Fabio Quagliarella
- Franz del Torino
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2007
- Posty: 37
- Rejestracja: 10 listopada 2007
No właśnie - gdybyśmy mieli jeszcze jednego lewego pomocnika, nie potrzebowalibyśmy już napastników. W pierwszym poście chodziło mi o to, że nie potrzebujemy napastników, bo bardziej potrzebni są nowi zawodnicy w innych formacjach. Gdyby Nedved miał już jakiegoś godnego następcę, to Palladino nie musiałby grać na lewym skrzydle, które nie jest jego nominalną pozycją, tylko w mógłby skoncentrować się na grze w ataku. Trzeba spróbować zimą, a latem już obowiązkowo sprowadzić kogoś, kto zastąpi Nedveda, a nie przekwalifikowywać na stałe na jego pozycję Palladino. Wtedy będzie czterech (a jeszcze w odwodzie wypożyczony do Empoli Giovinico) napastników i silne boki pomocy (no, można się jeszcze pokusić o jakiegoś dublera dla Camoranesiego, ale to już nie koniecznie).Łukasz pisze:To nie jest do końca tak, bo - jak już to słusznie wspomniał RavaneVialli - Palladino robi w tym sezonie raczej za lewoskrzydłowego, a tym samym zostaje 3-ech nominalnych napastników. Gdybyśmy mieli jeszcze jednego lewego pomocnika, można by wtedy powiedzieć, że napastników już raczej nie potrzebujemy (raczej, bo wg mnie optymalna liczba napastników to 5).Franz del Torino pisze: czego jak czego, ale nowych napastników w tej chwili wcale nie potrzebuje.
P.S. Zarząd powinien się rozglądać za solidnym lewoskrzydłowym, bo po zakńczeniu sezonu może być kłopot. Zmiennikiem na tą pozycję może być Hasan, ale potrzebujemy też kogoś do pierwszej '11-stki'. I jeśli nie odejdziemy od systemu z dwoma defensywnymi pomocnikami, musi być to ktoś z najwyższej półki, ktoś kto nie tylko zastąpi Nedveda jako lewego pomocnika, ale też jako lidera (jest jeszcze inna opcja: lewy pomocnik dobrze równoważący grę w ofensywie i defensywie + playmaker-lider).
''Czas jest względny, ale czasy są bezwzględne'' - Ferdynand K.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Rzeczywiście - nie koniecznie: Camoranesi ma już dwóch dublerów...Franz del Torino pisze:można się jeszcze pokusić o jakiegoś dublera dla Camoranesiego, ale to już nie koniecznie).
- Kogut W.
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
- Posty: 459
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
Moim zdaniem Quagliarella jest od Palladino po prostu lepszy. Zaczynam też wątpić w ten "wielki talent" Raffaele, bo on już juniorem nie jest, a nadal nie pokazuje tego na co liczyliśmy. Nie będę żałował jeśli zamiast Palladino w koszulce Juve zobaczę Fabio.
- Marcin_FCJ
- Juventino
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
- Posty: 697
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
Quagliarella jest od Palladino zdecydowanie lepszy, i chętnie bym ich wymienił. Na chwilę obecną wydaje się to jednak mało realne, po sezonie będzie można zacząć coś działać w tym kierunku. Aktualnie nasze problemy leżą w innych pozycjach niż atak. Potrzebujemy jednego lub dwóch klasowych obrońców, nie zapominajmy też, że powrót Andrade będzie dla nas wielkim wzmocnieniem. Potrzebujemy też środkowego pomocnika, gdyż na Almirona i Tiago liczyć póki co nie można. Tak więc Quagliarella - tak, ale nie w pierwszej kolejności.
- maciejka84
- Juventino
- Rejestracja: 10 września 2005
- Posty: 9
- Rejestracja: 10 września 2005
Ja też bym przystał na taką wymianę. Aczkolwiek to by znaczyło czterech bardzo mocnych napastników w składzie. Choć Iaquinta niby może grać na prawej pomocy...
