Juventus-Milan (Liga Mistrzów, FINAŁ)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Rybeq

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lutego 2003
Posty: 539
Rejestracja: 20 lutego 2003

Nieprzeczytany post 20 maja 2003, 14:34

Czekaliśmy na ten mecz od 1998 roku , nie zawiedzcie nas .


O co chodzi z tym co mówił Moggi o Romie bo trochę nie w temacie jestem :wink:


[']rybeq[']
20.II.2003-3.III.2005
cos sie konczy, cos sie zaczyna.
OskarG

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 479
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 20 maja 2003, 14:41

Slay pisze:Milan wygra 2:0...
Masz mażenia
Ja uważam że każda z drużyn strzeli co najmniej po jednej bramce
i bedzie z 2:1 dla Juve


Obrazek
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6410
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 20 maja 2003, 15:01

Ja jakoś aż do dnia finalu niebędę mógł się pogodzić , że Pavel niezagra :? A co do meczu to nic poza 28 maja niewidzę. Wszystko poszło na bok, całe życie! Już niemogę wytrzymać nerwowo przed tym meczem :? Tylko 8 dni. Nawet sie nieobejżymy a tu już finał. JUVE teraz jest na fali i jestem pewien, że nieda sobie odebrać Pucharu LM. Tamte fianły 97' i 98' to były inne finały. Teraz JUVE jest badzo mocny i doświadczony i napewno wyciągneli wnioski z tamtych finałów i nauka niepójdzie w las. Nienadarmo mówi się do 3 razy sztuka. Jak oglądam gola Ravy, karne z finału z Ajaxem w '96 to aż sie wzruszam a gdy widzę ceromnię wręczenia medali i pucharu, który wznosi Vialli to łzy same cisną sie do oczu a po plecach przechdzi dreszcz i jeszcze ten hymn LM w tle. Coś pieknego! Ja chcę 28 maja beczeć całą noc ze szczęścia :!: Już obiecałem, że jak JUVE wygra LM to 1 raz nawalę sie jak szpak!!! To będzie swiętowanie....


Obrazek
behemot

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 09 października 2002
Posty: 115
Rejestracja: 09 października 2002

Nieprzeczytany post 20 maja 2003, 15:10

nie widze innej mozliwosci jak triumf juve!


ciezko bedzie to wiem..

to tylko jeden mecz i wszystko moze sie zdarzyc. niemniej jednak wierze w Juve ze sa w stanie wygrac ten puchar dla nas, dla siebie, dla pavla i giovanniego agnelliego.

ku chwale juventusu!!!!!!!


wake up! catch the rising sun!
DeeJay

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 1341
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 20 maja 2003, 16:11

My jak my, ale już piłkarze pod żadnym warunkiem nie mogą poczuć się zbyt pewnie! To nie będzie napewno łatwy mecz. Milan napewno nie odpuści i jak najbardziej będzie chciał sobie powetować niepowodzenia w Serie A. Napewno nie można rozumować, że skoro Juventus pokonał Real to już Milan nie ma szans. Bardzo denerwuje się przed finałem, ale jestem pełen wiary i nadzieji. To najważniejszy mecz w tym sezonie. To najważniejszy mecz od kilku lat :!:


LeaddeR

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 marca 2003
Posty: 14
Rejestracja: 21 marca 2003

Nieprzeczytany post 21 maja 2003, 06:58

no wczoraj MIlan pokazal w fianale pucharu Włoch 4:1 z Romą w Rzymie..
Ale i tak demy im rade ;P to juz tylko tydzien tydzien nerwow tydzien wyczekiwania
btw.jaky inne bylo nastawienie do finalu gdyby Nedved zagral ;P ale on mowi ze bedzie na trybunach to juz lepiej zeby byl na lawce i jakos im wspieral :-/


YoUri`

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 października 2002
Posty: 472
Rejestracja: 12 października 2002

Nieprzeczytany post 21 maja 2003, 16:10

LeaddeR pisze:no wczoraj MIlan pokazal w fianale pucharu Włoch 4:1 z Romą w Rzymie..
Ale i tak demy im rade ;P to juz tylko tydzien tydzien nerwow tydzien wyczekiwania
btw.jaky inne bylo nastawienie do finalu gdyby Nedved zagral ;P ale on mowi ze bedzie na trybunach to juz lepiej zeby byl na lawce i jakos im wspieral :-/
Nie ma co tak patrzec na ich mecze z innymi druzynami... wiadomo - i my jestesmy silni i oni, a my jestesmy mocno oslabieni... beda emocje... i mam nadzieje ze bedzie nasze zwyciestwo...


