Lazio 2-0 Juventus (finał PW)
- kouba
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 1698
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Lazio wygrało pierwszy mecz PW u siebie 2-0. Obie bramki strzelił Stefano Fiore w 59' i 80'.
Myśle, że będzie bardzo ciężko teraz zdobyć ten chociaż jeden puchar
Myśle, że będzie bardzo ciężko teraz zdobyć ten chociaż jeden puchar

Ostatnio zmieniony 02 maja 2004, 08:06 przez kouba, łącznie zmieniany 1 raz.
- juveni
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2003
- Posty: 186
- Rejestracja: 05 listopada 2003
No to jest kolejnyAdriaNeQ pisze:mysle ze takich kibibow powinno byc wiecej ![/b]Andrewtbg pisze:niestety teraz bedzeimy musieli wygrac 3-0 żeby wygrac Puchar Włoch
po prostu fatalnie sie zaczeło ale dobrze skończy

Don't hear the bell but you answer the call
It comes to you as to us all
We're just waiting
For the hammer to fall
It comes to you as to us all
We're just waiting
For the hammer to fall
- RadeKas
- Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2003
- Posty: 1010
- Rejestracja: 12 lipca 2003
Dobra co tam. Zostane objechany po tym ale nie obchodzi mnie to. Napisze to co czuje.
Lippi niestety powinien oposcic Juve po tym sezonie. Po zmianach przeprowadzonych i po wypowiedziach po meczu zrozumialem ze ten facet stracil juz motywacje do prowadzenia Juve. Wielki chold i czesc jego osiagnieciom, ale niestety jego czas dobiegl konca. Didier Deschamps to ktos kto chce trenowac Juve i motywacji mu nie zabraknie... Co do skladu to myslalem ze wystarczy wymienic moze 3 czt 4 zawodnikow, ale niestety mysle ze wymaga to wiekszej rewolucji. I to nie maja byc "mlode, utalentowane gwiazdeczki" tylko w pelni rozwiniete gwiazdy, ktore wniosa do Juve troche swiezego powietrza. W dzisiejszych czasach druzyna wypalonych emerytow nie ma szans. Niestety innego wyjscia nie ma. Sezon jest beznadziejny, ale jak zwykle pozostaje tylko nadzieja na lepsze jutro...
Lippi niestety powinien oposcic Juve po tym sezonie. Po zmianach przeprowadzonych i po wypowiedziach po meczu zrozumialem ze ten facet stracil juz motywacje do prowadzenia Juve. Wielki chold i czesc jego osiagnieciom, ale niestety jego czas dobiegl konca. Didier Deschamps to ktos kto chce trenowac Juve i motywacji mu nie zabraknie... Co do skladu to myslalem ze wystarczy wymienic moze 3 czt 4 zawodnikow, ale niestety mysle ze wymaga to wiekszej rewolucji. I to nie maja byc "mlode, utalentowane gwiazdeczki" tylko w pelni rozwiniete gwiazdy, ktore wniosa do Juve troche swiezego powietrza. W dzisiejszych czasach druzyna wypalonych emerytow nie ma szans. Niestety innego wyjscia nie ma. Sezon jest beznadziejny, ale jak zwykle pozostaje tylko nadzieja na lepsze jutro...
Ostatnio zmieniony 17 marca 2004, 23:20 przez RadeKas, łącznie zmieniany 1 raz.
srali muszki będzie wiosna
- Chris
- Juventino
- Rejestracja: 19 października 2002
- Posty: 201
- Rejestracja: 19 października 2002
jeśli dobrze liczyłem to Juve stworzyło jedna srednio groźną sytuację(strzał Di Vaio w pierwszej połowie) tym skłądme to na pewno strat nie odrobimy więc mam andzieję że gwiazdy się wykurują
Juve per sempre!!!
- Ironek
- Juventino
- Rejestracja: 31 lipca 2003
- Posty: 797
- Rejestracja: 31 lipca 2003
Ja też zawsze wierze w JUVE, ale nie w tym przypadku niestetyAdriaNeQ pisze:mysle ze takich kibibow powinno byc wiecej ![/b]Andrewtbg pisze:niestety teraz bedzeimy musieli wygrac 3-0 żeby wygrac Puchar Włoch
po prostu fatalnie sie zaczeło ale dobrze skończy

Poprostu nie wierzę, żebyśmy nie stracili bramki, a zebysmy strzelili 3 to też są marzenia, niestety nie ma co się oszukiwac, ale w klubie źle się dzieje, ba źle fatalnie