A przy okazji - wobec ostatnich informacji o Diego, VdV i Lampardzie wyobraiłem sobie moje Juve marzeń na przyszły sezon:
Buffon - Grygera, Barzagli/Legrottaglie, Andrade, Chiellini - Camoranesi, Zanetti, Diego, VdV/Nedved - Del Piero/Quagliarella, Trezeguet/Iaquinta.
Oczywiście jeśli Nedved pogra jeszcze sezon. Natomiast jeśli chodzi o Zanettiego, to wstawiłem go tu po dzisiejszej asyście przy 2 golu Aleksa przeciw Lazio... miodzio po prostu...
A przy okazji - wobec ostatnich informacji o Diego, VdV i Lampardzie wyobraiłem sobie moje Juve marzeń na przyszły sezon:
Buffon - Grygera, Barzagli/Legrottaglie, Andrade, Chiellini - Camoranesi, Zanetti, Diego, VdV/Nedved - Del Piero/Quagliarella, Trezeguet/Iaquinta.
Oczywiście jeśli Nedved pogra jeszcze sezon. Natomiast jeśli chodzi o Zanettiego, to wstawiłem go tu po dzisiejszej asyście przy 2 golu Aleksa przeciw Lazio... miodzio po prostu...
..::<><::..
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Jeśli już to na prawym skrzydle. To jest pewna różnica (w tym konkretnym wypadku duża).maciejka84 pisze:Choć Iaquinta niby może grać na prawej pomocy...
- RavaneVialli
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2007
- Posty: 239
- Rejestracja: 03 marca 2007
Kwestia w tym, że potrzebujemy snajpera, zastępcę Trezeguet. Na tzw. "pozycji Del Piero" może grać i Iaquinta, i Palladino, ale jeśli Trezeguet dozna kontuzji, to zabraknie nam klasycznego wysuniętego napastnika, który potrafi wykończyć akcję. Iaquinta to mimo wszystko bardziej wspomagający napastnik i jako kończący akcję czasem się gubi, Del Piero teraz gdy mniej biega a więcej stoi w polu karnym też to potrafi (z moich obserwacji wynika, że w polu karnym spędzą więcej czasu niż Trez!) ale jednak wolałbym kalsycznego finishera. Quagliarella to też support-striker. Wolałbym po prostu Huntelaara, który jest holenderską kopią naszego Trezeguet i w tej chwili zdecydownie najwiernijeszym jego następcą, z tą fantastyczną grą głową i "czajeniem się" w polu karnym. Niemniej jednak wymiana Palladino + kilka milionów euro za Quagliarellę byłaby jak najbardziej korzystna, bo Fabio to płkarz o klasę lepszy niż Raffalele. Ale do takich wymian (dwóch podobnych do siebie zawodników) zwykle nie dochodzi, więc scenariusz ten można włożyć między bajki.Franz del Torino pisze:No właśnie - gdybyśmy mieli jeszcze jednego lewego pomocnika, nie potrzebowalibyśmy już napastników. W pierwszym poście chodziło mi o to, że nie potrzebujemy napastników, bo bardziej potrzebni są nowi zawodnicy w innych formacjach. Gdyby Nedved miał już jakiegoś godnego następcę, to Palladino nie musiałby grać na lewym skrzydle, które nie jest jego nominalną pozycją, tylko w mógłby skoncentrować się na grze w ataku. Trzeba spróbować zimą, a latem już obowiązkowo sprowadzić kogoś, kto zastąpi Nedveda, a nie przekwalifikowywać na stałe na jego pozycję Palladino. Wtedy będzie czterech (a jeszcze w odwodzie wypożyczony do Empoli Giovinico) napastników i silne boki pomocy (no, można się jeszcze pokusić o jakiegoś dublera dla Camoranesiego, ale to już nie koniecznie).
