Serie A (30): Inter 1-2 JUVENTUS
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1579
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Emocje i radosc,to cechy,ktorych nie da sie do konca opisac.
Wczorajszy mecz...poprostu klasa sama w sobie.Udowodnilismy,ze jestesmy lepsi od "miSZCZow" i potrafimy grac z z dobrymi klubami.Tego nie da sie opisac radosc po golach i male pretensje do Alexa,a bardziej zal,ze nie wykorzystal swoich szans,ale to juz nie ma znaczenia wazne ,ze wygralismy.
Ps-ehh i ta nerwowka pod koniec meczu na czacie i odliczanie do konca :twisted:
Oby takich meczow jak najwiecej(oczywiscie z wygrana Juve
)
Pozdro dla wszystkich kibicow Juve,a szczegolnie tych z czatu :!:
Forza Juve :!:
Wczorajszy mecz...poprostu klasa sama w sobie.Udowodnilismy,ze jestesmy lepsi od "miSZCZow" i potrafimy grac z z dobrymi klubami.Tego nie da sie opisac radosc po golach i male pretensje do Alexa,a bardziej zal,ze nie wykorzystal swoich szans,ale to juz nie ma znaczenia wazne ,ze wygralismy.
Ps-ehh i ta nerwowka pod koniec meczu na czacie i odliczanie do konca :twisted:
Oby takich meczow jak najwiecej(oczywiscie z wygrana Juve
Pozdro dla wszystkich kibicow Juve,a szczegolnie tych z czatu :!:
Forza Juve :!:
- Pablo109
- Juventino
- Rejestracja: 01 grudnia 2006
- Posty: 9
- Rejestracja: 01 grudnia 2006
Mecz był naprawdę emocionujący.Nad naszym zwycięstwem zadecydował błąd sedziego nareszcie na nasza korzysc. Szkoda ze Del Piero nie trafił na 3.0 to byłoby po meczu. Juve sprawiło mi najlepszy prezent na urodziny
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Ha jak wspaniale obudzic sie i uswiadomic sobie, ze stuknelismy tych ... na ich terenie. Ahahahaahaha
Tak do strony personalnej to Molinaro znowu slabo, fantastycznie Sissoko, Camor swietnie ale po kazdym stalym fragmencie kompletnie odpuszczal krycie, swietnie Gigi, Alex sie przebudzil i pojechal z Materacem oraz zanotowal piekna asyste... ale co sie tam rozdrabniac bede, trzeba sie delektowac ta chwila.




Tak do strony personalnej to Molinaro znowu slabo, fantastycznie Sissoko, Camor swietnie ale po kazdym stalym fragmencie kompletnie odpuszczal krycie, swietnie Gigi, Alex sie przebudzil i pojechal z Materacem oraz zanotowal piekna asyste... ale co sie tam rozdrabniac bede, trzeba sie delektowac ta chwila.
calma calma
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 955
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Podziekował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Jest Ci wybaczone [;Dragon pisze:Serce pękło mi z dumy, miałem 3 orgazmy i 2 razy się popłakałem ze szczęścia
Mecz kapitalny w wykonaniu Juve. Fenomenalnie Buffon, niech wszyscy porównujący do niego Casillasa wejdą na drzewo i już z niego nie schodzą. Słowa uznania dla całej naszej defensywy, zwłaszcza dla Chielliniego i Legro, chociaż Grygera też niczego sobie. Molinario też na poziomie. W przodzie bardzo dobrze Camor, no i niezniszczalny Nedved. Jemu musieliby urwać głowę, żeby zszedł z boiska. Sissoko - świetny zakup, ściana w środku pola, rozbijał ataki Interu jeden po drugim. Alex - klasa światowa, ale wykończenie jak na podwórku. Materazzi gdy wychodził z Alexem 1 na 1 to mógłby nogami ziarno młócić - kompletny wiatrak zrobiony z Materaca. Trezeguet cały mecz się pęta tam i sam, ale w końcu dokłada nogę gdzie trzeba i podwyższamy prowadzenie.
