Fatalna atmosfera!!! Co sie dzieje??? :(
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 472
- Rejestracja: 30 lipca 2004
To co dziś przeczytałem na JuvePoland to mnie że tak powiem dobiło kompletnie!!! No to co sie teraz dzieje w JUVE to przechodzi ludzkie pojęcie!!! Jest fatalna atmosfera, osiągamy kiepskie wyniki, a tu jeszcze dwóch naszych podstawowych zawdoników bije się ze sobą!!!
No to jest poprostu katastrofa!!! Jakiś czas temu pisano że w Juve potrzebny jest psycholog i nawet jesli jakiegos zatrudnili to teraz powinni dodać jeszcze z 30!!! Kocham Juventus i każda taka informacja i każde takie zdarzenie mnie bardzo martwi, a nawet trochę podłamuje 
Piszcie co sądzicie na ten temat i czy może macie jakieś pomysły żeby zmienić tą sytuację?!


Piszcie co sądzicie na ten temat i czy może macie jakieś pomysły żeby zmienić tą sytuację?!

- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
No napewno zadne kłutnie miedzy zawodnikami teraz sa nie na miejscu a co dopiero bójki... jak wiadomo Juve ma cisze prasowa i jesli nawet jakis dziennikarz podejrzał co robia Bianconeri to kto wie czy jest to 100% prawdy czy nie dokolorował czegoś sobie itp... moze poprostu mieli cos sobie do powiedzenia a jakis dziennikarz powiedział ze sie pobili, ale jesli jest to prawda to mamy naprawde czym sie martwic 3 mecze do konca 3ptk. przewagi b.słaba gra + dobrze grający Milan... Musimu wygrac teraz ze Siena jak i pozostałe 2 mecze, bo jezeli zremisujemy to moze byc narawde źle, bo z kim wygramy jak nie ze Siena 

"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Co do atmosfery - rzeczywiście jest fatalna i chyba nie dziwi to nikogo patrząc na nasze wyniki.Wiele osób pisze, że to wina Capello,Ibrahimovica itp.
Moje zdanie jest takie - być może każdy z wymienianych przyłożył się do tego, ale w bardzo znikomym stopniu.Wina według mnie leży właśnie w psychice graczy.Mamy tak silny zespół, że wygrana nie powinna stanowić problemu.Przez większą część sezonu zresztą tak było.Juventus grał może nie najpiękniej ale bardzo skutecznie.A małe potknięcia z Milanem czy Lazio nie stanowiły wielkiego problemu.
Nie potrafię powiedzieć konkretnie dlaczego atmosfera w klubie jest tak zła, (oczywiście chodzi o zarząd, zawodników itp., nie o kibiców) choć w tej chwili nasi Juventini są pod wielką presją.Scudetto było już prawie nasze, a teraz powoli zaczyna "uciekać".
Początek sprawy i złych rezultatów to chyba rzeczywiście przemęczenie, Capello stawia prawie cały czas na jedną jedenastkę - to jego poważny błąd.Zawodnicy grali cały czas i byli przemęczeni, Juve zaczął tracić punkty.Teraz już zrodziła się, jak już pisałem, ogromna presja na zawodnikach.
Myślę, że zawodnicy nie mogą znieść, że pomimo tak silnego składu przegrywają ze znacznie słabszymi przeciwnikami i to ich w jakimś stopniu ogranicza.Mam nadzieję że zwycięstwo ze Sieną odblokowało by drużynę, i Juventus wygra ostatnie mecze.Trzeba jednak dokonać tego przełomowego zwycięstwa ...
I jeszcze jeden argument na to, że te przegrane to nie wina pojedynczych zawodników- cała drużyna prezentuje niski poziom.Niektórzy prezentuje się nieco lepiej(Zambro, Buffon) ale i tak nie pokazują pełni swoich możliwości.
Edit:
Rzeczywiście Ti_Amo_Juventus_Dragon - pomyliłem się :oops: Ale nie ma ludzi nieomylnych
Moje zdanie jest takie - być może każdy z wymienianych przyłożył się do tego, ale w bardzo znikomym stopniu.Wina według mnie leży właśnie w psychice graczy.Mamy tak silny zespół, że wygrana nie powinna stanowić problemu.Przez większą część sezonu zresztą tak było.Juventus grał może nie najpiękniej ale bardzo skutecznie.A małe potknięcia z Milanem czy Lazio nie stanowiły wielkiego problemu.
Nie potrafię powiedzieć konkretnie dlaczego atmosfera w klubie jest tak zła, (oczywiście chodzi o zarząd, zawodników itp., nie o kibiców) choć w tej chwili nasi Juventini są pod wielką presją.Scudetto było już prawie nasze, a teraz powoli zaczyna "uciekać".
Początek sprawy i złych rezultatów to chyba rzeczywiście przemęczenie, Capello stawia prawie cały czas na jedną jedenastkę - to jego poważny błąd.Zawodnicy grali cały czas i byli przemęczeni, Juve zaczął tracić punkty.Teraz już zrodziła się, jak już pisałem, ogromna presja na zawodnikach.
Myślę, że zawodnicy nie mogą znieść, że pomimo tak silnego składu przegrywają ze znacznie słabszymi przeciwnikami i to ich w jakimś stopniu ogranicza.Mam nadzieję że zwycięstwo ze Sieną odblokowało by drużynę, i Juventus wygra ostatnie mecze.Trzeba jednak dokonać tego przełomowego zwycięstwa ...
I jeszcze jeden argument na to, że te przegrane to nie wina pojedynczych zawodników- cała drużyna prezentuje niski poziom.Niektórzy prezentuje się nieco lepiej(Zambro, Buffon) ale i tak nie pokazują pełni swoich możliwości.
Edit:
Rzeczywiście Ti_Amo_Juventus_Dragon - pomyliłem się :oops: Ale nie ma ludzi nieomylnych