- m-a-t-t-e-o
- Juventino
- Rejestracja: 22 marca 2005
- Posty: 355
- Rejestracja: 22 marca 2005
A gdy Treze będzie zdrowy nasze 20 milionów będzie grzecznie siedzieć na ławce i czekać na swoją szanse... :roll:RavaneVialli pisze:Kwestia w tym, że potrzebujemy snajpera, zastępcę Trezeguet. (...) jeśli Trezeguet dozna kontuzji, to zabraknie nam klasycznego wysuniętego napastnika, który potrafi wykończyć akcję.(...)Wolałbym po prostu Huntelaara.
- dudzio__
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2008
- Posty: 1
- Rejestracja: 22 stycznia 2008
Z góry przepraszam ale nie wiem gdzie mogę umieścić taki temat.
Czy mógłby ktoś przetłumaczyć????
http://notizie.sport.alice.it/notizie/s ... 03255.html
Czy mógłby ktoś przetłumaczyć????
http://notizie.sport.alice.it/notizie/s ... 03255.html
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Dodałbym jeszcze: jeśli Treze bądzie zdrowy i W FORMIEm-a-t-t-e-o pisze:A gdy Treze będzie zdrowy nasze 20 milionów będzie grzecznie siedzieć na ławce i czekać na swoją szanse... :roll:RavaneVialli pisze:Kwestia w tym, że potrzebujemy snajpera, zastępcę Trezeguet. (...) jeśli Trezeguet dozna kontuzji, to zabraknie nam klasycznego wysuniętego napastnika, który potrafi wykończyć akcję.(...)Wolałbym po prostu Huntelaara.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Niewątpliwym argumentem przemawiającym za Huntelaarem jest fakt, że 3-ci sezon z rzędu strzela pow. 30 bramek. Malkontenci mogą mówić, że ligaholenderska jest słaba, ale mimo wszystko taka skuteczność robi wrażenie.
- RavaneVialli
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2007
- Posty: 239
- Rejestracja: 03 marca 2007
Temat odkopany po długim czasie, wiele kwestii się zmieniło. Ale dodam w takim razie jeszcze, że Trezeguet kupiony za 22 miliony euro też nie był z miejsca graczem pierwszej jedenastki;) Ale po transferze Amauriego jedyną możliwością zakupu Huntelaara byłaby jednoczesna sprzedaż Trezeguet.tytus71 pisze:Dodałbym jeszcze: jeśli Treze bądzie zdrowy i W FORMIEm-a-t-t-e-o pisze:A gdy Treze będzie zdrowy nasze 20 milionów będzie grzecznie siedzieć na ławce i czekać na swoją szanse... :roll:
- Okoni
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
- Posty: 416
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
Kogut Del Piero tego posta napisał jeszcze w 2007 r.Wtedy Fabio grał naprawdę nieźle więc skąd miał wiedzieć, że akurat w meczu z Rumunami nic FQ nie pokarzęjuve1986 pisze:Kogut Del Piero - Quagliarella w meczu z Rumunami wszedł za Del Piero i kompletnie nic nie pokazał!!! - no poza próbą wymuszenia karnego... );

- juve1986
- Juventino
- Rejestracja: 28 maja 2008
- Posty: 62
- Rejestracja: 28 maja 2008
Okoni - nie patrzyłem na date posta...
z Włochów całkiem nieźle zagrał Cassano, ładnie kiwał, pokazał troche finezji... - aczkolwiek nie bardzo widziałbym go w Juve, może za 2 lata gdy Del Piero zakończy kariere, a Cassano będzie prezentował wysoką forme - by może wtedy mógłby przejśc do Juve... - za 2 lata w końcu będzie miał dopiero 27 lat...
z Włochów całkiem nieźle zagrał Cassano, ładnie kiwał, pokazał troche finezji... - aczkolwiek nie bardzo widziałbym go w Juve, może za 2 lata gdy Del Piero zakończy kariere, a Cassano będzie prezentował wysoką forme - by może wtedy mógłby przejśc do Juve... - za 2 lata w końcu będzie miał dopiero 27 lat...