3andit

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 listopada 2002
Posty: 186
Rejestracja: 22 listopada 2002

Nieprzeczytany post 21 maja 2003, 17:09

Ta przecierz to finał ligi mistrzów na taki mecz każdy mobilizuje sie oddzielnie i inaczej niż na lige czy inne mecze


< Dziękujmy BOGU za to, że stworzył dla nas JUVE i Kobiety >
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6410
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 21 maja 2003, 17:10

No ładnie Milan pojechał Romę...aż 4-1 w Rzymie :? Ale to jest nieważne. A tak pozatym to dziś trzeba obejrzeć finał Pucharu Uefa i przyjżeć sie grze jednemu z naszch rywali w Superpcharze Europy 8) . Niema to jak optymizm 8) .


Obrazek
juveluck

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 marca 2003
Posty: 2605
Rejestracja: 05 marca 2003

Nieprzeczytany post 21 maja 2003, 19:50

Jezeli chodzi o wczorajszy mecz Milanu w Coppa to jestem troch zdziwiony wynikiem zwlaszcze ze Roma prowadzila 1-0, dobrze zagral Serginho i juz przesadzile ze Puchar Wloch trafi w rece milanu, przynajmniej zdobeda cos a tak zostali by z pustymi rekoma 8) A co do finalu Pucharu UEFA stawiam na Porto i mam andzieje ze to juve zagra ze zwyciesca tego meczu o Superpuchar Europy


Obrazek
FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
BIGGI

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 grudnia 2002
Posty: 1926
Rejestracja: 01 grudnia 2002

Nieprzeczytany post 21 maja 2003, 19:58

również stawiam na Porto. Juz widze tytuły : Juve z Porto o Superpuchar :D no ale poczekajmy...... :twisted:


lipa

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 217
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 21 maja 2003, 20:18

ja tam wole byc ostrozny w ocenianiu naszych szans na zwyciestwo z milanem.
od razu przypomina mi sie sytuacja przed dwumeczem z realem. realowcy pewni siebie, zapatrzeni we wlasne umiejetnosci, na kazdym kroku powtarzaja ze mecz z juve bedzie ciezki, ale real jest najlepszy i z pewnoscia wygra. i tak twierdzili nie tylko pilkarze, ale i kibice.

a co do postawy pilkarzy juve przed tym dwumeczem: na kazdym kroku powtarzali ze real to najlepszy klub na swiecie, ze to zaszczyt z nimi grac (buffon twierdzil nawet ze gra przeciwko realowi to marzenie jego zycia), ze sprubuja powalczyc o zwyciestwo... w ich wypowiedziach czuc bylo respekt przed rywalem, szacunek.

i to mi sie podobalo (chociaz zbyt uporczywe wychwalanie przeciwnika tez jest nie na miejscu). Cieszylbym sie jakby pilkarze i my kibice podeszlibysmy z takim samym nastawieniem. Nie warto sie wywyzszac i "dzielic skory na niedzwiedziu". Wszystko zweryfikuje boisko 28 maja.


Slim

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 825
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 21 maja 2003, 23:14

Mamy 50% szans i tak zostanie az do rozpoczecia meczu i jego pierwszych minut... Milan to silna druzyna i nie zapominajmy o tym... nie lekcewarzmy przeciwnika!! To w koncu wloska druzyna tak jak my! Catenaccio moze zadzialac chociaz nie musi... jest Sheva, Inzaghi, Tomasson, pewnie bedzie Dida a jak nie to rownie dobry Abiatti, bedzie Nesta i inni wspaniali gracze.... nie lekcewarzmy Milanu...

My mamy rownie wspanialych graczy... i mozemy stawic czola Milanowi... mozemy wygrac! Musimy wierzyc i powalczyc o to zwycieztwo!!!! Puchar moze byc nasz!! Musimy dac z siebie wszystko!!!! Musimy zagrac jeszcze lepiej niz z Realem na Delle Alpi!!!! Forza Juve!


BIGGI

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 grudnia 2002
Posty: 1926
Rejestracja: 01 grudnia 2002

Nieprzeczytany post 22 maja 2003, 13:24

Philby pisze: Tomasson
Tomasson nie zagra z powodu kontuzji


Slim

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 825
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 22 maja 2003, 14:42

no dobra nie zagra z powodu kontuzji ale jest jeszcze np Seadorf i inni swietni zawodnicy... my mamy brak Nedveda... szanse wyrownane a i task bedzie ciezki mecz...


Zablokowany