Ostatnio zmieniony 27 kwietnia 2006, 20:20 przez Mati, łącznie zmieniany 1 raz.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Ja napiszę tyle, powodem takiej atmosfery w Juve jest Capello :!: Capello jest trenerem całkowicie bez charyzmy, nie potrafi on odpowiednio umotywowac zawodnikow, nie potrafi podnieść na duchu i wyzwolić ducha walki. Efektem tego są ostatnie wyniki Juve i to co się w jego szeregach dzieje. Trener to bardzo ważna osoba w klubie. Było dobrze puki były wyniki, jak przyszedł kryzys to Capello nie potrafi sobie z nim poradzić. Takie jest moje zdanie... 

- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Póki co są to remisy, jendak niektore z nich można traktować jako porażkę :roll:mati__________ pisze: Myślę, że zawodnicy nie mogą znieść, że pomimo tak silnego składu przegrywają ze znacznie słabszymi przeciwnikami
Jestem bardzo zmartwiony naszą sytuacją. Zła atmosfera w drużynie to najgorsza rzecz, za tym ciągnie się już tylko pasmo złych wydarzeń, zresztą po nasyzch wynikach widać to doskonale :? Nie tak mialo być, dopadł nas wielki kryzys, z ktorym nie radzi sobie tener, zawodnicy i kibice. Musimy przezyciężyć wszystkie przeszkody. Milan teraz nastawi się na tytuł, nie dopuszczam innej myśli, byśmy mogli go nie obronić :!: Musimy udowodnić, że nawet w tak złe sytuacji jesteśmy w stanie być na szczycie :!: Całym sercem w nas wierzę, już nie ważne w jaki sposób, bylebyśmy dowieźli Scudetto do końca. Potem będzie czas na zmiany...

