Prawda o nas - Polakach (czyli jak nas widzą)
- Fenomen
- Juventino
- Rejestracja: 17 czerwca 2004
- Posty: 26
- Rejestracja: 17 czerwca 2004
Prawda o nas – Polakach
Oto tekst, który ukazał się we francuskim piśmie "Rohtas".
"Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu.
Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego jedna piąta narodu żyje poza granicami i w którym co trzeci mieszkaniec ma 20 lat.
Kraj brutalnie oderwany od wiekowych tradycji, który odbudował swoją stolicę według obrazów Canaletta, a Stare Miasto odtworzył jako nowe.
Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami.
Kraj, w którym koncesjami rządzą monopoliści. Kraj ze stolicą, w której centrum stoją nowoczesne biurowce, oferujące pomieszczenia po 10-35 USD za metr.
Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym można sobie kupić chodniki, postawić parkomaty i płacić państwu tylko 10% podatku od zysku.
Kraj, w którym otrzymanie paszportu do niedawna stanowiło problem, a mimo to ponad 3,5 mln obywateli rocznie wyjeżdża na wczasy za granicę.
Jedyny kraj byłego bloku socjalistycznego, w którym obywatelowi wolno posiadać dolary, choć nie wolno mu ich kupić ani sprzedać poza bankami i kantorami. Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. "
Polacy! Jak wy to robicie?"
komentarz:bo to polska nie elegancja francja wwo
Oto tekst, który ukazał się we francuskim piśmie "Rohtas".
"Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu.
Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego jedna piąta narodu żyje poza granicami i w którym co trzeci mieszkaniec ma 20 lat.
Kraj brutalnie oderwany od wiekowych tradycji, który odbudował swoją stolicę według obrazów Canaletta, a Stare Miasto odtworzył jako nowe.
Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami.
Kraj, w którym koncesjami rządzą monopoliści. Kraj ze stolicą, w której centrum stoją nowoczesne biurowce, oferujące pomieszczenia po 10-35 USD za metr.
Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym można sobie kupić chodniki, postawić parkomaty i płacić państwu tylko 10% podatku od zysku.
Kraj, w którym otrzymanie paszportu do niedawna stanowiło problem, a mimo to ponad 3,5 mln obywateli rocznie wyjeżdża na wczasy za granicę.
Jedyny kraj byłego bloku socjalistycznego, w którym obywatelowi wolno posiadać dolary, choć nie wolno mu ich kupić ani sprzedać poza bankami i kantorami. Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. "
Polacy! Jak wy to robicie?"
komentarz:bo to polska nie elegancja francja wwo
Ostatnio zmieniony 17 stycznia 2005, 00:40 przez Fenomen, łącznie zmieniany 1 raz.
- białas
- Juventino
- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 1630
- Rejestracja: 29 września 2004
no co? cała prawda o nas. nie można się za to obrażać, bo to jest szczera prawda. kiedyś babka od polskiego opowiadała jak była we Francji i 2 babki zobaczyły pijaka. dodały wymowny komentarz: "pijany jak Polak". nic dodać, nic ująć...
- 2MAN
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2003
- Posty: 330
- Rejestracja: 14 sierpnia 2003
Piękny tekst
dawno się tak nie uśmiałem
szczera prawda ... to że jesteśmy krajem UE , to tylko na papierze ,albo dla ludzi z"wyższych sfer" ... przecież to co się tutaj dzieje to jest jakiś CYRK :? bo inaczej tego nie nazwe ... nie brakuje tylko dodać ze jesteśmy alkoholikami, bandytami ,złodziejami i chamami , ale taka prawda :? Byłem ,widzałem (Londyn) i powiem Wam jedno : tutaj to wszyscy jesteśmy mocni,wspaniali,potęzni , dumni z tego że jesteśmy Polakami ... a za granicą WSTYD sie przyznać
tak to wygląda ... mocni w gębie :?



tak to wygląda ... mocni w gębie :?
"Dla wszytkich fanow Nintendo DS . Zapraszamy ! http://www.dsinfo.yoyo.pl/news.php
- 2MAN
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2003
- Posty: 330
- Rejestracja: 14 sierpnia 2003
KochamyAdu pisze:to jest juz stosunkowo stary tekst, ale podsumuje to tak:
WLASNIE ZA TO KOCHAMY TEN KRAJ!



