Serie B (3): Crotone 0-3 Juventus
- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
Nareście wysokie zwyciestwo, nareście dobra gra Bumsonga oby tak dalej :!: Zebysmy tylko nie spoczeli na laurach bo w sobote nastepny ciezki mecz.
"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- mesju
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Posty: 939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
Takie mała dygresja do tych, którzy meczu nie oglądali, a się wypowiadają na temat gry. Według mnie Boumsong nie grał nic nadzwyczajnego. Wielu z Was go chwali. Prawda - strzelił bramkę, ale mówienie, że grał super itd. to lekka przesada. Większość jego piłek leciała do... Buffona, zamiast do przodu. Strzelił bramkę i fajnie, ale sama jego gra była przeciętna. Zresztą podobnie jak reszta kolegów z defensywy nie miał wiele do roboty. Jak juz ktoś wspomniał - trochę presingu ze strony przeciwnika i zaczynają się problemy. W ostatnim meczu po kiksie właśnie Boumsonga Crotone stworzyło groźną akcję, po której mogła wpaść bramka. Nie wszystko było więc takie kolorowe jak się wydaje.
- Jasiek-x
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 603
- Rejestracja: 01 listopada 2003
NIe oglądałem meczu, więc gry nie komentuje. Ale z wyniku jestem w pełni zadowolony. Może przeciwnik nie był jakiś mocny, ale dobrze wiemy, że Juve zdarzało się przegrywać z o wiele słabszymi, dlatego cieszą te trzy oczka tym bardziej, że cały czas jesteśmy na minusie. Lecz jesli nasza gra bedzie owocowała prawie zawsze takimi wynikami to możemy byc pewni, że jeszcze w tym sezonie awansujemy do Serie A. Bardzo ciesza mnie gole Bojinova - jesli będize się tak prezentował regularnie to nastrzela mnóstwo goli w ciągu tego sezonu. Forza!
- Michal87
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2005
- Posty: 345
- Rejestracja: 18 grudnia 2005
Cieszy ze w końcu zagraliśmy tak jak przystało na wielkie Juve. To że zagraliśmy na zero z tyłu tez jest ogromnym plusem! Mimo że Treze i Alex nie grali to nasz atak świetnie sobie poradził, szczególnie Bojinov zasługuje na brawa bo zaczyna coraz lepiej wygladać jego gra i myśle że w przyszłości będzie stanowił o sile ataku Juve. Choć jego umiejętności są dalekie od Alexa ale ma w końcu jeszcze czas żeby sie poprawić. Mam nadzieje że z meczu na mecz gra bedzie coraz lepiej wyglądać i że wkrótce będziemy świadkiem wysokich wyników oczywiście na korzyść Juve

- Juve_10
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2004
- Posty: 80
- Rejestracja: 27 października 2004
Zgadzam się Boumsong niczym wielkim się nie wyróżniał, co prawa strzelił bramkę lecz mogliśmy ją też stracić przez jego niefrasobliwość w obronie.mJaUcViEej pisze:Takie mała dygresja do tych, którzy meczu nie oglądali, a się wypowiadają na temat gry. Według mnie Boumsong nie grał nic nadzwyczajnego.
Wracając do meczu to według mnie graliśmy słabo (dużo strat ,ciągłe długie piłki na napastników).
Wynik cieszy, gra nie za bardzo lecz nie gra tylko punkty są istotne w Serie B (jeżeli Capello wytrzymałem to z Didierm nie będze gorzej) na dobrą grę mogę poczekać do Serie A.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Nareszcie przekonywujące zwycięstwo , tak powinniśmy grać w każdym meczu , czyste konto Buffona , miejmy nadzieje że będzie coraz częściej gościło w jego statystykach. Świetny mecz Bojinova który dwukrotnie pokonał bramkarza gospodarzy - to cieszy. Nawet Boumsong tym golem po części odkupił swoje winy za mecz z Rimini chociaż do rozgrzeszenia mu jeszcze daleeeko, brawa dla Bianconerich.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- lukasz9013
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2005
- Posty: 136
- Rejestracja: 30 maja 2005
Co jest z tymi bramkami? Jest głos a nie ma obrazu
POMOCY
Czyżby czyżyk?? Tfu.. Kodek?
/Martin
POMOCY
Czyżby czyżyk?? Tfu.. Kodek?

- naros
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Nareszcie pewne zwycięstwo naszego zespołu! Graliśmy bez Trezegola i Alex a mimo to gładko wygraliśmy. Podobała mi się gra Boumsonga grał naprawde satysfakcjonująco. Oby tak dalej! FORZA JUVE PER SEMPRE!!!

