LM 12/13 (gr. E) [06]: Shakhtar 0-1 JUVENTUS
- Machnes
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
Niektórzy mylą pojecia. Szachtar broni 1 miejsca, my własciwie też, nie będziemy podkręcać meczu, gdyż po prostu nie w naszym interesie będzie otworzyć się. Szansę będą, jeśli się uda to super, najważniejsze NIE PRZEGRAĆ. Nie oszukujmy się, Szachtar będzie grał na remis bo to wystarczy im w zupełności, co nie oznacza, że nie skorzystają z okazji, aby klepnąć nam bramkę, gdy się będzie dało. Nie mam pojecia, czy te prosby Romana do starego przyjaciela z Doniecka są prawdziwe, ale mam nadzieje, że Górnicy nie wezmą ich tak bardzo do serca 
Myślę, że to będą szachy, oby nie popełnic jakiegos bledu, czerwona kartka dla naszego zawodnika, tez moze nam zniszczyc wszystko. Ostroznie, bez ryzyka, gdy nie jest konieczne
Szachtar nie ryzykuje tak dużo, ale w przypadku remisu w 60' nie sadze, aby rzucili sily na atak i ewentualną stratę bramki i 1 miejsca w grupie, bo po co? Remis daje im juz maxymalne rozwiązanie.
Moj typ to oczywiscie remis, nie będziemy ryzykowac odpadniecia dla 1 miejsca
Lepszy wróbel w garści...
FORZA JUVE

Myślę, że to będą szachy, oby nie popełnic jakiegos bledu, czerwona kartka dla naszego zawodnika, tez moze nam zniszczyc wszystko. Ostroznie, bez ryzyka, gdy nie jest konieczne

Moj typ to oczywiscie remis, nie będziemy ryzykowac odpadniecia dla 1 miejsca

FORZA JUVE
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
Jak zobaczyłem dzisiaj śnieżyce w Zagrzebiu, to dopiero wtedy pomyślałem o pogodzie w Doniecku. Na szczęście ja widać jutro wieczorem ma być lekki mrozik, ale co najważniejsze zero opadów cały dzień. Jeśli Szachtarowi zależy na 1 miejscu w grupie, to obstawiam tak jak kolega wyżej - będą szachy, co oczywiście nie oznacza, że skończą się remisem. Nieważne jak, ważne żeby awansować!
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- albertcamus
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Pol mówił w studiu N-ki, że to właśnie nieprawda i oni się BARDZO nie lubią. Jakiś tam konflikt interesów kiedyś mieli. Ile w tym prawdy, sam nie wiem. Nieważne. Ważne, że Ukraińcy grają o nic, a my o wszystko.Machnes pisze:Nie mam pojecia, czy te prosby Romana do starego przyjaciela z Doniecka są prawdziwe, ale mam nadzieje, że Górnicy nie wezmą ich tak bardzo do serca
Będzie dobrze.
- pitrek
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2005
- Posty: 418
- Rejestracja: 11 maja 2005
- Podziekował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Z tego co wiem, to jest ostatni mecz piłkarzy z Doniecka w tym roku i niektórzy są już myślami na urlopach także mam nadzieję na pozytywny dla nas wynik. Znowu jest to mecz - nieważne w jakim stylu, byle nie przegrać, a nawet pokusić się o wygraną. Doniec to bardzo ciężki teren ale wierzę w naszych grajków, ze wywiozą przynajmniej pkt, fajnie by było znowu utrzeć nosa czelsi i zobaczyć jak się męczą w LE.
@up
z tego co wiem i słyszałem, Romek nie jest mile widziany na Ukrainie
także całkowicie się zgadzam 
@up
z tego co wiem i słyszałem, Romek nie jest mile widziany na Ukrainie


" Vincere non è importante è l'unica cosa che conta " 

