Serie B (42): JUVENTUS 2-3 Spezia
- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
ten mecz to będzie mecz o nic ale jednak, lige dobrze by było zakończyć ładnym zwycięstwem, mam nadzieje że młodzież dziś poniesie i zdobędą 3 pkt. 

:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- MaHeR
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 26 maja 2006
Mam nadzieję, że to co robił Treze schodząc z boiska to nie było pożegnanie z Juve i kibicami Juve...tylko podziękowanie dla wszystkich za wspólne przejście przez męki Serie b...
"Juventus chce znów stać się królową Włoch i Europy i chcę się zmierzyć z tym wyzwaniem".
A. Pirlo
A. Pirlo
- kubaalex90
- Juventino
- Rejestracja: 11 kwietnia 2007
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 kwietnia 2007
ale wstyd
przegrac z zespołem broniącym sie przed spadkiem

- MaHeR
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 26 maja 2006
Ja rozumiem, że koniec sezonu, że mamy awans, że wszyscy są już od dawna myślami w Serie A...ale żeby przegrywać na własnym stadionie z takimi drużynami...? ;Q Moim zdaniem wstyd...
"Juventus chce znów stać się królową Włoch i Europy i chcę się zmierzyć z tym wyzwaniem".
A. Pirlo
A. Pirlo
- darek
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Posty: 795
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- wojti-s
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2003
- Posty: 559
- Rejestracja: 15 lipca 2003
Juventus to włoski zespół, z włoską mentalnością. W meczach o pietruszke jak ten dzisiejszy gra słabo. Tak było zawsze i będzie zawsze. W meczach towarzyskich też nigdy nie błyszczeliśmy. Nawet w rozgrywkach jakiejkolwiek rangi mając pewny awans sobie odpuszczaliśmy. Więc nie ma co płakać, przed spotkaniem było wiadome, że nie wygramy z dwóch powodów : mieliśmy pewny awans oraz logiczne było, że nie zagramy pierwszym składem. Na szczęście ten sezon mamy za sobą. 1 Francuza już pożegnaliśmy ( DD ), czas na dwóch kolejnych ( Boumsonga i Treze ). Ostanie nam się jeden, nasz ukochany Zebina 8)MaHeR pisze:Ja rozumiem, że koniec sezonu, że mamy awans, że wszyscy są już od dawna myślami w Serie A...ale żeby przegrywać na własnym stadionie z takimi drużynami...? ;Q Moim zdaniem wstyd...
PS. Dobrze, że mamy takiego Mirante, przynajmniej pozycja bramkarza porządnie obsadzona i dobry zmiennik

- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Ja się zgadzam, takiemu klubowi jak Juventus to poprostu nie przystoi :roll:MaHeR pisze: Moim zdaniem wstyd...
Trzeba sobie szczerze powiedzieć, ostanie 2 mecze odpuściliśmy totalnie, szkoda, bo tego nie nawidzę, pewny awans, albo pewne zwyciestwo i już gra tylko 2/3 zawodników a reszta jest myslami w zaświatach. Ostatnie 2 kolejki w naszym wykonaniu były poprostu żenujące... brakowało jeszcze 1 bramki Belucciego a królem strzelców musielibysmy się podzielić, no ale to malo ważne.
Jestem trochę zawiedziony, bo jak rozumiem porazkę z Bari, tak myślałem, że w ostatnim meczu sezonu zagramy dla kibiców a nie....Spezi. Cóż, głęboko się na tym przejechałem. Chcialoby się napisać, że były luki w skladzie i podstawowych zawodników zastąpili młodzi, nie ograni, tyle, że oni chyba zaprezentowali się lepiej niż nie jeden podstawowy zawodnik, np: Boumsong :roll: Przynajmniej bramką podsumowal swój ,,życiowy'' sezon

Cóż dodoać, dziękuję niebiosom, że wyjazd na mecz się nie odbył, bo obejrzeć coś takiego na żywo, nie należaloby do milych wrażeń i późniejszych wspomnień.
I największy pozytyw tego wszystkiego, to już jest koniec :!: :!: koniec na zwsze!!! już niegdy nie chcę uslyszeć ,,Serie B''. To roździał zamknięty na zawsze! Przebrneliśmy przez najcięższy okres w historii, teraz może być już tylko lepiej... czas na zasluzone wakacje i czas zabierać się za kompletowanie składu, ktory nawiąże walkę z najsilniejszymi.

- MaHeR
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 26 maja 2006
A jednak... ;( naprawdę przykra sprawa...TREZE jest wielkim piłkarzem i szkoda, że opuszcza Juve...teraz zarząd będzie miał naprawde trudną sprawę do załatwienia...muszą kupić nam jakiegoś napadziora z prawdziwgo zdarzenia...w sytuacji odejścia Treze, Iaquinta to marne pocieszenie ;/MaHeR pisze:Mam nadzieję, że to co robił Treze schodząc z boiska to nie było pożegnanie z Juve i kibicami Juve...tylko podziękowanie dla wszystkich za wspólne przejście przez męki Serie b...
"Juventus chce znów stać się królową Włoch i Europy i chcę się zmierzyć z tym wyzwaniem".
A. Pirlo
A. Pirlo
- naros
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Powiem szczerze, to był chyba jeden z najładniejszych meczy jakie widziałem. Mówię serio. To był naprawdę piękny mecz, szkoda tylko że przegraliśmy, ale gratulacje dla Spezii!
Jeśli chodzi o Treze to łezka w oku się kręci :płaczę: i Balzaretti to samo gra naprawdę ładnie a oni chcą go sprzedać.
Jeśli chodzi o Treze to łezka w oku się kręci :płaczę: i Balzaretti to samo gra naprawdę ładnie a oni chcą go sprzedać.


Un capitano c'è solo un capitano!!!