Coppa Italia (1/4): JUVE 2-3 Inter (I mecz 2:2) awans: Inter

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Alex17tbg

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 grudnia 2004
Posty: 48
Rejestracja: 28 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 22:44

niestety po meczu ;/ ale sędzie według mnie kupiony bo juve nprawde super dzisiaj zagrało. Obrona troche dziurawa jak zwykle ale i tak naprawde bardzo dobry mecz. Jeszcze pojedziemy z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.


i_man

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 listopada 2007
Posty: 22
Rejestracja: 13 listopada 2007

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 22:50

żenadą i masakrą było zachowanie Birindelliego i Legro przy pierwszej i trzeciej bramce, a Camora poniosły emocje.. czego nie pochwalam a jestem w stanie zrozumieć, jak zresztą chyba każdy kto grał lub gra w piłkę..
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 22:50 przez i_man, łącznie zmieniany 1 raz.


Okoni

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2007
Posty: 416
Rejestracja: 18 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 22:50

Karny jeśli tak to można nazwać :angry: przekreślił nasze szanse na Puchar Włoch.Sędziemu ewidentnie wystaje koszulka interu :angry: Nie mamy PW :angry: Mam nadzieje że w dalszej części Puchar Włoch wygra Lazio bo on w przeciwieństwie do INNYCH klubów jaki znam których nazwa zaczyna się na "i" a kończy na "nter" nie kupują meczów :angry: :angry: :angry:

Szkoda bo w meczu mieliśmy ładne akcje szkoda że Camorowi puściły nerwy ale teraz to i tak bez znaczenia...


galbra

Interista
Interista
Rejestracja: 21 stycznia 2008
Posty: 11
Rejestracja: 21 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 22:53

Już pojawiają się teorie spiskowe. A jak. Pozdrawiam Was ;*


ArtHur

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 marca 2007
Posty: 451
Rejestracja: 10 marca 2007

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 22:54

Inter nie kupił meczu ;]
Było blisko, nie udało się, przynajmniej zagraliśmy dużo lepiej niż w Mediolanie, ale zachowanie Camora było wprost chore, i nie zachowujcie się jak młodzi fani Barcy. FORZA JUVE!


Monte Cristo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 1265
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 22:55

A wiec w tym meczu zauwazylem pare rzeczy:

:!: Wkoncu nam sie zaczyna ukladac gra, nie gramy juz tak chaotycznie.
:!: Szkoda zmarnowanej szansy Nedveda po podaniu Del Piero, a moglo byc tak pieknie...

:?: Camor, blagam...

:idea: Bez Buffona to my sobie moze o utrzymanie mozemy powalczyc.


Ultras

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 1907
Rejestracja: 03 listopada 2003
Podziekował: 7 razy

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 23:00

Wykończył nas gówniarz z Ghany :/ Nie tak sobie to wyobrażałem. Miałem nadzieje, że w końcu uda się pokonać i co za tym idzie wyeliminować Inter. Szkoda, że się nie udało bo większość naszych piłkarzy zagrała dobre zawody. Ale byli niestety i tacy, którzy powinni pochylić głowę.


Sapo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 lipca 2006
Posty: 988
Rejestracja: 15 lipca 2006

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 23:02

Gramy lepiej, ale co z tego gdy mamy takich ,,zawodnikow" jak Molinaro, Salihamidzic czy Birindelli :( Brawa naleza sie TYLKO dla Alexa i Legro. Nie chce mi sie wiecej pisac, pierwszy raz plakalem po meczu Juve :cry:


Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 687
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 23:05

i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> :!: tyle powiem (przepraszam za to) :angry:

PS. wiecej napisze jak mi przejdzie...
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:09 przez Swider10, łącznie zmieniany 1 raz.


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
JuventinoPS

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 grudnia 2005
Posty: 587
Rejestracja: 05 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 23:08

Naprawdę jestem dumny z takiego Juve.
Z jednej strony nie oddaliśmy meczu bez walki,
a z drugiej - byliśmy cholernie blisko.

Co do karnego, to już mi się nie chce produkować. Jeden by gwizdnął, drugi nie.

