Co sądziecie o Nirvanie?

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Kamil de Lellias

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 października 2003
Posty: 154
Rejestracja: 17 października 2003

Nieprzeczytany post 26 maja 2004, 11:06

Ja reprezentuje zupełnie inne rejony muzyczne i nie przepadam za Nirvana. Potrafie jednak przyznac ze byl to wielki zespol, ktory uksztaltowal muzyke i stal sie symbolem lat 90-tych. Wydaje mi sie ze kazdy czlowiek ktory zna sie na muzyce powinien znac ta nazwe i bez wzgledu czy lubi Nirvane czy nie - nalezy oddac jej szacunek :!:
Co do postaci samego Curta to nie wiem o nim za duzo, ale mial z pewnoscia charyzme, ktora potrafila zawladnac tlumem...


kaziu

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2004
Posty: 1
Rejestracja: 26 maja 2004

Nieprzeczytany post 26 maja 2004, 11:28

Nirvana to głupie gówno,rzępolili na tych gitarach i uważają się za wielki zespół.Lepiej posłuchać Iron Maiden lub Judas Priest.


Zambi300

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2005
Posty: 17
Rejestracja: 23 października 2005

Nieprzeczytany post 18 marca 2006, 13:04

Przepraszam wiem że to jest strona poświęcona mojemu ukochanemu klubowi ale nie mogłem znaleźć innego forum gdzie mógłbym o tym pisać, a mianowicie co myślicie o zespole Nirvana?? Podoba wam się ich muzyka?? i tak ogólnie co sadzicie o Kurcie. Ja uwazam że był to człowiek orginalny, nie dający się zmienić przez środki masowego przekazu itp. Jak w radiu słysze piosenke Perfectu "Niepokonani" to odrazu przychodzi mi na myśl Kurt Cobain..

[/list]
Ostatnio zmieniony 18 marca 2006, 14:19 przez Zambi300, łącznie zmieniany 1 raz.


Venomik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lipca 2005
Posty: 1489
Rejestracja: 20 lipca 2005

Nieprzeczytany post 18 marca 2006, 13:22

Piosenka ma raczej tytuł "Niepokonani".
Nie wiem wiele o Kurcie, więc wypowiem się jedynie o muzyce Nirvany.
Otóż zupełnie ona do mnie nie przemawia. Mieszanina wręcz popu z ostrzejszymi gitarami. Gdyby nie fakt, że ma tylu miłośników na całym świecie to powiedziałbym, że jest zupełnie nieciekawa...
Widać jestem totalnym ignorantem.
Mam nadzieję, że fani Nirvany mnie nie zabiją 8)
Jest właściwie kilka piosenek tego zespołu o których mogę powiedzieć, że je lubię, ale wszystkie pochodzą z krążka "Unplugged", z kluczową wręcz piosenką "Lake of fire", która nie jest nawet kompozycją tego zespołu.


Dirty mind
Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 1801
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 18 marca 2006, 14:10

