Liga Mistrzów 24/25 (1) Juventus 3-1 PSV
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2200
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Kup Pan Vlahovicia!
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 1210
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Podziekował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Dzisiaj już na spokojnie można mecz podsumować. Ogółem bardzo przyjemny mecz do oglądania z naszej strony. Zagraliśmy lepiej niż spodziewałem się przed meczem. Odblokowała nas bramka Yildiza, swoją drogą Alex by się takiej nie powstydził. Świetny mecz Turka, ale również Locatelli (najlepszy pomocnik w tym momencie, szybko odgruzował go Motta), Koop rzeczywiście coraz lepiej, Kalulu daje nadzieje, że jak będą omijać go kontuzje, to może rzeczywiście jakoś da w miarę ogarnąć tą prawą stronę. Szkoda straconej bramki, bo zaspaliśmy strasznie. Vlaho dalej wygląda jak ciało obce w tej drużynie. No i wreszcie fajny mecz Nico.
Thuram dzisiaj słabo, ale wraca po kontuzji, więc nie będę się pastwił. Najbardziej martwi mnie jak do tej pory Luiz. Za wcześnie na wyroki, ale póki co olbrzymie rozczarowanie, bo facet wygląda bardzo słabo na tle innych. Oby to była tylko kwestia dłuższej aklimatyzacji, bo wiązałem z nim spore nadzieje, a na razie wygląda to kiepsko.
Teraz prosimy o taki mecz w lidze
Thuram dzisiaj słabo, ale wraca po kontuzji, więc nie będę się pastwił. Najbardziej martwi mnie jak do tej pory Luiz. Za wcześnie na wyroki, ale póki co olbrzymie rozczarowanie, bo facet wygląda bardzo słabo na tle innych. Oby to była tylko kwestia dłuższej aklimatyzacji, bo wiązałem z nim spore nadzieje, a na razie wygląda to kiepsko.
Teraz prosimy o taki mecz w lidze


"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- 4d1k
- Juventino
- Rejestracja: 01 maja 2009
- Posty: 150
- Rejestracja: 01 maja 2009
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Niestety Vlahovic poniżej oczekiwań. Mecz z Empoli byłem przekonany, że jest w niedziele o 15 i nie obejrzałem, ale na powtórkach widziałem że mógł być decydujący, podobnie jak wcześniej z Romą.
Dzisiaj PSV chciało grać z nami w piłkę i o ile na początku mieli inicjatywę (jak właściwie do tej pory każdy nasz przeciwnik), tak finalnie przegrali. Roma nie chciała grać, Empoli zdaje się że również.
Vlahovic kosztował nas olbrzymie pieniądze i musi otwierać wyniki spotkania w sytuacjach kiedy jest to wymagane. Liczę, że w trakcie sezonu się to zmieni. Jego nieskuteczność może kosztować nas wiele. Tak jak swego czasu trzeba było mocno popracować nad głową Bonucciego, tak tego obecnie wymaga Serb.
Porównania do Amauriego nie uważałbym za trafne. Brazylijski Włoch przychodził do nas w wieku 31 lat, Dusan ma przed sobą całą karierę. Jest większa szansa, że uda się coś z niego jeszcze wydobyć.
Sam mecz bardzo przyjemny dla oka, cieszy odrodzenie Locatelliego. Nie spodziewałem się tak dobrej gry Gattiego na początku sezonu, oby to się utrzymywało!
Coraz lepiej idzie nam gra piłką, choć wciąż zdarzają się niedokładności. Potrzeba jeszcze trochę więcej czasu, a powinno wyglądać to świetnie. Wierzę, że Douglasa problemy z aklimatyzacją przeminą niebawem.
Szkoda braku transferu Sancho/pozostania Chiesy. Niestety nie wierzę, że Weah będzie kiedyś decydujący, nawet jako zmiennik. Wolałbym aby Mbangula dostawał szansę kosztem Timothyego.
Teraz pozostaje nam czekać na sobotni mecz z Napoli

Dzisiaj PSV chciało grać z nami w piłkę i o ile na początku mieli inicjatywę (jak właściwie do tej pory każdy nasz przeciwnik), tak finalnie przegrali. Roma nie chciała grać, Empoli zdaje się że również.
Vlahovic kosztował nas olbrzymie pieniądze i musi otwierać wyniki spotkania w sytuacjach kiedy jest to wymagane. Liczę, że w trakcie sezonu się to zmieni. Jego nieskuteczność może kosztować nas wiele. Tak jak swego czasu trzeba było mocno popracować nad głową Bonucciego, tak tego obecnie wymaga Serb.
Porównania do Amauriego nie uważałbym za trafne. Brazylijski Włoch przychodził do nas w wieku 31 lat, Dusan ma przed sobą całą karierę. Jest większa szansa, że uda się coś z niego jeszcze wydobyć.
Sam mecz bardzo przyjemny dla oka, cieszy odrodzenie Locatelliego. Nie spodziewałem się tak dobrej gry Gattiego na początku sezonu, oby to się utrzymywało!
Coraz lepiej idzie nam gra piłką, choć wciąż zdarzają się niedokładności. Potrzeba jeszcze trochę więcej czasu, a powinno wyglądać to świetnie. Wierzę, że Douglasa problemy z aklimatyzacją przeminą niebawem.
Szkoda braku transferu Sancho/pozostania Chiesy. Niestety nie wierzę, że Weah będzie kiedyś decydujący, nawet jako zmiennik. Wolałbym aby Mbangula dostawał szansę kosztem Timothyego.
Teraz pozostaje nam czekać na sobotni mecz z Napoli


- Bobby X
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Posty: 929
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Bardzo miła niespodzianka. Tym bardziej, że ostatnie mecze były raczej kiepskie. Yildiz sposobem w jaki strzelił gola rozpalił w głowie promyk cudownych wspomnień ADP.
Locatelli primo gusto to samo McKennie.
A Vlahovic? Za rok już go nie będzie.
Locatelli primo gusto to samo McKennie.
A Vlahovic? Za rok już go nie będzie.
