Serie A: (29) JUVENTUS 0-0 Milan (JPC na meczu!!)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Pilekww

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 marca 2005
Posty: 695
Rejestracja: 12 marca 2005

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 12:38

Szkoda troche ale ja chciałem nie przegrać. Widać troche było brak Zambro i Camora. Trzeba popracować troche nad formą bo Arsenal gra teraz jak maszyna. Mam nadzieje ze ją odbudujemy :wink: Nadal mamy przewage więc można być zadowolonym. Szczerze mówiąć Mialnowi mogło grać sie lepiej bo oni mieli nacisk musili wygrac by marzyc jeszcze wogle o Scudetto a Juventus nie mial takiego "powera". Jednak mecz Juve-Mialn to zawsze mecz na szczycie.

PS Szkoda mi kibiców z JPC, którzy pojechali bo nie mogli poczuć jak drga stadion po zdobytej bramce :!: Myśle ze jest to fantastyczne uczucie :?

FORZA GRANDE JUVE


"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
Lato1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2004
Posty: 184
Rejestracja: 25 maja 2004

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 14:00

O to chodziło nie zmęczyć się i nie przegrać.Taka była taktyka.Styl mało ważny,przyjdzie na to czas w CL.Po prostu dzisiaj Capello obrał słuszną taktyke,tak jak go nie lubie tak dzisiaj bije mu brawo :bravo: .Najważniejsza jest CL a lige zdobywamy tak"przy okazji" :smile: Pozdro dla milanistów,interistów :twisted: :lol:


Obrazek
Copiczenkowiczenko

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 lipca 2005
Posty: 200
Rejestracja: 05 lipca 2005

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 14:14

Wynik mnie cieszy. Wystep Juventusu nie do konca choc powstrzymalismy naprawde swietny Milan(wciaz mam w glowie te 4-1 z bayernem) i z tego trzeba sie cieszyc. Po cichu liczylem na zwyciestwo ale remis jest jak najbardziej zadowalajacy.
Wynik to jedno ale widowiskowosc meczu to drugie. Plan Capello zostal wykonany szkoda tylko ze nie bylo w tym meczu nic atrakcyjnego dla widza.
Dobrze zagrala nasza obrona ale i swietny wystep zaliczym Nedved.
Poztym atak mnie strasznie zawiodl tyczy sie to i Ibry i Alexa(choc ten pierwszy moim zdaniem zagral gorzej) Treze tez niewidoczny ale to bardziej zasluga naszych pomocnikow. Liczylem na dobry wystep Mutu i tez sie troche zawiodlem bo mial jedna dobra okazje ale niepotrzebnie zaczal kiwac obronce Milanu.
Mysle jednak ze jesli nasza gra bedzie wygladac tak w meczu z Arsenalem to bedzie naprawde ciezko.

No coz wciaz jest 10 pkt nad Milanem i to jest duza przewaga teraz trzeba sie przedewszystkim skupic na tym aby jej nie roztrwonic ale nie nalezy zapominac rowniez o LM i zblizajacej sie potyczce z Arsenalem.


JuventinoPS

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 grudnia 2005
Posty: 587
Rejestracja: 05 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 14:16

No niestety nie ma rewanżu, ale przewaga zachowana i to się liczy! Chociaż gdybyśmy przycisnęli trochę bardziej to pokusilibyśmy się o wygraną, ale nie ma co narzekać...oba zespoły zagrały tak zwane "piłkarskie szachy" liczyły na bład rywala aby później go wykorzystać i wygrać, taką szansę miał dawny gracz Juve Inzaghi ale nie trafił na pustą bramkę (samej sytuacji nie widziałem) Po stracie Gatusso wiele sie nie zmieniło i mecz zakończył się wynikiem 0-0 Powtórze innych i powiem, że bardzo żal mi ekipy z Juve Poland Club, ponieważ niestety bramki w tym meczu wyjąctkowo nie padły. Dlaczego wyjątkowo?? Bo Juve w tym sezonie w każdym powtarzam w każdym meczu strzeliło bramkę !! Ogólnie gra była średnia (meczu nie widziałem, wzoruje się na relacji z czatu) zobaczymy jak nam pójdzie z Arsenalem z taką grą, a drużyna z Anglii wygryła ważny dla siebie mecz z Liverpoolem.