Świeczki w oczach patrząc na Iaquinte strzelającego zwycięską bramkę. :cry:

Pomyślałby ktoś? Świat stanął na głowie.
Inter dominuje ligę włoską, Juventus stać jedynie na walkę o podium. Viera i Ibra grają z tarczą, tyle, że na niebiesko-czarnych koszulkach, do klubu przychodzi przeciętny pomocnik, a zamiast Triady na trybunach siedzi Secco z Giglim.
Obyśmy nie przyzwyczaili się do takiej sytuacji, a pfu!
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:20 przez JuventinoPS, łącznie zmieniany 2 razy.


romaneq

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 maja 2003
Posty: 209
Rejestracja: 15 maja 2003

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 23:09

@SapoFanJuve

Dla Legro ? Przeanalizuj bramki jakie Juventus stracił w tym dwumeczu i zobacz czy Legro na jakieś brawa zasługuje ? Moim zdaniem ma swój niechlubny udział przynajmniej przy 2 golach.

Strzelić interowi 4 bramki i nie awansować świadczy tylko o tym co my musimy wzmocnić w lecie. Bramki straciliśmy wręcz frajerskie szczególnie w 1 meczu i ta dziś kiedy Legro daje napastnikowi się obrócić :shock: Pierwszy gol też tragedia - z niczego, jakaś wrzuta obrońca się wykłada tak nie można :?

Przegraliśmy trudno na więcej tego Juventusu niestety nie stać z taką defensywą jaką mamy na chwilę obecną. Ofensywa swoje zrobiła...
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:13 przez romaneq, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Patryk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2002
Posty: 41
Rejestracja: 18 grudnia 2002

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 23:09

Zachowanie Camoranesiego rozumiem w 100% i nawet w tym wypadku pochwalam. Mógł się bardziej postarać i połamać mu nogi :-D Kto chociaż troche grał/gra w piłke klubową, ten wie co czuje zawodnik w takich momentach. Tym bardziej Camor i cała drużyna Juventusu po całej aferze calciopoli i tegorocznym faworyzowaniu pacynek maciniego.

Co do samego meczu i postawy naszych, to jestem zadowolony. Atak mamy dobry, jak widze akcje Trezeguet - Del Piero, nawet przy stanie 10-0 dla tych pseudopiłkarzyków z mediolanu, uśmiech cisnąłby mi sie na usta mimowolnie, a ręce składały do oklasków. To jak oni we dwóch się rozumieją, to jest fenomen. Szkoda, że Toldo stanał na wysokosci zadania i wybronił strzeł Davida. Czuje, że po tym golu mogłoby to wszystko wyglądac zupełnie inaczej.

Nie ma się co łamać. Godnie stawiliśmy czoła obecnie najsilniejszej kadrowo druzynie we Włoszech i jestem dumny z naszych chłopaków za podjętą walkę, mimo wielu niekorzystnych chwil w czasie meczu.

Teraz pozostaje tylko walka w Serie A. O miejsca 1-4 jestem spokojny, jak nigdy. Liczę po cichu, że jednak włączymy się do walki o Scudetto, wszak interowcy będą grać na 3 frontach, a chwila słabości nadejdzie, prędzej czy później 8)
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:11 przez Patryk, łącznie zmieniany 1 raz.


Gotti

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 1263
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 23:10

pierwszy raz plakalem po meczu Juve Crying or Very sad
:lol: Płakac przez Inter? I to w dodatku Coppa Italia? Bez przesady....
///
Mecz bardzo dobry, świetna gra Alexa Legro i Iaquinty. Stendardo jakoś niezbyt widoczny, a Legro świetnie - z taką formą to na euro jedzie jak nic. :)
Molinaro? Hmmm...kariery raczej nie zrobi na miarę Zambro, ale nie skreślajmy go jeszcze.
Nedved słabiutko...
Bardzo zirytował mnie Camor, bo nie po raz pierwszy zachowuje się jak amator i osłabia zespół w ważnym momencie :| .


Sapo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 lipca 2006
Posty: 988
Rejestracja: 15 lipca 2006

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 23:11

marek_FCJ pisze: :lol: Płakac przez Inter? I to w dodatku Coppa Italia? Bez przesady....
a co, nie mozna? :?


Ein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2004
Posty: 1127
Rejestracja: 11 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 30 stycznia 2008, 23:13

Ja mam pytanie. Kto dał się pięknie ograć temu kolesiowi z interu ? Legrottaglie czy Stendardo ?. Poza tym czemu zagraliśmy tak otwartą piłkę ? Ja po prostu tego nie rozumiem. Jedyna pociecha to fakt ,że na meczu był Lippi ! Liczę ,że to on poprowadzi Juventus za rok. No cóż szkoda ,że mamy te kontuzje, szkoda ,że nasz zespół tak się uśrednia.


Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
Zablokowany