Axl Rose vs Kurt Cobain

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
ledbetter

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 maja 2003
Posty: 206
Rejestracja: 23 maja 2003

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2005, 17:20

Dopiero dzisaj dowiedziałem się, że Axl i Kurt się nie nawidzili. Wiem, że sporo z Was słucha tych panów. Posiadacie może jakieś artykuły związane z ich nienawiścią do siebie ?


we believe.
Spitfire

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2003
Posty: 390
Rejestracja: 31 maja 2003

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2005, 17:55

ja tam jak byłem młody to bardzo lubiłem Gunsów i do dzisiaj wole od nirvany która średnio jakoś mi się podoba.Ja głosuje na Ax(e?)la ....Jungle welocome to the jungle :whistle:


tylko margaryna mleczna jest na ciążę skuteczna
Lizard

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2003
Posty: 239
Rejestracja: 27 listopada 2003

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2005, 18:17

Z tego co mi tam coś po głowie chodzi, to pamiętam, iż spór zaczął się od tego, że Axl Rose chciał dostać się po koncercie Nirvany za kulisy, aby spotkać się z Cobainem, ale mu odmówiono. Jakis czas później, podczas gali MTV, oboje niemal pobili się za sceną, co jeszcze pogorszyło ich stosunki. Ale piszę to z pamięci (kiedys przeczytałem w biografii Cobaina), więc mogłem cos pomylić. A materiałów jako takich nie posiadam, może trzeba dokładniej w necie poszukać, gdzies na pewno będzie wzmianka o tym, chociażby w biografii... :think: (site'ów o Nirvanie jest od groma)


Witund

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 października 2003
Posty: 22
Rejestracja: 03 października 2003

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2005, 19:26

Tez troche o tym slyszalem, hmm bo ja wiem czy to byla nienawisc, chodzilo raczej o to, ze Nirvana miala Axla za nadetego gwiazdora, zreszta mieli troche racji, slyszalem o roznych ,,odpalach" wokalisty Gunsów zwiazanych np. z helikopterem ktorym mial leciec na koncert, czy cos w tym rodzaju, z tego powodu troche sie z niego nabijali, kto widzial Nirvanę na gali MTV 1992 i to co zrobil Grohl kiedy skonczyli grac Lithium (Hi Axl! Where is Axl! :rotfl: ), ten wie o co chodzi. Ponoc Gunsi chcieli nagrywac cos razem z Nirvana, Ci jednak odmowili.


And I wanna be anarchy!!! No dogs body!!!
Alkatras15

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 kwietnia 2005
Posty: 2
Rejestracja: 17 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2005, 20:45

A ja od pewnego czasu nienawidzę Axla , ponieważ przeczytałam gdzieś , że powiedział:"Nigdy nie zagram koncertu dla Murzynów i Polaków". :evil:


:) :)
Adi10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 marca 2005
Posty: 62
Rejestracja: 10 marca 2005

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2005, 21:05

podobno powiedzial ze nie zagra dla Zydow i Polakow ale to raczej byla plotka


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6410
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 14:51

Adi10 pisze:podobno powiedzial ze nie zagra dla Zydow i Polakow ale to raczej byla plotka
Dokładnie. Temat ten był już przerabiany na forum. Większośc stwierdziła, że jest to plotka aczkolwiek w każdej plotce jest ziarnko prawdy...

Do do obu panów, to zdecydowanie większą sympatią pałam do Ala'a Rose'a. Jednak Guns N'Roses, to dla mnie relikt muzyczny, zakochałem się w ich muzyce i tak zostanie. Axl osiadający 3 głosy w 1 poprostu mnie uwiódł :-D
Nirvanę też szanuję, ale podoboają mi się tylko ich niektóre kawałki, można policzyć na palcach 1 ręki :roll:

Zaś co do konfkiltu, to szczerze nie słyszalem o tym. Zresztą mnie nie intersują takie rzeczy, ja porostu słucham Gunsów bo ich twórczość do mnie trafia idealnie :twisted:


Obrazek
Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 20:10

hmmm , faktycznie to musi być plotka bo ja nic nie słyszałem :P :wink:

