Muzyka, a myślenie

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
filippo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 listopada 2004
Posty: 894
Rejestracja: 29 listopada 2004

Nieprzeczytany post 01 lutego 2006, 17:00

Dzisiaj w szkole mieliśmy zajęcia z P. Psycholog. Dowiedziałem sie pare ciekawych rzeczy o tym jak sie uczyc efektywnie. Bardzo zaciekawiło mnie to że muzyka pomaga sie uczyc. Nie każda muzyka...tylko muzyka barokowa largo czy andante, utrzymana w rytmie 60 uderzeń na minutę :-D . Pozwala ona wprowadzić mózg w taki stan że nadaje on na falach alfa czy coś takiego....zacząłem szukac o tym w internecie i znalazłem taki oto artykuł...

http://www.akn.pl/index.php?mode=64&nav ... =25&lang=1

Strasznie ciekawi mnie czy to jest naprawde takie świetne na nauke więc poszukuje takich utworów własnie takiego rodzaju jak w/w

Jak znacie takich kompozytorów albo takie utwory to piszcie!


forumowy ujadacz
Kali

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2004
Posty: 77
Rejestracja: 17 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 01 lutego 2006, 17:25

filippo0 pisze:Jak znacie takich kompozytorów albo takie utwory to piszcie!
Zdecydowanie polecam Mozarta!! Trudno mówić o ulubionym utworze ale strasznie lubie słuchać koncertu na klarnet (Clarinet Concerto In A K.622), strasznie mnie to uspokaja. Ogólnie lubie słuchać Mozarta i wogóle muzyki klasycznej, kiedyś uważałem, że to muzyka dla starych i nudnych ludzi. Jak widać szybko zmieniłem zdanie i teraz wiem, że słuchanie takiej muzyki daje sporą radość. Oprócz Mozarta sciągnąlem troche Beethovena, ale bardziej do gustu przypadł mi ten pierwszy.
Nie próbowałem się przy tej muzyce uczyć, ale po przeczytaniu twojego posta napewno spróbuje.


Ti Amo Juve!
Łazik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lutego 2005
Posty: 46
Rejestracja: 03 lutego 2005

Nieprzeczytany post 01 lutego 2006, 17:31

Myśle, że coś w tym jest.
Za moich czasów w szkole średniej nawet robiono nam testy.
Jak się efektywniej uczyć. Pisalismy własne teksty słuchając różnych rodzajów muzyki od barokowej po Hard Rocka od Czajkowskiego po DJ Tiesto.

Nie wiem jaki jest tego mechanizm ale mózg lepiej funkcjonuje kiedy jest się wyciszonym, skupionym łatwiej wtedy przyswajamy informację i szybciej zapamiętujemy. Muzyka typu Czajkowski, Strauss jednym słowem poważna relaksuje coo daje większe efekty. Nie wyobrażam uczyć się wiersza na pamięc słuchając Marylina Mansona...


with best regards
copyright by Łazik


- Co będziemy robić tej nocy, Móżdżku?
- To samo co każdej, Pinky...
- Sprobujemy zawładnąć nad światem!!
Kalabrak

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 września 2005
Posty: 16
Rejestracja: 12 września 2005

Nieprzeczytany post 01 lutego 2006, 19:50

A wiecei co ja myślę? Że każdy sie uczy przy takiej muzyce jaką lubi a nie jakieś barokowe gówna z tempem 60. Ja sie ucze przy black metalowej rzeźni i bardzo mi to odpowiada.


Zaświadcza się niniejszym, ze okaziciel ninejszego zaswiadczenia, Nikolaj Iwanowicz, spedzil wyzej wymieniona noc na balu szatana, gdzie zostal zaangazowany jako srodek lokomcji.
Behemoth
filippo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 listopada 2004
Posty: 894
Rejestracja: 29 listopada 2004

Nieprzeczytany post 01 lutego 2006, 20:11

Kalabrak pisze:A wiecei co ja myślę? Że każdy sie uczy przy takiej muzyce jaką lubi a nie jakieś barokowe ### z tempem 60. Ja sie ucze przy black metalowej rzeźni i bardzo mi to odpowiada.
masz racje ale na pewno więcej 'wkujesz' słuchając muzyki klasycznej niż takiej totalnej siekany... Mój post jest o tym przy jakiej muzyce się uczyć efektywnie


forumowy ujadacz
Adi666666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 grudnia 2003
Posty: 538
Rejestracja: 26 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 01 lutego 2006, 20:40

