Haunebu-tajemnica III Rzeszy-Ufo

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
koksu_klb

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2004
Posty: 176
Rejestracja: 26 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 12 lutego 2005, 22:46

http://haunebu.hotnews.pl/haunebu.html

oto link do stronki, która przysporzu każdemu uczucie niedowierzania, lekki szok i da do myślenia co w naszych czasach jest ukryte przez tajne służby.
Ja mam mieszane uczucia co do tego i nie wiem czy to prawda czy falsz. Ale te "hitlerowskie zabaweczki" zszokowały mnie.
Mam nadzieję, że jest więcej takich stron. Nie tylko o UFO.
Jeżeli znacie jakies stronki z fotkami tajnych broni Luftwaffe to podajcie linki.
Napiszcie co o tym myslicie.


Reggie

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Posty: 557
Rejestracja: 21 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 12 lutego 2005, 23:29

Ta cała sprawa brzmi trochę śmiesznie. I wydaje się niezbyt wiarygodne, chociaż... sam nie wiem co o tym myśleć. Wiadomo że podczas wojny nowe technologie powstają najszybciej, a III Rzesza napewno przodowała w projektowaniu nowych wynalazków.
Ale latające spodki? Napewno jest to szokujące.


"Ludzie wybierają najczęściej rozwiązania pośrednie, które są najgorsze ze wszystkich, a to dlatego, że nie potrafią być ani całkiem źli, ani całkiem dobrzy." Niccolò Machiavelli
kebob

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 lutego 2005
Posty: 6
Rejestracja: 10 lutego 2005

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 00:00

Jak na mój gust to to są poprostu daleko wychodzące w przyszłość plany i "marzenia" III Rzeszy. Tak jak dawniej ludzie próbowali skonstruować perpetum mobile, tak niemieccy naukowcy chcieli zrobić latające spodki. Przecież oni byli znani z takich "przebojowych" wynalazków, począwszy od tego opancerzonego pojazdu, ktory byl tak cieżki,ze nie mógł jeździć :lol: (nazwy nie pamiętam), kończąc na całej serii wyrzutni rakiet "V" (niektóre to były poprostu rury długości 20 metrów, położone na jakimś wzgórku). Tak więc kto wie... kto wie... Osobiście polecam temat podrzucić do TVN na "Nie do wiary". :-D


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 00:02

Ein Zwei Polizei... :roll:
Coz koksu_klb jak dales mi tego linka na gg i jak pierwszy raz to zobaczylem, to mnie ciarki po plecach przeszly.. a to w moim przypadku juz cos, bo historii nie lubie gorzej niz matmy... :roll:
Coz mnie by ciekawili szczegolnie ludzie ktorzy wpadli na taki pomysl, pracowali w konspiracji nad jego realizacja itp..
Ech te Niemce...

Czekam na komentarz Yari'ego, on ostatnio w opisie gg tez cos mial o III Rzeszy... :wink:


forza bianco-neri

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2004
Posty: 265
Rejestracja: 07 listopada 2004

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 01:06

hehehehe .. bez urazy ale to totalna brednia.. co za farmazony! czytajcie wiecej "Faktor X" i ogladajcie "Z Archiwum X" :))))) wystarczy spojrzec na dane techniczne.. predkosc 5 razy predkosc dzwieku.. lol i to w polowie lat 40. ! a wiec: dopiero w latach 50. przekroczono predkosc 1 macha , czyli predkosc dzwieku - a robiono to na prototypach! a tak w ogole to taka predkosc mozna osiagnac na roznych wysokosciach i przy roznym cisnieniu wiec trudno to porownywac, a w tamtych czasach to juz przesada.. ruscy w 1965 wykonali probe MiGa 25, ktory uzyskal predkosc 2.8 macha, potem wprowadzili go do produkcji w 1970 roku i to wraz z BlackBirdem (wprowadzony do USAF w latach 80.; predkosc - mach 3.0 ) to jedyne pojazdy zalogowe ktore lataly nad ziemia z zaloga na pokladzie (nie wiem jak jest z wahadlowcami)... byly to samoloty odrzutowe... hmm wiec takie brednie o konstrukcjach spodkowych (!! ) sa smieszne, pojazdy te musialyby miec zaawansowana technoligie.. "antygrawitacja" hmm bez komentarza! Zaprawde mądzi Naziści, albo raczej Żydowscy naukowcy będący na ich usługach.. a moze byli w zmowie z UFOLUDKAMI ? :PPPPP


