Juventus w Polsce?

[tabo89]

A niby czemu nie mogliby zagrać np z Wisłą Kraków?

a to raczej dlatego ze Legia i Juve trzymają sztame. jest taka przyjazn miedzy kibicami znaczy sie

[rastapastor]

Hah może i tak, ja tam nie wnikam kto tam z kim trzyma sztame...


Pozdroo...BLESS

[Fifarulez]

No to jest prawda... Często na meczach Juve na stadionie powiewają flagi Legii lub flagi z Naszymi barwami narodowymi. Zresztą na stadionie warszawskiego klubu też podczas meczów można usłyszeć "Juve, Juve" itp... A na stadion Śląski to raczej by nie przyjechali...

Na 100% to umarł Mickiewicz... myślisz, że tak łatwo byłoby dostać bilet? Nie wydaje mi się.

Tak, ale możliwe, że wtedy w Warszawie wystawiliby na rynku czy gdzieśtam telebimy, na których leciałby mecz, nie? Poza tym pewnie kilka biletów trafi na allegro (tylko, że wtedy ceny będą dosyć wysokie )...

[Perkoz FcJ forever]

hehe ja bym chciał by Juventus przyjechał

w stolicy napewno bym sie pojawił

[dzodzik]

Nie chcę być pesymistą ale Juventusu na Polskiej ziemi to się chyba doczekamy wtedy gdy jakaś drużyna trafi na niego w pucharach. A że w tym roku Juve w nich nie gra więc będziemy musieli czekać przynajmniej jeszcze rok :? Tak czy siak mam nadzieje że się mylę i w wakacje zobaczymy Juventus na Legii w końcu do Warszawy blisko to bileciki się kupi :twisted: :twisted:

[baggio75]

Jak to człowiek cały czas uczy się pokory Tak mnie kole w oczy i w serce ta ,,przyjaźń"... Cóż. Trzeba być gotowym na takie sytuacje jak się kibicuje dwóm klubom.

A co do meczu to myślę, że jakby już znalazły się na to środki to Legia godnie przyjęłaby Juve. Jednak nie wierzę w to, że (jakby już do tego doszło) JT przyjechałby z największymi gwiazdami. Mimo wszystko to mecz charytatywny, towarzyski. Z całym szacunkiem dla weteranów i sympatią dla Naszych ,,kopaczy", co dla nich znaczy jakaś rocznica (żeby była chociaż okrągła) jakiegoś powstania, o którym pewnie (jeśli w ogóle) to niewiele wiedzą. Dla nas - Polaków, to wielkie wydarzenie, ale dla nich? Może to brutalne, lecz moim zdaniem prawdziwe i bardziej realne, że jeśli udałoby się zorganizować takie spotkanie to na Łazienkowskiej stawiłyby się młode ,,zebry" + jeden, no góra dwóch graczy pokroju Alexa czy Pavla.

Podsumowując. Sam pomysł jest super. Ma Legia swoją ,,sztamę" to czemu jej nie wykorzystać? Jednak mecz prędzej obejrzałbym w TV. Powód? Ot chociażby alergiczne reakcje na samą myśl o zasiądnięciu na Żylecie Pewnie, że na następną wizytę Juve w Polsce przyjdzie mi (nam) czekać kolejne dwadzieścia parę lat, ale... Mam nadzieję, że pare osób zrozumie o czym mówię.

@Kamil_on, fruwak dobrze napisał. 08.08.2005 na Łazienkowskiej gościł BAYERN MONACHIUM.

Wiem o czym mówisz. Ja mam to samo. Nigdy w życiu nie zasiadłbym na "żylecie". Nie dlatego , że się boję tego miejsca, lecz dlatego że byłoby to najbardziej upokażające doświadczenie z możliwych do wyobrażenia. Wolę czekać nawet i 20-30 lat na okazję zobaczenia Juve w Polsce, ale w innym miejscu. A sztama Juve z tym klubikiem z warszawy boli mnie każdego dnia. I nic nie poradzę , żę nienawiść do Legii jest większa niż miłość do Juve. Wyssałem ją ( nienawiść ) z mlekiem matki.
No... chyba , że wchodziłby w rachubę sektor dla gośći...
Forza Juve !!!

[maxtomek]

dlaczego do wawy?bo to SKLW (stowarzyszenie kibicow legi warszawa) proboje zaprosic juve na mecz z legia.jakies tam bylo zaprzyjaznienie kibicow legi z kibicami juve podczas turnieju mlodzierzy.po 2 nie kupice biletow poniewaz my warszawiaki wszystkie wykupimy.w 1 dzien max 2 znikna z kas .

[LBaLin]

dlaczego do wawy?bo to SKLW (stowarzyszenie kibicow legi warszawa) proboje zaprosic juve na mecz z legia.jakies tam bylo zaprzyjaznienie kibicow legi z kibicami juve podczas turnieju mlodzierzy.po 2 nie kupice biletow poniewaz my warszawiaki wszystkie wykupimy.w 1 dzien max 2 znikna z kas .

Kolego z tym dziwnym kapslem pod nickiem shift Ci wysiadl? Bardzo bym Cie prosil o pisanie nazw klubow , mieszkancow miast z duzej litery. I nie przekrecanie nazw Legia - Legii.
Proponuje rowniez zajrzec do slownika ortograficznego.
Co do meczu to mam nadzieje ze dojdzie do skutku.
Nie rozumiem za bardzo rowniez slow o nie siadaniu na zylecie. Przeciez sa inne trybuny....