Do końca sezonu co raz bliżej, bo już tylko 8 kolejek, a mamy 10 punktów przewagi. Przed nami mecze ze stosunkowo słabszymi rywali, choć nie uniekniemy starć także z elity... Roma, Lazio i Fiorentina każdemu mogą sprawić problemy, lecz w najgorszym wypadku (odpukać) możemy stracić 9 punktów z tymi trzema drużynami, ale to i tak nie przykryje przewagi jaką mamy nad Milanem. Oczywiście zostaną inni rywale z którymi Juve wygrać powinno, ale nie musi!! Milan oczywiście musi wygrać wszytskie swoje mecze, a gra m.in ze swoim odwiecznym rywalem Interem z którym napewno im łatwo nie będzie. Więc szanse na Mistrzostwo są duże, nie można patrzeć na innych lecz tylko na siebie, trzeba wygrywać z tymi słabszymi rywalami, a to przecież specjaloność Juve...Milan musi wygrać wszystko, choć w to wątpie...

P.S Podobno Świergota w C+ pokazali :wink: :lol:


Railis

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lutego 2006
Posty: 563
Rejestracja: 01 lutego 2006

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 14:22

No cóż, niby przewaga zachowana, ale niedosyt jest. Po części piłkarze są usprawiedliwieni, no bo Milan gonił Juventus a nie Juventus Milan, Liga Mistrzów, no ale jak sobie pomyślę o poprzedniej porażce na SanSiro (3-1), i tym jak gralismy przez 20 min w przewadze, i dodać do tego swój teren to zaczynam się trochę bać o LM. Trzeba popracować nad wypracowywaniem, tak jak i nad skutecznością. Mimo wszystko jestem pełen wiary w dobrą gre w LM. Pozdrawiam FORZA JUVE


wickerman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 listopada 2003
Posty: 45
Rejestracja: 20 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 14:38

Przy formie jaką ostatnio prezentuje Juve 0:0 to świetny wynik. Zagraliśmy ostrożnie, przede wszystkim nie chcąc stracić bramki i udało się. Obrońcy popełnili parę rażących błędów, ale na szczęście mamy Buffona, który pokazał, że wraca do doskonałej formy. Szkoda jedynie, że po czerwonej kartce Gattuso nie zaatakowaloismy odważniej bo mecz był do wygrania.
Piłkarze zrobili co do nich należało - nie przegrali i trudno sobie wyobrazić żebyśmy mogli stracić te 10pkt przewagi :-D Pozostaje tylko wrócić do formy i wygrać LM 8)


Robert 10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 stycznia 2006
Posty: 356
Rejestracja: 07 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 15:18

Wynik dobry :ok: ale ucierpiało widowisko :( Pierwsza połowa na pewno była lepsza pod względem piłkarskim od drugiej, w której Juve broniło sie, wyprowadzając kontry. Gdy plac gry opuścił Gattuso :happy: zrobiło sie więcej miejsca i pod koniec meczu Juve swobodnie rozgrywało piłki. Według mnie najlepszymi zawodnikami Juve byli przede wszystkim Nedved 8) który był motorem napędowym Juve jak także Buffon :D który uratował nas w paru sytuacjach. Na słowa pochwały zasługuje także Chiellini który skutecznie powstrzymywał ataki gości :bravo: . Zupełnie niewidoczni byli za to Ibrahimovic i Trezeguet. :/


Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 992
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 15:18

Są dwa aspekty tego meczu.

Pierwszy pozytywny, ponieważ nasi zagrali na remis, czyli wyraźnie osiągnęli swój cel. Zamurowali dostęp do własnej bramki dzięki czemu Milan nie był wstanie zdobyć gola, a kompletnie niewidoczny był Szewczenko. Capello znów udowodnił, ze potrafi świetnie zneutralizowac zapędy ofensywne rywala. To prowadzi jednak do drugiego aspektu, który juz tak kolorowo nie wygląda.

Strasznie nudny mecz, rozczarował z pewnością te tłumy, które zasiadły przed TV (po tego typu meczach nie dziwię się, że te Juve w LM często są pomijanie w TVP). Zabrakło u nas żądzy zwycięstwa, co wynikało z takiego planu jaki założył sobie Capello. Rozumiem doskonale taką taktykę, ponieważ poprostu utrzymujemy swoją bardzo wysoką przewagę nad Milan. Patrząc jednak z perspektywy LM(a to przecież cel nadrzędny) jestem zawiedziiony, bo właśnie w takich meczach, najlepiej byłoby udowodnić swoja siłę w ofensywie, która własnie z Arsenalem będzie bardzo potrzebna. Tego jednak Juve nie zrobiło. Poprostu kiedy przyjdzie do rewanzowego meczu, a my będziemy musieli odrabiać straty(pfu), może się okazać, ze poprostu Juventus jako drużyna, ma olbrzymie problemy z atakiem na bramkę rywala. I tu jest problem, który ja dostrzegam.

Piłkarze sepłnili jednak założenia trenera. .
Nareszcie Capello wystarczająco szybko zareagował na słabą grę Zlatana i wpuścił Alexa. Może w końcu nasz trener zrozumiał, że ławka należy sie właśnie Szwedowi.