EDIT:
Bybym zapomniał: dla takich chwil warto żyć! Warto było zostać z Juve nawet w Serie C! A wielki Inter na kolanach!
- Adis
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2008
- Posty: 36
- Rejestracja: 02 lutego 2008
Większą radość mam z tego, że Inter przegrał, niż że Juve wygrało!
Teraz sie zastanawiam nad jednym,
z jednej strony chciałbym, abyśmy powalczyli jeszcze o 2 miejsce,
z drugiej strony wolałbym triumfującą Romę.
Jedno wyklucza drugie...
Nie wiem jaki układ tabeli lepszy (ogółem):
1. Inter
2. Juve
3. Roma
czy:
1. Roma
2. Inter
3. Juve
W ogóle innego scenariusza nie biorę pod uwagę, Inter nie może wygrać, a Juve nie może być trzecie.
Pozdrawiam Fanów
P.S: Co by się działo... jakbyśmy nie zagrali w tamtych pamiętnych trzech meczach tak słabo?
I życzenia dla Fanów :
1. Juve wszystko wygrywa
2. Inter przegrywa z trudnymi rywalami: Lazio, Fiorentina, Milan + remis
3. Roma dwa potknięcia...
Z całego serduszka Wam tego życzę!
Teraz sie zastanawiam nad jednym,
z jednej strony chciałbym, abyśmy powalczyli jeszcze o 2 miejsce,
z drugiej strony wolałbym triumfującą Romę.
Jedno wyklucza drugie...
Nie wiem jaki układ tabeli lepszy (ogółem):
1. Inter
2. Juve
3. Roma
czy:
1. Roma
2. Inter
3. Juve
W ogóle innego scenariusza nie biorę pod uwagę, Inter nie może wygrać, a Juve nie może być trzecie.
Pozdrawiam Fanów
P.S: Co by się działo... jakbyśmy nie zagrali w tamtych pamiętnych trzech meczach tak słabo?
I życzenia dla Fanów :
1. Juve wszystko wygrywa
2. Inter przegrywa z trudnymi rywalami: Lazio, Fiorentina, Milan + remis

3. Roma dwa potknięcia...
Z całego serduszka Wam tego życzę!
- Okoni
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
- Posty: 416
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
No i Inter na kolanach
.Udowodniliśmy Interowi, że nawet jak wrócimy z serie B jesteśmy od nich lepsi.Trochę mnie zawiódł Del Piero :? w następnym meczu wolałbym zobaczyć Iaquinte od pierwszej minuty.Bravo Juve dla takich chwil warto żyć





- longer89
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2008
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 marca 2008
Po ostatnich meczach zacząłem wątpić w Ranieriego, ale to jak wczoraj ustawił zespół naprawde godne podziwu. Szczególnie ustawienie Camoranesiego w środku pola było strzałem w "10". Gra całego zespołu znakomita, w szczególności Sissoko i Chiellini. Najgorzej wypadł chyba co nie jest nowością Molinaro (troche za dużo akcji szło prawą stroną Interu). No i przede wszystkim szkoda że Del Piero zachowywał się tak egoistycznie (mam tu na myśli okazje z początku meczu, gdzie mógł zostawić piłke Salihamidziciowi, no i jak nie podał do Treze). Ale i tak wielkie brawa za wynik a szczególnie za jakość naszej gry. Teraz tylko czekać żeby Inter znów stracił punkty i Roma ich dogoniła. Z dwojga złego chyba lepiej żeby Rzymianie wygrali lige 

- Pilekww
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 695
- Rejestracja: 12 marca 2005
Tyle czekałem na ten mecz, gdy do niego doszło aż tak go nie przeżywałem bo nie mogłem oglądać na żywo. Wierzyłem w chłopaków, myślałem ze spokojnie sobie poradzą. Spodziewałem się nudnego meczu. Na początku niby taki był ale końcówki to myślałem że normalnie nie wytrzymam. Strasznie się obawiałem ze nas dojda na 2-2 bo chyba 3 sezony temu nas to spotkało.
