LM (Gr. H) [01]: JUVENTUS 1-0 Zenit
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Nie wiem, kto tam komantował, ale Pol - na ile znam jego działalnośc - z tego żenujacego poziomu na pewno się nie wybija.Miś Coccolino pisze:Na koniec o nsporcie :lol: :lol: komentarz żenada. Już nie chodzi mi tu o Camonaresiego, czy "Czielliniego", ale o zwykłe przygotowanie do pracy. Powiedzieć, że De Ceglie to pomocnik i zastanawiać się, czemu haruje w obronie to jakaś pomyłka. Załoga redaktorów nsportu była chyba kompletowana z łapanki i takie tego efekty. Ale przynajmniej mają Bońka i Michała Pola.
Myślałem, że wyjdę z siebie: ja tu szukam linków, kmbinuję jak mogę i nic z tego nie wychodzi, słyszę, że Seby nie ma nawet na ławce, a tam znów ManU, znów Szpaq zachwycający się boskim C. Ronaldo, a w studiu znów "eksperci" w postaci Szczepłka i Engela. Można się załamać. A już jak SZPACZYŃSKI po powtórce pokazującej Krystynę na 1,5 matrowym spalonym wszem i w obec głosi: nie, nie proszę państwa, spalonego na pewno nie było; błąd sędziego" to byłem na skraju wytrzymałości nerwowej...Miś Coccolino pisze: na pewno nie
TVP jak zwykle Manchester i ma swoje 0:0 :lol: grupa, gdzie będzie najczęściej pokazywać mecze nie strzeliła nawet bramki :>>>>>
Przestań w końcu pitolić o tym Riise :>>>> :C na świecie są też inni zawodnicy.[/quote]Łukasz pisze:A pozyskany za darmo przez Romę Riise grał w meczu z Cluj całkiem nieźle...
Na przykład Molinaro...
P.S. Dobra, nie będę już o tym Riise.
No jeszcze tylko coś sprostuję:
Sorry Venomiku, masz rację - mój błąd.Venomik pisze:Niezła to jest Twoja wiedza. Jeśli nie jesteś pewien - nie wypowiadaj się.A pozyskany za darmo przez Romę Riise grał w meczu z Cluj całkiem nieźle
Riise przeszedł do Romynie za darmo, ale za blisko 6 mln euro, pomijając już jego pensje, która jest, wedle la gazetta, wyższa niż trzykrotność pensji Molinaro i De Ceglie razem wziętych.
Ostatnio zmieniony 18 września 2008, 09:44 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Pamiętasz mecz z Arsenalem u siebie ? To była dopiero tragediaVenomik pisze: Ranieri to dziś katastrofa.
Nie jest tak, że nagle wszyscy zawodnicy, poczynając od Buffona, poprzez Chielliniego a na Nedvedzie kończąc wymyślili sobie, że dziś dłuuugie podania są idealnym wyjściem. (...) Nawet w najgorszym meczu drużyna Capello więcej grała piłką.

Zenit miał w zasadzie dwie dogodne okazje. Pierwsza z pięciu metrów, druga w drugiej połówce, kiedy ratuje nas Buffon. Mieliśmy szczęście w tych sytuacjach, ale mieliśmy w końcu też Buffona. Tak jak Zenit korzysta na grze Danny`ego(?), czy Arshavina, tak my na tym, że mamy Gigiego.Także zawiódł w obronie - nie rozpracował rywali, kryliśmy się za podwójną gardą i tylko szczęście (plus świetna gra Chielliniego, Buffona i także Legro) sprawiła, że Juve nie straciło bramki. A i tak nikt nie powie, że pudło w akcji sam na sam czy kiks z pięciu metrów snajpera rywali jest zasługą naszych graczy. W tych akcjach mieliśmy tylko szczęście.
