Forma Juve - przez kogo?

[*Fightersik*]

Tak się wczoraj wieczorkiem zastanawiałem, dlaczego Juventus gra gorzej. Wiadomo, wszyscy (no, żebyście się nie czepiali powiem: większość) obwinia to Capello no i Zlatana.
Od razu mowię, ze moje poglądy na ten temat nie są jednostronnę, przy czym oświadczam, że nie jestem wielkim fanem Zlatana.
Popatrzmy na rok poprzedni: Zlatan bodajże 16 bramek, forma świetna itp. Co sie z tym rowna: 28 Scudetto w pięknym stylu. Bianconeri grali, wygrywali i nie było jakiejś załamki. A teraz? Końcówka sezonu. Mieliśmy ogromną przewagę nad Milanem. Juz ponad miesiąc temu każdy mowił, ze Scudetto będzie nasze, a tu co? 3 pkt przewagi na dwa mecze przed zakończeniem sezonu. Gra Zlatana w tym sezonie jest fatalna. Tak stwierdzi każdy szanujący się fan Juve. Czy to ma znaczenie z aktualna formą Juve? No własnie. Rok temu Zlatan pięknie = scudetto , w tym roku Zlatan fatalnie = być może (odpukać) strata mistrzostwa.
Czekam na wasze komentarze w tej sprawie.
Chciałbym jeszcze dodać, ze np. gdy Del Piero był w gorszej formie, Juventus grał okey.
Czy to zbieg okoliczności, czy może Zlatan to "cały" Juventus?

[Venomik]

Zabawna teza.
Teraz kilka przykładów:
Zlatan gra fatalnie cały sezon. Początek sezonu - Juve gra świetnie, Zlatan słabo (wówczas jeszcze przynajmniej asystował, ale ogólnie gra nie prezentowała się dobrze).
Zeszły sezon: Juve znakomicie, Zlatan znakomicie, a pamiętasz ile mieliśmy punktów przewagi na trzy kolejki przed końcem?
Teraz po prostu zbyt wielu zawodników gra słabo.

[Axel]

Moim zdaniem mówienie, iż Juve przegrywa przez jakiegoś konkretnego zawodnika to lekka przesada.
Napisałeś, że być może przez Zlatana Juve straci mistrzostwo, że jak Zlatan gra słabo to reszta teamu także. Przecież Ibra gra lekko mówiąc "nie najlepiej" prawie od początku sezonu, a mimo to udało się naszemu Juventuskowi wypracować ogromną przewagę nad drugą drużyną w tabeli. Patrząć na grę Ibry lekko komicznym okiem to gra cały ten sezon...na równym poziomie, więc lekka "deprecha" Juve nie jest spowodowana tylko i wyłącznie grą Zlatana ale reszty drużyny; może nie każdego zawodnika ale większości - nie ma się co oszukiwać - Juve gra słabiutko od podajże 5 meczy ligowych i nie jest to tylko wina IBRY i innych zawodników, ale także Capello, który moim zdaniem dał "ciała" pod koniec tego sezonu. Bezsensowne sprzeczki, wprowadzanie nerwowej atmosfery itp. Mimo wszystko bardzo sobie cenię tego trenera, a skoro zawodnikom zdarzają się gorsze dnie to trener także takowe może mieć.

Jedno jest pewne: Juve nie straciło formy z powodu jednej, konkretnej jednostki.

[*Fightersik*]

Widzisz Venomiq mój malutki ;d Nie chcę się tutaj klócić, ale napisze to Temat brzmi wyraźnie: Forma Juve - przez kogo a nie Forma Juve - czemu to Zlatan. Poza tym wiesz, ja tu daje Ci przykładzik Zlatana, ale również chętnie bym poczytał krytyki o innych graczach, po prostu ja się tylko wypowiedziałem o Zlatanie okik?

[Venomik]

Widzisz Venomiq mój malutki ;d Nie chcę się tutaj klócić, ale napisze to Temat brzmi wyraźnie: Forma Juve - przez kogo a nie Forma Juve - czemu to Zlatan. P

Dobra, ja się odnosiłem do wypowiedzi:
"Czy to zbieg okoliczności, czy może Zlatan to "cały" Juventus?" - z resztą praktycznie cała Twoja wypowiedź to sprawdzanie czy istnieje zależność między formą Zlatana a grą Juve. Twój protest jest niestety nie na miejscu.
Odpowiadam, że to nie jest nawet zbieg okoliczności, ponieważ nie istnieją nawet podstawy ku temu by tak sądzić.