Są rózniaste rodzaje muzyki ale niewątpliwie najlepszy wpływ na nasze zdrowie ma muzyka poważna , kiedyś nawet coś tam słuchałem , ale teraz to ogólnie szarpi druty 8) , może pora pogrzebać po szafkach i przypomnić sobie stare czasy :think:

P.S Bardzo ciekawy ten materiał ... nie wiedziałem że taki duży wpływ ma na inteligencje nie narodzonego dziecka ma miuza :shock:


Gdybym miał dwa życia oba oddałbym Tobie ... FORZA JUVE PER SEMPRE !!
kamyk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 października 2004
Posty: 79
Rejestracja: 06 października 2004

Nieprzeczytany post 01 lutego 2006, 21:44

ja tam sie ucze przy muzyce techno albo przy jakims housie ale ja potrzebuje halasu wokol siebie aby moc sie skupic i nie mam na uczelni zadnej poprawki ( jako jeden z nielicznych :dance: :dance: :dance: )

pozdro


Venomik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lipca 2005
Posty: 1489
Rejestracja: 20 lipca 2005

Nieprzeczytany post 02 lutego 2006, 00:21

Jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze (mogę w końcu to forum ;) )
Tempo 60 uderzeń na minutę nie wzięło się z powietrza - ale w takim rytmie pracuje serce normalnego człowieka. Więc gdy rytm muzyki jest zgodny z rytmem organizmu, to muzyka go uspokaja i nie odwraca uwagi.
Zupełnie natomiast nie zgodzę sięz tym, że uczy się lepiej przy muzyce, którą się lubi.
Jeśli uwielbiam jakąś piosenkę to skupia ona moją uwagę gdy jej słucham. A to źle - bo odwraca uwagę od nauki.
Dlatego najlepsze są spokojne piosenki (jazz, swing, muzyka klasyczna) która odpręża, relaksuje - pozwalając jednocześnie skupić się na nauce.
Ale, zaznaczam, tak jest tylko w przypadku większości (albo mi sięwydaje - bo wiem to tylko z doświadczenia).
Osobiście znam jedną osobę podobną do Kamyka (jego post powyżej) - ale to jest wyjątek :]


Dirty mind
Pilekww

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 marca 2005
Posty: 695
Rejestracja: 12 marca 2005

Nieprzeczytany post 02 lutego 2006, 13:55

Ja przy okazji urodzin Mozarta, które były kilka dni tmu słyszalem jak jakis goscw telewizji walsnie o tym mówił. Słuchanie takiej muzyki czyli spokojnie(jak juz wyzej mówiliscie 60 uderzeń na sekunde) pomaga się uczyć i ponoć wyniki są duzo lepsze. Ale jak napisal Venomik to chyba tyczy sie większości a nie 100%, bo wiadomo ze każdy inaczej reaguje na różnośc otoczenia!
Ja osobiście nie ucze sie przy takiej muzyce, więc nie potwierdze tego na 100%


"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
Kalabrak

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 września 2005
Posty: 16
Rejestracja: 12 września 2005

Nieprzeczytany post 02 lutego 2006, 17:27

Moim zdaniem i tak najlepiej jest uczyć się w ciszy, to naprawdę pomaga.


Zaświadcza się niniejszym, ze okaziciel ninejszego zaswiadczenia, Nikolaj Iwanowicz, spedzil wyzej wymieniona noc na balu szatana, gdzie zostal zaangazowany jako srodek lokomcji.
Behemoth
Railis

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lutego 2006
Posty: 563
Rejestracja: 01 lutego 2006

Nieprzeczytany post 06 marca 2006, 18:09

Wg mnie większość ludzi woli się uczyć przy muzyce spokojnej. Ja natomiast jestem wyjątkiem. Mnie to nie przeszkadza czy chodzi telewizor, czy muzyka. Jak chce się skopić na nauce to poprostu to robię i basta. A na brak wyników (oczywiście pozytywnych) w nauce nie narzekam.


ODPOWIEDZ