Gdzie spędzacie sylwestra ?
- Zdun
- Juventino
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
- Posty: 507
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
Tak jak w temacie, a więc gdzie wybieracie sie na sylwestra. Czy ma być to jakaś oryginalna imprezka czy normalny wieczór z najbliższymi.
Ja ide do mojego kolegi i będą tam sami przyjaciele. Będzie nas 12 osób w tym 7 dziewczyn i 6 chłopaków i mam nadzieje, że sie będe dobrze bawił :twisted:
Ja ide do mojego kolegi i będą tam sami przyjaciele. Będzie nas 12 osób w tym 7 dziewczyn i 6 chłopaków i mam nadzieje, że sie będe dobrze bawił :twisted:
- Jołki
- Juventino
- Rejestracja: 21 maja 2004
- Posty: 44
- Rejestracja: 21 maja 2004
a ja kur.. nastepny rok musze sie opiekowac malym,i bachorami... i znowu juz kolejny rok z kolei nigdzier nie pojde....wszytscy moi koledzy ida.. tylka ja musze sie zajmowac dzieciakami...bozeeeeeeee.. nawet nie wiecie jak mam przesrane.....a tak moglbym sie dobrze bawic
:(:(:(

- LeVi
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2005
- Posty: 108
- Rejestracja: 28 kwietnia 2005
- Ultras
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 1907
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Podziekował: 7 razy
Niestety za to, że ostatnio troszke za bardzo pobalowałem dostałem "ZOMZ" (Zakaz Opuszczania Miejsca Zamieszkania). Tak, więc zanosi się na to, że sylwestra spędzie z tv i z kompem :x :evil: nie ma to jak przywitać nowy rok z pilotem w reku...
- leniup
- Redaktor
- Rejestracja: 07 listopada 2003
- Posty: 1032
- Rejestracja: 07 listopada 2003
Nie tylko Ty... :roll: ja niby mógłbym gdzieś iśc typu rynek lub jakiś klub ale szczerze mówiąc mi się nie chce, iśc też nikim nie mam. Na rynku mógłbym dostać tube w pysk tak jak mój kolega w poprzednim roku a sam do klub nie pójde. Tak więc zapowiada się wieczór w ciepłym domku, przed komputerem z pizzą i pepsi, moze jeszcze jakieś ciasteczka mama upieczeUlTrAs pisze: Tak, więc zanosi się na to, że sylwestra spędzie z tv i z kompem :x :evil: nie ma to jak przywitać nowy rok z pilotem w reku...
Mam nadzieje że nie bedzie tu tak jak w tamtym roku że jakieś piętnastolatki bedą się chwalić jak to się nie spiją w sylwestra :roll:
- Gregor del Ptasior
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2005
- Posty: 226
- Rejestracja: 26 marca 2005
Nie łam się !!! Zawsze mogło być gorzej !!! Mógłbyś np jechać do Energy 2000 !!! To dopiero byłby dramat !!! A tak to sobie posiedzisz przed kompem, zapodasz jakiś "Blood Sugar Sex Magik", piwko w dłoń i będzie miłoUlTrAs pisze:Niestety za to, że ostatnio troszke za bardzo pobalowałem dostałem "ZOMZ" (Zakaz Opuszczania Miejsca Zamieszkania). Tak, więc zanosi się na to, że sylwestra spędzie z tv i z kompem :x :evil: nie ma to jak przywitać nowy rok z pilotem w reku...

