Fenomen Legrotaglie.....
- krzyzu
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2003
- Posty: 50
- Rejestracja: 28 października 2003
Ostatnimi czasy nasza nadizeja w obronie czyli Nicola Legritaglie delikatnie mowiac nie prezentuje zbyt wysokiej formy......
Kaszni co sie da , kazda jego interwencja grozi jak nie asysta dla napastnika druzyny przeciwnej to bramka ( kto nie chcialby strzelic Buffonowi ;-) . Przytoczyc tu mozna ostani mecz z Roma czy pierwszy mecz w La Corunii z Deportivo. Fakt ze caly zespol zawodzil ale on przeszedl samego siebie ( nawet przy tej bramce po kiksie Thurama powinien spokojnie dac rade zablokowac strzal Luque ).
No i teraz pojawia sie pytanie - dlaczego gra on jeszcze w pierwszym skladzie? Dlaczego zostal w oogle powolany do reprezentacji an mecz z Czechami, rozumiem ze testuje sie tam nowych zawodnikow szczegolnie pod nieobecnosc podstawowych stoperow, ale na tle jego ostanich poczynan, to ze wybiegl w pierwszej jedenastce a na lawce siedzial chociazby ferrari......
To ze zagral wczoraj z deportivo to kolejna zagadka , zwlaszcza ze dobrze zagral w ostaniej kolejce Iuliano a tu niestety nie gral....
Moze po prostu Nicola majakies chody u Lippiego , jkies kwity na niego i dlateog gra? Sam juz nie wiem ... ale to byl straszny niewypal kupno tego zawodnika ....
Kaszni co sie da , kazda jego interwencja grozi jak nie asysta dla napastnika druzyny przeciwnej to bramka ( kto nie chcialby strzelic Buffonowi ;-) . Przytoczyc tu mozna ostani mecz z Roma czy pierwszy mecz w La Corunii z Deportivo. Fakt ze caly zespol zawodzil ale on przeszedl samego siebie ( nawet przy tej bramce po kiksie Thurama powinien spokojnie dac rade zablokowac strzal Luque ).
No i teraz pojawia sie pytanie - dlaczego gra on jeszcze w pierwszym skladzie? Dlaczego zostal w oogle powolany do reprezentacji an mecz z Czechami, rozumiem ze testuje sie tam nowych zawodnikow szczegolnie pod nieobecnosc podstawowych stoperow, ale na tle jego ostanich poczynan, to ze wybiegl w pierwszej jedenastce a na lawce siedzial chociazby ferrari......
To ze zagral wczoraj z deportivo to kolejna zagadka , zwlaszcza ze dobrze zagral w ostaniej kolejce Iuliano a tu niestety nie gral....
Moze po prostu Nicola majakies chody u Lippiego , jkies kwity na niego i dlateog gra? Sam juz nie wiem ... ale to byl straszny niewypal kupno tego zawodnika ....
Forza Italia !
- JUVEFANE_10
- Juventino
- Rejestracja: 12 czerwca 2003
- Posty: 519
- Rejestracja: 12 czerwca 2003
Legro prezentował się wczoraj bardzo dobrze!!!!
JESTEM OSZUSTEM
- krzyzu
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2003
- Posty: 50
- Rejestracja: 28 października 2003
Fakt nie widzialem calego meczu , widzilaem skroty, ale sam poczatek byl porazajacy.... co mial pilke to stracil.... moje oczucie bylo jak najbardizej negatywne - no i oczywiscie wspoludzial w stracoenj bramce.
Moze w innych fragmentach cos pokazal, ale to hcyba nie przesadza o jego wystepie......
No coz , kazdy moze sie mylic ale mnie delikatnie mowiac nie zachwycil ;-)
Moze w innych fragmentach cos pokazal, ale to hcyba nie przesadza o jego wystepie......
No coz , kazdy moze sie mylic ale mnie delikatnie mowiac nie zachwycil ;-)
Forza Italia !