Bawi mnie jedno - kiedy Treze strzela bramki(i to najcześciej takie że dokłądna jedynie noge/głowe po akcjach kolegów), mimo, że nie gra nic w meczach wiekszość go chwali. Wczoraj gdyby miał choc jedną sytuację i zdobył by gola znów byłby wielki. Nie miał jednak klarownej okazji, a niekórzy twierdzą zaraz, że przeszedł obok meczu. Biegał sporo, a to, ŻE drużyna praktycznie nie istniała w ofensywie to zasługa Capello.

PS. Arsenal zagrał bardzo dobrze z Liverpoolem.


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
Szymek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Posty: 1183
Rejestracja: 19 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 15:44

Zaczę nawiązując nie do meczu, ale do mistrzowskiego komentarza Rafała. Pierwszy raz słuchałem twojego komentarza, z podowów techniczych. Naprawdę wielkie brawo! :bravo:

"Włoski szlagier, Juventus Turyn - AC Milan zakończony bezbramkwoym remisem po nieciekawym meczu" podczas dzisiejszej drogi do szkoły w kliku stacjach radiowych usłyszałem takie oto słowa. Bez wątpienia ten remis jest dużo lepszym wynikiem dla Juventusu, niz dla Milanu. Juve po meczu z druga drużyną Włoskiej Serie A zachowuje bezpieczną, dziesięcio punktową przewage nad rywalami z Mediolanu, którzy stracili wielką szansę na przybliżenie się do Starej Damy. coprawda, gdybyśmy wygrali, mielbyśmy miażdżącą przewagę nad Milanem, która wynosiła by aż 13 punktów, ale mimo wszystko jest bardzo dobrze.

Wynik jest zadowoalający, ale nasza gra nie. Myślę, że to, iż w tym meczu nie straciliśmy bramki zawdzięczamy w dużej mierze Gigiemu, który naprawdę bardzo dobrze bronił. W ataku Zlatan zagrał padakę, on zamiast strzelać w bramkę, strzelał do członków (bez skojarzeń) JPC :wink: Za zlatana wszedł Del Piero, który również nic nie zdziałał. Ogólnie meczyk nie był jakiś porywający.

Mamy 10 punktów przewagi, 8 kolejek do końca sezonu. Wszystko się wyjaśni niebawem.

Forza Juventus!


Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1053
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 16:12

ForzaDelPiero pisze:Bawi mnie jedno - kiedy Treze strzela bramki(i to najcześciej takie że dokłądna jedynie noge/głowe po akcjach kolegów)
Ktoś to musi robić.


ForzaDelPiero pisze: mimo, że nie gra nic w meczach wiekszość go chwali.
Bo jego zadaniem na boisku jest wpychanie piłki do siatki nawet z metra i na pustą bramkę.
ForzaDelPiero pisze:Wczoraj gdyby miał choc jedną sytuację i zdobył by gola znów byłby wielki.
Co do tego nie mam żadnych wątpliwości.

ForzaDelPiero pisze: Nie miał jednak klarownej okazji, a niekórzy twierdzą zaraz, że przeszedł obok meczu.
Wiesz, jakby tak na to patrzeć, to Trez przechodziłby obok większości meczów.
ForzaDelPiero pisze:Biegał sporo, a to, ŻE drużyna praktycznie nie istniała w ofensywie to zasługa Capello.
Taki był plan na ten mecz. Żeby nie przegrać. Jeśli więc Capello zastosował taktykę defensywną, która przyniosła porządany cel, to powinniśmy się cieszyć :wink:
Ostatnio zmieniony 13 marca 2006, 16:15 przez Mr Cezary, łącznie zmieniany 1 raz.


DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1551
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 16:14