"Dla wszytkich fanow Nintendo DS . Zapraszamy ! http://www.dsinfo.yoyo.pl/news.php
- Łucja
- Juventino
- Rejestracja: 30 listopada 2003
- Posty: 206
- Rejestracja: 30 listopada 2003
A ja jeśli moge prosić to chciałbym mieć wgląd w ten tekst w oryginale.
Także Fenomenie jeśli masz to mi wyślij albo daj link.
A co do bariery językowej to niech się tak nie cieszą, w Paryżu czy Lyonie nie można się było dogadać po angielsku - TYLKO francuski (szczegolnie w sklepach gdzie w wiekszosci sprzedawali starsi ludzie).
Poza tym chodziliśmy dobre 2 tygodnie z Francuzami do szkoły i tam ten ich angielski dosyć śmieszny mi się wydawał.
Ten tekst by tak pewnie nie bolał gdyby był napisany przez Polaka :?
Niestety tak już tutaj jest paradoks goni paradoks, jedna ustawa przeczy drugiej, każdy robi wszystko tylko i wyłącznie dla zaspokojenia własnych dóbr materialnych, miejmy nadzieję, że przez te kilka lat (kilkanaście?) wiele zmieni się na korzyść, może nasze przystąpienie do UE będzie miało pozytywne odbicie na życiu Polaków - gorąco w to wierzę.
Także Fenomenie jeśli masz to mi wyślij albo daj link.
A co do bariery językowej to niech się tak nie cieszą, w Paryżu czy Lyonie nie można się było dogadać po angielsku - TYLKO francuski (szczegolnie w sklepach gdzie w wiekszosci sprzedawali starsi ludzie).
Poza tym chodziliśmy dobre 2 tygodnie z Francuzami do szkoły i tam ten ich angielski dosyć śmieszny mi się wydawał.
Ten tekst by tak pewnie nie bolał gdyby był napisany przez Polaka :?
Tak się składa, że w tym kraju brak logiki to chyba myśl przewodnia. Człowiek na zasiłku roboczym dostaje jakieś grosze (nie wiem ile to jest cos około 300-400 złotych na szczęście u mnie takich problemów nie ma), a ktoś kto do nas przyjedzie z Unii i nie będzie miał pracy dostaje bodajże 1000 euro, szkoda tylko, że to MY musimy za to płacić - nie Unia.Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami.
Niestety tak już tutaj jest paradoks goni paradoks, jedna ustawa przeczy drugiej, każdy robi wszystko tylko i wyłącznie dla zaspokojenia własnych dóbr materialnych, miejmy nadzieję, że przez te kilka lat (kilkanaście?) wiele zmieni się na korzyść, może nasze przystąpienie do UE będzie miało pozytywne odbicie na życiu Polaków - gorąco w to wierzę.
- P!otr
- Juventino
- Rejestracja: 14 listopada 2004
- Posty: 205
- Rejestracja: 14 listopada 2004
Tekst faktycznie humorystyczny ale tu się nie ma co śmieć! W tej chwili Polska to zaledwi zaścianek dla krajów UE. Najbardziej boli to iż kraj mający ponad 1000 historii siedzi w takim bagnie! Pokolenie jakie rządzi tym krajem jest beznadziejne...większość ludzi pozdawała wyszże uczelnie po znajomościach czy układach i teraz mamy że "lekarz popełnił bład i pacjent nie przeżył, prawnik nie potrafił wygrać prostej sprawy w sądzie". Najlepsze jest to że ludzie którzy zrobili coś dobrego dla tego kraju są oczerniani i wyzywani!
- Juverulez!
- Juventino
- Rejestracja: 08 sierpnia 2003
- Posty: 498
- Rejestracja: 08 sierpnia 2003
artykuł jest naprawde dobry, bardzo mi się podoba! Trafnie punktuje wiele paradoksów który choć dla nas są oczywiste to dla ludzi z zagranicy takie być nie muszą... Krzywe źwierciadło? A widzicie inny pomysł na motywacje do zmiany na lepsze? Chociaz i tak wiekszosc rzadzacych tym textem najchetniej wytarło by sobie....ekhem, buty oczywiscie 
"gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny trzech par dobrych butów Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia"- moje perełki
Jak nas widzą... tak nas piszą!

"gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny trzech par dobrych butów Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia"- moje perełki

Jak nas widzą... tak nas piszą!
- Adu
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 195
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
to ja Ci radze wyjechac, bo z takim podejsciem, to na pewno nie bedzie lepiej! wiadomo ze konieczne sa zmiany i ze nie jest dobrze... ja Ci powiem ze zawsze jak jezdze za granice to jestem dumny z tego ze jestem Polakiem!2MAN pisze:KochamyAdu pisze:to jest juz stosunkowo stary tekst, ale podsumuje to tak:
WLASNIE ZA TO KOCHAMY TEN KRAJ!to jest nad czym zapłakać że, w XXI wieku , w środku Europy jest jak to powiedzał mój znajomy z Włoch : " tutaj jest jak u Nas ,po II Wojnie Światowej"
Ja tam nie czuje się Polakiem "całym sercem",chętnie zmieniłbym obywatelswto i kraj ,dla własnych korzyści: materialnych i społecznych ... a dlaczego ?? "bo tutaj jest jak jest" i chyba lepiej nie będzie
wszystkie drogi prowadza do... TURYNU!
- Mania
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2003
- Posty: 366
- Rejestracja: 17 kwietnia 2003
Kochanie, czyzbys watpil w prawdziwosc tego artykuluLucid_Dreamer pisze:A ja jeśli moge prosić to chciałbym mieć wgląd w ten tekst w oryginale.
Także Fenomenie jeśli masz to mi wyślij albo daj link.

Co do samego artykulu- nic dodac, nic ujac- polska jest krajem absurdu- obojetnie jak na to nie spojrzec. Moje osobiste zdanie jest takie- po co narzekac jak miliony podobnych? Po co plakac ze wstyd i chce zmienic obywatelstwo bo tu jest bieda, brud i smrod? Jakby tak spojrzec na to od tej strony- ile to daje mozliwosci? Jak dla mnie- to, ze wychowalam sie wlasnie w Polsce jest bardzo wazne- dobrze robi mi na ambicje 8) Bo moja ambicja bedzie wlasnie pokazac ze "polak potrafi" a nie chowac glowe w piasek i zmieniac sie w polaka z np. niemieckim obywatelstwem ktory udaje ze jest "czlowiekiem sukcesu" (widzieliscie kiedys takich ludzi? To ci ktorzy przyjezdzajac do polski mowia do siebie po niemiecku z takim bardzo silnym polskim akcentem, z wieloma bledami- po co?).
Mowcie co chcecie, mnie zycie w "kraju absurdu" prowokuje, powiem wiecej- zobowiazuje by zrobic cos wielkiego- wiele wiekszego niz obce obywatelstwo. Jestem smieszna? Moze... A taki np. Polanski nie byl smieszny upierajac sie na robienie filmow

To wszystko. Dziekuje za uwage
Agnieszka
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
No coz.... jest w tym tekscie troche prawdy :? Zyjemy w dosc absurdalnym kraju...
Jak tak czytalem teraz ten tekst to przypomnial mi sie taki przyklad:
Wczoraj ogladalem na Rai Due skroty spotkan Serie A i w studio byl Zibi Boniek
Chodzi mi o to ze wielu Polakow za granica jest bardziej szanowanych i cenionych niz u nas we wlasnej ojczyznie :? U nas Boniek nie cieszy sie takim szacunkiem i popularnoscia.
Kolejny przyklad to Lech Walesa... za granica jest on "wielkim Polakiem" a u nas niejednokrotnie go "zmieszano z blotem". To kolejny absurd Polski i Polakow !!!!
Ale zaden kraj nie jest idealny.... i o kazdym kraju cos by sie napisalo 8)
Jak tak czytalem teraz ten tekst to przypomnial mi sie taki przyklad:
Wczoraj ogladalem na Rai Due skroty spotkan Serie A i w studio byl Zibi Boniek
Kolejny przyklad to Lech Walesa... za granica jest on "wielkim Polakiem" a u nas niejednokrotnie go "zmieszano z blotem". To kolejny absurd Polski i Polakow !!!!
Ale zaden kraj nie jest idealny.... i o kazdym kraju cos by sie napisalo 8)
- kouba
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 1698
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
a wszystko przez jedno zdarzenie. Zdarzenie przez ktore cala ta banda z Listkiewiczem na czele chciala tylko zarobic wielkie pieniadze na stanowisku Bonka na trenera Polski. Zanim to sie stalo lubilem Bonka, bo jest zasluzonym zawodnikiem w historii naszego futbolu, ale znienawidzilem go i Listkiewicza za to, ze wyrzucili na zbity pysk Engela, ktory zbudowal silna druzyne, a wpuscili czlowieka, ktory nie ma pojecia o trenowania klasowej druzyny.DamKam pisze:U nas Boniek nie cieszy sie takim szacunkiem i popularnoscia.
A tekst ten niestety jest prawda. My sobie jakos umiemy z tym poradzic. Ludzie z innych panstw nieraz sie zastanawiaja jak my dajemy jeszcze rade. A to, ze jestesmy (prawie wszyscy) alkoholikami to kazdy wie. Jak ja bylem w Bułgarii (alkohol tani jak barszcz) to gdzie mozna bylo spotkac Polakow? W hurtowni alkoholu! Wchodzisz do hurtowni a tam slyszysz tylko polski jezyk. (oczywiscie tak slyszalem od kolegow


- Szymek
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
- Posty: 1183
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Ja równiez byłem na wakacjach we Francji, a dokładnie w Paryżu. Specerowałem sobie ulica z rodzicami ale słyszałem.... Polaków którzy pijani śpiewali po drugiej stronie ulicy :? Tak jest prawda, nie mamy się a co obrażać. Napewno minie troche czasu zanim inne państwa zaczą naznaczać sobie nasz kraj jako równy sobie....białas pisze:we Francji 2 babki zobaczyły pijaka. dodały wymowny komentarz: "pijany jak Polak". nic dodać, nic ująć...
- Marcelinho
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2004
- Posty: 9
- Rejestracja: 15 marca 2004
To jest francuskie powiedzenie/przysłowie jeszcze z czasów Napoleona. Stan upojenia alkoholowego widocznie też tworzy historie naszego narodubiałas pisze: kiedyś babka od polskiego opowiadała jak była we Francji i 2 babki zobaczyły pijaka. dodały wymowny komentarz: "pijany jak Polak". nic dodać, nic ująć...

- mrozow
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2003
- Posty: 28
- Rejestracja: 27 sierpnia 2003
Tylko prawda jest taka ze to inne kraje powinny dorownac do nas a nie my do nich (chodzi mu tu o normalne polskie spoleczenstwo a nie panow i panie z sejmu czy innych zlodzieji itp.)Szymek pisze:Tak jest prawda, nie mamy się a co obrażać. Napewno minie troche czasu zanim inne państwa zaczą naznaczać sobie nasz kraj jako równy sobie....
A jezeli chodzi o narodowy napoj :-D to mysle ze to lepsze niz siedzenie w McDonaldzie i zarcie(zarcie to malo powiedziane, stosowniejsze byloby tuczenie sie) hamburgerow.