Muzyka, a myślenie
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Dzisiaj w szkole mieliśmy zajęcia z P. Psycholog. Dowiedziałem sie pare ciekawych rzeczy o tym jak sie uczyc efektywnie. Bardzo zaciekawiło mnie to że muzyka pomaga sie uczyc. Nie każda muzyka...tylko muzyka barokowa largo czy andante, utrzymana w rytmie 60 uderzeń na minutę :-D . Pozwala ona wprowadzić mózg w taki stan że nadaje on na falach alfa czy coś takiego....zacząłem szukac o tym w internecie i znalazłem taki oto artykuł...
http://www.akn.pl/index.php?mode=64&nav ... =25&lang=1
Strasznie ciekawi mnie czy to jest naprawde takie świetne na nauke więc poszukuje takich utworów własnie takiego rodzaju jak w/w
Jak znacie takich kompozytorów albo takie utwory to piszcie!
http://www.akn.pl/index.php?mode=64&nav ... =25&lang=1
Strasznie ciekawi mnie czy to jest naprawde takie świetne na nauke więc poszukuje takich utworów własnie takiego rodzaju jak w/w
Jak znacie takich kompozytorów albo takie utwory to piszcie!
forumowy ujadacz
- Kali
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2004
- Posty: 77
- Rejestracja: 17 stycznia 2004
Zdecydowanie polecam Mozarta!! Trudno mówić o ulubionym utworze ale strasznie lubie słuchać koncertu na klarnet (Clarinet Concerto In A K.622), strasznie mnie to uspokaja. Ogólnie lubie słuchać Mozarta i wogóle muzyki klasycznej, kiedyś uważałem, że to muzyka dla starych i nudnych ludzi. Jak widać szybko zmieniłem zdanie i teraz wiem, że słuchanie takiej muzyki daje sporą radość. Oprócz Mozarta sciągnąlem troche Beethovena, ale bardziej do gustu przypadł mi ten pierwszy.filippo0 pisze:Jak znacie takich kompozytorów albo takie utwory to piszcie!
Nie próbowałem się przy tej muzyce uczyć, ale po przeczytaniu twojego posta napewno spróbuje.
Ti Amo Juve!
- Łazik
- Juventino
- Rejestracja: 03 lutego 2005
- Posty: 46
- Rejestracja: 03 lutego 2005
Myśle, że coś w tym jest.
Za moich czasów w szkole średniej nawet robiono nam testy.
Jak się efektywniej uczyć. Pisalismy własne teksty słuchając różnych rodzajów muzyki od barokowej po Hard Rocka od Czajkowskiego po DJ Tiesto.
Nie wiem jaki jest tego mechanizm ale mózg lepiej funkcjonuje kiedy jest się wyciszonym, skupionym łatwiej wtedy przyswajamy informację i szybciej zapamiętujemy. Muzyka typu Czajkowski, Strauss jednym słowem poważna relaksuje coo daje większe efekty. Nie wyobrażam uczyć się wiersza na pamięc słuchając Marylina Mansona...
Za moich czasów w szkole średniej nawet robiono nam testy.
Jak się efektywniej uczyć. Pisalismy własne teksty słuchając różnych rodzajów muzyki od barokowej po Hard Rocka od Czajkowskiego po DJ Tiesto.
Nie wiem jaki jest tego mechanizm ale mózg lepiej funkcjonuje kiedy jest się wyciszonym, skupionym łatwiej wtedy przyswajamy informację i szybciej zapamiętujemy. Muzyka typu Czajkowski, Strauss jednym słowem poważna relaksuje coo daje większe efekty. Nie wyobrażam uczyć się wiersza na pamięc słuchając Marylina Mansona...
with best regards
copyright by Łazik
- Co będziemy robić tej nocy, Móżdżku?
- To samo co każdej, Pinky...
- Sprobujemy zawładnąć nad światem!!
copyright by Łazik
- Co będziemy robić tej nocy, Móżdżku?
- To samo co każdej, Pinky...
- Sprobujemy zawładnąć nad światem!!
- Kalabrak
- Juventino
- Rejestracja: 12 września 2005
- Posty: 16
- Rejestracja: 12 września 2005
A wiecei co ja myślę? Że każdy sie uczy przy takiej muzyce jaką lubi a nie jakieś barokowe gówna z tempem 60. Ja sie ucze przy black metalowej rzeźni i bardzo mi to odpowiada.
Zaświadcza się niniejszym, ze okaziciel ninejszego zaswiadczenia, Nikolaj Iwanowicz, spedzil wyzej wymieniona noc na balu szatana, gdzie zostal zaangazowany jako srodek lokomcji.
