Forumowicz od A do Z - vol.3

[pumex]

yo. Słychaj, stare alfabety są też na froum? Bo ni mogę tego tematu znaleźć

Łap, deszczu.

KLIK!
KLIK!

[deszczowy]

Już wszystko mam, znalazłem wczoraj. Ale dzięi, pumi

It's official: dziś wrzucę mój alfabet.

[LordJuve]

LordzieJuve, proszę, idź rób szambo gdzie indziej. Zabawa miała upaść zanim powstała, a za chwilę pojawi się trzeci alfabet.

Wow...za chwile pojawi się TRZECI alfabet...a czwarty napisze jakiś noname? :lol:

BTW.
Ktoś to czyta?

[bendzamin]

BTW.
Ktoś to czyta?

Nie, wszyscy siedzą na fanpage'u JP na facebooku i zgadują, jaki piłkarz jest na zamazanym zdjęciu. Idź tam czuwać, bo Cię może ominie jakaś przednia zabawa, a forum przecież i tak umiera

Maly i zahor wysoko postawili poprzeczkę deszczowego jeszcze nie czytałem.

[LordJuve]

BTW.
Ktoś to czyta?

Nie, wszyscy siedzą na fanpage'u JP na facebooku i zgadują, jaki piłkarz jest na zamazanym zdjęciu. Idź tam czuwać, bo Cię może ominie jakaś przednia zabawa, a forum przecież i tak umiera

No niestety forum umiera, ale fanpage JP świetnie sobie radzi, czego dowodem mogą być wspomniane przez Ciebie, jakże trendy, zabawy z zamazanymi zdjęciami.

Ludzie, tu po prostu jest nudno a jakieś pseudowywody nie podnoszą jakości tego miejsca.

PS.
Tekst o stawianiu poprzeczki, srry stary, ale ile Ty masz lat?

PS2.
Deszcza z ciekawości przeczytałem...i powiem tylko tyle: nic ciekawego. Widać, że od poprzedniego alfabetu niewiele się zmieniło w jego życiu.

[Myzarel]

Naprawdę fajnie się czyta te alfabety, każdy inny a mimo to każdy ukazuje Was z nieco innej strony

Lordzie wyjdź

[LordJuve]

Naprawdę fajnie się czyta te alfabety, każdy inny a mimo to każdy ukazuje Was z nieco innej strony

Lordzie wyjdź

Serio uważasz, że Deszczowy napisał fajny alfabet? IMHO raz już dostał szansę, z tego co wiem to ją zmarnował (bo narzekał na własne dzieło), dostał drugą i znów odstawił fuszerkę. Może przestań być neutralny? Konstruktywna krytyka to nie jest przejaw nienawiści...no chyba, że jesteś skrajnym lewakiem to może Ci się tak wydawać.

Hm a może Ty wyjdziesz?

[wojczech7]

Jedzenie - oj jestem wybredny.

(...)lubię jeść pikantne rzeczy więc jeśli gdzieś jest kapsaicyna istnieje duża szansa, że będzie mi smakowało. Być może nawet nie ma już wtedy aż takiego znaczenia czy jest to pizza, kebab, spaghetti czy schabowy nadziewany papryczkami chili - z pewnością nie pogardzę i zjem ze smakiem.

Toś faktycznie wybredny, nie ma co...

[szczypek]

Wow...za chwile pojawi się TRZECI alfabet...a czwarty napisze jakiś noname? :lol:

Nie ogarniam Cię stary, byłeś na tym forum w najlepszych, jak pisałeś, latach, kojarzysz pierwszą setkę użytkowników, sam zgłosiłeś się do zabawy, wygrałeś ankietę i nie napisałeś alfabetu. Założyłem temat, podjąłem próbę rozkręcania tego na nowo, odzew nie był wielki, trochę się nawet zniechęciłem przez moment, ale teraz zabawa nie stoi, mamy chętnych, nie wiem co teraz miałbym zrobić, żeby Cię uszczęśliwić? Nawet jeżeli nie kojarzymy użytkowników, którzy biorą udziału w ankiecie tak dobrze jak było to w pierwszej czy drugiej edycji, to może teraz to jest właśnie szansa, aby kogoś bliżej poznać. Ale nie, te wywody nie podnoszą jakości tego miejsca, jest źle i źle, chodźmy wszyscy na fb i napiszmy, że Lord ma rację.