venomik pisze:Otóż zupełnie ona do mnie nie przemawia. Mieszanina wręcz popu z ostrzejszymi gitarami. Gdyby nie fakt, że ma tylu miłośników na całym świecie to powiedziałbym, że jest zupełnie nieciekawa...
Wybacz ale chciałbym się dowiedzieć jakiego rodzaju muzyki słuchasz? Bo nie wydaje mi się żeby to był jakiś Rock, bądź Metal......
venomik pisze:Mam nadzieję, że fani Nirvany mnie nie zabiją Cool
Zabić może nie zabiją, ale zaatakować mogą :wink: . Prawdę mówiąc nie dziwie Ci się, że Nirvana Cię nie przekonuje. Co prawda, jest to jeden z moich ulubionych zespołów oraz są legendą grunge'u, ale nie oznacza to, że musi Ci się podobać. Mi przykładowo strasznie nie podoba się muzyka Pink Floydów, a przecież są jednym z największych zespołów w historii muzyki. Ale to tak tylko na marginesie.
Dobra wróćmy do tematu.
Zambi300 pisze:mianowicie co myślicie o zespole Nirvana?? Podoba wam się ich muzyka??
Jak już wspomniałem bardzo ich lubie. I choć preferuję na ogół nieco cięższą muzyke, to jakoś Nirvana mi się bardzo podoba. Szczególn ie kawałek "Polly".
Zambi300 pisze: i tak ogólnie co sadzicie o Kurcie. Ja uwazam że był to człowiek orginalny, nie dający się zmienić przez środki masowego przekazu itp.
w 100% zgadzam się z Twoim zdaniem ale dopowiem także coś od siebie. Sądze, że był to człowiek bardzo charyzmatyczny. Osoba, która znała jedynie kilka akordów a zrobiła taką kariere, nie mogła taka nie być. Trudno mi powiedzieć o nim coś więcej, w końcu go nie znałem. Dodam tylko, że jego śmierć była olbrzymią stratą dla świata. I nie wierze w to, że popełnił samobójstwo. No to tyle z moejej strony. POZDRO :)
venomik pisze:Tu się zdziwisz, bo jednak słucham Rocka :)
Faktycznie się zdziwiłem :) . No to już nie wiem co jest przyczyną twojej niechęci do Nirvany :)
Ostatnio zmieniony 24 marca 2006, 17:25 przez Szilgu, łącznie zmieniany 2 razy.


LeVi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 kwietnia 2005
Posty: 108
Rejestracja: 28 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 18 marca 2006, 14:30

Smels like ten spirit - niezły kawałek :bravo: ale poza tym nie słucham.
Ps: Ogólnie o Kutrze Kombainie :prochno: wiem tyle ze przećpał :doh:


Obrazek
Alexander De Large 655321
Venomik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lipca 2005
Posty: 1489
Rejestracja: 20 lipca 2005

Nieprzeczytany post 18 marca 2006, 15:21

Tu się zdziwisz, bo jednak słucham Rocka :)
Gdyby to był temat o wykonawcy muzyki Funky czy R&B to już bym się nie wypowiedział: nie przepadam za tym gatunkiem, więc nic dziwnego, że nawet najwybitniejsi przedstawiciele jego nie trafiają do mnie.
osobiście jestem miłośnikiem Deep Purple (to ponad wszystko) a także the Doors, Led Zeppelin - z tej największej klasyki rocka.
Jeśli miałbym powiedzieć słów kilka o wokaliście - miał znakomity głos. Melodyjny, zachrypnięty. Cudo.
Szkoda, że skończył tak nieciekawie.


Dirty mind
Bany_DG

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 595
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 18 marca 2006, 16:07

Zdecydowanie przereklamowana, ale lubie kiedys zasłuchiwałem się w Nevermind, wole klasyczny rock :)


jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 20 marca 2006, 14:19

Jestem fanem Nirvany od kilku lat, zaglebilem sie w lekturze o Cobainie i wyciagnelem naprawde takie oto wnioski: Kurt zostal zabity- w jego krwi wykryto heroine (pewnie aby policja pomyslala ze sie nacpal i zabil- oczywiscie uwierzyli :/) lecz badania stwierdzily ze przy takiej ilosci heroiny we krwi czlowiek nie moze ruszyc palcem - a policja uznala ze jeszcze podniosl pistolet i strzelil se w glowe, co jest nie mozliwe. Ktos go zabil wstrzyknal wielka ilosc heroiny i upozorowal samobojstwo wkladajac pistolet w reke Kurta. Najprawdopodobniej byla w to zamieszana jego zona, Courtney Love, Kurt byl szczesliwy wtedy mial coreczke, wiec nie bylo nawet powodow dla ktorych mialby sie zabic :/ Jestem pewien prawie na 100% ze TA wersja wydarzen jest prawdziwa!!
Kocham ich muzyke i uwazam ze nigdy nie powstanie rownie dobry zespol, chociaz System Of A Down tez jest moim zdankiem bardzo dobry :D Pozdro


gloria_victis

Szczakowianin
Szczakowianin
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 stycznia 2005
Posty: 72
Rejestracja: 21 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 23 marca 2006, 22:24