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Zgadza się, do tego rzecz jasna nie mogą w tej fazie zagrać ze sobą dwa zespoły, które spotkały się w fazie grupowej, stąd w razie zajęcia pierwszego miejsca w grupie nie trafimy na Milan ani na Szachtar, tylko na Arsenal. Potwierdzone (przez Malego) info.SKAr7 pisze: Z tego co pamiętam to prawie- otóż drużyny z tego samego kraju nie mogą trafić na siebie w 1/8.
:shock:SKAr7 pisze: Ponadto pamiętam, że w sezonie 05/06, było coś takiego, że my i Barcelona, jako najwyżej rozstawieni przez buków, możemy trafić na siebie najwcześniej w finale.
A to jakaś nowość, nie wiem jak wtedy ale obecnie na 100% w ćwierćfinale i półfinale nie ma żadnego rozstawienia. Możesz rozwinąć temat?
A ja bym właśnie tego Realu mimo wszystko, mimo korzystnej historii ostatnich starć wolał uniknąć. Trzeba pamiętać że do 1/8 finału zostało pi razy drzwi dwa i pół miesiąca, nawet jeżeli Real do niedawna nie zachwycał (bo już z Atletico zagrali kapitalnie), to przez tak długi czas zespół z takim potencjałem może zrobić naprawdę duży skok jakościowy. Jeżeli miałbym się bawić w takie życzenie sobie rywala na podstawie formy, to prędzej wybrałbym PSG które dopiero zdaje się wpadać w coś, co może się okazać kryzysem, chociaż oczywiście może to być chwilowa zadyszka, po której do lutego nie będzie śladu.SKAr7 pisze:Opcja z Realem wydaje mi się całkiem optymalna- klasowy, medialny rywal do którego mamy rękę i w lekkim dołku.
Też zauważyłem że niektórzy hasło "gra na remis" pojmują nieco inaczej niż powinni. Co innego gdyby wszyscy zawodnicy robili jakiś przekręt i dogadali się na konkretny wynik, ale tutaj raczej do takiej sytuacji nie dojdzie. Jak taki Willian znajdzie się niepilnowany na 10. metrze z piłką przy nodze, to raczej nie spodziewałbym się że kopnie od niechcenia w środek bramki "bo remis ich ustawia". Z drugiej strony rzecz jasna nie spodziewam się również ze strony gospodarzy heroicznych ataków, gryzienia trawy i jeżdżenia na tyłku w 90. minucie przy stanie 0:0.Machnes pisze:Nie oszukujmy się, Szachtar będzie grał na remis bo to wystarczy im w zupełności, co nie oznacza, że nie skorzystają z okazji, aby klepnąć nam bramkę, gdy się będzie dało.
Tutaj bym się spierał. Zakładając że Bayern ugra u siebie z BATE przynajmniej tyle punktów, ile Valencia we Francji, wychodząc z pierwszego miejsca Juventus ma takie opcje:mazi12 pisze:Dzięki wielkie,
czyli praktycznie nie będzie większej różnicy czy wyjdziemy z 1. czy z 2, miejsca, drużyny są równomiernie porozstawiane.
Porto, Arsenal, Real, Valencia, Benfica/Celtic, Galatasaray/Cluj
Natomiast z drugiego:
PSG, Schalke, Málaga, Borussia, Bayern, Barcelona, Man Utd.
Z trzeciego opcji jest jeszcze więcej