Poza tym, znowu oceniasz deszczowego mimo iż, wcześniej napisałeś już, że nie masz do tego prawa. Nie śledzę z uwagą Waszych dyskusji w temacie o polityce, jestem jednak daleki od poglądów, które reprezentuje deszczowy, ale to co Ty robisz to nie jest konstruktywna krytyka, to jest właśnie ślepa nienawiść.

Jeśli Ci coś w tym temacie przeszkadza to napisz mi wiadomość na pw, nie śmieć tutaj, chętnie się dowiem jaki masz cel w krytyce tej zabawy, bo ja nie wiem.

[del_aleksander]

Olejcie tego frustrata, przecież on nie robi totalnie nic innego jak ocenia źle wszystko z góry na dół, cokolwiek by mu sie nie nasunęło.

Taki samozwańczy prorok, który kiedyś gdzieś zrobił jakąś tam jedną czy dwie kompile (kto to poza nim pamięta? :lol: ) i żyje tym od tego momentu jak Wałęsa strajkami solidarności
Najwięcej wypowiadał się niby w tych najlepszych czasach - dla kogo najlepszych? Dla dzieci, bo umówmy się, te X lat temu forum wyglądało tak, że naparzało się dziesiątki bezsensownych postów, lvl wiedzy userów był na tyle niski, że wystarczyła znajomość angielskiego, żeby móc zabłysnąć. Skończyło się i pajace jeden z drugim są zagubione, no to trzeba potrollowac bo niczego innego nie potrafią.

Sam nie robi totalnie nic, wstawił sobie w avatar datę pierwszej miesiączki i tyle jego twórczej aktywności. Na wielu imprezach można znaleźć wujków, którzy opowiadają kawały, z których się sami śmieją i takich, którzy pieprzą farmazony i nic poza tym. Tutaj mamy jedno i drugie za jednym zamachem

Olać, nie zwracać uwagi. Kupa nie śmierdzi dopóki się w nią kija nie wetknie

Ty, pięknisiu?

już nie frajerze? :lol:

Powiedz co Ty zrobiłeś na tym forum przez 7 lat obecności?

A po co mi o tym opowiadać? Jeszcze komu jak komu, ale tobie?
Czytam, komentuje, gram w typera. Poznałem dziesiątki osób osobiście, z którymi utrzymuje kontakt, oglądamy wspólnie mecze, przed tv a czasami nawet na stadionie. ty w tym czasie piszesz bzdury - myślę, że jeśli kiedyś zajrzy tu ktoś z tv, to prędzej czy później doczekamy się odcinka "dlaczego ja?" o lordzie.

Gdyby mnie ktoś wziął od tyłu to poszedłbym na policję, ty regularnie wpadasz na forum i tu wyładowujesz ból odbytnicy

Kompilacji nie robie, podobnie jak wielu innych, bo zwyczajnie nie ma dla kogo.

Podobnie jak ja nie strzelam bramek dla Juve, imho nie ma dla kogo

[LordJuve]

Poza tym, znowu oceniasz deszczowego mimo iż, wcześniej napisałeś już, że nie masz do tego prawa. Nie śledzę z uwagą Waszych dyskusji w temacie o polityce, jestem jednak daleki od poglądów, które reprezentuje deszczowy, ale to co Ty robisz to nie jest konstruktywna krytyka, to jest właśnie ślepa nienawiść.