Ja wybijam z moją kobietą na impreze domową do kumpla. Nie wiem ile osób będzie, bo to zazwyczaj wychodzi "za pięć dwunasta"


Miłej zabawy wszystkim !!! Nawet tym, co spędzą tą noc prze kompie, czu TV.
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Nie martw sie. Ja mam lepiej. 31/12 spedze... w pracy :roll: Mam druga zmiane, wiec jedyne, na co chcialbym liczyc, to zeby nie bylo zbyt wiele roboty... heh.UlTrAs pisze:...zanosi się na to, że sylwestra spędzie z tv i z kompem :x :evil: nie ma to jak przywitać nowy rok z pilotem w reku...
Takie zycie.. nie rozpieszcza niektorych
- paku
- Juventino
- Rejestracja: 11 czerwca 2003
- Posty: 1078
- Rejestracja: 11 czerwca 2003
Mam rozumiec ze zabawa w najlepszym klubie w polsce to dramat ?Gregor del Ptasior pisze:Nie łam się !!! Zawsze mogło być gorzej !!! Mógłbyś np jechać do Energy 2000 !!! To dopiero byłby dramat !!! A tak to sobie posiedzisz przed kompem, zapodasz jakiś "Blood Sugar Sex Magik", piwko w dłoń i będzie miłoUlTrAs pisze:Niestety za to, że ostatnio troszke za bardzo pobalowałem dostałem "ZOMZ" (Zakaz Opuszczania Miejsca Zamieszkania). Tak, więc zanosi się na to, że sylwestra spędzie z tv i z kompem :x :evil: nie ma to jak przywitać nowy rok z pilotem w reku...
Ja wybijam z moją kobietą na impreze domową do kumpla. Nie wiem ile osób będzie, bo to zazwyczaj wychodzi "za pięć dwunasta"Ale imprezka zapowiada się miło
Miłej zabawy wszystkim !!! Nawet tym, co spędzą tą noc prze kompie, czu TV.

Pzdr.
- ALEXY
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 62
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
U mnie gosc wynaja maly lokal i wbijam na melanz tam bedzie ok 40 osób
idzie cala moja ekipa..ELO 3De...--BTO-- zapowiada sie zielona noc i dosc mocno alkoholowo ...wkoncu jest powiedziane jaki sylvester tak i caly rok 8)
idzie cala moja ekipa..ELO 3De...--BTO-- zapowiada sie zielona noc i dosc mocno alkoholowo ...wkoncu jest powiedziane jaki sylvester tak i caly rok 8)
GRANDE JUVE
- Gregor del Ptasior
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2005
- Posty: 226
- Rejestracja: 26 marca 2005
Wyluzuj !!! Po co się tak unosić ??? Jak dla mnie to jest najbardziej tandetny klub w Polsce... Pytasz czy tam byłem kiedykolwiek... Owszem byłem. Niestety uległem namowom moich kolegów i wybrałem się z nimi do Przytkowic. Żałuję tego. Zmarnowany czas. Tandetna muzyka (jeżeli taką mieszaninę najprostszych bitów można nazwać muzyką), wszechobecny kicz i wogóle dramat.paku pisze:Mam rozumiec ze zabawa w najlepszym klubie w polsce to dramat ?Byłeś tam kiedyś ?, jak nie to nie opowiadaj głupot ;] Sylwester przed TV to dopiero dramat ;]
Pzdr.
No ale spoko. Jak to lubisz, to przecież ja nic nie mówię. Poprostu sobie napisałem, a Ty już problem

Miłej zabawy w E2000
- paku
- Juventino
- Rejestracja: 11 czerwca 2003
- Posty: 1078
- Rejestracja: 11 czerwca 2003
Nie no nie problem, ale mnie troche zaskoczyłeś, byłem tam kilkakrotnie i dla mnie nie ma nic tandetnego, no ale są gusty i guscikiGregor del Ptasior pisze:Wyluzuj !!! Po co się tak unosić ??? Jak dla mnie to jest najbardziej tandetny klub w Polsce... Pytasz czy tam byłem kiedykolwiek... Owszem byłem. Niestety uległem namowom moich kolegów i wybrałem się z nimi do Przytkowic. Żałuję tego. Zmarnowany czas. Tandetna muzyka (jeżeli taką mieszaninę najprostszych bitów można nazwać muzyką), wszechobecny kicz i wogóle dramat.paku pisze:Mam rozumiec ze zabawa w najlepszym klubie w polsce to dramat ?Byłeś tam kiedyś ?, jak nie to nie opowiadaj głupot ;] Sylwester przed TV to dopiero dramat ;]
Pzdr.
No ale spoko. Jak to lubisz, to przecież ja nic nie mówię. Poprostu sobie napisałem, a Ty już problem
Miłej zabawy w E2000

