań powinien chyba odpocząć, ale odpoczynek jest dla niego zły. " J.Mourinho
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Według was(Milanistów), już zawsze ten mecz będzie oceniany w ten sposób:Pontius21 pisze:
litosci ... zobacz sobie skrot jeszcze raz i przyjrzyj sie co robili obroncy Milanu przy kazdej z 4 bramek . To była jakas tragikomedia , kazda bramka dla Juve obciaza konto obrony Milanu , Juventus zagral swoje , nic wyjatkowego , wykorzystal bledy , chwala mu za to ale to ale nie radze wyciagac z tego meczu wnioskow typu " dawac Chelsea , gonimy Inter itp "
"Juventus wcale nie zagrał na najwyższym poziomie, a wygrał tylko dlatego, że Milan popełniał błędy".
Możecie dalej zwalać na obronę całą winę i nie widzieć wspaniałego meczu Juventusu przede wszystkim. To już wasza sprawa.
Koniec tematu nie ma co dyskutować, wasze wypowiedzi w tym temacie są zawsze subiektywne.
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
To był wspaniały mecz Starej Damy
Coś w tych słowach, o wielkiej determinacji i woli zwycięstwa jest. Za czasów Ranieriego znowu się o tym przekonałem. Nawet po stracie gola graliśmy z takim samym nastawieniem.
Na pewno warunki bardziej sprzyjały naszej ekipie. Roni i Pirlo są piłkarzami, którzy lubią grać długie piłki, a akurat na takiej nawierzchni nie mogły być one skuteczne. Piłka od razu dostawała poślizgu i nie było szans jej dogonić. Pato zupełnie sobie nie poradził. Grali bez Gattuso, wygraliśmy WALKĘ w środku boiska.
Wspaniały występ Amauriego. Grał z dużą swobodą no i extra gole. Szkoda, ze tak świetnie nie potrafi na razie grać w LM. Widziałem u niego zwyżkę formy już w poprzednich meczach i teraz nastąpiło apogeum 
W swoim stylu Sissoko, który mimo choroby , nie dał pograć Ronaldinho. Ale się musiał Brazylijczyk irytować kiedy długonogi Malijczyk wygarniał mu piłę spod nóg :C Milaniści więcej miejsca zostawiali Marchisio, który próbował to wykorzystać. Oto chodzi. Podczas gdy rywale skupiają się na innych zawodnikach, muszą też poczuć zagrożenie z jego strony. Bardzo dobry mecz.
Bezcenny był tego dnia De Ceglie. Uraz Nedveda był szczęściem w nieszczęściu. Młody Włoch ciułał u mnie plusy od początku sezonu, a w niedzielę rozegrał chyba mecz życia. Idealnie wpasował się do sytuacji na boisku. Kiedy liczyła się walka, zaangażowanie i motoryka wpadł rewelacyjnie. Liczne odbiory, rajdy i celne dośrodkowania
Dla mnie piłkarz meczu. Ławiej grało się też Molinaro, którego przeciwnicy mogą na chwil kilka zamilczeć. Liczę na niego w starciu z Atalantą.
Nie było chyba piłkarza, który zagrałby słabe zawody. Nie szło momentami Del Piero, ale Il Capitano dał nam prowadzenie i świetnie wrzucił na głowę Chielliniego. Szkoda sytuacji, w której trafił w słupek, bo to jak przełożył sobie piłkę w polu karnym poezja
Swoja szansę zmarnował niestety Iaquinta. Wreszcie były widoczne atuty Marchionniego (walka na całej długości boiska). Nie wiem czy z Camorem, akurat w tym meczu, gralibyśmy lepiej...
Mellbergowi też spasowały warunki pogodowe
I na koniec. Brawo Claudio Ranieri. Grając u siebie nie spuszczamy z tonu, nawet taka drużyna jak Milan musi uznać naszą dominację. Claudio stworzył wspaniałą grupę rozumiejących się zawodników. Świetnie też wprowadza do zespołu młodych, którzy w tym meczu należeli do najlepszych na boisku. To jest niesamowite. Kto by pomyślał, że De Ceglie i Marchisio mogą być naszymi kluczowymi zawodnikami w meczu z Milanem ? Ten kryzys, który mamy za sobą z perspektywy czasu był potrzebny. Pozwolił tej drużynie wrócić na właściwe drogi, skonsolidować grupę i grać z taką determinacją jak w poprzednim sezonie. Nie gramy rewelacyjnie, ale mamy niezwykle ambitny i głody sukcesów zespól. To nasza siła.
Forza Juve ! Pozdro

Coś w tych słowach, o wielkiej determinacji i woli zwycięstwa jest. Za czasów Ranieriego znowu się o tym przekonałem. Nawet po stracie gola graliśmy z takim samym nastawieniem.
Na pewno warunki bardziej sprzyjały naszej ekipie. Roni i Pirlo są piłkarzami, którzy lubią grać długie piłki, a akurat na takiej nawierzchni nie mogły być one skuteczne. Piłka od razu dostawała poślizgu i nie było szans jej dogonić. Pato zupełnie sobie nie poradził. Grali bez Gattuso, wygraliśmy WALKĘ w środku boiska.





