Epoka napoleońska - dobra, czy zła??
- bianconerio
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 95
- Rejestracja: 11 marca 2005
No nie wiem nie chcialem sie wdawac w dyskusje na ten temat ale takie okreslenia juz niejednokrotnie spotykalem w roznych ksiazkach i tu chodzi bardziej przenosne niz doslowne rozumienie tego zwrotu.Patrzac na to haslo, trudno uznac, ze Rosja, Austria czy Prusy monopolizowaly wladze. Władze mial kazdy wladca, bedacy niezalezny od innego kraju. Tym bardziej monopol ma niewiele wspolnego z wzrastaniem w sile... chociaz, moze troche .
No chlopcem juz nie jestem troche czasu a przynejmniej jakos nie pasuje aby do mnie tak ktos mowilZapamietaj chlopcze, Napoleon to rzecz świeta...

W kazdym badz razie przyznaje ze niezle mi dokopales tymi tekstami a Ty przyznaj ze po prostu chciales mnie troche z blotem zmieszac bo sie zaczalem wypowiadac o "swietym" dla Ciebie Napoleonie... hehe nie mam zalu z tego powodu 8)
pozdr
- Dionizos
- Juventino
- Rejestracja: 30 marca 2003
- Posty: 1706
- Rejestracja: 30 marca 2003
Oczywiscie, ze korzystalem z pomocy. Nie mam zamiaru wypisywac glupot, szczegolnie, ze tu prawie nikt nic na ten temat nie wie. Gdybym podal zle informacje, ktos moglby je zapamietac i zyc w bledzie 8) .bianconerio pisze:Widze ze wiesz znacznie wiecej niz statystyczny Polak bo watpie aby ktos kto nie studiuje hirki znal takie fakty no chyba ze korzystales z jakis pomocy.
Chcialem po prostu wyjasnic kilka rzeczy... nic wiecej 8) Pozdr....Ty przyznaj ze po prostu chciales mnie troche z blotem zmieszac bo sie zaczalem wypowiadac o "swietym" dla Ciebie Napoleonie... hehe nie mam zalu z tego powodu 8)
pozdr