- Andryk
- Juventino
- Rejestracja: 08 lipca 2003
- Posty: 1239
- Rejestracja: 08 lipca 2003
hmmm chyba nie mam co się rozpisywac...
sylwester z jedynką :roll: chyba ze cos sie stanie
edit: nie czekałem długo
idem gdzieś ale nie mówie gdzie... napewno nie z jedynką! 
sylwester z jedynką :roll: chyba ze cos sie stanie
edit: nie czekałem długo



Ostatnio zmieniony 30 grudnia 2005, 15:32 przez Andryk, łącznie zmieniany 1 raz.
- neotrance
- Juventino
- Rejestracja: 13 stycznia 2005
- Posty: 61
- Rejestracja: 13 stycznia 2005
To ja tez nie bede chyba oryginalny i powiem ,że również spędze sylwka w chacie...w niedziele skręcilem noge :evil: dokladnie rok i 2miesiące temu skręcilem prawą
ale mam jeszcze szampana z tamtego roku ,starsi zapomnieli wypic
Trudno sie mówi, moze nie bedzie tak źle?
Jak co to można wpaść na czata, pewnie i tak zapomne:D.
Chyba go specialnie na widoku zostawiles
Ja na przykład bym chcial miec w domu jakies dziecko:D np. małego braciszka
.Ale tak to juz jest ,że jak sie cos(kogos) straci to dopiero sie to(go)docenia jak byl dla ciebie wazny
) Ogólnie rock tez jest całkiem spoko. Czasami ja tez juz nie moge sluchac trance'u i wtedy przelanczam sie na jakis czas (nie na dlugo) na rock ,czy hip-hop amerykański. Każdy słucha co mu sie podoba i nikt mu tego zabronic nie moze i np, jak ktos o mie zle mówi z powodu ze slucham trance'u to ja to po prostu olewam
.No i życzę ci jak najmniej pracy... ,a nóż dadzą ci wolne
P.S. za wszelkie błędy przepraszam

Jak co to można wpaść na czata, pewnie i tak zapomne:D.
bartus pisze:Tylko, że dziś z rańca moja strasza znalazła u mnie Sobieskiego w lodówce...
Chyba go specialnie na widoku zostawiles
No co ty ,nie przesadzajJołki pisze:wszytscy moi koledzy ida.. tylka ja musze sie zajmowac dzieciakami...bozeeeeeeee..

Jak by ci sie nudzilo to zapodaj na czata ,moze ktos bedzie ,jak nie zapomne to tez tam lookne ,przyniose szampana to oblejemy new yearleniup pisze: Tak więc zapowiada się wieczór w ciepłym domku, przed komputerem z pizzą i pepsi

No wiesz, dla Ciebie to może byłby dramat ,a dla kogoś innego świetny pomysł na spędzenie sylwestra. Tobie może sie nie podobać taka muza ,ale każdy jest inny i slucha tego co mu sie podoba. Ja np. lubie muzykę klubową. Ale nie myśle o kims zle ze slucha np. hip-hopu(nie sugeruje tutaj ,że ty zle o kims mysliszGregor del Ptasior pisze:Nie łam się !!! Zawsze mogło być gorzej !!! Mógłbyś np jechać do Energy 2000 !!! To dopiero byłby dramat !!

To rzeczywiście nie masz najlepiej... ,ale zawsze mogło być gorzej. Będę o Tobie pamietał o 12:00 ,jak będe popijał %mnowomiejsky pisze:Nie martw sie. Ja mam lepiej. 31/12 spedze... w pracy Mam druga zmiane, wiec jedyne, na co chcialbym liczyc, to zeby nie bylo zbyt wiele roboty... heh.


P.S. za wszelkie błędy przepraszam