Strasznie sie cieszę z tego zwycięstwa, 3 pkt są dla mnie tłem ważne na inter jest na kolanach, co to za uczucie, wspaniałe, no super po prostu.
Jeszcze 9 kolejek do końca, mysle ze mediolańczycy juz nie odpuszczą, ale 2 miejsce jest w naszym zasięgu. Trzecie jest dobre i jak go obronimy to będę zadowolony, ale po takim meczu to by się się chciało mistrzostwa świata.
Gdybyśmy wygrali z Empoli to właśnie tracilibyśmy zalediwe 4 pkt. do Romy a w perspektywie aż 9 meczy to prawie żadna różnica. No ale cóż. Jedziemy na tym co mamy.
GRAZIE JUVEBTUS! FORZA JUVENTUS!
Strasznie sie cieszę z tego zwycięstwa, 3 pkt są dla mnie tłem ważne na inter jest na kolanach, co to za uczucie, wspaniałe, no super po prostu.
Jeszcze 9 kolejek do końca, mysle ze mediolańczycy juz nie odpuszczą, ale 2 miejsce jest w naszym zasięgu. Trzecie jest dobre i jak go obronimy to będę zadowolony, ale po takim meczu to by się się chciało mistrzostwa świata.
Gdybyśmy wygrali z Empoli to właśnie tracilibyśmy zalediwe 4 pkt. do Romy a w perspektywie aż 9 meczy to prawie żadna różnica. No ale cóż. Jedziemy na tym co mamy.
GRAZIE JUVEBTUS! FORZA JUVENTUS!
"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
- M.
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2004
- Posty: 1460
- Rejestracja: 26 lipca 2004
Tak grający Juventus chciałbym zawsze oglądać. To był inny zespół niż ten, który męczy się z Empoli, Catanią czy Regginą i przegrywa w ten sposób Scudetto, ta drużyna grała z pasją, maksymalnym zaangażowaniem i wiarą w zwycięstwo. Wczoraj na San Siro zobaczyliśmy ten stary, dobry Juventus, którego lękają się najlepsze zespoły w Europie. Kapitalne spotkanie rozegrali wszyscy zawodnicy, bez wyjątku, a symbolem tego zwycięstwa jest według mnie Nedved, grający z krwawiącym nosem. Oprócz wielkiej radości po wygranej odczuwam jednak pewien niedosyt, pewnie przesadzam i wybrzydzam, ale pokonanie Interu na ich terenie w stosunku 0:3 lub 0:4 (a było to możliwe!) byłoby czymś więcej niż spełnieniem najśmielszych marzeń. I nasuwa się od razu pytanie: czy nie można było tak zagrać ze słabszymi drużynami i nie tracić ważnych punktów? Teraz trzeba się skupić przede wszystkim na walce o drugie miejsce, które moim zdaniem jest ciągle realne.
Non vincente mai!
Non vincente mai!
:roll:
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Fakt faktem przy pierwszej bramce był spalony,ale sędzia boczny mógł tego nie dostrzec,w końcu w momencie podania Treze wracał ze spalonego,a obrońca nieco się cofnął.Wszystko nastąpiło tak błyskawicznie,że cała sytuacja rzeczywiście mogła pozostać bez echa.Jakby nie było zasłużyliśmy na to zwycięstwo i aż się nie chce wierzyć,że nie wygraliśmy 3-0 czy nawet 4-0...Najbardziej zabawną wypowiedź czytałem dzisiaj na jednym z serwisów.Była to mianowicie wypowiedź Zanettiego,który stwierdził,że z przebiegu meczu jego zespół zasłużył na więcej,co najmniej na remis....Czyż to nie jest zabawne?Wszyscy wiemy,że nie mogło być inaczej.Z kolei kibice klubu z Mediolanu uważają,że "Juventus w drugiej połowie by na kolanach chodził,gdyby z 3 metrów trafił Stanković,a w poprzeczkę nie uderzył Cruz"...Zapomnieli chyba jednak o fakcie,że Cesar uratował ich przed przegraną 5-0....Forza magica squadra!!!!!!!!!