Di Vaio może powalczyć
- RadeKas
- Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2003
- Posty: 1010
- Rejestracja: 12 lipca 2003
Del Piero miał słaby sezon, rok po kontuzji. Jasne że strzelił sporo goli, tyle że z karnych. Wszyscy sie ze mnie śmiali że Alex to specjalista od karnych. Ale trenerzy konsekwentnie na niego stawiali, nie skreślali go no i w końcu wrócił do formy. A Di Vaio mi sie zaczyna podobać. Jasne że napsół mi krwi w poprzednim sezonie, ale on zaczyna gole strzelać :shock:. I na dodatek on zaczął tą akcję z Barcą :shock: :shock:bolo pisze: Widze ze za to ty sie znasz na pilce jak porownujesz DELA z di vaio
DEL nie mial jeszcze nigdy słabego sezonu choc tez mial kontuzje ale zawsze szybko wrocil do formy a di vaio w calym sezonie tylko 7 bramek a przeciez tez wychodzil w podstawowym skladzie
ale nie chodzi tylko o strzelanie bramek ale o caloksztalt gry zawodnika
ja ogladalem wszystkie mecze ktore mozna bylo obejrzec no i jak ty porownujesz DELA z di vaio to wiem o tobie wszystko tyle sytuacji co zmarnowal di vaio to chyba nikt w juve no ale oby ten sezon mial lepszy i strzelil wiecej bramek a jak bedzie w dobrej formie to moze grac w pierwszej jedenastce razem z TREZUSIEM a DEL moze przeciez grac cofniety wszystko sie da rozwiazac tylko zeby nie marnowal juz tyle sytuacji
srali muszki będzie wiosna
- Maggie Del Piero
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 22 lipca 2003
- Posty: 644
- Rejestracja: 22 lipca 2003
Popieram!!!!!jaro10 pisze:nie ma co poruwnywac ich bo di vaio jest bardziej typowym snajperem a alex gra bardziej cofnięty...
Ale mimo wszystko Di vaio jest dobry i wg. mnie ma bardzo duże szanse na pierwsza 11 Wiem że niwktórzy tu go nie lubią ale jest lepszy od Treze
:roll:
Najtańszy Show na jaki stać ten utytłany w szmirze świat ....
- BIANCONERI
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 916
- Rejestracja: 08 października 2002
To czy Di Vaio jest lepszy od Trezegueta okaże się w sezonie!Narazie strzelił więcej goli ale tylko w meczach sparingowych więc nie ma się co podniecać.Maggie Del Piero pisze:Popieram!!!!!jaro10 pisze:nie ma co poruwnywac ich bo di vaio jest bardziej typowym snajperem a alex gra bardziej cofnięty...
Ale mimo wszystko Di vaio jest dobry i wg. mnie ma bardzo duże szanse na pierwsza 11 Wiem że niwktórzy tu go nie lubią ale jest lepszy od Treze
:roll:
"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"


- Maggie Del Piero
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 22 lipca 2003
- Posty: 644
- Rejestracja: 22 lipca 2003
mi chodzi ogólnie o styl gry Treze strzeli jak mu ktoś dokładnie poda a Di vaio jeszcze trochę biega 

Najtańszy Show na jaki stać ten utytłany w szmirze świat ....
- BIANCONERI
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 916
- Rejestracja: 08 października 2002
Di Vaio gra bardziej efektownie,ale Trezeguet jest bardziej skuteczny i lepiej gra głową.Obaj maja swoje zalety i wady,ale ja osobiście wole gre Trezegueta.Maggie Del Piero pisze:mi chodzi ogólnie o styl gry Treze strzeli jak mu ktoś dokładnie poda a Di vaio jeszcze trochę biega
"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"


- Maggie Del Piero
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 22 lipca 2003
- Posty: 644
- Rejestracja: 22 lipca 2003
no i wszystko jasne......BIANCONERI pisze:Di Vaio gra bardziej efektownie,ale Trezeguet jest bardziej skuteczny i lepiej gra głową.Obaj maja swoje zalety i wady,ale ja osobiście wole gre Trezegueta.Maggie Del Piero pisze:mi chodzi ogólnie o styl gry Treze strzeli jak mu ktoś dokładnie poda a Di vaio jeszcze trochę biega

Najtańszy Show na jaki stać ten utytłany w szmirze świat ....
- fred
- Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 31
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
cztery bramy no no.., zreszta wcześniej (od duzszego czasu) tez Di Vaio spisywal sie niezle. ale gdzie mu do klasy "trezegey". jak dla mnie francuz to pewniak w pierwszej jedenastce. a moze di Vaio zastapilby del piero bo kolezki nie bardzo lubie, a i pozycja bardziej zblizona do di Vaio niz trezeguet. ale pewnie nikt takiej mozliwości nie bierze pod uwagę. a szkoda.