Idąc dalej. Zarzucasz Ranieriemu, że nie rozpracował rywali. Nie zgadzam się zupełnie. Przy szybkich i dobrych technicznie graczach Zenitu głupotą byłoby ustawiać obronę wysoko. Dlatego też cofnęliśmy się na własną połowę i nie daliśmy im dużo miejsca. Wyeliminowaliśmy w ten sposób choćby Arshavina, a ogólnie mówiąc główne atuty rywala. Gdyby nie gol Del Piero, pewnie Amauri wszedłby szybciej, a ile mógłby dać widzieliśmy w trakcie paru minut jego pobytu na boisku.
[/quote]
- Ivory
- Juventino
- Rejestracja: 12 października 2007
- Posty: 765
- Rejestracja: 12 października 2007
Również uśmiecham się perfidnie za plecami. TVP nie lubi włoskiej piłki. Jakby trochę więcej Milan.Miś Coccolino pisze:TVP jak zwykle Manchester i ma swoje 0:0 Laughing grupa, gdzie będzie najczęściej pokazywać mecze nie strzeliła nawet bramki :>>>>>
Na BATE trzeba będzie uważać, u siebie będą groźni, tam mogą urwać 2 punkty potentatom.Będziemy grali na luzie. Bo w 3 meczach jakie nam zostały (BATE pomiijam), musimy zdobyć 1 pkt, by wyjść z grupy.
Arshavin w bardzo przeciętnej formie był, dlatego nie sprawiał większych problemów naszej defensywie i nie mógł przechylić szali zwycięstwa na stronę Rosjan.
Za to z tej roli godnie wywiązał się Alex.
- Ciro85
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2006
- Posty: 162
- Rejestracja: 22 września 2006
Co do Poulsena jeśli chodzi o grę w destrukcji to nie można mieć większych zarzutów ale w ofensywie to totalna katastrofa!! Jego dalekie niecelne piłki (sic!) ech typowy przecinak(ja wystawiłbym mu za ten mecz 6) z którego chyba nigdy nie będziemy mieli większego pożytku w ofensywie. Dodając słabszy dzień Momo i środek pomocy w ofensywie jest całkowicie bezproduktywny, dochodzi do tego kontuzja Camora za którego wchodzi mało kreatywny Hasan i gra ofensywna opiera się na Alexie i Nedvedzie.Loremaster pisze: Ale środek Poulsen - Sissoko wyłączył pomocników Zenitu całkowicie , Sissoko szalał z przodu bardziej, a Poulsen bardziej jako 5 obrnoca, czyścił , przeszkadzał.
- Poulsen - 7
Chciałbym pochwalić Zdenka Grygere, podoba mi się jego gra w ofensywie jak i defensywie. Widać jego spore doświadczenie (miał przecież okazje grać już w Ajaxie w LM ). Prawda jest taka, że jeszcze wiele brakuje De Ceglie nie wpsominając o Molinaro (sic!) do poziomu Zdenka i chyba Zebina będzie musiał uzbroić się w cierpliwość jeśli ma zamiar wskoczyć do pierwszej jedenastki.
Podsumowując cieszę się ogromnie ze zwycięstwa Juve, ze wspaniałego gola Alexa. Mniej z gry która była dobra tylko momentami w pierwszej połowie, ale sądzę, że w takim systemie ( z dwoma defensywnymi pomocnikami) dużo lepsza raczej nie może być. I chyba większość meczy będzie podobnie wyglądać, mi to nie przeszkadza ważne żeby każdy się tak kończył jak wczorajszy z Zenitem

- Drughi
- Juventino
- Rejestracja: 25 grudnia 2007
- Posty: 53
- Rejestracja: 25 grudnia 2007
Pierwsze zwycięstwo na inaugurację rozgrywek CL cieszy ogromnie. Nie jestem zaskoczony wynikiem, jak również stylem. Pokonanie zenitu było czystą formalnością. 1:0 po fenomenalnym uderzeniu naszego kapitana. Nie wiem czy ktoś zwrócił na to uwagę, ale to była jedyna (w przeciągu całego spotkania) możliwość pomimo 36 m na strzał z rzutu wolnego bezpośrednio na bramkę. Piłkarzem meczu jest bezapelacyjnie Momo. Harował dosłownie na całej długości i szerokości boiska. Znakomity, wręcz bezbłędny w przechwycie. Jeżeli chodzi o atak to już trochę gorzej, co nie zmienia faktu, że kilkakrotnie omijał graczy zenitu jak pachołki. Kilka przyjemnych dla oka zagrań. Słuszny aplauz każdego jego zagrania w końcówce meczu.
