Serie A (36): Siena 1-0 JUVENTUS

[Radek_88]

Super jakby ktos z naszych zgarnal tytul capocannoniere. Przez caly sezon wydawalo sie, ze to David siegnie po korone, teraz jednak praktycznie szanse oceniam 50/50. Mam tylko nadzieje, ze w to wszystko nie wmiesza sie Boriello, bo to bylby najgorszy mozliwy scenariusz. Osobiscie zycze zwyciestwa Del Piero, bowiem Treze ma juz w swoim dorobku tytul najlepszego strzelca Serie A, natomiast Alexowi tego jeszce brakuje. Wiec kiedy po to siegnac jesli nie teraz?
Co do meczu mam nadzieje na wynik 0-2/0-3. FORZA JUVE :!:

[KeRmit19]

Ja stawiam na 2-0 dla nas lub 3-1 :-D I niech Del Piero w koncu zdobedzie tytul krola strzelcow bo w pelni sobie na niego zasluzyl.. Treze tez ale Alex jeszcze go nigdy nie zdobyl wiec niech w tym roku powedruje do Alexa !!

[~LoKeR~]

no i przegrywamy eh co za początek teraz Alex Hattricka

[Pablo109]

Camoranesi pierwszy do zmiany. nic dzisiaj nei gra tylko przeszkadza na boisku

[Siewier]

Ciężko patrzeć na to co się dzieje na boisku, mam wrażenie jakby nasi momentami chcieli jednym podaniem wjechać do bramki rywala. Akcje póki co wyglądają na średnio przemyślane i grane bardziej na takie typowe 'hurra i do przodu!'.
Obrona póki co też się nie popisuje, Siena rozwala nas klepkami jakby grani z dzieciakami na podwórku. Pomoc niewidoczna, wszyscy dużo biegają, nic poza tym.

[bolec_juve]

Nie no to co my gralismy w pierwszej połowie to jest nieporozumienie jakieś.Lewa strona do zmiany, Nedved dzisaij bezformy,Molina jakzwykle.Jedyni co cośpróbują to ci co zwykle: Momo,Alex,Camor.Siena też nic nie gra ale wygrywają po naszym błedzie, Buffon też miał kilka niepewnych interwencji ale już powinno być lepiej, mam nadzieje że na drugą połowe wyjdziemy zmotywowani i zagramy jak conajmniej w 3 ostatnich meczach.

[losbond]

Nasi poki co graja jak reprezentacja Polski pod wodza Bonka :roll: . Panowie, ruszac 4 litery (dla niedomyslnych: "nogi") i do roboty, po zwyciestwo :!:
Forza JUVE :!:

[mrozzi]

Panowie-bez paniki...Podobnie było i z Udine na wyjeździe,i z Palermo...Podnieśliśmy się jednak...Co prawda z ekipą z Sycylii przegraliśmy,ale tylko na własne żądanie.Musimy koniecznie wygrać to spotkanie...Gdyby nie błędy w spotkaniach z tymi teoretycznie najgorszymi ekipami,teraz to my cieszylibyśmy się ze scudetto Będzie ok.Już Ranieri zrobi im trzęsienie w szatni

[Radek_88]

Jak juz nie idzie to kompletnie nic.. Slabo, slabo, slabo... 1 (jeden!) celny strzal na bramke Sieny (w 85minucie), niecelnych moze 3-4. Zero pomyslu na gre, mecz bez historii. Na poczatku glupia bramka no a pozniej juz walenie glowa w mur. Pierwsza porazka w historii ze Siena stala sie faktem. Na wyroznienie chyba nikt nie zasluguje, a to powinno wystarczyc za caly komentarz do tego meczu. Ehhh.. co sie stalo z tym Juventusem chocby z poprzedniej kolejki?

[maciejka84]

To jest padaka. Może zarząd dalej pieprzyć "walczymy do końca" itp., a tymczasem na boisku żal duszę ściska.

Panowie, to nie jest prawdziwy Juventus. Jeśli ktoś tego nie widzi, to niech kupi okulary.

Ranieri, Secco, Gigli OUT.

[JaPs]

Nie gra Nedved, nie gra reszta. Jedyny, ktory nie zasluzyl na ostry opieprz to Camor. Rownie dobrze w srodku pola mogliby zagrac dzieciaki z Beretty. Ogolnie smiesznie sie to ogladalo. Mecz mozna opisac w podrecznikach pod haslem "stereotyp calcio", czyli strzelajmy i bronmy sie. W przyszlym sezonie takie rzeczy nie maja prawa miec miejsca.

[Łyko]

Nie rozumiem co robił Nedved na boisku i dlaczego tak długo? Jedyne słowa uznania kieruje dla Camora, bo facet faktycznie nabiegał sie w tym meczu.

[Farmer]

Takiej padaki to już dawno nie widziałem Zero pomysłu na grę. Atak to w ogóle nie istniał nie wiem po co w ogóle grali. Ale i tak najlepszy jest Ranieri. Przegrywamy 1:0 a on zmienia Sissoko za Marchionniego który zagrał równie źle jak nie gorzej niź inny zawodnik w Juve a inne zmiany po 80 minucie meczu <brawo> Zero jakiejś frustracji, że zespół nic nie gra po prostu drewno. Dobra więcej nic nie pisze bo szkoda mojego czasu na komentowanie takie meczu. Pozdrawiam

[mateelv]

Nie ma o co walczyć to i wynik beznadziejny... W następnej kolejce się zbiorą i wygrają z Catanią, a z Sampą znowu baty..
Takie podejście mnie rozpieprza, zamiast sobie nabić staty bramkami, zamiast walczyć o tytuł najlepszego strzelca Serie A, zamiast pokazać, że walczą do końca z Romą o 2 miejsce... to oni daję się w dupeczkę zrobić przez byle jaką Siene.. żenada..

[peste]

Jak juz nie idzie to kompletnie nic.. Slabo, slabo, slabo... 1 (jeden!) celny strzal na bramke Sieny (w 85minucie), niecelnych moze 3-4. Zero pomyslu na gre, mecz bez historii. Na poczatku glupia bramka no a pozniej juz walenie glowa w mur. Pierwsza porazka w historii ze Siena stala sie faktem. Na wyroznienie chyba nikt nie zasluguje, a to powinno wystarczyc za caly komentarz do tego meczu. Ehhh.. co sie stalo z tym Juventusem chocby z poprzedniej kolejki?

walenie glowa w mur byloby gdybysmy stwarzali jakies okazje, ale nasi obroncy woleli kopac pilke pod wlasna bramka i nabijac statystyki posiadania reszta 100% poparcia. Roma 3-0 i po marzeniach