deep

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 czerwca 2003
Posty: 90
Rejestracja: 18 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 01:24

http://www.thirdreich.prv.pl pod tym adresem jest troche informacji. w dziale linki są odnosniki do stron miedzy innymi o Luftwaffe.
kebob pisze:Jak na mój gust to to są poprostu daleko wychodzące w przyszłość plany i "marzenia" III Rzeszy. Tak jak dawniej ludzie próbowali skonstruować perpetum mobile, tak niemieccy naukowcy chcieli zrobić latające spodki. Przecież oni byli znani z takich "przebojowych" wynalazków, począwszy od tego opancerzonego pojazdu, ktory byl tak cieżki,ze nie mógł jeździć :lol: (nazwy nie pamiętam), kończąc na całej serii wyrzutni rakiet "V" (niektóre to były poprostu rury długości 20 metrów, położone na jakimś wzgórku). Tak więc kto wie... kto wie... Osobiście polecam temat podrzucić do TVN na "Nie do wiary". :-D
No, bardzo duże uproszeczenie. Akurat sprawa "wynalazków" wojennych III Rzeszy ma się tak, że tworzyli oni w tym czasie wojny najdoskonalsze narzedzia walki. Przez samoloty - Messerschmitt Me 262, najdoskonalszy w tamtym czasie mysliwiec odrzutowy, gdyby nie głupia polityka Goringa, Niemcy zniszczyli by aliantów. Tak samo rzecz ma się w przypadku Kriegsmarine, której flota podwodna nie miała sobie równych, i również zaprzepascili wszystko dowódcy. Wojska lądowe? Chołg Panzerkampfwagen VI "Tygrys Królewski" - najpotezniejszy z poteznych, najlepszy z najlepszych. Działa kolejowe itd. Wpadki zdażają się zawsze, jak piszesz o zbyt ciężkim czołgu, ale wliczone jest to w dążenie do doskonałości. Patrząc na to, co osiągnął Hitler w czasie wojny, na jego zapał, dążenie do i realizowanie pozornie nieosiągalnych celów, sądze że prace nad bronią antygrawitacyjna naprawde istniały, i po prostu zabrakło czasu...

Będąc naprawde obiektywnym, to przed machiną wojenną III Rzeszy należy chylić czoła... w dobrych rękach, potrafiłaby zniszczyc każdego wroga.


Yari

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 czerwca 2003
Posty: 1280
Rejestracja: 13 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 10:42

Zdjęcia jak i sam ,,pojazd" są jak najbardziej prawdziwe. Niemcy próbowali wiele razy skonstruować maszyny o takim właśnie kształcie. Do wielu wyprodukowano prototypy . Przykładem może być tzw myśliwiec Foo ( ognista kula - kugleblitz ). Alianci alarmowali o próbach na tych ,,cudach" :) , miały kształt ,,talerzy" i były wykonane z połyskliwego materiału ( dlatego ,,ognista kula") . Prawdopodobnie miały służyć do rozbijania szyków alianckich bombowców . Z wspomnianymi przez deep'a ,,jaskółkami" ( Me 262 ) , tworzyłyby zabójcze połączenie.
Natomiast co do projektu podanego przez Koksu , to jak trafnie zauważył forza bianco-neri , zaskakuje olbrzymia prędkość tej maszyny co jest podejrzane :).