Zaczęło się świetnie i będzie tak do końca. Juventus jak już wcześniej napisałem wychodzi z pierwszego miejsca i mknie przez kolejne etapy aż do finału.
PS: Najgorsi komentatorzy jakich miałem przyjemność słuchać. Po prostu dramat.
Zaczęło się świetnie i będzie tak do końca. Juventus jak już wcześniej napisałem wychodzi z pierwszego miejsca i mknie przez kolejne etapy aż do finału.
PS: Najgorsi komentatorzy jakich miałem przyjemność słuchać. Po prostu dramat.
Brak litości, absolutne lekceważenie wszelkich wartości wskazują na człowieka, który uważa siebie za jedyne prawo, wręcz za boga.
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Jeśli Nedved nadal będzie grał z taką częstotliwością, to jego wiek wyjdzie szybciej niż myślisz. Mnie jedynie dziwi, że dla Giovinco brak jest miejsca choćby na ławce rezerwowych, pozostaje mieć nadzieję, że sytuacja ulegnie zmianie i zobaczymy czy w rzeczywistości młodych Włoch jest tak wielkim talentem jak go malują.Miś Coccolino pisze: Nie przesadzaj. Twoim sztandarowym argumentem w puszczaniu Seby zamiast Nedveda jest brak kondycji.
A Czech w tym sezonie jest raptem po 4 meczach i już mu chcesz wypominać kondycję? Nie zapominaj, że była tygodniowa przerwa w rozgrywkach na reprezentacje i Nedved był świeży do gry.
myślałem, że z Zenitem :>Miś Coccolino pisze:Giovinco zagra z Cagliari na bank![]()
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Z Zenitem to było do przewidzenia , że nie zagra. Dlatego , że było wiadomo, że zagrają zasłużeni wiec nie mogło być inaczej. Ponoć wcale go nie było na ławce , a gdyby był to i tak by nie wszedł. Pierwsza zmiana wymuszona, druga tez bo to co Molinaro wyprawiał to prosiło się o gola dla Zenitu. Treze też sie należała zmiana tylko trochę wcześniej? Której zmiany byś nie zrobił , żeby wpuścić Giovo? Jeszcze Seba zagra nie martw sie tak. A Nedved zabiegał by jeszcze nie jednego młokosa!DjJuve pisze:myślałem, że z Zenitem :>Miś Coccolino pisze:Giovinco zagra z Cagliari na bank![]()
Odniosłem podobne wrażenie.Ciro85 pisze: Co do Poulsena jeśli chodzi o grę w destrukcji to nie można mieć większych zarzutów ale w ofensywie to totalna katastrofa!!

Pogrebniak tez nie pograł za dużo to zasługa naszych defensorów, ale Arszawin mógł w 85 min zabłysnąć ale nasz Kielon nie dał się zgubić i był górą. YEAH!Ivory pisze:Arshavin w bardzo przeciętnej formie był, dlatego nie sprawiał większych problemów naszej defensywie i nie mógł przechylić szali zwycięstwa na stronę Rosjan.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Dominik10
- Juventino
- Rejestracja: 29 grudnia 2006
- Posty: 310
- Rejestracja: 29 grudnia 2006
No mecz ogladałem w necie do 30 minuty potem wszystko szlag trafił i musiałem sie zadowolić skrótem o 11 na TVP 2. A co do samego meczu nie graliśmy aż tak źle choć kilka razy defensorzy popełniali błędy ale nie było to tragiczne skutkach. Nie pozwoliliśmy rozwinąć się świetnym technicznie zawodnikom Zenitu i to sprawiło że mili mało pola do popisu. Bramka Del Piero stadiony świata. Następny mecz to z białoruskim Bate Borysov licze na pewne trzy punkty.