Oceniłem jego alfabet...chyba po to go wrzucił, żeby inni czytali i oceniali?

Jeśli Ci coś w tym temacie przeszkadza to napisz mi wiadomość na pw, nie śmieć tutaj, chętnie się dowiem jaki masz cel w krytyce tej zabawy, bo ja nie wiem.

W zasadzie zabawa jest wtórna, to nic nowego. Poza tym na forum wypowiadają się, w większośći, jakieś no name'y. Serio masz ochotę poznawać kolesia z setką postów i nickiem ala "albundy2013"? A tak w ogóle to co mi pozostało jak zwykły trolling? Poprzez zwykłą ignorancję i właśnie ślepą nienawiść (chociaż nienawiścią to bym raczej tego nie nazwał) zostałem zepchnięty na margines tego miejsca...i zrobili to ludzie, którzy pojawili się na forum znacznie później niż ja. Nie mam sił i ochoty prostować poglądów ludzi, z którymi nie łączy mnie nic niż wspólnie klepanie przed monitorem. Mogę albo, dla jaj, trollować, albo dać se siana z JP...sentymenty mi jednak nie pozwalają. Wszak minęło przeszło 8 lat, niemalże, codziennej obecności.

Taki samozwańczy prorok, który kiedyś gdzieś zrobił jakąś tam jedną czy dwie kompile (kto to poza nim pamięta? :lol: ) i żyje tym od tego momentu jak Wałęsa strajkami solidarności

Ty, pięknisiu? Dzięki za przypomnienie czegoś o czym zdążyłem już zapomnieć. Powiedz co Ty zrobiłeś na tym forum przez 7 lat obecności? Naklepałeś 26 postów w tym tego, który cytuje i który doskonale wpisuje się w to co napisałem.

Kompilacji nie robie, podobnie jak wielu innych, bo zwyczajnie nie ma dla kogo.

[wojczech7]

Lordzie, jakieś wielkie frustru od Ciebie bije, cóż się stało?

Deszczu - alfabet nie za długi, ale jakiś taki bardziej treściwy, niż poprzednika (bez obrazy Mały, ale ponoć lubisz szczerość )

[LordJuve]

Lordzie, jakieś wielkie frustru od Ciebie bije, cóż się stało?

Zwyczajnie zastanawiam się czy:
a) Straciłem masę czasu w życiu spędzając na tym forum setki, albo i tysiące, godzin.
b) Straciłem ciekawe miejsce do podyskutowania/zdobycia nowych informacji. Od jakiegoś czasu nie mam ochoty się tutaj odzialać, aczkolwiek sentymenty ciągną. Tak więc, skoro i tak nie ma szans na sensowną dyskusję to może chociaż mały trolling się uda? Pan Zambrotta całą swoją działalność forumową na tym oparł. :lol: (noo, przez jakieś pierwsze 1,5 tyś. postów był takim samym frajerem jak ja i był w klasie humanistycznej...:lol:).

[wojczech7]

Lordzie, jakieś wielkie frustru od Ciebie bije, cóż się stało?

Zwyczajnie zastanawiam się czy:
a) Straciłem masę czasu w życiu spędzając na tym forum setki, albo i tysiące, godzin.
b) Straciłem ciekawe miejsce do podyskutowania/zdobycia nowych informacji. Od jakiegoś czasu nie mam ochoty się tutaj odzialać, aczkolwiek sentymenty ciągną.

Nie bój nic, po złości/buncie przychodzi co prawda smutek, ale od niego już krok do akceptacji/pogodzenia się ze stratą. Będzie dobrze.

[LordJuve]

Nie bój nic, po złości/buncie przychodzi co prawda smutek, ale od niego już krok do akceptacji/pogodzenia się ze stratą. Będzie dobrze.

Myślisz? Oby...

Eh, zwyczajnie mi się nudzi...tzn. zawsze znajdzie się coś lepszego do roboty niż...