Niemcy mieli wiele ciekawych pomysłów. Na uwage zasługuje ,,plecak odrzutowy" :shock: . Prowadzili zaawansowane testy tego cuda. Zwykle kończyły się śmiercią albo ciężkim poparzeniem żołnierzy testujących te plecaki. Dlatego oficjalnie wycofano się z tego projektu . Chociaż były przypadki że udawało się wznieść na kilkanaście metrów:).
kebob pisze:opancerzonego pojazdu, ktory byl tak cieżki,ze nie mógł jeździć :lol: (nazwy nie pamiętam)
A szkoda.
kebob pisze: kończąc na całej serii wyrzutni rakiet "V" (niektóre to były poprostu rury długości 20 metrów, położone na jakimś wzgórku).
Rakiety V1 i V2 były spowodzeniem użyte w nalotach na Londyn . V1 co prawda były łatwo przechwytywane przez myśliwce , ale juz przed V2 praktycznie nie można było się bronić. Gdyby zostały użyte na większą skale kto wie ... .
deep pisze:Messerschmitt Me 262, najdoskonalszy w tamtym czasie mysliwiec odrzutowy, gdyby nie głupia polityka Goringa,
Ja bym raczej powiedział że było już za późno , aby rozpocząć produkcje seryjną na wielką skale tego cuda.
kebob pisze:Chołg Panzerkampfwagen VI "Tygrys Królewski" - najpotezniejszy z poteznych, najlepszy z najlepszych.
Co by było gdyby na wielką skale była produkowana ,,myszka":) ( PzKpFw VII ) . Oczywiście kilka lat wcześniej :roll: .
Hitler który był megalomanem planował stworzenie 1000 tonowego czołgu :lol: , zresztą na marzeniach się skończyło , bo nawet nie powstały projekty :). Zreszta Stalin miał podobne marzenia :lol:
kebob pisze:Będąc naprawde obiektywnym, to przed machiną wojenną III Rzeszy należy chylić czoła... w dobrych rękach, potrafiłaby zniszczyc każdego wroga.
Zgadzam się w 100%
mnowomiejsky pisze:Czekam na komentarz Yari'ego, on ostatnio w opisie gg tez cos mial o III Rzeszy... :wink:
Fakt , ale mi chodziło o to : :D
http://www.gry-online.pl/.%5CGaleria%5C ... 616478.JPG
To o czym marzył Hitler dla mnie stało się faktem dokonanym :D .
No może jeszcze kaukaz z ropodajnym Baku i bedzie git :).
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2005, 13:28 przez Yari, łącznie zmieniany 1 raz.


Szymek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Posty: 1183
Rejestracja: 19 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 10:59

Wiedziałem że historyk Yari nam wszystko wytłumaczy :wink:
Na początku troche mnie ciarki przeszły (tak jak mnowomiejskiego :wink: ) Czego Ci ludzie nie wymyślą. Heh może chciali tym wylecieć w kosmos, zarobili by na sensacji. To dopiero mialby widok, niemicki spodek latający na niebie hehe.
mnie to troche zszokowało...


e-kacper

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 października 2003
Posty: 94
Rejestracja: 21 października 2003

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 11:17

To jest kompletna sciema, widac to chocieez po błędach w projektach tego statku, no chyba ze w latach 40 panowaly inne zasady tworzenia rysynku, a z tego co wiem jest to najmniej rozwijajaca sie i udoskonalana dziedzina wiedzy(w rysunku zachodzi najmniej zmian)


Obrazek
kebob

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 lutego 2005
Posty: 6
Rejestracja: 10 lutego 2005