FORZA JUVE !!!!!
TI AMO JUVE PER SEMPRE !!!! :!:





papa Coppa Italia

P.S. zmiana posta

RadeKas jestem z Tobą i całkowicie się z Toba zgadzam :!:
Ostatnio zmieniony 17 marca 2004, 23:23 przez Ironek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Chris
- Juventino
- Rejestracja: 19 października 2002
- Posty: 201
- Rejestracja: 19 października 2002
RadeKas pisze:Dobra co tam. Zostane objechany po tym ale nie obchodzi mnie to. Napisze to co czuje.
Lippi niestety powinien oposcic Juve po tym sezonie. Po zmianach przeprowadzonych i po wypowiedziach po meczu zrozumialem ze ten facet stracil juz motywacje do prowadzenia Juve. Wielki chold i czesc jego osiagnieciom, ale niestety jego czas dobiegl konca. Didier Deschamps to ktos kto chce trenowac Juve i motywacji mu nie zabraknie... Co do skladu to myslalem ze wystarczy wymienic moze 3 czt 4 zawodnikow, ale niestety mysle ze wymaga to wiekszej rewolucji. I to nie maja byc "mlode, utalentowane gwiazdeczki" tylko w pelni rozwiniete gwiazdy, ktore wniosa do Juve troche swiezego powietrza. W dzisiejszych czasach druzyna wypalonych emerytow nie ma szans. Niestety innego wyjscia nie ma. Sezon jest beznadziejny, ale jak zwykle pozostaje tylko nadzieja na lepsze jutro...
Chyba masz rację. nic dodać nic ująć; potrzebna jest nowa jakość, także na stanowisku trenera. Tym abrdziej ze Lippi szykowany jest na następcę Trapa
Juve per sempre!!!
- yosdu
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 22
- Rejestracja: 02 listopada 2003
:-D a ja bym chcial zeby Juve zajelo 3 miejsce w lidze :-D
(tylko nie bijcie) :-D
bedzie gralo w eliminacjach LM co dawaloby nam jakies nadzieje na przyjazd naszej druzyny do polski... mam nadzieje ze do krakowa (mialbym blizej) :-D
(tylko nie bijcie) :-D
bedzie gralo w eliminacjach LM co dawaloby nam jakies nadzieje na przyjazd naszej druzyny do polski... mam nadzieje ze do krakowa (mialbym blizej) :-D
- Yari
- Juventino
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
- Posty: 1280
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
Przed chwilą wróciłem z meczu. Zapowiadało się naprawde dobrze. Pierwsza akcja i już cudem bramkarz lazio broni. W pierwszej połowie istniało tylko Juve. Ale co z tego jak nie umieli przeprowadzić żadnej składnej akcji. Linia pomocy kompletnie zamknęła lazio na swojej połowie , ale do ataków się chłopaki nie kwapili. W drugiej połowie było już tylko gorzej. Nic nie zrobiliśmy żeby choć na chwile zagrozić bramce lazio , które naprawde mocno cisnęło i cudem straciliśmy tylko dwie bramki. Wielkie brawa dla Chimentiego który bronił naprawde dobrze i obronił świetnie karnego. Przy bramkach był bez szans. Wspomne o tym że drugi gol mógłby być samobójczy. Po dośrotkowaniu piłkarza lazio piłka niefortunnie odbiła się od nogi Thurama i wpadłaby do bramki , na posterunku był Appiach i ją wybił , ale świetnie zachował się Fiore i z pół przerwortki wpakował piłkę do siatki obok kompletnie zaskoczonego Antonio
. Jedynym piłkarzem który był zaangażowany w to co się dzieje na bosiku był .... Buffon.
. Starał sie pomóc kolegom jak tylko mógł. Pokonać lazio w rewanżu będzie baaaardzo ciężko , a co dopiero pokonać ich dwu/trzy bramkową różnicą bramek.
. Cuda się zdarzają.
Forza Juve......