Jeśli miałbym odpowiedzieć na tytułowe pytanie - w pierwszej kolejności winiłbym Capello.
Jak kiedyś powiedział Juveluck - on żyje jeszcze w swoich czasach, gdy sam grał w piłkę.
Wówczas dało się jednym składem grać cały sezon, w gorszych sytuacjach wrzucało się dalekie piłki pod pole karne przeciwnika, a motywowanie zawodników nie było tak istotne.
Teraz jest inaczej. Ta taktyka z długimi wykopami przynosi dużo więcej szkody niż pożytku. Zawodnicy są teraz przemęczeni i nie są w stanie pokazać pełni swych umiejętności.

[hara]

Widzisz Venomiq mój malutki ;d Nie chcę się tutaj klócić, ale napisze to Temat brzmi wyraźnie: Forma Juve - przez kogo a nie Forma Juve - czemu to Zlatan. Poza tym wiesz, ja tu daje Ci przykładzik Zlatana, ale również chętnie bym poczytał krytyki o innych graczach, po prostu ja się tylko wypowiedziałem o Zlatanie okik?

Ale zadałeś pytanie czy Zlatan to cały Juventus, no to on Ci odpowiedział, że nie... Co do 28 scudetto to Alex na przykład strzelił 14 bramek, więc można powiedzieć, że miał taki sam wpływ co i zlatan, a ja byłbym subiektywnie skłonny stwierdzić, że większe, bo w najważniejszych momentach jak zawsze był mistrzem...

[juveluck]

Jeśli miałbym odpowiedzieć na tytułowe pytanie - w pierwszej kolejności winiłbym Capello.
Jak kiedyś powiedział Juveluck - on żyje jeszcze w swoich czasach, gdy sam grał w piłkę.
Wówczas dało się jednym składem grać cały sezon, w gorszych sytuacjach wrzucało się dalekie piłki pod pole karne przeciwnika, a motywowanie zawodników nie było tak istotne.
Teraz jest inaczej. Ta taktyka z długimi wykopami przynosi dużo więcej szkody niż pożytku. Zawodnicy są teraz przemęczeni i nie są w stanie pokazać pełni swych umiejętności.

Dokladnie :!:

To moim zdaniem jeden z dwoch powodow slabszej formy.
Capello caly czas widzi pilke lat 70, poczatka 80 kiedy sam w nia gral. Brak zmian (kiedys gralo sie wolniej, zawodnicy tyle sie nie meczyli), duzo wolniejsza gra, rzucanie pilek do przodu... Teraz tak sie nie gra... Taka taktyka przynosila jeszcze sukcesy w pierwszej polowie lat 90 kiedy byl trenerem milanu. Wowczas pilka nozna byla bardziej podobna do pilki Capello niz do nam wspolczesnej. Mimo wszystko Capello ma szczescie i dostaje na tyle mocne druzyny i dysponuje jednak jakimis tam umiejetnosciami, ze w lidze potrafi wygrywac. Caly "jego swiat najbardziej" widac w Europie. Gdzie rady nie dawala ani roma, ani nie dajemy my.

Druga sprawa. Odejscie Gian Piero Ventrone ... Zapytacie, kogo To czlowiek ktory w sztabie szkoleniowym Lippiego byl odpowiedzielny za przygotowanie atletyczne/fizycznego. Cala Italia zna go z tego jak daje w kosc w okresie przygotowawczym, jest bardzo wymagajacy, co daje efekty w sezonie. Wraz z przyjsciem Capello caly sztab sie zmienil, rowniez czlowiek od przygotowania. Od momentu kiedy Ventrone odszedl, dostajemy maksymalnej zadzyski w tym samym momencie (cwiercfinaly LM, dwa razy odpadlismy w identyczny sposob) sezonu. Koncowke rozgrywek gramy wolno, co Capello akurat nie przeszkadza.