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Gdybyś miał choć trochę oleju w głowie wiedziałbyś, że nawiązuję do słów misiaczka Coccolino po meczu z Udine.oliver pisze: Z Zenitem to było do przewidzenia , że nie zagra. Dlatego , że było wiadomo, że zagrają zasłużeni wiec nie mogło być inaczej. Ponoć wcale go nie było na ławce , a gdyby był to i tak by nie wszedł. Pierwsza zmiana wymuszona, druga tez bo to co Molinaro wyprawiał to prosiło się o gola dla Zenitu. Treze też sie należała zmiana tylko trochę wcześniej? Której zmiany byś nie zrobił , żeby wpuścić Giovo? Jeszcze Seba zagra nie martw sie tak. A Nedved zabiegał by jeszcze nie jednego młokosa!
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Oj było ciężko. Zanit zaskoczył nas już na samym początku, że był tak samo zmotywowany jak my i grał zupełnie bez kompleksow. Nasi ewidentnie zabardzo chcieli pokazać jak bardzo im zależy, przez co zupełnie się gubili.
Gdy zaczęło coś siezazębiac, to zszedł Camor i nasze boki pomocy nie istniały jużdo końcameczu, no może Nedved parę razy szarpnął. Zamiast Hasana, odrazu wpuszczałbym Iaquinte.
Fatalna taktyka Ranieriego, długie piłki, tylko pytanie na kogo? Totalne nieporozumienie... tak właśnie 2 razy odpadliśmy z LM za Capello. Niestety jestem pewnien, że gdybyśmy grali dziś z angielską drużyną, zostalibyśmy skarceni.
De Ceglie za Molinaro do 1 składu, innego wyjścia nie ma.
Szybko zrozumiałem, że wczoraj mogliśmy wygrać tylko po stałym fragmencie gry, liczyłem na rożne, ale totalna padaka. Nadszedł wiec ten wolny, każdy spodziewał się dośrodkowania, bramkarz też bo poszedł na krótki słupek odrazu. To co zrobił nasz kapitan jest nie z tej Ziemi, każdy widział, nie musze opisywać.
Zdobyliśmy bardzo ważne 3 pkt. naprawdę bardzo. Pokonać Bate na wyjeździe i 1 nogą jestesmy w 1/8 finału. Teraz bardzo trudny terminarz, gramy co 3 dni. Cagliari, później Catania i przed samym BATE, piekielnie ciezki mecz z Sampą na ich gorącym terenie...
Del Piero i Sissoko, zawodnicy meczu. Malijczyk to mszyna nie człowiek 8)
Gdy zaczęło coś siezazębiac, to zszedł Camor i nasze boki pomocy nie istniały jużdo końcameczu, no może Nedved parę razy szarpnął. Zamiast Hasana, odrazu wpuszczałbym Iaquinte.
Fatalna taktyka Ranieriego, długie piłki, tylko pytanie na kogo? Totalne nieporozumienie... tak właśnie 2 razy odpadliśmy z LM za Capello. Niestety jestem pewnien, że gdybyśmy grali dziś z angielską drużyną, zostalibyśmy skarceni.
De Ceglie za Molinaro do 1 składu, innego wyjścia nie ma.
Szybko zrozumiałem, że wczoraj mogliśmy wygrać tylko po stałym fragmencie gry, liczyłem na rożne, ale totalna padaka. Nadszedł wiec ten wolny, każdy spodziewał się dośrodkowania, bramkarz też bo poszedł na krótki słupek odrazu. To co zrobił nasz kapitan jest nie z tej Ziemi, każdy widział, nie musze opisywać.