Pilekww pisze:PS Szkoda mi kibiców z JPC, którzy pojechali bo nie mogli poczuć jak drga stadion po zdobytej bramce :!:
Chcialem napisac dokladnie to samo :P A tak poza tym to mecz oczywiscie rozczarowal ale czy mozna byc ogolnie niezadowolonym po koncowym gwizdku sedziego :think: Jesli o mnie chodzi to ja nie nastawialem sie na niewiadomo jaka gre Juve. Po pierwsze chyba kazdy widzi, ze obecnie Milan jest w ciut lepszej formie i sprawia wrazenie bardziej poukladanej druzyny. Po drugie tak jak to komentowali panowie w Canal + "To Milan musial wygrac te spotkanie a nie Juventus" :!: Capello po prostu na pierwszym miejscu postawil cele taktyczne a nie "gre dla kibicow". Ale przeciez to nikogo nie powinno dziwic, no bo niestety takim stylem charakteryzuje sie nasz ukochany klub. I ja wcale nie uwazam, zeby akurat w tym meczu powinnismy zagrac inaczej. Dosc dobrze sie bronilismy i liczylismy na kontrataki. A ze akurat ofensywa to nie jest ostatnio nasza najmocniejsza strona... no coz. Miejmy nadzieje, ze wkoncu ten element gry poprawimy. Szczegolnie majac na wzgledzie pojedynki z Arsenalem :pray: Co do poszczegolnych zawodnikow: najwieksze brawa naleza sie napewno Gigiemu, ktory kilka razy swietnie zatrzymal Pippo. Cala obrona zagrala na poziomie. W pomocy chwilowe przeblyski mial Emerson. Niestety w przeciwienstwie do Vieiry, ktory ma juz od dluzszego czasu prezentuje sie ponizej oczekiwan. Chyba tylko wyroznil sie wieloma faulami, za ktore nalezala mu sie zolta kartka :? Mutu ladnie rozpoczynal akcje ale niestety nie umial ich wykonczyc. Nedved jak zwykle "zabijal" sie na boisku. Martwi mnie ostatnio forma naszych napastnikow. Zlatan jakos bez wyrazu, raz lepiej, raz gorzej. Treze wiadomo, ze jak mu sie dobrze nie poda to nic nie zrobi. Zawiodlem sie troche na Del Piero bo bardzo liczylem na jego dobre wejscie w tym meczu. Ogolnie ciezko ocenic ten mecz, bo zalezy na co sie patrzy... jak dla mnie przede wszystkim byl to dobry rezultat przyblizajacy nas do 29 Scudetto 8)


2MAN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2003
Posty: 330
Rejestracja: 14 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 17:29

"zimna rutyna" Capello dala o sobie znac i powiem Wam tyle ze w takim biznesie jak pilka nozna nie ma miejsca na sentymenty jak "gra pod kibicow" :doh: ,ale kazdy mecz a tym bardziej na wysokim "ryzyku" , gdzie praktycznie moglismy juz (chyba) zapewnic sobie kolejny tytul , zostaje "wygrany przez remis" :think: co brzmi dosc radykalnie :D . Ale twierdze ze Don Fabio wypelnil swoj plan na 120 % i nie mamy co narzekac ze nie grali "pod kibicow" ... to jest football , czyli biznes , a wiecie jak jest z biznesem :whistle:


"Dla wszytkich fanow Nintendo DS . Zapraszamy ! http://www.dsinfo.yoyo.pl/news.php
ulin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 sierpnia 2004
Posty: 74
Rejestracja: 31 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 17:38

Wiec tak, remis z takim przeciwnikiem jakim jest milan to tez w pewnym sensie zwyciestwo, tylko szkoda ze w takim slabym stylu :( no co poradzic, pozostaje skupic sie na nastepnych meczach, a zwlaszacza na LM. Ten mecz to kolejny przyklad na to ze potrzebujemy jakiegos ofensywnego pomocnika z gornej polki, ktory bedzie potrafil pociagnac za soba caly zespol.
P.S a Thierry Henry widac ze ma forme i jest w stanie sam wygac mecz :/


Futbol to taka piekna gra, w której 22 zawodników biega po boisku ai tak zawsze
wygrywa JUVENTUS
Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 992
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 18:37

Mr Cezary pisze:
ForzaDelPiero pisze:Bawi mnie jedno - kiedy Treze strzela bramki(i to najcześciej takie że dokłądna jedynie noge/głowe po akcjach kolegów)
Ktoś to musi robić.
Hehe, spoko wiem :wink: i z tego się bardzo cieszę, że mamy takiego lisa :). Tyle, że chodziło mi o to, iż oceniając Treze łatwo można popaść w skrajne opinie na temat jego gry.Według mnie nie grał wczoraj tragicznie(jak czytałem w niekórych komentarzach), a jak już napisałem nie jest to zawodnik, który w obliczu defensywnej gry drużyny sam moze przesądzić losy meczu :wink:

Pozdro.


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
grandejuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 listopada 2005
Posty: 74
Rejestracja: 19 listopada 2005

Nieprzeczytany post 13 marca 2006, 19:04

Dla Juve to korzystny wynik. Nie mieliśmy obowiązku ryzykować. To my mamy 10 pkt przewagi, a nie Milan. Cieszy dobra postawa naszej obrony, która w ostatnich spotkaniach nie spisywała sie najlepiej (mecze z Werderem). Tylko tych sytuacji podbramkowych było za mało, ale taka była taktyka. Myśle, że już raczej nikt nie przeszkodzi nam w zdobyciu Scudetto. Choć trzeba będzie uważać w meczach z Romą i Fiorentiną. Dobra sytuacja w lidze pozwala nam na większe zaangażowanie w LM.


Zablokowany