Problem z kibicami niższego poziomu!!!
- blk01
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 470
- Rejestracja: 12 marca 2005
Juventus jest najbardziej znienawidzonym klubem w naszej szkole (wiecie "kibice" milanu, realu i barcy
maja za co nas nie lubić :twisted: :twisted: ). Od pewnego czasu mam z moimi kolegami- fanami JuVe problemy z "sympatykami" ww drużyn. Chodzimypo szkole w koszulkach Starej damy. Naszych przeciwników tak wielu i nas biją
. Nie są to jakieś bójki tylko muki, mieśniaki itp. Nie boimy się ich gdzy jest ich niewielu ( do 5) to dajemy se rade we trzech, ale gdy zbierze sie ich cała banda (15 osób nieraz) to lanie nieuniknione. Raz mnie tak wkurzyli, że jednemu milaniście wykreciłem ręke i miał gips ( oczywiście w obronie wlasnej ). Przeważnie dostaje mięśniaka jak na pytanie Jestes za Juventusem ?? odpowiadam tak. Jeszcze nigdy nie wyparłem się Bianconerrich.Ja nie mam nic do Barcy realu a nawet mi8lanu, a oni wszyscy mają coś do JuVe. Czy macie takie same problemy ?? pomózcie, jak temu zaradzić !?
FORZA JUVE !!! zawsze wierny !!

FORZA JUVE !!! zawsze wierny !!
Ostatnio zmieniony 16 września 2005, 22:48 przez blk01, łącznie zmieniany 1 raz.
- Cube - fan Juve
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
- Posty: 178
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
Powiem krótko: to jest jakaś patologia!! Gdzie ty chodzisz do szkoły? To są chyba jacyś ludzie bez rozumu... Żal mi takich ludzi, już wiem skąd się później biorą dresy z bejsbolami na stadionach.
No, ale cóż... Potępiam to zachowanie, ale nie wiem jak je zwalczyc. :doh:
PS. Tylko nigdy w życiu nie wyrzekaj się JUVENTUSU!! :naughty:
FORZA JUVE!! :puck:

PS. Tylko nigdy w życiu nie wyrzekaj się JUVENTUSU!! :naughty:
FORZA JUVE!! :puck:

- Przemo90
- Juventino
- Rejestracja: 24 marca 2004
- Posty: 403
- Rejestracja: 24 marca 2004
Oj teraz studiuje ale jak sam chodzilem do podstawowki tez sie z tym spotykalem tylko wtedy bilismy sie z legionistami, My widzewiacy. Ile wtedy bylo lez i siniakow. Teraz chce mi sie z tego smiac i nawet dzis chodze ze znajomymi legionistami na piwo. Po przeczytaniu twojego postu poprostu smialem sie ale wiem ze dla ciebie jest to powazna sprawa. Poprostu dzisiejsza mlodzierz jest inna i bardzzo dziwna niz ta z np lat 90. Musisz przez to przejsc, wyrosnac i bedzie oki, w liceum powinno byc juz lepiej tam nie ma az tak wielu glupoli i tepakow. Nie dawajcie sie, walczcie o swoje

"Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy" ~Giampiero Boniperti~
- ForzaJuve_Adam
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2004
- Posty: 142
- Rejestracja: 07 maja 2004
Z tego co napisal szanowny autor tematu wynika (a przynajmniej ja to tak rozumiem), że chodzi jeszcze do podstawówki, a tam takie akcje to normalka... Cały czas pamiętam "bitwy" Widzew - Legia. Nic w tym dziwnego... A teraz skad wnioskuje, że to podstawówka: ludzie o pare lat starsi nie bawili by sie w "mięśniaki" tylko by nawalali bejsbolami albo co im w rece wpadnie... Oczywiście chodzi mi tu o pseudo-kibiców bo prawdziwymi kibicami to ich nazwać nie można. Poza tym nie spotkałem sie jeszcze z czymś takim, żeby kibice drużyn pokroju Milan, Juve, Real, Barca etc. pałali do siebie wrogościa... Oczywiście mogą być różnice zdań i tym podobne sprawy, ale ma to zupełnie inne podłoże niż stosunek dla przykładu kibica Cracovii i Wisły...
A teraz lukasz'u01... Nie przejmuj sie tym... Kolegom niedlugo przejdzie, troche zmądrzeją, a Ty bedziesz mógł mówić, że od wielu lat kibicujesz Juventusowi... A tak swoja drogą... Przekonasz się, że są dużo poważniejsze problemy w życiu.
A teraz lukasz'u01... Nie przejmuj sie tym... Kolegom niedlugo przejdzie, troche zmądrzeją, a Ty bedziesz mógł mówić, że od wielu lat kibicujesz Juventusowi... A tak swoja drogą... Przekonasz się, że są dużo poważniejsze problemy w życiu.