Un capitano c'è solo un capitano!!!
- Martin
- Juventino
- Rejestracja: 07 października 2002
- Posty: 1956
- Rejestracja: 07 października 2002
Co wy macie z tym Boumsongiem? No sorry. Wybacie naros i inni chwalący Boumsonga ale chyba ogladalismy inny mecz. Nie chce wywolywac awantury czy tez klotni ale te zachwyty nad Francuzem nie mają zadnych podstaw. To ze strzelił bramkę to chyba jeszcze nie powod zeby prawic mu takie peany. Boumsong jest obroncą i powinien z tylu grac pewnie. Niestety tego nie czynil i mimo, ze dwa czy trzy razy dobrze wybil z rytmu napastnikow Crotone w paru akcjach nie wiedzial co zrobic, a jego podania do Buffona nawet koło ideału nie leżały.naros pisze:Nareszcie pewne zwycięstwo naszego zespołu! Graliśmy bez Trezegola i Alex a mimo to gładko wygraliśmy. Podobała mi się gra Boumsonga grał naprawde satysfakcjonująco. Oby tak dalej! FORZA JUVE PER SEMPRE!!!
Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
Log out: 31.03.2013
- Michael900
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2005
- Posty: 723
- Rejestracja: 10 maja 2005
Wspaniałe zwycięstwo. Możemy się cieszyć, bo zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Oby tak dalej. Tylko czy teraz przypadkiem znów nie wróci problem jak z przed sezonu? Kto będzie grał w ataku?? Del Piero - Trezeguet - Bożinow?
Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Niestety nie mialem przyjemnosci ogladac nawet skrotu tego spotkania. Ale oczywiscie cieszy wysokie zwyciestwo :!: Choc musze przyznac, ze jestem dosc zaskoczony i zdezorientowany faktem, iz co po niektorzy sa bardzo zadowoleni z tego meczu, a niektorzy wcale nie palaja optymizmem. I nie chodzi mi tu tylko o gre Boumsonga 

- The_Sickness
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 281
- Rejestracja: 04 listopada 2003
Bo Ci co nie pałają optymizmem oglądali mecz. Nie będe tutaj na nic narzekał, ale jeszcze daleko do doskonałości i w obronie i w ataku.DamKam pisze:Niestety nie mialem przyjemnosci ogladac nawet skrotu tego spotkania. Ale oczywiscie cieszy wysokie zwyciestwo :!: Choc musze przyznac, ze jestem dosc zaskoczony i zdezorientowany faktem, iz co po niektorzy sa bardzo zadowoleni z tego meczu, a niektorzy wcale nie palaja optymizmem. I nie chodzi mi tu tylko o gre Boumsonga
- JuventinoPS
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
- Posty: 587
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
Brawo ! Kolejne imponujące zwycięstwo, mam nadzieje, że po tych meczach wkroczymy na odpowiedni Tor zwycięstw, trzymając się go do końca sezonu.
Pierwsza połowa w Naszym wykonaniu [zważając na relacje Rafała] nie mrawa, nie było przez te pół godziny żadnej klarownej - 100 procentowej sytuacji, wiele było niedokładnych podań i chaotyki w Naszej grze. Naszczęście mamy w zespole kogoś takiego jak Bojinov który świetnie znalazł się w polu karnym i posłał piłkę do siatki, sześć minut później średnio spisujący się Boumsong strzelił pierwszą bramkę w biało-czarnej koszulce. Naprawdę ulżyło mi, bo kto wie czy gdyby nie te dwie bramki, wynik nie byłby taki jak z Rimini.
Druga połowa bardziej przekonywująca, przez pierwsze 15 minut gra Bianco-Nerrich bardzo dobra, ładne, składne akcje - szkoda tylko, że nie wpadła w tym czasie jakaś bramka, ponieważto kompletnie dobiłoby rywala. Naszczęście znów mamy kogoś takiego jak Bojinov który po świetnym podaniu [chyba był spalony] Balzarettego po raz kolejny z zimną krwią wykorzystał swoja okazję.
Podsumowując, wynik mecz mnie nie zaskoczył, spodziewałem sie łatwego zwycięstwa i tak właśnie było ! Trzeba łapać potrzebne punkty, do meczu z Modeną ! Miejmy nadzieje, że zwycięskiego.
Pierwsza połowa w Naszym wykonaniu [zważając na relacje Rafała] nie mrawa, nie było przez te pół godziny żadnej klarownej - 100 procentowej sytuacji, wiele było niedokładnych podań i chaotyki w Naszej grze. Naszczęście mamy w zespole kogoś takiego jak Bojinov który świetnie znalazł się w polu karnym i posłał piłkę do siatki, sześć minut później średnio spisujący się Boumsong strzelił pierwszą bramkę w biało-czarnej koszulce. Naprawdę ulżyło mi, bo kto wie czy gdyby nie te dwie bramki, wynik nie byłby taki jak z Rimini.
Druga połowa bardziej przekonywująca, przez pierwsze 15 minut gra Bianco-Nerrich bardzo dobra, ładne, składne akcje - szkoda tylko, że nie wpadła w tym czasie jakaś bramka, ponieważto kompletnie dobiłoby rywala. Naszczęście znów mamy kogoś takiego jak Bojinov który po świetnym podaniu [chyba był spalony] Balzarettego po raz kolejny z zimną krwią wykorzystał swoja okazję.
Podsumowując, wynik mecz mnie nie zaskoczył, spodziewałem sie łatwego zwycięstwa i tak właśnie było ! Trzeba łapać potrzebne punkty, do meczu z Modeną ! Miejmy nadzieje, że zwycięskiego.