Nie było chyba piłkarza, który zagrałby słabe zawody. Nie szło momentami Del Piero, ale Il Capitano dał nam prowadzenie i świetnie wrzucił na głowę Chielliniego. Szkoda sytuacji, w której trafił w słupek, bo to jak przełożył sobie piłkę w polu karnym poezja

I na koniec. Brawo Claudio Ranieri. Grając u siebie nie spuszczamy z tonu, nawet taka drużyna jak Milan musi uznać naszą dominację. Claudio stworzył wspaniałą grupę rozumiejących się zawodników. Świetnie też wprowadza do zespołu młodych, którzy w tym meczu należeli do najlepszych na boisku. To jest niesamowite. Kto by pomyślał, że De Ceglie i Marchisio mogą być naszymi kluczowymi zawodnikami w meczu z Milanem ? Ten kryzys, który mamy za sobą z perspektywy czasu był potrzebny. Pozwolił tej drużynie wrócić na właściwe drogi, skonsolidować grupę i grać z taką determinacją jak w poprzednim sezonie. Nie gramy rewelacyjnie, ale mamy niezwykle ambitny i głody sukcesów zespól. To nasza siła.
Forza Juve ! Pozdro
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1218
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
"Milan przegrał bo popełniał błędy" - Jak takie coś słyszę to mnie szlak trafia. Piłka nożna to gra błędów. Milan dostał baty i tyle, widocznie są w obecnej dyspozycji za słabi żeby wygrać z Juventusem.
A my się cieszymy ze zwycięstwa i się cieszyć będziemy

A my się cieszymy ze zwycięstwa i się cieszyć będziemy





- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Mnie też, dziwne, że nie trafiał nikogo w temacie o Inter vs Juve (1-0). Skończcie już ta napinke bo jest dziecinna., Jakby Milan wygrał to pisalibyśmy identycznie jak kibice Milanu teraz.dawid91 pisze:"Milan przegrał bo popełniał błędy" - Jak takie coś słyszę to mnie szlak trafia.
- meloo
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2008
- Posty: 136
- Rejestracja: 17 stycznia 2008
ale nie wygrał wiec pisz za siebie... :lol: niewiem czy widziałes te mecze ale nie porownuj tego zwyciestwa z milanem do wygranej interu z nami :roll: Wygralismy w dobrym stylu z odwiecznym rywalem i mam w dupie co oni sobie o tym sadza... bylismy bezsprzecznie lepsi i koniec.stahoo pisze:Mnie też, dziwne, że nie trafiał nikogo w temacie o Inter vs Juve (1-0). Skończcie już ta napinke bo jest dziecinna., Jakby Milan wygrał to pisalibyśmy identycznie jak kibice Milanu teraz.
Ostatnio zmieniony 16 grudnia 2008, 19:22 przez meloo, łącznie zmieniany 1 raz.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
2 bramki z Milanem padły po głupich błedach ich obrońców (karny i Chiellini). Inter nam równiez strzelił po głupim zachowaniu Manningera i nie upilnowaniu Interisty przez któregos z naszych obrońców (Grygerę?). W tym widze podobieństwa i tylko w tym
Nadal twierdze, ze to nasz najlepszy mecz w tym sezonie 


- Domel
- Juventino
- Rejestracja: 14 września 2005
- Posty: 14
- Rejestracja: 14 września 2005
"Derby Włoch" - użyte jak najbardziej celowo. Pozostawiam do oceny własnejforzaragazzi pisze:"Derby Włoch"Domel pisze:Od zawsze Derby Włoch miedzy Milanem a Juve wzbudzaly wielkie emocje. To jest prawo kibica by cieszyć się po zwycięstwie. Na ostateczne podsumowania przyjdzie czas, a teraz "pozwól" nam się cieszyc z zasłużonego zwycięstwa
Cos Ci sie chyba pomieszało
Natomiast zgadzam się ze to prawo kibica cieszyć się z wygranej a napinki kibiców drużyny przegranej wtedy po prostu śmieszą

- diegoo
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2008
- Posty: 14
- Rejestracja: 04 czerwca 2008
Chciałem się pochwalić iż miałem okazję oglądać ten mecz na żywo więc jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć jakieś fotografie lub filmiki z tego show to zapraszam.. Powiem tylko tyle, że właśnie w niedziele spełniłem swoje marzenia i chyba na lepszy mecz nie mogłem trafić. Jest to warte każdych pieniędzy..
Turyn na zawsze w moim sercu
Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam i możecie zostawiać wiadomości na 'komercyjnym' portalu NK; Bartłomiej Brożek
Turyn na zawsze w moim sercu

Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam i możecie zostawiać wiadomości na 'komercyjnym' portalu NK; Bartłomiej Brożek

- diegoo
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2008
- Posty: 14
- Rejestracja: 04 czerwca 2008
http://nasza-klasa.pl/profile/14673996/gallery/28
Obiecuję, że będzie więcej..
Jak na razie mam mnóstwo na głowie
Obiecuję, że będzie więcej..

Jak na razie mam mnóstwo na głowie