- Wicior
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1184
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Ta na początek to pisze sie Legrottaglie, a nie Legrotaglie.Ale i tak nikt sie na to nie patrzy, wszyscy wiedzą o kogo chodzi.krzyzu pisze:Ostatnimi czasy nasza nadizeja w obronie czyli Nicola Legritaglie delikatnie mowiac nie prezentuje zbyt wysokiej formy......
Co do bramki to myśle, że błąd popełnił tutaj Thuram, chociaż może nie widział, że stoi za nim Luqe(spoko nazwisko).
Po woleju obrońca nie może wiedzieć w którą strone poleci piłka, a żeby ściągnął mu tą piłke głową to nie ma mowy.
Więc nie ma co obwiniać naszego defensora o strate bramki.Większe pratensje miałbym do Thurama, ale cóż on myli sie żadko(ale sie myli).
Wszyscy zagrali wczoraj jakoś dziwnie, nie mogli złapać rytmu i to spowodowało przegraną 1:0, ale dzięki panu tylko 1:0.
- Desperado---ALEX
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 381
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Widocznie Lippi w tego zawodnika wierzy :!: Nicola Legrottaglie jest juz nie młodym zawodnikiem ma 28 lat, wiec pewnie jakies doswiadczenie juz ma, jescze bedziemy miec z tego zawodnika pozytek zobaczycie. 
- 10 Szymon
- Juventino
- Rejestracja: 30 października 2003
- Posty: 151
- Rejestracja: 30 października 2003
Ta bramka wczorajsza to w 75% wina Legro! Jak można będąc ostatnim obrońcą dać się przerzucić? A Lilian podszedł do asekuracji i .... zostawił Luque. Złe "wybicie" (podanie? :-D ) Thurama i Alberto Luque strzelił.
- krzyzu
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2003
- Posty: 50
- Rejestracja: 28 października 2003
Pozytek moze bedize , ale to jeszcze trzeba poczekac.....Desperado---ALEX pisze:Widocznie Lippi w tego zawodnika wierzy :!: Nicola Legrottaglie jest juz nie młodym zawodnikiem ma 28 lat, wiec pewnie jakies doswiadczenie juz ma, jescze bedziemy miec z tego zawodnika pozytek zobaczycie.
Tak swoja droga zastanawiam sie czy nie bylo by dobrze zeby Thuram zaczal grac w srodku.... ma swoje lata juz nie ta szybkosc jak na bocznego a ciagle mam w pamieci rewanz z Barcelona z ubieglego roku kiedy zagral fantastyczna parite ..... Ale Lippi wie co robi.......
Forza Italia !
- melek2
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2003
- Posty: 13
- Rejestracja: 05 listopada 2003
ja uważam zę Nocola powienien grać coraz więcej w podstawowym składzie!!!! grać w piłke to on potrafi tylko musi się przełamać!!!!! podobnie było Nedvedem i też wielu na nim psy wieszało!!!! ... a teraz???
pierwszoplanowa postać!!!!!! Nicola jak wino im starsze tym lepsze, forme osiągnie na Euro 2004 a przyszły sezon będzie jego.
pierwszoplanowa postać!!!!!! Nicola jak wino im starsze tym lepsze, forme osiągnie na Euro 2004 a przyszły sezon będzie jego.
- swiergot
- Juventino
- Rejestracja: 22 czerwca 2003
- Posty: 1153
- Rejestracja: 22 czerwca 2003
Jesteście dziwni. Wczoraj na czacie jak tylko pojawiła się informacja o golu dla Deportivo, zaraz wszyscy zaczęli dziękować Legro, kompletnie nic, ale to NIC nie wiedząc o sytuacji, w jakiej to się stało. I okazało się że błąd popełnił nie Legro, a Thuram. Nie wiem na jakiej podstawie twierdzicie, że Legro psuje każdą piłkę. Ostatnio gra bardzo dobrze, tak jak np. w meczu z Interem czy w reprezentacji. Dajcie mu już spokój. Szukacie na siłę kozła ofiarnego.