- Moonk
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Posty: 708
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Mnie tez podwalił ten news....poprostu gorzej by być nie mogła jeśli zawodnicy z jednego klubu na serio sie pobili...chociaz lepiej zeby to zalatwili na treningu niz podczas meczu...lub najlepiej wcale...bo napewno takie sytuacje nie pomagaja druzynie ktora jest juz i tak w duzym kryzysie...
Myśle ze jednym z powodów moze byc poprostu roznica wieku i doswiadczenia wiadomo Vieir'a stary wyjadacz weteran boisk i Zlatan wschodzaca gwiazda jeszcze młodego pokolenia( chociaz teraz bardziej zachodzaca)...no i czasem nie potrafia sie poprostu dogadac.
Mozna powiedziec tez ze Zlatan sie pewnie wkurzył jak usłyszal ze moze siedziec na ławce i chcial pokazac sie z dobrej strony na tym treningu...i sie wkurzył jak Vieir'a mu nie podał...no ale nie jestem psychologiem i nie przebywam na codzien z tymi zawodnikami...wiec mozna tylko guwkowac (chciałem napisac przez ó zamknniete ale wywalało mi ####).
P.S Naprawde martwie sie ta koncówke sezonu i modle sie zeby jak najszybciej sie skonczył oczywiscie ze scudetto dla nas.
Myśle ze jednym z powodów moze byc poprostu roznica wieku i doswiadczenia wiadomo Vieir'a stary wyjadacz weteran boisk i Zlatan wschodzaca gwiazda jeszcze młodego pokolenia( chociaz teraz bardziej zachodzaca)...no i czasem nie potrafia sie poprostu dogadac.
Mozna powiedziec tez ze Zlatan sie pewnie wkurzył jak usłyszal ze moze siedziec na ławce i chcial pokazac sie z dobrej strony na tym treningu...i sie wkurzył jak Vieir'a mu nie podał...no ale nie jestem psychologiem i nie przebywam na codzien z tymi zawodnikami...wiec mozna tylko guwkowac (chciałem napisac przez ó zamknniete ale wywalało mi ####).
P.S Naprawde martwie sie ta koncówke sezonu i modle sie zeby jak najszybciej sie skonczył oczywiscie ze scudetto dla nas.
- Gość
- Rejestracja:
Jak dla mnie mozecie zjezdzac capello napewno za wyniki, ale pare osob powiedzialo cos bardzo glupiego na temat tego ze nie umie motywowac.
Przepraszam bardzo ale takie rzeczy to wiedza tylko zawodnicy
I ocenianie rzeczy o ktorych nie mamy pojecia jest smieszne jak dla mnie. Ale nie pisze tu zeby zjezdzac ludzi.
I zgadzam sie z jedna osoba ktora juz wczesniej pisala ze chodzi o to ze capello stawia caly czas na te sama 11 ale moge sie mylic ale jestem prawie pewien ze juz niedlugo znowu bedzimy gromic najwieksze potegi.
A co do osoby capello mam wielki szacunek do niego ale jego czas juz minal jak dlam nie i trzeba sie rozejrzec za nowym trenerem preferujacym gre nie takim schematem.
(jesli kogos urazilem ta trescia to przepraszam nie taki mialem zamiar)
Przepraszam bardzo ale takie rzeczy to wiedza tylko zawodnicy
I ocenianie rzeczy o ktorych nie mamy pojecia jest smieszne jak dla mnie. Ale nie pisze tu zeby zjezdzac ludzi.
I zgadzam sie z jedna osoba ktora juz wczesniej pisala ze chodzi o to ze capello stawia caly czas na te sama 11 ale moge sie mylic ale jestem prawie pewien ze juz niedlugo znowu bedzimy gromic najwieksze potegi.