[koki90]

Popatrzmy na rok poprzedni: Zlatan bodajże 16 bramek, forma świetna itp. Co sie z tym rowna: 28 Scudetto w pięknym stylu. Bianconeri grali, wygrywali i nie było jakiejś załamki.

Zupełnie się z tym nie zgodze. Moim zdaniem sytuacja z tego sezonu jest podobna do tej z poprzedniego. Uzyskujemy sporą przewagę aż do Bożego Narodzenia, by później stopniowo tracić formę. Efektem tego jest odpadnięcie z LM i dramatyczna końcówka w lidze. Teraz mamy bardziej komfortową sytuacje, ponieważ nadal mamy przewagę, zaś rok temuuratował nas Trezeguet i piękna wrzutka Del Piero.

Jesli chodzi o pytanie z tematu to Zlatana można obwiniać jedynie za psucie atmosfery w zespole. Gdy coś mu nie wyjdzie (co w tym sezonie często się zdarza), często szuka winnych w okół siebie. Żeby nie było niedomówień jestem za tym, by Ibra został na kolejny sezon
Głownym winowajcą moim zdaniem jest Capello, który rzadko zmienia zawodników. Przypomnijcie sobie początek tamtego sezonu. Praktycznie każda zmiana dawała niezwykłe korzyści dla Juventusu w postaci gola czy asysty. Teraz gra ten sam skład, zmiany widoczne są wyłącznie w lini obrony...w innych formacjach wyłącznie jeśli ktoś dozna kontuzji bądź zawieszony jest za kartki.

[wojti-s]

Chyba jak jeszcze nigdy zgodzę się z Juveluckiem.
Dostrzegam jeszcze jeden czynnik : brak obiektywizmu przy ustalaniu pierwszego skład. I nie chodzi mi tutaj jedynie o sprawe Alex - Zlatan ale chociażby o to, co w wyjsciowym składzie z Arsenalem robił Zebina który wyjatkowo mało meczów rozegrał w tym sezonie :shock: Równie zaskakujące wydają mi sie zmiany dokonywane przez Capello...

[kozakmc]

Nie obwiniajmy Ibry, to jest geniusz, artysta, magik. Taki, który jest potrzebny drużynie. Każdy ma słabsze momenty w swojej karierze. Nie można zrzucać tego poziomu gry na jednego zawodnika. Moim zdaniem to wynika ze złego przygotowania przedsezonowego, zabrakło siły na wielki mecz, choćby z Arsenalem.
Po drugie igorancja Milanu, w walce o mistrzostwo.
Po trzecie presja wygranej w LM. Noi "kręgosłup" Juve zawodził.
A co do trenera, to myślę, że Capello to dobry trener, jak dobrze pójdzie to 2 mistrzowstwa kraju z rzędu, a Liga Mistrzów to nie liga, jeden słaby mecz i po...Na takim poziomie decyduje jedna akcja, jeden przebłysk.

A co do 17 maja i finału to będę trzymał za Arsenal, Barcelonie sprzyjają komentatorzy, dziennikarze i niestety sedziowie (nieuznana bramka Shevy), najdziwniejsze jest to, że wcale dziennikarze nie potraktowali tego jako błąd. "No trudno, sędzia się pomylił, zdarza się." Trocha zjechalem z tematu, sorry :lol: :lol: :lol: to wracam:P



Mam nadzieje, że Ibra w następnym sezonie będzie zbierał najlepsze noty w naszej drużynie:) Ani że nie odejdzie Camoranesi :płaczę: mało znany wśród kibiców innych klubów ale dla mnie zawsze wkłada tyle, ile może.
Jego bajeczna technika, aż dziw, że mało osób zauważa jego talent

________________________________________________________

"Have you ever loved someone so much you'd give an arm for?" EMINEM

[Dionizos]

Druga sprawa. Odejscie Gian Piero Ventrone ...

Gianpiero Ventrone zostal zwolniony, bo w ostatnich sezonach jego pracy w Juve, zespol byl zle przygotowany do gry, a w sezonie 2003/2004 jego bledy spowodowaly plage kontuzji w najwazniejszym momencie rozgrywek. Nie sadze, zeby jego odejscie mialo jakis powazny wplyw na nasza gre. Nie zmienia to oczywiscie faktu, ze gdyby nie wlasnie Ventrone, Del Piero nie leczyl by tak szybko kontuzji...