Behemoth
Behemoth
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
masz racje ale na pewno więcej 'wkujesz' słuchając muzyki klasycznej niż takiej totalnej siekany... Mój post jest o tym przy jakiej muzyce się uczyć efektywnieKalabrak pisze:A wiecei co ja myślę? Że każdy sie uczy przy takiej muzyce jaką lubi a nie jakieś barokowe ### z tempem 60. Ja sie ucze przy black metalowej rzeźni i bardzo mi to odpowiada.
forumowy ujadacz
- Adi666666
- Juventino
- Rejestracja: 26 grudnia 2003
- Posty: 538
- Rejestracja: 26 grudnia 2003
Są rózniaste rodzaje muzyki ale niewątpliwie najlepszy wpływ na nasze zdrowie ma muzyka poważna , kiedyś nawet coś tam słuchałem , ale teraz to ogólnie szarpi druty 8) , może pora pogrzebać po szafkach i przypomnić sobie stare czasy
P.S Bardzo ciekawy ten materiał ... nie wiedziałem że taki duży wpływ ma na inteligencje nie narodzonego dziecka ma miuza :shock:

P.S Bardzo ciekawy ten materiał ... nie wiedziałem że taki duży wpływ ma na inteligencje nie narodzonego dziecka ma miuza :shock:
Gdybym miał dwa życia oba oddałbym Tobie ... FORZA JUVE PER SEMPRE !!
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1489
- Rejestracja: 20 lipca 2005
Jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze (mogę w końcu to forum
)
Tempo 60 uderzeń na minutę nie wzięło się z powietrza - ale w takim rytmie pracuje serce normalnego człowieka. Więc gdy rytm muzyki jest zgodny z rytmem organizmu, to muzyka go uspokaja i nie odwraca uwagi.
Zupełnie natomiast nie zgodzę sięz tym, że uczy się lepiej przy muzyce, którą się lubi.
Jeśli uwielbiam jakąś piosenkę to skupia ona moją uwagę gdy jej słucham. A to źle - bo odwraca uwagę od nauki.
Dlatego najlepsze są spokojne piosenki (jazz, swing, muzyka klasyczna) która odpręża, relaksuje - pozwalając jednocześnie skupić się na nauce.
Ale, zaznaczam, tak jest tylko w przypadku większości (albo mi sięwydaje - bo wiem to tylko z doświadczenia).
Osobiście znam jedną osobę podobną do Kamyka (jego post powyżej) - ale to jest wyjątek :]

Tempo 60 uderzeń na minutę nie wzięło się z powietrza - ale w takim rytmie pracuje serce normalnego człowieka. Więc gdy rytm muzyki jest zgodny z rytmem organizmu, to muzyka go uspokaja i nie odwraca uwagi.
Zupełnie natomiast nie zgodzę sięz tym, że uczy się lepiej przy muzyce, którą się lubi.
Jeśli uwielbiam jakąś piosenkę to skupia ona moją uwagę gdy jej słucham. A to źle - bo odwraca uwagę od nauki.
Dlatego najlepsze są spokojne piosenki (jazz, swing, muzyka klasyczna) która odpręża, relaksuje - pozwalając jednocześnie skupić się na nauce.
Ale, zaznaczam, tak jest tylko w przypadku większości (albo mi sięwydaje - bo wiem to tylko z doświadczenia).
Osobiście znam jedną osobę podobną do Kamyka (jego post powyżej) - ale to jest wyjątek :]
Dirty mind
- Pilekww
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 695
- Rejestracja: 12 marca 2005
Ja przy okazji urodzin Mozarta, które były kilka dni tmu słyszalem jak jakis goscw telewizji walsnie o tym mówił. Słuchanie takiej muzyki czyli spokojnie(jak juz wyzej mówiliscie 60 uderzeń na sekunde) pomaga się uczyć i ponoć wyniki są duzo lepsze. Ale jak napisal Venomik to chyba tyczy sie większości a nie 100%, bo wiadomo ze każdy inaczej reaguje na różnośc otoczenia!
Ja osobiście nie ucze sie przy takiej muzyce, więc nie potwierdze tego na 100%
Ja osobiście nie ucze sie przy takiej muzyce, więc nie potwierdze tego na 100%
"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
- Kalabrak
- Juventino
- Rejestracja: 12 września 2005
- Posty: 16
- Rejestracja: 12 września 2005
Moim zdaniem i tak najlepiej jest uczyć się w ciszy, to naprawdę pomaga.
Zaświadcza się niniejszym, ze okaziciel ninejszego zaswiadczenia, Nikolaj Iwanowicz, spedzil wyzej wymieniona noc na balu szatana, gdzie zostal zaangazowany jako srodek lokomcji.
Behemoth
Behemoth
- Railis
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2006
- Posty: 563
- Rejestracja: 01 lutego 2006
Wg mnie większość ludzi woli się uczyć przy muzyce spokojnej. Ja natomiast jestem wyjątkiem. Mnie to nie przeszkadza czy chodzi telewizor, czy muzyka. Jak chce się skopić na nauce to poprostu to robię i basta. A na brak wyników (oczywiście pozytywnych) w nauce nie narzekam.