Kurta szanuje jako muzyka i czlowieka chodź jak wiadomo za prochy ma u mnie minusa jak "z tąd do Imielinia" jak to moja Mama ma zwyczaj mówić :lol: :D Jakby nie patrzeć do Kurt był czystej krwi "punkowcem" :bravo: :bravo: no a jego muzyka to dla mnie klasyka - oczywiscie teraz juz nie slucham "nałogowo" Nirvany jednak zdarza mi sie :P od czasu do czasu zapuscic sobie jakies ich kawalki i nie powiem zebym wtedy narzekal :D

Co do Guns N'Roses to ja ich tam wogule nie kojarze kto jest kto - ich muzy nie lubiałem i nie lubie a jedynym kawalkiem który kojarze to jes ten taki co na klipie tam sie sypią auta w przepaść i taka fajna blondyneczka w nim gra :) Jak dla mnie to Guns N'Roses to taka "banda Hipisów" ( pozdrowienia dla mojej Martusi :D ) , heh , nie no nic do nich nie mam - poprostu nie lubie tego typu muzy :)


Spitfire

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2003
Posty: 390
Rejestracja: 31 maja 2003

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 20:46

Adi10 pisze:podobno powiedzial ze nie zagra dla Zydow i Polakow ale to raczej byla plotka
Axel, Eminem pewnie jeszcze michael jackson.Dlaczego każdy nienawidzi Polaków??!! :think: smieszne


tylko margaryna mleczna jest na ciążę skuteczna
hara

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 listopada 2004
Posty: 484
Rejestracja: 28 listopada 2004
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 21:05

Wszystko zacząło się stosunkowo wcześnie... Kurt gardził Axlem i Gunsami jako, że właśnie łazili nadęci itp., typowe gwiazdy... Kiedy Nirvana stała się sławna Axl dostał olśnienia i chciał na tym zbić mały interes i nie tylko... Prosił Cobaina kilkakrotnie o wspólną trasę koncertową, prosil Kurta, by zagrał na jego urodzinach, lecz Kurt stale odmawiał i mial go głęboko w dupie i dawał mu to do zrozumienia... Moim zdaniem punktem kulminacyjnym ich konfliktu było rozdanie nagród MTV w '92 roku... już wtedy Axl po ciągłych odmowach Kurta nerwicował się... za kulisami Courtney bawiła się z malutką Frances, nagle pojawił się Axl z paroma gorylami, byla też reszta z ekipy Nirvany z Kurtem na czele... Courtney ironicznie zapytała Axla czy nie zostanie ojcem chrzestnym dla ich córeczki, na co Axl powiedział do Kurta: "każ zamknąć się tej suce, albo wyjdziemy na zewnątrz"... na chwile wszyscy zamilkli, Cobain spojrzał na Courtney swym przenikliwym spojrzeniem i powiedział: "zamknij się suko"(oczywiście nabijał się z Axla), na co wszyscy zgromadzeni wybuchli śmiechem... wkurzony Axl szybko się zmył... po jakimś czasie Kurt idący do swojej przyczepy zauważył "dym" przed nią... okazało się, że członkowie Gunsów i paru goryli otoczyli Krista i się z nim przepychali i jednocześnie niektórzy próbowali wywrócić przyczepę... Kurt spanikował bo myślał, że w przyczepie jest Frances, do której szedł, na szczęście jej tam nie było, a "gunsi" po jakimś czasie odeszli...

tak to się przedstawia... osobiście głosuję na Kurta... cya


Capo di tutti capi
Bany_DG

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 595
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 21:11

Tej rzekomej wypowiedzi Axla nikt nie słyszał nigdzie to nie jest napisane, a jakoś uczepiło się do niego to zdanie :think: Co do osobistych sympati to faworyzuje Rose'a, ba po Mercurym Plancie to mój ulubiony wokalista (lider zespołu) :bravo: a Cobain cóż dzięki jego tekstom powstał nowy styl muzyczny jednak przyćmił swoich kumpli z zespołu i nie wytrzymał presji jestem na nie :prochno: :smile:


hara

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 listopada 2004
Posty: 484
Rejestracja: 28 listopada 2004
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2005, 00:11

Juventin: Jeżeli piszesz o zdaniu, które ja napisałem to powiem Ci, że w każdej biografii o Nirvanie jest ono napisane... no więc?


Capo di tutti capi
Bany_DG

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 595
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2005, 00:20

Chozi Ci o wypowiedz Axla ?? Jesli tak to co ona robi w biografii Nirvany :think:


ODPOWIEDZ