Mi się pierwszy zestaw widzi dużo lepiej, głównie dlatego że są tam potencjalne dwa ogórki (niby silniejsza Benfica potrzebuje cudu, z grupy G awansuje najpewniej słaby Celtic, z grupy H każdy będzie do opędzlowania), a także dlatego że zespół mający większe od Juventusu szanse na triumf w LM (według bwin.com) jest tam dokładnie jeden, przy czterech w drugim zestawie.
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1038
- Rejestracja: 03 lipca 2006
Ale...łał. Widzę tutaj statystyków z Tygodnika Kibica. Z kim zagramy wychodząc z pierwszego miejsca, a z kim z drugiego. Czy Benfica będzie lepsza czy Celtic, a może lepiej na real Real Madryt wpaść?
Medialna paplanina, na temat tego, że Chelsea nie wyszła z grupy LM już widzę wszystkim się udzieliła. Równie dobrze, za 12 godzin możemy wpisywać w tym temacie swoje żale na temat meczu i zmarnowanej szansy. Juventus jeszcze nie awansował do żadnej 1/8 finału, a Liga Mistrzów zna już nie takie historie. Także w mojej opinii, radziłbym niektórym na wstrzymanie dać.
Medialna paplanina, na temat tego, że Chelsea nie wyszła z grupy LM już widzę wszystkim się udzieliła. Równie dobrze, za 12 godzin możemy wpisywać w tym temacie swoje żale na temat meczu i zmarnowanej szansy. Juventus jeszcze nie awansował do żadnej 1/8 finału, a Liga Mistrzów zna już nie takie historie. Także w mojej opinii, radziłbym niektórym na wstrzymanie dać.
Uprzedziłeś mnie kolego, o trzy minuty ;]Pawełek pisze:Od siebie dodam tylko tyle, że niektórzy powinni zejść na ziemię. Zastanawiacie się, kto będzie naszym rywalem w 1/8, a zapominacie, że jeszcze nie mamy awansu.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Szacunek ludzi ulicygucio_juve pisze:Ale...łał. Widzę tutaj statystyków z Tygodnika Kibica. Z kim zagramy wychodząc z pierwszego miejsca, a z kim z drugiego. Czy Benfica będzie lepsza czy Celtic, a może lepiej na real Real Madryt wpaść?
Medialna paplanina, na temat tego, że Chelsea nie wyszła z grupy LM już widzę wszystkim się udzieliła. Równie dobrze, za 12 godzin możemy wpisywać w tym temacie swoje żale na temat meczu i zmarnowanej szansy. Juventus jeszcze nie awansował do żadnej 1/8 finału, a Liga Mistrzów zna już nie takie historie. Także w mojej opinii, radziłbym niektórym na wstrzymanie dać.

Swoje rozkminy zostawcie na godzinę 22:45, bo na razie są bezzasadne.
Podobnie jak deszczowy boję się tego meczu, tylko, że w zasadzie ja przy co drugim meczu mam obawy, więc...
Niechże zagrają jak na prawdziwy Juventus przystało!

- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
W ostatnich 19 domowych meczach w europejskich pucharach Szachtar odniósł 13 zwycięstw, 4 razy remisował i 2 przegrał. Teraz mają komfort psychiczny, awans już wywalczyli, więc zagrają na luzie. Pod presją są nasi i zobaczymy jak sobie z tym poradzą. Trzymam kciuki, oby Liga Mistrzów gościła w Turynie również na wiosnę.
- D-Rose
- Juventino
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
- Posty: 1607
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
No wiesz. Myslalem, ze to jest jasne i nie trzeba tego tłumaczyć. Wszak od ilus tam lat wstecz dopiero 1/4 pozwala na gre druzynom z tego samego kraju i ewentualnie tej samej grupy.Z tego co pamiętam to prawie- otóż drużyny z tego samego kraju nie mogą trafić na siebie w 1/8.


- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
A ja już po pracy i mimo tysiąca innych obowiązków, myślami jestem w Doniecku. Jeśli chodzi o moje samopoczucie przed meczem, to jestem bardzo spokojny (może nawet za spokojny) - pewnie adrenalina podskoczy gdzieś ok. 20.00.
Widzę że u was przeróżne nastroje, ale nie ma co panikować.
Powtórzę, to co już ktoś wcześniej napisał - jeśli przegramy, to lepiej że nas nie będzie w 1/8, bo tutaj trzeba po prostu umieć z każdym wygrywać i nie bawić się w liczenie!
Widzę że u was przeróżne nastroje, ale nie ma co panikować.
Powtórzę, to co już ktoś wcześniej napisał - jeśli przegramy, to lepiej że nas nie będzie w 1/8, bo tutaj trzeba po prostu umieć z każdym wygrywać i nie bawić się w liczenie!
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
Dokładnie, ja po wyjściu z grupy na pewno nie zadowolę się tylko dwumeczem w 1/8 :naughty:kuba2424 pisze:A ja już po pracy i mimo tysiąca innych obowiązków, myślami jestem w Doniecku. Jeśli chodzi o moje samopoczucie przed meczem, to jestem bardzo spokojny (może nawet za spokojny) - pewnie adrenalina podskoczy gdzieś ok. 20.00.
Widzę że u was przeróżne nastroje, ale nie ma co panikować.
Powtórzę, to co już ktoś wcześniej napisał - jeśli przegramy, to lepiej że nas nie będzie w 1/8, bo tutaj trzeba po prostu umieć z każdym wygrywać i nie bawić się w liczenie!
Jak boimy się Shakhtara to do widzenia, my gramy o puchar!!!