- Michael900
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2005
- Posty: 723
- Rejestracja: 10 maja 2005
Ja mam podobne problemy. Tylko my sie nie bijemy. W mojej klasie jest dwóch kibiców Realu i jeden kibic Manchasteru. Powiem tylko że nie lubimy się za bardzo. Bywa że czasem jeden na drugiego zakabluje itp.
Czasami mam wrażenie jakby moja klasa była miastem na na jego terenie trzy wrogie sobie gangi.
Ale nie ważne co się stanie ja nigdy, ale to nigdy nie wyrzekne się JUVENTUSU.
..........:::::::::FORZA JUVE::::::::::..........
Czasami mam wrażenie jakby moja klasa była miastem na na jego terenie trzy wrogie sobie gangi.
Ale nie ważne co się stanie ja nigdy, ale to nigdy nie wyrzekne się JUVENTUSU.
..........:::::::::FORZA JUVE::::::::::..........
- klsmkr
- Interista
- Rejestracja: 22 lipca 2005
- Posty: 364
- Rejestracja: 22 lipca 2005
lukasz01 pisze:(wiecie "kibice" milanu, realu i barcymaja za co nas nie lubić :twisted: :twisted: ).
no chyba jednak cos masz, skoro ich nazwy piszesz z malej litery - dla mnie to oznaka braku szacunku i prowokowanie innych. nie obraz sie, ale uwazam, ze jezeli tak samo zachowujesz sie w prawdziwym zyciu, to zaczepki kibicow wymienionych przez Ciebie klubow wcale mnie nie dziwia.lukasz01 pisze:Ja nie mam nic do Barcy realu a nawet mi8lanu
- ForzaJuve_Adam
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2004
- Posty: 142
- Rejestracja: 07 maja 2004
Nigdy nie mów nigdy...MIKI_900 pisze: Ale nie ważne co się stanie ja nigdy, ale to nigdy nie wyrzekne się JUVENTUSU.
"Kogut nie zapieje, a trzy razy się mnie wyrzekniesz...." - kojarzysz takie słowa



- seba
- Juventino
- Rejestracja: 12 maja 2004
- Posty: 64
- Rejestracja: 12 maja 2004
z czasem oni zmadrzeją i jeszcze będziecie się z tego śmiali. Ja chodzę do technikum i mam tylko jednego kolegę który kibicuje Juve (w klasie oczywiście), poza tym mam kibica Milanu, Bayernu, Realu, dwóch kibiców Barcy i jednego Ajaxu. I mimo iż kibicujemy różnym klubom to jesteśmy kolegami i raczej nie ma pomiędzy nami żadnych bujek, kłutni itp.
- kubinho 10
- Juventino
- Rejestracja: 31 lipca 2004
- Posty: 317
- Rejestracja: 31 lipca 2004
Chyba dużo osób na tym forum przechodziło coś podobnego jeśli chodzi o kibiców inych drużyn bo przeważnie mało jest kibiców Juventusu. Nigdy nie chodziłem z kimś do klasy kto by kibicował Juve!!!! Ani w podstawówce ani w gimnazjum. A wiadomo że jak jest ich więcej to chcą sie z Ciebie (Was) ponabijać. Ze mnie też sie śmiali (i śmieją sie do tej pory :evil: ) ale nie robie sobie nic z tego bo wiem że robią to dla tego żeby mnie wkurzyć :evil: A więc nie martw sie musisz po prostu to przejść
Chyba że na prawde dojdzie to rękoczynów (odpukać
) to będziesz musiał pogadać z wychowawcą albo z pedagogiem którzy na pewno rozwiąrzą Twój problem.
PODRO!!!