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 11:37

Yari pisze:
kebob pisze:opancerzonego pojazdu, ktory byl tak cieżki,ze nie mógł jeździć :lol: (nazwy nie pamiętam)
A szkoda.
Krótkie sprostowanie (z racji mej małej wiedzy historycznej):
Projekt ten nazywał się "Maus" (mysz).
Pojazd o którym wspomniałem posiadał dwa silniki i nie był do końca pozbawiony mobilności, nie mógł poprostu wyjechać pod górkę o większym nachyleniu niż 15 stopni. Był to tylko prototyp i wyprodukowano ich tylko 3 sztuki. Chyba ruskie jednego znalazły i gdzieś w muzeum postawiły.
Yari pisze:
kebob pisze:kończąc na całej serii wyrzutni rakiet "V" (niektóre to były poprostu rury długości 20 metrów, położone na jakimś wzgórku).
Rakiety V1 i V2 były spowodzeniem użyte w nalotach na Londyn . V1 co prawda były łatwo przechwytywane przez myśliwce , ale juz przed V2 praktycznie nie można było się bronić. Gdyby zostały użyte na większą skale kto wie ... .
a co do do rakiet serii "V" to rzeczywiscie rakiety V-2 były bardzo dobre, ale seria "V" była dośc obszerna i pod tym projektem kryły się różne konstrukcje. To co opisałem, to widziałem gdzieś w Polsce nad morzem, bodajże nieopodal Szczecina (mogę sie mylić) i tam przeprowadzano testy.


Yari

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 czerwca 2003
Posty: 1280
Rejestracja: 13 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 13:19

kebob pisze: Krótkie sprostowanie (z racji mej małej wiedzy historycznej):
Projekt ten nazywał się "Maus" (mysz).
Pojazd o którym wspomniałem posiadał dwa silniki i nie był do końca pozbawiony mobilności, nie mógł poprostu wyjechać pod górkę o większym nachyleniu niż 15 stopni. Był to tylko prototyp i wyprodukowano ich tylko 3 sztuki. Chyba ruskie jednego znalazły i gdzieś w muzeum postawiły.
Czyli Pzkpfw VII :wink: . Masz racje , wyprodukowano 3 sztuki . Chodziły legendy że jedna ,,myszka" wzięła udział w walkach , ale tak naprawde jedna została wysadzona w fabryce , drugą przejeli rosjanie i testowali na poligonie , a trzecia zaginęła (?) . W kilku fabrykach na terenie niemiec były osobne częścy ,,maus" , w sumie wyprodukowano ( nie licząc gotowych już modeli) 6 wierz i chyba 8 zestawów kół ( podowozia też były gotowe). Niemcy w planach mieli 150 tych super ciężkich maszyn ( 188 ton).
Pzkpfw VII przejęta przez rosjan obecnie znajduje się jak zauważyłeś w muzeum . Dokładnie to w Kubince. Z zewnątrz jest kompletna , jednak wewnątrz pojazdu jest całkowicie ogołocona :? .
,,Myszka" najlepiej sprawdzałaby się na płaskim terenie , na bardziej trudno dostępny bardziej nadawałaby się ,,tygrysy" i ,,pantery":).
http://www.panzer.punkt.pl/artykuly/maus/maus_015.jpg
http://www.panzer.punkt.pl/artykuly/maus/maus_09.jpg
Jak widać było to monstrum :). Nie tak piękny jak ,,tygrys" , ale ejdnak miał swój urok :).


Pawciosss

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 maja 2004
Posty: 420
Rejestracja: 02 maja 2004

