Coppa Italia (1/4): JUVE 2-3 Inter (I mecz 2:2) awans: Inter
- Alex17tbg
- Juventino
- Rejestracja: 28 grudnia 2004
- Posty: 48
- Rejestracja: 28 grudnia 2004
niestety po meczu ;/ ale sędzie według mnie kupiony bo juve nprawde super dzisiaj zagrało. Obrona troche dziurawa jak zwykle ale i tak naprawde bardzo dobry mecz. Jeszcze pojedziemy z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
- i_man
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2007
- Posty: 22
- Rejestracja: 13 listopada 2007
żenadą i masakrą było zachowanie Birindelliego i Legro przy pierwszej i trzeciej bramce, a Camora poniosły emocje.. czego nie pochwalam a jestem w stanie zrozumieć, jak zresztą chyba każdy kto grał lub gra w piłkę..
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 22:50 przez i_man, łącznie zmieniany 1 raz.
- Okoni
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
- Posty: 416
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
Karny jeśli tak to można nazwać
przekreślił nasze szanse na Puchar Włoch.Sędziemu ewidentnie wystaje koszulka interu
Nie mamy PW
Mam nadzieje że w dalszej części Puchar Włoch wygra Lazio bo on w przeciwieństwie do INNYCH klubów jaki znam których nazwa zaczyna się na "i" a kończy na "nter" nie kupują meczów
Szkoda bo w meczu mieliśmy ładne akcje szkoda że Camorowi puściły nerwy ale teraz to i tak bez znaczenia...






Szkoda bo w meczu mieliśmy ładne akcje szkoda że Camorowi puściły nerwy ale teraz to i tak bez znaczenia...
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
A wiec w tym meczu zauwazylem pare rzeczy:
:!: Wkoncu nam sie zaczyna ukladac gra, nie gramy juz tak chaotycznie.
:!: Szkoda zmarnowanej szansy Nedveda po podaniu Del Piero, a moglo byc tak pieknie...
Camor, blagam...
:idea: Bez Buffona to my sobie moze o utrzymanie mozemy powalczyc.
:!: Wkoncu nam sie zaczyna ukladac gra, nie gramy juz tak chaotycznie.
:!: Szkoda zmarnowanej szansy Nedveda po podaniu Del Piero, a moglo byc tak pieknie...

:idea: Bez Buffona to my sobie moze o utrzymanie mozemy powalczyc.
- Ultras
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 1907
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Podziekował: 7 razy
Wykończył nas gówniarz z Ghany
Nie tak sobie to wyobrażałem. Miałem nadzieje, że w końcu uda się pokonać i co za tym idzie wyeliminować Inter. Szkoda, że się nie udało bo większość naszych piłkarzy zagrała dobre zawody. Ale byli niestety i tacy, którzy powinni pochylić głowę.

- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> :!: tyle powiem (przepraszam za to)
PS. wiecej napisze jak mi przejdzie...

