F1 - Robert Kubica
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2412
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Jezus Maria... ogladam sobie wyscig, zmiana kadru a tu jakis wrak przelatuje przez ekran a w srodku czerwony kask Kubicy... jakby mnie ktos obuchem w glowe uderzyl. Podobno jest juz przytomny i rozmawia w szpitalu z lekarzami. Cale szczescie bo obawialem sie najgorszego.
calma calma
- naros
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Tak, ale przed chwilą dowiedziałem się że Robert ma złamaną nogę...Pluto pisze:Jezus Maria... ogladam sobie wyscig, zmiana kadru a tu jakis wrak przelatuje przez ekran a w srodku czerwony kask Kubicy... jakby mnie ktos obuchem w glowe uderzyl. Podobno jest juz przytomny i rozmawia w szpitalu z lekarzami. Cale szczescie bo obawialem sie najgorszego.

Un capitano c'è solo un capitano!!!
- rastapastor
- Milanista
- Rejestracja: 24 maja 2007
- Posty: 207
- Rejestracja: 24 maja 2007
- Molek big fun juve
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2003
- Posty: 519
- Rejestracja: 30 maja 2003
Ma ktos filmik z tego wypadku ? bo nie widzialem , a chcialbym zobaczyc jak to sie stalo
Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe


- Quake
- Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2007
- Posty: 37
- Rejestracja: 12 stycznia 2007
- MrWlodek
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2006
- Posty: 530
- Rejestracja: 28 lipca 2006
Faktycznie strasznie to wyglądało :? Mam nadzieję że Robert szybko dojdzie do siebie. Nie oglądałem wyścigu, ale czy ktoś może powiedzieć jak zareagował Jego ojciec w studiu
To musiało być straszne przeżycie...
Trzymaj się Robert :!:

Trzymaj się Robert :!:

- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 3983
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
szczescie w nieszczesciu bo "tylko" złamana noga mam nadzieje ze nic wiecej bo wygladalo to naprawde okropnie strasznie i wogole nie do opisania. dla tych ktorzy nie widzieli wrzuce tesh linki:
http://s000.wyslijto.pl/index.php?file_ ... =&gk=money
hasło: footrmvball.go.pl
http://www.plikus.pl/zobacz_plik-WYPADE ... -2632.html
http://wideo.gazeta.pl/wideo/0,0,4215083.html
http://s000.wyslijto.pl/index.php?file_ ... =&gk=money
hasło: footrmvball.go.pl
http://www.plikus.pl/zobacz_plik-WYPADE ... -2632.html
http://wideo.gazeta.pl/wideo/0,0,4215083.html
Ostatnio zmieniony 10 czerwca 2007, 23:14 przez tabo89, łącznie zmieniany 1 raz.
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Zamarłem jak to po raz pierwszy zobaczyłem :!: To wyglądało naprawdę strasznie. Jeszcze te chwile, jak Robert się nie poruszał
Wyobrażam sobie co musiał przeżywać jego ojciec w studio, współczuje. Ale dzięki Bogu Robert żyje i nic poważnego mu się nie stało 


- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 3983
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
jeszcze jeden link http://video.interia.pl/obejrzyj,film,62490
i dobra informacja bo jak podaje onet
i jeszcze wypowiedzi szafa BMW
i dobra informacja bo jak podaje onet
czyli z tego co rozumiem wszystko jest wporzadku łacznie z nogąJak poinformował wysłannik "Przeglądu Sportowego" do Montrealu, Robertowi Kubicy nic się nie stało. Według wcześniejszych informacji Polak miał doznać złamania nogi.
i jeszcze wypowiedzi szafa BMW
Mario Theissen pisze:Nie będę teraz dyskutował o tym czy noga jest złamana czy nie. Szpital nie potwierdził tych informacji, choć możliwe, że złamana jest kostka. Wszystko okaże się po dokładnych badaniach.
- Adi10
- Juventino
- Rejestracja: 10 marca 2005
- Posty: 62
- Rejestracja: 10 marca 2005
raczej, po wiekszosci wypadkow wyjezdzal Safety Car.ArtHur pisze:Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego większość wypadków była, gdy wyjechal Safety Car !?!?
Co do samego wypadku, kiedy ogladalem wyscik i zobaczylem ten "dachujacy" bolid, zrobilo mi sie zimno i jakos tak dziwnie...
od razu przed oczami stanal mi Ayrton Senna, uderzajacy o bande, w San Marino. Wszyscy wiemy jak ten wypadek sie skonczyl...
Kubicy na szczescie nic groznego sie nie stalo, jest to potwierdzeniem tego ze bolidy - choc rozsypuja sie na kawalki - sa bardzo bezpieczne.
Zycze Robertowi szybkiego powrotu do zdrowia i oby, ten wypadek, zbyt mocno nie odbil sie na jego psychice.
- krystiank
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 513
- Rejestracja: 01 listopada 2003
W ogole ciagle jakies ma usterki w tym BMW Sauber
Nikt nie narzeka np na McLareny
Jak by on jeździl w tym McLarernie to by pewnie tego wypadku nie bylo a Kubica by juz byłby w czolówce i nie raz na podium stawal albo w Ferrari. BMW to dziadostwo !


- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
czytaj ze zrozumieniem...Adi10 pisze:raczej, po wiekszosci wypadkow wyjezdzal Safety Car.ArtHur pisze:Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego większość wypadków była, gdy wyjechal Safety Car !?!?
ArtHur napisał że większość wypadków była po tym jak wyjechał Safety Car.
[*]krystiank pisze:W ogole ciagle jakies ma usterki w tym BMW SauberNikt nie narzeka np na McLareny
Jak by on jeździl w tym McLarernie to by pewnie tego wypadku nie bylo a Kubica by juz byłby w czolówce i nie raz na podium stawal albo w Ferrari. BMW to dziadostwo !
i znów poczułem się jak na wp lub onecie...
[*]
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala