Kulisy meczu Valencia - Werder

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 12:08

Pora na 3 tekst :-D tym razem chyba już ostatni. Ostatni, bo jak nic do głowy nie przychodzi, to nie ma sensu na siłę wymyślać bo to i tak śmieszne nie będzie. A lepiej skupcie się na tekście :D oto i on:

Poenidziałek, 6 grudnia 2004r, boisko treningowe Valenci CF, Walencja, godz. 13.45. Właśnie odbywa się trening piłkarzy z Estadio Mestalla. Zawodnicy kończą rozgrzewkę i zbierają się do rozpoczęcia treningu. O dziwo, na boisku przychodzi Święty Mikołaj...
Ho, ho ! - odezwał się tajemniczy gość - Wesołych świąt ! A czy byliście grzeczni w tym roku ???
-Co to za palant tutaj przyszedł - warknął Marchena - z chonki się urwał ? wygląda na fana Atletico Madryt. Ja bym go wyrzucił.
- To nie palant, tylko święty Mikołaj - odpowiedział Rufete, po czym skierował się do Mikołaja - tak, proszę pana, byliśmy grzeczni. A na dodatek wywalczyliśmy mistrzostwo Hiszpanii i Puchar UEFA.
- Jednak 27 bramek straconych w lidze to za dużo ! - odpowiedział Święty - dobrze, że macie tutaj bardzo dobrego, wyszkolonego, rozsądnego trenera, takiego który poukłada waszą defensywę i narzuci piękny, włoski futbol !
- Ja nie znam takiego trenera - odpowiedział Marchena - w dodatku nasz jest o wiele gorszy i nie ma charakteru. Wolałem Beniteza albo Cupera.
W tym momencie Mikołaj zdjął brodę i kapelusz i okazało się, że tajemniczym gościem jest Claudio Ranieri, który przyszedł na trening i chciał rozdać prezenty.
-Jak to nie macie ! - oburzył się trener - ta cała Premiera Division to jakiś cyrk a nie futbol, a ja, wielki Claudio Ranieri, zrobię tutaj porządek i wszyscy będą chodzić jak we włoskim zegarku !
- Chyba w szwajcarskim...-powiedział po cichu Pablo Aimar.
-To wszystko bez różnicy. - odpowiedział - bierzcie przykład z Amadeo Carboniego. 39 wiosen i zobaczcie jak gra. A to wszystko zasługa włoskiego systemu szkoleniowego !
- Chyba żartujesz - odpowiedział Roberto Ayala, kapitan drużyny - gdyby nie sterydy, Carboni dawno by wylądował w Serie C. A w dodatku dzisiaj nie ma go na treningu bo pojechał do lekarza by podłączyć się do sztucznej nerki.
- Ja tam wolę siłownię - przerwał Baraja - 2 lata chodzę na siłke i teraz żaden Zidane i żaden Ronaldinho przy mnie wymieka. A poza tym to pomaga w życiu. Na przykład po zakończeniu kariery zostanę bramkarzem w jakimś nocnym klubie. Dobrze główkuję, więc ciosy z bańki mam opanowane do perfekcji.
-Cisza ! - wrzasnął Ranieri - teraz poćwiczymy catenaccio. Przyda nam się to na jutrzejszy mecz z Werderem.
Nagle Ranieri skończył mówić, gdyż na boisko przybiegł Vicente, dla którego był to pierwszy trening po kontuzji.
-Nareszcie! Witaj Vicente - powiedział trener - czy kontuzja sie już wyleczyła ? O, dlaczego zgoliłeś włosy ?
- Claudek, ty chyba nie czaisz o co chodzi w Valenci - odpowiedział lewoskrzydłowy - ja nie leczyłem żadnej kontuzji, tylko poleciałem na urlop do Brazylii. A włosy ściąłem na łyso, bo tam tak było gorąco że nie dało się wytrzymać. Ale teraz włoski już po mału wyrastają...Ale przecież ty to rozumiesz. Jak byłes w Chelsea to tam mieliście kupę kasy, mogliście robić co chcecie.
-Guzik wiecie o Chelsea ! - wrzasnął trener pozbawiony autorytetu, a wszyscy piłkarze przerwali zajęcia - wy myślicie, że w Chelsea było tak wesoło ? W życiu nie ma nic za darmo. Wszyscy w Chelsea musieli poddać się wielkiej rusyfikacji. I tak na przykład w bidonach znajdował się ruski bimber a na stołówce była tylko podmoskiewska dziczyzna i tatarki syberyjskie. Dodatkowo dzieci piłkarzy musiały się bawić matrioszkami. A wy czego nie ćwiczycie ? - zwrócił się do piłkarzy ?
-My nie chcemy ćwiczyć catenaccio - wymamrotał Mista - my chcemy grac po swojemu...jak tak dalej pójdzie to będziez nas uczył pluć jak Totti.
-Totti nie plunął na Poulsena - w obronie gwiazdy Romy stanął Corradi - podczas meczu z Danią zauważyłem u Duńczyka kawałek pomidora na policzku. W szatni powiedziałem o tym Tottiemu, a Totti jak to Totti. Chciał pomóc ale mu to nie wyszło. W którymś momencie obmył go własną śliną i tak to się skończyło. A po meczu jaki był zadowolony ! cieszył się jak dzieciak i gadał że dostanie nagrodę ONZ...
-Cisza ! - wrzasnął trener - nie gadać tutaj mi nic o pluciu ! To barbażyństwo . A jak zobaczę któregoś jak podczas meczu będzie pluł, to obetnę mu pensję!
-Ja w każdym bądź razie - ciągnął Vicente - lecę jeszcze na Karaiby. Trochę się spóźnię na mecz, ale na drugą połowę chyba zdążę.
Po czym spakował manatki i wyszedł z boiska. Ranieriego zamurowało. Stał jak wryty z oczami wielkimi jak piłki do ping-ponga, ale nic nie zrobił. Przecież wkońcu jet trenerem bez autorytetu. Po godzinie trenigu Włoch zakończył trening i piłkarze pojechali do domu, każdy w swoja stronę.


Teraz już wiemy, dlaczego Valencia gra tak słabo i dlaczego o Ranierim mówi się jako trener bez autorytetu. Dodatkowo mecz z Werderem przegrał i nie wyleciał z posady. Wygląda na to, że prezes Valenci też jest pozbawiony charyzmy. A co do plucia, to Angulo sprytnie ominął zakaz trenera. Zamiast splunąć na boisko, postanowił pluć na...Tima Borowskiego.


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Wessal

Juventino
Juventino
Rejestracja: 27 sierpnia 2004
Posty: 258
Rejestracja: 27 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 12:16

Qrcze chłopie sam to wymyślasz?? Chociaż w necie jest tego pełno, ale tak napisałeś jakbyś ty to wymyślił. A tak wogóle fajny tekscik :wink: Ale i tak nikt nie przebije telenoweli o Grzesiu Rasiaku :P


Asta#8

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 lutego 2004
Posty: 542
Rejestracja: 29 lutego 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 12:18

:lol: Ty masz talent!! Napisz coś jeszcze prosimy!! Coś o Juve. Ale pozytywnego. :D PROSIMY!! Na 100% masz z Polskiego 6!!


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 12:19

Kurde wchodze na forum patrze a tu ten temat i sobie mysle że musze sieprzygotowac na kupe śmiechu. Koleś to jest boskie zarąbiste i gdzie ja się chce zabierać do tego w życiu nei zrobie tak smiesznego ale napisz wreszcie o Juve
P.S: Widze że znów byłes w kościele!


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 12:21

chcecie o Juve? proszę bardzo, tylko dajcie mi więcej czasu na przemyślenia bo to musi być bardzo dobry tekst. Powiedzmy że za tydzień skończę


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Boss

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2004
Posty: 280
Rejestracja: 01 listopada 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 12:23

Dobre :D Z tym pomidorem I jak Totti obmywał śłiną Poulsena to mistrzostwo świata :D Pisz chłopie jeszcze bo dobrze piszesz i pośmiać się można na forum :D


MediapuntA

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Posty: 272
Rejestracja: 15 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 12:27

Dobre :D :D :D Jak ty to robisz :> :> :?: Wymyslasz :?: :?:

Napisz cos o JUVE :!: :!: Hehe :D 8)


Luiza

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 września 2004
Posty: 84
Rejestracja: 12 września 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 12:28

pan Zambrotta pisze:- Ja tam wolę siłownię - przerwał Baraja - 2 lata chodzę na siłke [...]. A poza tym to pomaga w życiu. Na przykład po zakończeniu kariery zostanę bramkarzem w jakimś nocnym klubie. Dobrze główkuję, więc ciosy z bańki mam opanowane do perfekcji.
Dobre, dobre....usmialam sie do lez, a poza tym amitbne plany;)
pan Zambrotta pisze:- wy myślicie, że w Chelsea było tak wesoło ? W życiu nie ma nic za darmo. Wszyscy w Chelsea musieli poddać się wielkiej rusyfikacji. I tak na przykład w bidonach znajdował się ruski bimber a na stołówce była tylko podmoskiewska dziczyzna i tatarki syberyjskie. Dodatkowo dzieci piłkarzy musiały się bawić matrioszkami. A wy czego nie ćwiczycie ? - zwrócił się do piłkarzy ?
widac pomaga, pomaga :D :D Bo bimrze to nawet na meczu w Moskwie sie wygrywa :P
pan Zambrotta pisze:- Totti nie plunął na Poulsena - w obronie gwiazdy Romy stanął Corradi - podczas meczu z Danią zauważyłem u Duńczyka kawałek pomidora na policzku. W szatni powiedziałem o tym Tottiemu, a Totti jak to Totti. Chciał pomóc ale mu to nie wyszło. W którymś momencie obmył go własną śliną i tak to się skończyło. A po meczu jaki był zadowolony ! cieszył się jak dzieciak i gadał że dostanie nagrodę ONZ....
O boshe, tekst 1 klasa!! Ale Totti to jush inna,osobna historia. Nie wszyscy sa inteligentni :?

Panie :wink: Zambrotta- Ty piszesz to sam? Jesli tak to Ty sie tu marujesz!! Moje gratulacje.
A telenowelka o Grzesiu tesh 1 klasa ale z tego co pamietam to nie byla praca naszego forumowicza :|


Życie to surfing wiec nie boj sie fal.......wstawaj!
bartus

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Posty: 480
Rejestracja: 13 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 12:29

dawaj o Juve chlopie :wink: ale moglbys wymyslic cos o milanie :wink: :!: :ball:


Szymek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Posty: 1183
Rejestracja: 19 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 12:44

:lol: Prosimy napisz coś jeszcze :lol:

Najlepsze jest o Ruskim bimbrze w bidonach :lol: i o tym jak Baraje dobrze wali z bańki :lol: Napisz coś jeszcze !!!


białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 1630
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 12:50

nie no, tekst o pomidorze to mistrzostwo świata. ty powinieniś zostać wierszokletą :D czekam na kolejne "opowiadania"...


RuTeK

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Posty: 1124
Rejestracja: 19 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 18:40

To teraz masz zamowienie o JUVENTUSIE... Nie koniecznie pozytywne :-D moze byc zwiazane z afera dopingowa :wink: No iO naszym Rossim czy Grzegorzu Rasiaku :oops: Wkoncu strzelil juz 9 bramek w II Lidze Macedońskiej to znaczy Angielskiej 8)


- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "

WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
Raffikki87

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Posty: 197
Rejestracja: 13 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2004, 21:12

Świetne ,to jest genialne i bardzo kulturalne


Na wielkiej scenie ¿ycia musimy zagraæ dobrze role sw± .

NIEWA¯NE CZY SERIE A ,B ,C1 ,C2 ,D ,JUVENTUS TO JEST NAPRAWDE WA¯NE .
Andryk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 lipca 2003
Posty: 1239
Rejestracja: 08 lipca 2003

Nieprzeczytany post 29 grudnia 2004, 16:27

świetny tekst!!! masz talent kolego do takich rzeczy.
Proponuje Ci teraz napisanie o Wyczynie kibiców romy w meczu przeciwko Dynamo.
pozdrawiam


ODPOWIEDZ