[juveluck]

Druga sprawa. Odejscie Gian Piero Ventrone ...

Gianpiero Ventrone zostal zwolniony, bo w ostatnich sezonach jego pracy w Juve, zespol byl zle przygotowany do gry, a w sezonie 2003/2004 jego bledy spowodowaly plage kontuzji w najwazniejszym momencie rozgrywek. Nie sadze, zeby jego odejscie mialo jakis powazny wplyw na nasza gre. Nie zmienia to oczywiscie faktu, ze gdyby nie wlasnie Ventrone, Del Piero nie leczyl by tak szybko kontuzji...

Gian Piero Ventrone, byl doskonalym sepcialista od przygotowania kondycyjnego, zreszta teraz jest nim w sienie . Za czasow jego wspolpracy z Lippim jezeli przychodzil juz jakis kryzys to byl on najczesciej na przelomie roku i ograniczyl sie do kilku spotkan. Jego odejscie, czy jak wolisz zwolnienie, i zastapienie go Panami Nerim i Scanavino wychodzi nam tylko na gorsze. Ventrone popelnil bledy przed jednym sezonem, wczesniej doskonale nas przygotowujac. A ci dwaj nie wyciagneli z poprzedniego sezonu zadnych wnioskow co spowodowalo drugi rok z zrzedu obnizke formu w tym samym okresie. Spowolnienie naszej gry na przelomie ostatnich miesiecy jest widoczne golym okiem, pilkarze sa zmeczeni kto za to odpowiada... Smiem twierdzic, ze z Ventrone tak by nie bylo.
Ktos zaraz powie, ze to wina dlugiego sezonu, jednak nie tylko my mamy taki dlugi sezon, a panowie od przygotowania atletycznego sa od tego, zeby jego trudy zniwelowac.
Che rowniez zauwazyc, ze Ventrone odszedl z klubu dopiero na przelomie czerwca i lipcy 2004 roku (po 10 latach pracy !) w momencie kiedy przyszedl Capello ze swoja ekipa.

PS: On nosi dwa imiona Gian i Piero a nie jedno Gianpiero 8)

[Dionizos]

Che rowniez zauwazyc, ze Ventrone odszedl z klubu dopiero na przelomie czerwca i lipcy 2004 roku (po 10 latach pracy !) w momencie kiedy przyszedl Capello ze swoja ekipa.

Ventrone dostal zwolnienie, zanim zwolniono Lippiego.

[Mr Cezary]

Nie ma się co oszukiwać, że Fabio Capello jest głównym winowajcą. Jednak jeżeli zdobędziemy Scudetto, to dałbym mu jeszcze jedną, ostatnią szansę. Mam nadzieję, że po raz trzeci nie popoełniłby już tego samego błędu :roll: Prawdą jest to, co napisał juveluck, że Juve drugi sezon z rzędu brakuje sił w decydującym momencie sezonu. O ile jednak w tamtym się to udało jakoś zamaskować pokonaniem Milanu i powrotem do formy na idealną chwilę Alessandro Del Piero, tak w tym nie było takiego meczu, który powiałby siłą w nasze żagle, ani takiego piłkarza, który pociągnąłby ten wózek (liczyłem na Zlatana, ale się przeliczyłem).
Przed nami kolejny nowy sezon, i kolejne nowe nadzieję. Cel jednak pozostaje ten sam: zwycięstwo w Champions League...

[juveluck]

Che rowniez zauwazyc, ze Ventrone odszedl z klubu dopiero na przelomie czerwca i lipcy 2004 roku (po 10 latach pracy !) w momencie kiedy przyszedl Capello ze swoja ekipa.

Ventrone dostal zwolnienie, zanim zwolniono Lippiego.

Na szybko news1, news 2 o odejsciu Ventrone, pochodza z 1 lipca 2004.
Na tej podstawie smiem twierdzic, ze jednak mam racje. Jezeli sie myle, bo tak moze byc. Tego kiedy Ventrone odszedl nie wiem na 100% z przyjemnoscia poczekam na sprostowanie 8)