Nirvana była jak wiadomo jednym z największych odkryć fonograficznej sceny światowej. Nie tylko ze względu na swoją świeżość i charyzmę ale przede wszystkim ze względu na muzykę, która porywała, i wciąż porywa, tłumy. Postać Cobaina to ikona popkultury, a co ciekawe wokalista odżegnywał się od takiego wizerunku. Prosty mieszkaniec Aberdeen zawojował świat. Wielbiciele grunge ubrani jak amerykańscy drwale rozpoczęli pewien boom, który szybko przerodził się w światową rockową rewolucję. Szkoda, że jej imptet tak szybko zgasł razem z Cobainem. Ale taki już jest biznes. Najwierniejsi i najbardziej fanatyczni fani palnęli sobie w łeb.
Co do śmierci Cobaina to mogę powiedzieć o tym niewiele. Przede wszystkim zastanawia fakt, że pomimo zaaplikowania sobie potrójnej dawki śmiertelnej heroiny zdołał się zastrzelić. Oddając bodajże trzy strzały... Na broni brak odcisków. Zastanawiające, ale oficjalnie popełnił samobójstwo. Skoro jednak nie znaleźli żadnych pewnych dowodów morderstwa to można przyjąć taką wersję. Wątpliwości pozostają jak zwykle.
Osobiście muszę oddać hołd piosence "Heart shaped box" zarówno za tekst jak i teledysk. Po prostu majstersztyk.
Pewnie by się Cobain uśmiał jakby go ktoś do Nedveda porównał. Nie dość, że miał chłop problem z seksualnością to jeszcze zawsze nienawidził sportu z racji słabego zdrowia. Mężczyznami gardził szczególnie eksponującymi męskość. Występy w sukienkach... Wielki artysta!


"Chciałbym umrzeć na kiłę" Wojciech Jaruzelski
"Szkoda, ze Wojciech Jaruzelski nie umarł na kiłę w 68" Teodor Biegin
forza bianco-neri

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2004
Posty: 265
Rejestracja: 07 listopada 2004

Nieprzeczytany post 23 marca 2006, 22:43

Nirvana to banda ćpunów i dewiantów społecznych, demaralizatorzy dzieci i młodzieży. Co oni dawali za przykład, słyszałem, że niektórzy fani dowiedziawszy się o śmierci swojego "(p)i(n)dola" również się zabili :angry: szkoda gadać...


Juve per Sempre
steru

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 września 2003
Posty: 2102
Rejestracja: 12 września 2003

Nieprzeczytany post 23 marca 2006, 22:49

forza bianco-neri pisze:Nirvana to banda ćpunów i dewiantów społecznych, demaralizatorzy dzieci i młodzieży. Co oni dawali za przykład, słyszałem, że niektórzy fani dowiedziawszy się o śmierci swojego "(p)i(n)dola" również się zabili :angry: szkoda gadać...
Brawo człowieku za podejście. Kipi z Ciebie inteligencja. Ja osobiście za takie zachowanie walnąłbym Ci kartkę ale co tam pewnie się i tak tym nie przejmujesz...

Przeczytałem książkę "Bądź jaki bądź" :whistle: i polecam ją każdemu fanowi Nirvany. Ja już okres Nirvany mam za sobą ale często puszaczam sobie takie kawałki jak "Heart sheaped box" i "Pennyroyal tea".


czlowiek rombanka

Juventino
Juventino
Rejestracja: 24 marca 2006
Posty: 8
Rejestracja: 24 marca 2006

Nieprzeczytany post 24 marca 2006, 15:53

zgadzam sie z tym ze cobain to ikona popkultury - 100% racji. zygac mi sie chce jak widze 15latki z duetem naszywejk na plecaku: Nirvana - KSU myslaca ze sa punk :) powie mi ktos co to jest ten grunge? od zawsze mnie to intrygowalo? po mojemu cos takiego nie istnieje :lol:


