Matura...

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Supersonic

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 października 2004
Posty: 1067
Rejestracja: 25 października 2004

Nieprzeczytany post 05 maja 2007, 12:03

Siewier pisze: Dla tych, którzy jeszcze mają zamiar się ukać z wos'u, wrzucam fotki przykładowych arkuszy z poziomu rozszerzonego.
ściągnij
Kuuuurde jak teraz mama przyjdzie i mi zacznie gadać czemu się nie uczę tylko jak ona to mówi " zajmuje wynikami piły" to powiem, że obczajam wosik dzięki najlepszej w necie stronce przygotowującej do matury - JP. :rotfl:

Kontynuując wątek WOSowy, który jest dla mnie najważniejszy z całych matur ( muszę pobić zeszłoroczny wynik dziewczyny :twisted: ): Analizując odpowiedź " kreacje matek ble ble" zauważyłem, że z tego biednego tekstu o matce Elżbiety oni wyciągnęli prawie pół wypracowania. Teraz pytanie:
Czy lepiej lać wodę i pisać teoretycznie banały ale cały czas w powiązaniu do tekstu źródłowego czy spokojnie jechać własną wiedzą? Czy może złoty środek :D ( ale z przewagą pracy z tekstem) plis help :pray:

edit:
dolores haze pisze: Można pisać krótko i zwięzłowato, byle napisać wszystko to, co jakaś boska istota (hm) umieściła w enigmatycznym KLUCZU. to jest najgorsza głupota co do matury, ale nikt nie ma na to wpływu. Możesz mieć mnóstwo własnych błyskotliwych przemyśleń, ai jażeli nie ma ich w kluczu, to i tak nie masz punktów za rozwinięcie.
To wiadomo klucz rządzi. Pytanie jest czy statystycznie/z doświadczenia wiadomo itd. że więcej punktów będe miał głównie analizując tekst, nawet jeśli praca byłaby przez to bardziej uboga. Ile np. szacunkowo w mojej pracy powinno być tego co dowiedziałem się mając przed oczyma tekst. 100% 70% 50%. Żebym miał jakiś obraz no..
Ostatnio zmieniony 05 maja 2007, 12:32 przez Supersonic, łącznie zmieniany 1 raz.


dolores haze

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2006
Posty: 71
Rejestracja: 01 listopada 2006

Nieprzeczytany post 05 maja 2007, 12:13

Czy lepiej lać wodę i pisać teoretycznie banały ale cały czas w powiązaniu do tekstu źródłowego czy spokojnie jechać własną wiedzą? Czy może złoty środek :D ( ale z przewagą pracy z tekstem) plis help :pray:[/quote]



Można pisać krótko i zwięzłowato, byle napisać wszystko to, co jakaś boska istota (hm) umieściła w enigmatycznym KLUCZU. to jest najgorsza głupota co do matury, ale nikt nie ma na to wpływu. Możesz mieć mnóstwo własnych błyskotliwych przemyśleń, ai jażeli nie ma ich w kluczu, to i tak nie masz punktów za rozwinięcie.

Jak to się kiedyś mówiło: berał :(


cygi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2004
Posty: 251
Rejestracja: 27 lipca 2004

Nieprzeczytany post 05 maja 2007, 13:26

Dlatego, ja min. nie wybierałem przedmiotów humanistycznych. Z fizyki rozwiąże zadanie, albo nie. Wiadomo, że też jest klucz, ale ten jest łatwy do przewidzenia ;] Wystarczy wypisać wszystkie wzory związane z zadaniem i je rozwiązać. Następnie napisać odpowiedź na postawione pytanie i max pkt. za zadanie ;)


YoUri`

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 października 2002
Posty: 472
Rejestracja: 12 października 2002