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 17:44

Tym całym gadaniem o III Rzeszy przypomnieliście mi o pracy z historii ,którą mam zadaną od września ,a jeszcze nic nie zrobiłem ,a termin jest do końca lutego. Temat jest związany z narastaniem niebezpieczeństwa wybuchu najkrwawszej i najgorszej wojny jaką kiedykolwiek świat widział (mowa oczywiście o IIWŚ) oraz o przygotowaniach do wojny i propagandzie Hitlera i innych agresorów.
Jeśli ktoś wie ,jaka książka lub zna jakąś stronę związaną z tym tematem to prosiłbym o podanie (w sumie to nie ten temat :)). Właśnie podczas pierwszych poszukiwań trafiłem na tą stronę , którą już ktoś wspomniał www.thirdreich.prv.pl
tam też znalazłem informacje o tym hitlerowskim ufo. Jak widać coś takiego było, choć nie spodziewałem się aż takiego rozwoju techniki mimo iż podczas wojny wszystko się szybciej rozwija.
Co do wszystkich eksperymentów - ostatnio czytałem książkę zakupioną na allegro - "Byłem asystentem dr Mengele" opowiada ona oczywiście o obozie w Oświęcimiu. Wstrząsająca lektura, tytułowy dr Mengele robił eskeperymenty na karłach i bliźniętach ,bo chciał odkryć ,co trzeba zrobić by kobieta rodziła bliźnięta. Czemu o to mu chodziło? Sprawa jest prosta -
Niemcy w przypadku wygrania wojny ,po niesamowitej eksterminacji ,musieli wysiedlić ziemie podbite i powodzenie tego eksperymentu na pewno przyspieszyłoby ten proces ,gdyż dawali by ten środek każdej kobiecie germańskiej ,by aryjczycy się bardzo szybko rozmnażali.


Yari

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 czerwca 2003
Posty: 1280
Rejestracja: 13 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 19:17

http://www.dws.xip.pl/reich/kalendarium.html

Lepszej pomocy naukowaj chyba nie znajdziesz:). Możesz iść jak po sznurku i prześledzić wszystko od poczatku . Czyli od 1933 roku :wink:


TomiQ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 250
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 19:25

mnowomiejsky pisze:Ein Zwei Polizei... :roll:
...jak pierwszy raz to zobaczylem, to mnie ciarki po plecach przeszly.. a to w moim przypadku juz cos, bo historii nie lubie gorzej niz matmy... :roll:
Coz mnie by ciekawili szczegolnie ludzie ktorzy wpadli na taki pomysl, pracowali w konspiracji nad jego realizacja itp..
Ech te Niemce...
Zgadzam sie z Toba!!!Bardziej bym chciał usłyszeć co mają do powiedzenia ludzie którzy to wymysliali i nad tymi projektami pracowali!!!A matmy i historii też nie lubiłem za czasów szkoły :twisted: !!


Z JUVE od 1996 roku i już na zawsze tak będzie!!!FORZA JUVE!!!Wyciąg z regulaminu:3.f) Należy pamiętać o tym, że w dyskusji atakujemy poglądy, a nie ich autora!
juveni

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 listopada 2003
Posty: 186
Rejestracja: 05 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 lutego 2005, 20:07

Pawciosss jezeli malbyś ochote sie wglebic w ten temat to moge Ci polecic ksiazke Allana Bullocka "Studium tyranii-Hitler" bardzo dobra ksiązka analizujaca po kolei cale zycie Adolfa H. :-D , a jezeli chcesz cos bardziej "powiedzmy" sf to zobacz sobie Smiertelna chorobe Hitlera Johna K. Lattimera, w ktorej autor dowodzi, że dzialania Hitlera byly determinowane jego choroba (Parkinson, spowodowany zapaleniem mozgu)

A tak przy okazji tematu to moze ktps wie gdzie mozna znalezc cos ciekawego na temat czolgu Jozef Stalin(jak nazwa sugeruje byla to Rosyjska zabawka :-D )????? Zwlaszcza ciekawi mnie jak to cos wyglada bo podobno mialo 2 wiezyczki z dzialami 45 mm i chyba 80mm 2 karabiny maszynowe 7.62. i 9 osobowa załoge :shock: !!!!!!

A co do Panter i Tygrysów to owszem byly to najpotezniejsze czolgi tamtych czasów, ale niemcy jak to niemcy skomplikowali sobie zycie. Zamiast uproscic nieco budowe poszczegolnych elementow ( pisze z pamieci i niestety dokladniej juz nie pamietam :cry: ), zeby mozna bylo wdrozyc budowe seryjna to woleli "bawic" sie w idealne dopracowywanie niektorych czesci.


Don't hear the bell but you answer the call
It comes to you as to us all
We're just waiting
For the hammer to fall
ODPOWIEDZ