- DeeJay
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 1341
- Rejestracja: 08 października 2002
Po kilku nieudanych występach nad Legro zawisły ciemne chmury i wszyscy winą za porażki obraczają własnie jego. Fakty faktem, że w przeszłości zdarzyło mu się kilka nieprzyjemnych sytuacji. Ale doszukujecie się w nim kozła ofiarnego, a w ostatnim czasie Legrottaglie gra dobrze. Jeśli szukacie przyczyny słabiej gry Juve, to nie ten trop.
- Jaro
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 532
- Rejestracja: 11 października 2002
Swiergot napisał:
[quote="swiergot"]Jesteście dziwni. Wczoraj na czacie jak tylko pojawiła się informacja o golu dla Deportivo, zaraz wszyscy zaczęli dziękować Legro, kompletnie nic, ale to NIC nie wiedząc o sytuacji, w jakiej to się stało. I okazało się że błąd popełnił nie Legro, a Thuram. Nie wiem na jakiej podstawie twierdzicie, że Legro psuje każdą piłkę. Ostatnio gra bardzo dobrze, tak jak np. w meczu z Interem czy w reprezentacji. Dajcie mu już spokój. Szukacie na siłę kozła ofiarnego.[/quote]
Swiergot-zobacz jeszcze raz powtórke straconej bramki-owszem błąd popełnił Thuram,ale popatrz na zachowanie Legro-najpierw mówi coś do kogoś,dopiero po chwili zauważa że piłka jest nadal w grze,próbuje interweniować,ale mu się to za bardzo nie udaje,owszem próbuje blokować strzał ale ten moment zawachania jest decydujący-w tym czasie mógłby podbiec do zawodnika Depor i bardziej mu utrudnić strzał.
[quote="swiergot"]Jesteście dziwni. Wczoraj na czacie jak tylko pojawiła się informacja o golu dla Deportivo, zaraz wszyscy zaczęli dziękować Legro, kompletnie nic, ale to NIC nie wiedząc o sytuacji, w jakiej to się stało. I okazało się że błąd popełnił nie Legro, a Thuram. Nie wiem na jakiej podstawie twierdzicie, że Legro psuje każdą piłkę. Ostatnio gra bardzo dobrze, tak jak np. w meczu z Interem czy w reprezentacji. Dajcie mu już spokój. Szukacie na siłę kozła ofiarnego.[/quote]
Swiergot-zobacz jeszcze raz powtórke straconej bramki-owszem błąd popełnił Thuram,ale popatrz na zachowanie Legro-najpierw mówi coś do kogoś,dopiero po chwili zauważa że piłka jest nadal w grze,próbuje interweniować,ale mu się to za bardzo nie udaje,owszem próbuje blokować strzał ale ten moment zawachania jest decydujący-w tym czasie mógłby podbiec do zawodnika Depor i bardziej mu utrudnić strzał.
- swiergot
- Juventino
- Rejestracja: 22 czerwca 2003
- Posty: 1153
- Rejestracja: 22 czerwca 2003
Gdyby babcia miałą wąsy... Czy to ma być argument za tym, że Legro psuje każdą piłkę i w ogóle gra beznadziejnie? Gdyby Legro uratował tą sytuację, wszyscy by zgodnie twierdzili, że to cud i że miał ogromnego farta.Jaro pisze:Swiergot-zobacz jeszcze raz powtórke straconej bramki-owszem błąd popełnił Thuram,ale popatrz na zachowanie Legro-najpierw mówi coś do kogoś,dopiero po chwili zauważa że piłka jest nadal w grze,próbuje interweniować,ale mu się to za bardzo nie udaje,owszem próbuje blokować strzał ale ten moment zawachania jest decydujący-w tym czasie mógłby podbiec do zawodnika Depor i bardziej mu utrudnić strzał.