PS. wiecej napisze jak mi przejdzie...
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:09 przez Swider10, łącznie zmieniany 1 raz.
"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- JuventinoPS
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
- Posty: 587
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
Naprawdę jestem dumny z takiego Juve.
Z jednej strony nie oddaliśmy meczu bez walki,
a z drugiej - byliśmy cholernie blisko.
Co do karnego, to już mi się nie chce produkować. Jeden by gwizdnął, drugi nie.
Świeczki w oczach patrząc na Iaquinte strzelającego zwycięską bramkę.
Pomyślałby ktoś? Świat stanął na głowie.
Inter dominuje ligę włoską, Juventus stać jedynie na walkę o podium. Viera i Ibra grają z tarczą, tyle, że na niebiesko-czarnych koszulkach, do klubu przychodzi przeciętny pomocnik, a zamiast Triady na trybunach siedzi Secco z Giglim.
Obyśmy nie przyzwyczaili się do takiej sytuacji, a pfu!
Z jednej strony nie oddaliśmy meczu bez walki,
a z drugiej - byliśmy cholernie blisko.
Co do karnego, to już mi się nie chce produkować. Jeden by gwizdnął, drugi nie.
Świeczki w oczach patrząc na Iaquinte strzelającego zwycięską bramkę.
Pomyślałby ktoś? Świat stanął na głowie.
Inter dominuje ligę włoską, Juventus stać jedynie na walkę o podium. Viera i Ibra grają z tarczą, tyle, że na niebiesko-czarnych koszulkach, do klubu przychodzi przeciętny pomocnik, a zamiast Triady na trybunach siedzi Secco z Giglim.
Obyśmy nie przyzwyczaili się do takiej sytuacji, a pfu!
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:20 przez JuventinoPS, łącznie zmieniany 2 razy.
- romaneq
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2003
- Posty: 209
- Rejestracja: 15 maja 2003
@SapoFanJuve
Dla Legro ? Przeanalizuj bramki jakie Juventus stracił w tym dwumeczu i zobacz czy Legro na jakieś brawa zasługuje ? Moim zdaniem ma swój niechlubny udział przynajmniej przy 2 golach.
Strzelić interowi 4 bramki i nie awansować świadczy tylko o tym co my musimy wzmocnić w lecie. Bramki straciliśmy wręcz frajerskie szczególnie w 1 meczu i ta dziś kiedy Legro daje napastnikowi się obrócić :shock: Pierwszy gol też tragedia - z niczego, jakaś wrzuta obrońca się wykłada tak nie można :?
Przegraliśmy trudno na więcej tego Juventusu niestety nie stać z taką defensywą jaką mamy na chwilę obecną. Ofensywa swoje zrobiła...
Dla Legro ? Przeanalizuj bramki jakie Juventus stracił w tym dwumeczu i zobacz czy Legro na jakieś brawa zasługuje ? Moim zdaniem ma swój niechlubny udział przynajmniej przy 2 golach.
Strzelić interowi 4 bramki i nie awansować świadczy tylko o tym co my musimy wzmocnić w lecie. Bramki straciliśmy wręcz frajerskie szczególnie w 1 meczu i ta dziś kiedy Legro daje napastnikowi się obrócić :shock: Pierwszy gol też tragedia - z niczego, jakaś wrzuta obrońca się wykłada tak nie można :?
Przegraliśmy trudno na więcej tego Juventusu niestety nie stać z taką defensywą jaką mamy na chwilę obecną. Ofensywa swoje zrobiła...
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:13 przez romaneq, łącznie zmieniany 1 raz.
- Patryk
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2002
- Posty: 41
- Rejestracja: 18 grudnia 2002
Zachowanie Camoranesiego rozumiem w 100% i nawet w tym wypadku pochwalam. Mógł się bardziej postarać i połamać mu nogi :-D Kto chociaż troche grał/gra w piłke klubową, ten wie co czuje zawodnik w takich momentach. Tym bardziej Camor i cała drużyna Juventusu po całej aferze calciopoli i tegorocznym faworyzowaniu pacynek maciniego.
Co do samego meczu i postawy naszych, to jestem zadowolony. Atak mamy dobry, jak widze akcje Trezeguet - Del Piero, nawet przy stanie 10-0 dla tych pseudopiłkarzyków z mediolanu, uśmiech cisnąłby mi sie na usta mimowolnie, a ręce składały do oklasków. To jak oni we dwóch się rozumieją, to jest fenomen. Szkoda, że Toldo stanał na wysokosci zadania i wybronił strzeł Davida. Czuje, że po tym golu mogłoby to wszystko wyglądac zupełnie inaczej.
Nie ma się co łamać. Godnie stawiliśmy czoła obecnie najsilniejszej kadrowo druzynie we Włoszech i jestem dumny z naszych chłopaków za podjętą walkę, mimo wielu niekorzystnych chwil w czasie meczu.
Teraz pozostaje tylko walka w Serie A. O miejsca 1-4 jestem spokojny, jak nigdy. Liczę po cichu, że jednak włączymy się do walki o Scudetto, wszak interowcy będą grać na 3 frontach, a chwila słabości nadejdzie, prędzej czy później 8)
Co do samego meczu i postawy naszych, to jestem zadowolony. Atak mamy dobry, jak widze akcje Trezeguet - Del Piero, nawet przy stanie 10-0 dla tych pseudopiłkarzyków z mediolanu, uśmiech cisnąłby mi sie na usta mimowolnie, a ręce składały do oklasków. To jak oni we dwóch się rozumieją, to jest fenomen. Szkoda, że Toldo stanał na wysokosci zadania i wybronił strzeł Davida. Czuje, że po tym golu mogłoby to wszystko wyglądac zupełnie inaczej.
Nie ma się co łamać. Godnie stawiliśmy czoła obecnie najsilniejszej kadrowo druzynie we Włoszech i jestem dumny z naszych chłopaków za podjętą walkę, mimo wielu niekorzystnych chwil w czasie meczu.
Teraz pozostaje tylko walka w Serie A. O miejsca 1-4 jestem spokojny, jak nigdy. Liczę po cichu, że jednak włączymy się do walki o Scudetto, wszak interowcy będą grać na 3 frontach, a chwila słabości nadejdzie, prędzej czy później 8)
Ostatnio zmieniony 30 stycznia 2008, 23:11 przez Patryk, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gotti
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 1263
- Rejestracja: 06 marca 2005
:lol: Płakac przez Inter? I to w dodatku Coppa Italia? Bez przesady....pierwszy raz plakalem po meczu Juve Crying or Very sad
///
Mecz bardzo dobry, świetna gra Alexa Legro i Iaquinty. Stendardo jakoś niezbyt widoczny, a Legro świetnie - z taką formą to na euro jedzie jak nic.

Molinaro? Hmmm...kariery raczej nie zrobi na miarę Zambro, ale nie skreślajmy go jeszcze.
Nedved słabiutko...
Bardzo zirytował mnie Camor, bo nie po raz pierwszy zachowuje się jak amator i osłabia zespół w ważnym momencie

- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Ja mam pytanie. Kto dał się pięknie ograć temu kolesiowi z interu ? Legrottaglie czy Stendardo ?. Poza tym czemu zagraliśmy tak otwartą piłkę ? Ja po prostu tego nie rozumiem. Jedyna pociecha to fakt ,że na meczu był Lippi ! Liczę ,że to on poprowadzi Juventus za rok. No cóż szkoda ,że mamy te kontuzje, szkoda ,że nasz zespół tak się uśrednia.
Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."