Nieprzeczytany post 05 maja 2007, 15:10

cygi pisze:Dlatego, ja min. nie wybierałem przedmiotów humanistycznych. Z fizyki rozwiąże zadanie, albo nie. Wiadomo, że też jest klucz, ale ten jest łatwy do przewidzenia ;] Wystarczy wypisać wszystkie wzory związane z zadaniem i je rozwiązać. Następnie napisać odpowiedź na postawione pytanie i max pkt. za zadanie ;)
Hehe, cieszcie się, póki tak możecie robić :D . Na studiach już wszystkie wzorki trzeba mieć wbite w pamięć :) . I właśnie dlatego ja nie rozumiem tego systemu. W liceum przygotowuje się ludzi na maturę pod kątem tego, że mają dostępne arkusze z wzorami, a na studiach na pierwszym lepszym kolokwium już wszystko to, co na tych listach jest + masę innych rzeczy trzeba wbić w baniak. Więc tak na przyszłość radzę chociaż orientować się w tych wszystkich wzorach, a najlepiej większość znać ;)


DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1551
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 05 maja 2007, 15:42

Supersonic - w wypracowaniu lepiej mieć zawarte to czego wymagają w kluczu, niż pięknie i błyskotliwie się rozpisać nie zawierając tych kluczowych argumentów :!: Tylko zdaje sobie sprawę, iż nie jest to takie proste i trzeba mieć też sporo szczęścia, żeby trafić w ten ich klucz. Tak jak ktoś już tu pisał, to jest chyba najgłupsza rzecz w tej całej maturze :roll:


cygi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2004
Posty: 251
Rejestracja: 27 lipca 2004

Nieprzeczytany post 05 maja 2007, 18:59

YoUri` pisze:
Hehe, cieszcie się, póki tak możecie robić :D . Na studiach już wszystkie wzorki trzeba mieć wbite w pamięć :) . I właśnie dlatego ja nie rozumiem tego systemu. W liceum przygotowuje się ludzi na maturę pod kątem tego, że mają dostępne arkusze z wzorami...
Taaaaa... Może i tak jest, ale nie z moim "profesorkiem" (pozdrawiam :lol: ). Wszystkie wzory na pamięć + wyprowadzenia + wszystkie stałe. Nienawidziłem gościa od pierwszej klasy, ale teraz wiem, że zasługuje na duży szacunek i takim go darzę. A jeszcze większym po przeczytani Twoich słów. Od początku mnie to dziwiło, dlaczego musimy się tych pierdół uczyć na pamięć skoro dostaniemy kartę ze wzorami...


Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 05 maja 2007, 21:43

DamKam pisze:wypracowania, to wybrałem 2 temat. Na temat tych Dziadów kompletnie nic nie wiedziałem.
Do napisania wypracowania z tematu I kompletnie nie była potrzebna wiedza na temat dziadów :wink:
Supersonic pisze:Kuuuurde jak teraz mama przyjdzie i mi zacznie gadać czemu się nie uczę tylko jak ona to mówi " zajmuje wynikami piły" to powiem, że obczajam wosik dzięki najlepszej w necie stronce przygotowującej do matury - JP. :rotfl:
Cóż Ci mogę powiedzieć, serwis cały czas się rozwija :D
Tutaj są dostępne przykładowe arkusze z angola razem z listeningami do ściągnięcia.


Co do uczenia się wzorów na pamięć to z przedmiotów pokroju Matematyka, Fizyka czy Chemia wydaje mi się to bardzo przydatne, szczególnie dla tych, którzy na studiach będą się uczyć tych przedmiotów. Wcześniejsze zdawałoby się chore wymysły nauczyciela procentują na studiach, tak jak napisał YoUri`.
O ile z tych przedmiotów jest to dla mnie zrozumiałe, to nigdy zdaje się nie pojmę, po jaką cholerę robiono nam sprawdziany pisemne z programowania, photoshopa czy flascha :angry:


Elohi

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2003
Posty: 399
Rejestracja: 23 sierpnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 06 maja 2007, 12:22