Forza Juve......
- kouba
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 1698
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
ten co wybił z lini to był PessottoYari pisze:Po dośrotkowaniu piłkarza lazio piłka niefortunnie odbiła się od nogi Thurama i wpadłaby do bramki , na posterunku był Appiach i ją wybił , ale świetnie zachował się Fiore i z pół przerwortki wpakował piłkę do siatki obok kompletnie zaskoczonego Antonio![]()
sorki za drugi post w tym temacie, ale chciałe kolege poprawić i wogóle wpadł mi w oczy jeden news. Apropo tego: http://www.seriea.pl/?akcja=news&id=1350 musze powiedzieć, ze jakieś 'łosie' pracują na tej stronce, bo Oni myśla że jest tylko jeden mecz w finale :shock: przeczytajcie sami :shock:
P.S jeszcze to jest stronka poświęcona tylko i wyłacznie lidze włoskiej - widać zaangazowanie w swoja prace 8)
P.S zmieniam post :? Jednak sie poprawili w tym newsie co podałem ten link, kto zdązył to przeczytał co tam pisało :?
Ostatnio zmieniony 18 marca 2004, 18:07 przez kouba, łącznie zmieniany 1 raz.
- KowalFromStolica
- Juventino
- Rejestracja: 01 grudnia 2003
- Posty: 259
- Rejestracja: 01 grudnia 2003
Niestety kolejna porażka. Ja jednak w odróżnieniu do większości forumowiczów nie dziękował bym panu Lippiemu. Ten sezon jest fatalny przez postawę Moggiego... przecież było widać że są potrzebne zmiany bo drużyna się starzeję. Mam nadzieję że Juve w letnim oknie transferowym poczyni kilka dobrych zakupów i Lippi będzie miał czym grać bo niestety ale w obecnej chwili przy tych wszystkich kontuzjach...
Co do samego meczu to Juve nie grało fatalnie... grało źle ale nie fatalnie. Martwi mnie słaba dyspozycji Nedveda który w tym meczu bardzo mało pokazał
Podobnie jest z Di Vaio którego prawie nie było. Najlepszą notę wystwił bym Camorowi bo naprawdę bylo widać że mu zależy i w kilku akcjach naprawdę dogrywał dobrze. No ale 2:0 na wyjeździe i możemy tylko liczyć na to że Juve u siebie wygra 3:0 co będzie NIEZWYKLE trudne ale jestem z nimi

Co do samego meczu to Juve nie grało fatalnie... grało źle ale nie fatalnie. Martwi mnie słaba dyspozycji Nedveda który w tym meczu bardzo mało pokazał


Oby twój miecz nigdy się nie złamał.
Oby twoja Zbroja nigdy nie zardzewiała.
Oby Trzy Księżyce były przewodnikami twej Magii.
Oby twój Życiowy Cel nigdy nie wybuchł ci w twarz.
Oby twoja Zbroja nigdy nie zardzewiała.
Oby Trzy Księżyce były przewodnikami twej Magii.
Oby twój Życiowy Cel nigdy nie wybuchł ci w twarz.
- Yari
- Juventino
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
- Posty: 1280
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
kouba pisze:ten co wybił z lini to był PessottoYari pisze:Po dośrotkowaniu piłkarza lazio piłka niefortunnie odbiła się od nogi Thurama i wpadłaby do bramki , na posterunku był Appiach i ją wybił , ale świetnie zachował się Fiore i z pół przerwortki wpakował piłkę do siatki obok kompletnie zaskoczonego Antonio![]()
grał dzisiał naprawde znakomity mecz i był, wraz z Chmientim, najlepszym piłkarzem Juve (też oglądałem mecz i musze sie zgodzic z Twoim opisem meczu)
sorki za drugi post w tym temacie, ale chciałe kolege poprawić i wogóle wpadł mi w oczy jeden news. Apropo tego: http://www.seriea.pl/?akcja=news&id=1350 musze powiedzieć, ze jakieś 'łosie' pracują na tej stronce, bo Oni myśla że jest tylko jeden mecz w finale :shock: przeczytajcie sami :shock:
P.S jeszcze to jest stronka poświęcona tylko i wyłacznie lidze włoskiej - widać zaangazowanie w swoja prace 8)
Calkiem możliwe , jestem tak podernewoany że mogłem się popmylić. Aż sam sie sobie dziwie. Pomylić Thurama z Appiahem z daleka to jeszcze można , ale Pessotto z Appiahem :-D . Dobry jestem nie ma co:):):):). Miałem zaćmienie chyba.
WSpomne jeszcze o sytuacjach kontrowersyjnych. Nieuznany gol dla lazio został nieuznany:) słusznie , ale głowy nie dam./ Karny słusznie podyktowany. Czerwona kartka dla Tudora absolutnie nie zasłużona!!!!!. Collina chyba tym razem miał zaćmienie