"...a ziemia obiecana okarze się jałowa..."
Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 1801
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 24 marca 2006, 17:33

forza bianco-neri pisze:Nirvana to banda ćpunów i dewiantów społecznych, demaralizatorzy dzieci i młodzieży. Co oni dawali za przykład, słyszałem, że niektórzy fani dowiedziawszy się o śmierci swojego "(p)i(n)dola" również się zabili Angry szkoda gadać...
Człowieku, nie rozśmieszaj mnie.....
człowiek rombanka pisze:zgadzam sie z tym ze cobain to ikona popkultury - 100% racji. zygac mi sie chce jak widze 15latki z duetem naszywejk na plecaku: Nirvana - KSU myslaca ze sa punk
Post tak inteligentny jak twój nick.
człowiek rombanka pisze:powie mi ktos co to jest ten grunge? od zawsze mnie to intrygowalo? po mojemu cos takiego nie istnieje :lol:
"Po twojemu" może i tak. Niestety, ale muszę Cię zawieść. Mimo wszystko coś takiego jak grunge istnieje :prochno: .
Grunge - styl w muzyce rockowej powstałej w drugiej połowie lat 80. w USA, charakteryzujący się dość ostrym, agresywnym brzmieniem, ale zdecydowanie różnym od metalu, bardziej zbliżonym do brzmienia "tradycyjnego" rocka lat 60., odrzuceniem i pogardą dla typowego sztafażu scenicznego muzyków rockowych lat 80., sztucznych brzmień elektronicznych, oraz większym zwróceniem uwagi na przekaz, jaki niesie tekst.

Grunge charakteryzuje się dość ponurym klimatem, naładowanym często złością, frustracją, goryczą i ostrą negacją zastanej rzeczywistości. Charakterystyczne dla tego stylu są też klimaty autodestrukcji i nienawiści do samego siebie. Klimat ten jest czasami wyrażany w tekstach i muzyce pełnej agresji, buntu i ostrych brzmień, czasem wręcz przeciwnie w formie powolnych, naładowanych rezygnacją i zniechęceniem ballad "psychodelicznych". Często występują tu też teksty pełne gryzącej ironii i autoironii, często połączone z rozmaitymi eksperymentami formalnymi, ale zawsze czynionymi za pomocą wyłącznie "standardowych" instrumentów rockowych.
Proszę przeczytaj sobie to, a także posłuchaj troche Nirvany. Wtedy wypowiedz się jeszcze raz na ten temat.


EDIT:
człowiek rombanka pisze:uz nie musisz odpowiadac, sprawdzilem i cos takiego faktycznie istnieje. mozesz teraz zrobic napinke i po mnie pojechac Laughing
Wybacz ale w tym momencie nie mam na to ochoty :smile: Może później :wink:
Ostatnio zmieniony 24 marca 2006, 18:13 przez Szilgu, łącznie zmieniany 1 raz.


czlowiek rombanka

Juventino
Juventino
Rejestracja: 24 marca 2006
Posty: 8
Rejestracja: 24 marca 2006

Nieprzeczytany post 24 marca 2006, 17:47

to powiedz mi czym sie taki rodzaj muzyki charakteryzuje i wymien jakies kapele ktore to jeszcze graly. bo z tego co czytalem to nazwa "grunge" powstala po to zeby jakos okreslic muzyke ktora gra nirvana nie mowiac ze jest to kinder punk :lol: aczkolwiek moge sie mylic bo moj poziom wiedzy o muzyce jest niski :)

edit: juz nie musisz odpowiadac, sprawdzilem i cos takiego faktycznie istnieje. mozesz teraz zrobic napinke i po mnie pojechac :lol:


"...a ziemia obiecana okarze się jałowa..."
ODPOWIEDZ