Zdobyliśmy bardzo ważne 3 pkt. naprawdę bardzo. Pokonać Bate na wyjeździe i 1 nogą jestesmy w 1/8 finału. Teraz bardzo trudny terminarz, gramy co 3 dni. Cagliari, później Catania i przed samym BATE, piekielnie ciezki mecz z Sampą na ich gorącym terenie...
Del Piero i Sissoko, zawodnicy meczu. Malijczyk to mszyna nie człowiek 8)

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Dlatego napisałem: "przynajmniej" ;] Boniek to klasa, którą udowodnił na Euro 2008. A co do Pola - bardzo żałuję, że odszedł kiedyś od komentowania wydarzeń w wieczornym studiu TVP.Łukasz pisze:Nie wiem, kto tam komantował, ale Pol - na ile znam jego działalnośc - z tego żenujacego poziomu na pewno się nie wybija.Miś Coccolino pisze:Na koniec o nsporcie :lol: :lol: komentarz żenada. Już nie chodzi mi tu o Camonaresiego, czy "Czielliniego", ale o zwykłe przygotowanie do pracy. Powiedzieć, że De Ceglie to pomocnik i zastanawiać się, czemu haruje w obronie to jakaś pomyłka. Załoga redaktorów nsportu była chyba kompletowana z łapanki i takie tego efekty. Ale przynajmniej mają Bońka i Michała Pola.
A propos TVP - oglądał ktoś wczoraj skróty? co gadali o Juve?
Bo na Nsport to nawet coś powiedzieli. Pomijam już wpadkę, że gramy na stadionie alpejskim. Gadali o Ranierim, o tym jak to zabronił piłkarzom krytykować sędziów i inne smuty. Boniek zachwalał nową Triadę, pominął tylko Secco. Nawet Calciopoli nie było zbyt głęboko poruszane.
Ale i tak bardziej "medialny" był Zenit i jakiś Danny za 30 baniek :roll:
to źle myślałeś !DjJuve pisze:myślałem, że z Zenitem :>Miś Coccolino pisze:Giovinco zagra z Cagliari na bank![]()
A, jeszcze jedno.
Kibice ładnie rozśpiewali się o Amaurim. Niemal całe spotkanie przyśpiewa leciała. Nawet niezła :C
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
same głupoty. rafcio patyra i dziennikarz rzeczpospolitej, więc cudów się nie spodziewałem.Miś Coccolino pisze: A propos TVP - oglądał ktoś wczoraj skróty? co gadali o Juve?
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
DjJuve pisze:same głupoty. rafcio patyra i dziennikarz rzeczpospolitej, więc cudów się nie spodziewałem.Miś Coccolino pisze: A propos TVP - oglądał ktoś wczoraj skróty? co gadali o Juve?
Oczywiscie zaczęli od "witamy ze stadio delle alpi"
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
wracając do meczu, bardzo budująca była radość naszych zawodników i sztabu szkoleniowego po strzelonej bramce. Widać, że słowa o chęci tryumfu w CL nie były tradycyjną 'paplaniną' Gigliego.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Dominik10
- Juventino
- Rejestracja: 29 grudnia 2006
- Posty: 310
- Rejestracja: 29 grudnia 2006
To jak się nie myle komentował Jońca. Powiedzieli, że Juve miało trudną przeprawę i tyle. Nic godnego uwagi. 'Ja się zdziwiłem, że właśnie był ten gość z rzeczpospolitej bo jak ja w tamtym sezoni e LM oglądałem skróty to najczęcie był ten z Gazety Wyborczej (wybiórczej) z czerwonymi włosami.sekundo pisze:DjJuve pisze:same głupoty. rafcio patyra i dziennikarz rzeczpospolitej, więc cudów się nie spodziewałem.Miś Coccolino pisze: A propos TVP - oglądał ktoś wczoraj skróty? co gadali o Juve?
Oczywiscie zaczęli od "witamy ze stadio delle alpi"