A co do osoby capello mam wielki szacunek do niego ale jego czas juz minal jak dlam nie i trzeba sie rozejrzec za nowym trenerem preferujacym gre nie takim schematem.
(jesli kogos urazilem ta trescia to przepraszam nie taki mialem zamiar)
- Martin
- Juventino
- Rejestracja: 07 października 2002
- Posty: 1956
- Rejestracja: 07 października 2002
Sytuacja jest faktycznie nieciekawa. Pytanie tylko ile w tym prawdy. Juventus ma ciszę prasową więc piłkarze nie mogą tego zdementować ani potwierdzić. Dziennikarze nie mając o czym pisac moze na siłę szukają afery... W koncu gazety muszą się jakoś sprzedawać. Jaka jest prawda? Mam nadzieje, że taka, która tylko zmobilizuje naszych piłkarzy do trzech zwycięstw z rzędu, co kiedys nie byloby problemem.
A Capello? Motywowac to moze on potrafi, ale bledem jest stawianie ciagle na tych samych pilkarzy przy ponad 50 meczach w sezonie. I tak jak juveluck kiedys powiedzial - moze on nadal zyje troche innymi czasami. :doh: Bo niby spokojnie zdobyl scudetto rok temu ale walka na dwoch wymagajacych frontach jest poza jego zasięgiem.
Poczekamy, zobaczymy. Mysle, ze niedzielne spotkanie tak naprawde zweryfikuje nasze marzenia. Jesli zagramy ładnie i bez problemow pokonamy Sienę to super. Jesli znow wymeczymy remis to z sorry, mozecie mnie przeklinac i bluzgac.... ale przestanę wierzyc w scudetto.
A Capello? Motywowac to moze on potrafi, ale bledem jest stawianie ciagle na tych samych pilkarzy przy ponad 50 meczach w sezonie. I tak jak juveluck kiedys powiedzial - moze on nadal zyje troche innymi czasami. :doh: Bo niby spokojnie zdobyl scudetto rok temu ale walka na dwoch wymagajacych frontach jest poza jego zasięgiem.
Poczekamy, zobaczymy. Mysle, ze niedzielne spotkanie tak naprawde zweryfikuje nasze marzenia. Jesli zagramy ładnie i bez problemow pokonamy Sienę to super. Jesli znow wymeczymy remis to z sorry, mozecie mnie przeklinac i bluzgac.... ale przestanę wierzyc w scudetto.
Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
Log out: 31.03.2013
- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 października 2005
No gorzej już być nie może. Piłkarze zamiast bronić mistrzostwa wdają się w bójki :doh:
Może Ibra chce dać do zrozumienia Capello że na meczu otrzymuje za mało piłek od pomocników, skoro o to miał pretensje do Vieiry.
Zapewne każdy piłkarz jest poddenerwowany i chce udowodnić że jest najlepszy i dlatego puszczają im nerwy.
Ale przecierz to nie są dzieci i zdają sobie sprawe że w obecnej sytuacji Juve bójki tylko pogarszają sytuację w klubie.
Oby się to nie odbiło na kolejne mecze
Może Ibra chce dać do zrozumienia Capello że na meczu otrzymuje za mało piłek od pomocników, skoro o to miał pretensje do Vieiry.
Zapewne każdy piłkarz jest poddenerwowany i chce udowodnić że jest najlepszy i dlatego puszczają im nerwy.
Ale przecierz to nie są dzieci i zdają sobie sprawe że w obecnej sytuacji Juve bójki tylko pogarszają sytuację w klubie.
Oby się to nie odbiło na kolejne mecze