Przed matura z polaka wymienilem 5 lektur, ktorych nie chcialbym, zeby byly m.in. Dziady i Granica. Bylo tez Przedwiosnie. Zadnej z tych lektur nie czytalem, streszczenia chyba tez nie. Granicy ani Dziadow nie powtarzalem i na lekcjach nie uwazalem. Co do Przedwiosnia to juz troche lepiej. Przeczytalem opracowanie ze slownika, w ktorym bylo wszytko :) czyli po 2 strony na lekture :) Na szczescie na lekcjach polskiego, kiedy omawialismy Przedwiosnie uwazalem wiec zapamietalem :) Matki Elzbiety wogole nie kojarzylem, tylko ocenilem na podstawie tekstu :)
Zdac chyba zdalem... wiecej mi nie potrzeba. Dla mnie matura zaczyna sie w piatek, kiedy pisze biologie (R) i w nastepna srode- chemia (R) :D i potrzebuje miniimum z obu 160% :D


""Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta""
cygi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2004
Posty: 251
Rejestracja: 27 lipca 2004

Nieprzeczytany post 06 maja 2007, 15:37

Widzę, że sie wybierasz na medycynę :) Życzę powodzenia i byćmoże zostaniesz lekarzem klubowym Juve :)


DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1551
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 07 maja 2007, 13:01

Jak dla mnie ten angol był masakryczny :/ Wydaje mi się, że próbna była o wiele łatwiejsza. Pytania odnośnie słuchu, do tekstu- ciężkie słownictwo a w dodatku dużo podchwytliwych odp. Krótkie zaproszenie napisałem, ale w tym długim odnośnie zwierzaka napisałem zdecydowanie za małą ilość słów. Zobaczymy, byle zdać :roll:
Jutro WOS...


dolores haze

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2006
Posty: 71
Rejestracja: 01 listopada 2006

Nieprzeczytany post 07 maja 2007, 14:18

Ja pisałam rozszerzenie i jak dla mnie spoko. Strasznie się bałam słuchania, bo wczoraj nie wytrzymałam w połowie testu jak sobie próbowałam w domu (lektorka miała tak wkurzający głos, że masakra!) Ale przyjemnie się rozczarowałam ogólnie maturą, trochę przesadzę jak powiem że to był piece of cake, ale nie jakiś kosmiczny test. Najwięcej kłopotu sprawiło mi napisanie opowiadania na max.300 słów, bo pierwsza wersja u mnie liczyła ok. 650... Bez końca skracałam, liczyłam i wyrywałam sobie włosy z głowy, ale myślę że opowiadanie o skorumpowanym sędzim ekstraklasy wyszło dobrze, tymbardziej że udało mi się zawrzeć trochę sophisticated vocabulary...

Za to jutro ustny z polskiego...nie mam jeszcze przezroczy do prezentacji i różnych innych dodatków, więc pracowita noc dzisiaj.....


leniup

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2003
Posty: 1032
Rejestracja: 07 listopada 2003

Nieprzeczytany post 07 maja 2007, 14:28

U mnie jak zwykle, słuchanie dobrze 10-15 czytanie do kitu 11/20....

Plus list i ogłoszenie i będzie 60%, moze 62. Wiecej mi nie trzeba i tak mi się nie liczy. Ogólnie ok.


Obrazek
herr_braun

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 kwietnia 2004
Posty: 631
Rejestracja: 01 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 07 maja 2007, 14:37

Ja z podstawy mam dwa błędy w zamkniętych, reszta powinna być dobrze, z otwartych nie sądze by zabrali mi więcej niż 3, więc będzie ok 90 :) Tylko jak liczyłem słowa w tym dłuższym to mi wyszło więcj niż 150 i powykreślałem trochę i mi kumpel powiedział, że za to też mogą odjąć...


cygi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2004
Posty: 251
Rejestracja: 27 lipca 2004

Nieprzeczytany post 07 maja 2007, 14:41

Mi też całkiem nieźle zamknięte zadania poszły - 32/35. Co do Listu i zaproszenia, to ciężko mi jest powiedzieć... W każdym razie mniej niż 80% nie powinienem mieć ;)


DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1551
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 08 maja 2007, 14:34

No i jak Wam poszedł WOS :?:
Ja jestem raczej zadowolony :) Wydaje mi się, że napisałem dość dobrze. Może przypomnę, iż zdawałem poziom rozszerzony. Końcowe wypracowanko pisałem na temat nr. 1 :P
Teraz mam tydzień wolnego do ustnej z polaka, a potem kolejny tydzień do ustnej z angola...


ODPOWIEDZ