PODRO!!!
Grande Juve, Vinci Per Noi
- bblackk
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 830
- Rejestracja: 27 października 2003
Na początek chciałbym powiedzieć lukasz01, że wzruszyła mnie twoja historia :lol:
Wy chyba wszyscy bierzecie... te same leki. Inaczej nie potrafię wytłumaczyć waszych "Złotych Myśli Na Niedzielę".
lukasz01 szkoda, że nie podałeś adresu szkołu, zaraz zebralibyśmy ekipe Juventini na forum i pokazalibyśmy tamtym kafarom, który klub jest fajniejszy. A jak!
Wracając do tematu (?!), to łącze się z Tobą w smutku i mam nadzieję, że jakimś cudem poradzisz sobie z tą (nie oszukujmy się!) - nieprzyjemną sytuacją.
Uważaj na belfrów, bo to też moga być Realowcy i jeszcze nie przyznają ci promocji do następnej klasy (łolaboga!), a na "do widzenia" Cię skapiszonują!
WIERZE W CIEBIE!
Wy chyba wszyscy bierzecie... te same leki. Inaczej nie potrafię wytłumaczyć waszych "Złotych Myśli Na Niedzielę".
lukasz01 szkoda, że nie podałeś adresu szkołu, zaraz zebralibyśmy ekipe Juventini na forum i pokazalibyśmy tamtym kafarom, który klub jest fajniejszy. A jak!
Wracając do tematu (?!), to łącze się z Tobą w smutku i mam nadzieję, że jakimś cudem poradzisz sobie z tą (nie oszukujmy się!) - nieprzyjemną sytuacją.
Uważaj na belfrów, bo to też moga być Realowcy i jeszcze nie przyznają ci promocji do następnej klasy (łolaboga!), a na "do widzenia" Cię skapiszonują!
WIERZE W CIEBIE!

- mesju
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Posty: 939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
hmm sprawa trudna, a większość ludzi na forum zrobiła sobie z tego jaja... jeśli miałbym dać jakąś radę, to... (sam nie wiem) może zacisnąć zęby i przetrwać te x miesiecy do końca szkoły, albo zwrócić się do dyrekcji z problemem. Takie zachowanie (w tym wieku) nie jest normalne, ponieważ za kilka lat z tych "kochających" swoje kluby wyrosną pseudokibice, którzy będą zabijać tylko dlatego, że ktoś ma szalik innej druzyny :?
- aSsItCh
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2004
- Posty: 120
- Rejestracja: 11 marca 2004
Tacy kolesie potrafią wQrzyć na maxa... kiedyś koleś specjalnie przy mnie obrażał Juventus, Nedveda i Del Piero... jaki był tego wynik? stracił górne jedynki... porywczy za bardzo jestem... jak ktoś obraża kogoś z mojej rodziny albo z Juventusu... to przestaje nas sobą panować 


Kwiat miłości rozkwita w świetle uczuć
I w nim też usycha...
Gdy nadejdzie czas by odbyć ostatnią podróż
Będę myślał o Tobie...
- blk01
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 470
- Rejestracja: 12 marca 2005
Kojarze bo jestem lektorem w koscieleForzaJuve_Adam pisze:Nigdy nie mów nigdy...MIKI_900 pisze: Ale nie ważne co się stanie ja nigdy, ale to nigdy nie wyrzekne się JUVENTUSU.
"Kogut nie zapieje, a trzy razy się mnie wyrzekniesz...." - kojarzysz takie słowa

Ktos pisał ze pisze z małej litery to od gadugadu, jezeli kogos urazilem to przepraszam.
Obmyśliłem z kolega wczoraj wieczorem plan. Jako, ze mój kumpel(juventini) jest odpowiedzialny w naszym gimnazjum za sprzet ( nagłasnianie dyskotek, imprez, obsługa projektora
- mesju
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Posty: 939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005



Całkiem nieźle to wymyśliliście. Bramek szukajcie w serwisie JP a jakby co to mogę przesłać bramki z ostatnich meczy (Puchar Gammpera i Puchar Berlusconiego) na maila. Życzę powodzenia, ale uważajcie żeby nie przerodziło się to w jakąś regularną wojnę (już nie tzw. zimną)