...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
- Bany_DG
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 595
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Też kiedś mówiłem że Capello głęboko siedzi w latach 90-tych... Stawianie na tych samych graczy, to chyba tylko ludzie w Cm-a grający robią... Potrzebne są zmiany, duże zmiany, potrzebne są transfery, tylko nie takie że na jednego gracza wydamy 30 mln... Rządy Capello w Juve przypominają mi rządy Jana Olszewskiego w Polsce w latach 91-92... :doh:Martin pisze:I tak jak juveluck kiedys powiedzial - moze on nadal zyje troche innymi czasami. :doh:
- romaneq
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2003
- Posty: 209
- Rejestracja: 15 maja 2003
Może i tak ja piszesz, a może Vieira już ma dość podawania do Ibry, gdyż z góry zakłada, że piłka przez zlatana zostanie stracona - jak to ma miejsce w tym sezonie notorycznie w każdym meczujuveman7 pisze: Może Ibra chce dać do zrozumienia Capello że na meczu otrzymuje za mało piłek od pomocników, skoro o to miał pretensje do Vieiry.

Cała sytuacja jest szokująca, jednak każdy zdawał sobie dobrze sprawę jakim człowiekiem jest Zlatan. Wszyscy znamy jego "popisy" w kadrze Trzech Koron i Ajaxie. Nie wiem czy to on sprowokował zajście, ale można się było tego spodziewać przędzej czy później.
Capello już oszczędze. Co miałem o nim napisać napisałem dużo wcześniej.
- Peja
- Juventino
- Rejestracja: 12 listopada 2003
- Posty: 385
- Rejestracja: 12 listopada 2003
Juventini sa po prostu sfrustowani cala ta sytuacja. W pierwszej czesci sezonu gdy nikt nie mial z nimi szans wszystko szlo jak z platka. Teraz idzie jak po gruzie, a oni sami nie wiedza dlaczego tak sie dzieje. Dlatego bardzo sa nam potrzebne 3 punkty w nastepnym meczu, bo jak nie ze Siena to z kim?
P.S Mam nadzieje, ze cala ta sytuacja to tylko wymysl dziennikarzy, a Ibra i Patrick sie z tego smieja
P.S Mam nadzieje, ze cala ta sytuacja to tylko wymysl dziennikarzy, a Ibra i Patrick sie z tego smieja
- Adi666666
- Juventino
- Rejestracja: 26 grudnia 2003
- Posty: 538
- Rejestracja: 26 grudnia 2003
W moim przekonaniu jest to frustracja ... tylko kogo
Czy piłkarzy którzy mają wyraźny dołek formy
... czy też prasy która szczególnie we włoszech żyje z piłki nożnej
często lubi pisać o aferach a wszczegolnosci o Juve, a tak naprawdę nie ma o czym bo od pamiętnego meczu z Arsenalem jest ogłoszona cisza medialna.
Myślę że jeśli chodzi o forme team-u to można ją porównać do ubiegłego roku w którym też mieliśmy spadek formy, który dopiero został przełamany w meczu z Milanem, lecz w tamtym sezonie mielismy jak zwykle dwa słabe okresy, jak to co roku bywało ... przed świętami (jak zwykle) & i pod koniec sezonu. Natomiast w obecnym sezonie w święta graliśmy znacznie lepiej niż rok temu i myślę że słaba forma dlatego skumulowała się i trwa znacznie dłużej ... ale mimo wszystko jest to pasmo remisów a nie porażek.
Warte też uwagi są problemy które ciągną się praktycznie od początku sezonu z podpisaniem nowgo kontraktu przez Ibrahimovica. Zachowanie Zebiny który stroił fochy
... ostatnio bardzo agresywna, wrecz brutalna gra prawego pomocnika Mauro Camoranesiego.
Mam nadzieje że ten sezon zakończy się dla nas pomyślnie i obronimy Scudetto a za rok będzie 3 gwiazdki na trykocie i powalczymy o Lm



Myślę że jeśli chodzi o forme team-u to można ją porównać do ubiegłego roku w którym też mieliśmy spadek formy, który dopiero został przełamany w meczu z Milanem, lecz w tamtym sezonie mielismy jak zwykle dwa słabe okresy, jak to co roku bywało ... przed świętami (jak zwykle) & i pod koniec sezonu. Natomiast w obecnym sezonie w święta graliśmy znacznie lepiej niż rok temu i myślę że słaba forma dlatego skumulowała się i trwa znacznie dłużej ... ale mimo wszystko jest to pasmo remisów a nie porażek.

Warte też uwagi są problemy które ciągną się praktycznie od początku sezonu z podpisaniem nowgo kontraktu przez Ibrahimovica. Zachowanie Zebiny który stroił fochy

Mam nadzieje że ten sezon zakończy się dla nas pomyślnie i obronimy Scudetto a za rok będzie 3 gwiazdki na trykocie i powalczymy o Lm
Gdybym miał dwa życia oba oddałbym Tobie ... FORZA JUVE PER SEMPRE !!