Serie A (37): JUVENTUS 1-1 Catania

[Pinturicchio1987]

Mam tylko nadzieje, że Alex strzeli coś w ostatniej kolejce i będzie królem Serie A, głupio będzie wszystkim, którzy uważają, że jego najlepsze lata już przeminęły!!!!!!

[Donnie]

A ja liczę, że strzeli i Alex i Treze i razem będą królami strzelców. Jaki inny klub mógłby sie pochwalić takim osiągnięciem? Oczywiscie mówię o klubach z najlepszych lig, a nie np. cypryjskiej, bo tam to pewnie czesto się zdarza.

[Kogut W.]

Szkoda trochę, że nie udało się wygrać ostatniego meczu u siebie. Widać było, że ciężko tam z motywacją. Ważne, że Alex strzelił, no a ja trzymam kciuki za naszych napastników, miło jakby któryś z nich (albo obydwaj) zdobyli koronę króla strzelców.

[Gamber]

nie wiem czy to juz ktos wczesniej pisal czy nie ale zauwazylem jedna ciekawostke... w pierwszym meczu Catania - Juve padł rowniez wynik 1-1... co ciekawe pierwsi strzelili bramke gospodarze, zeby w 90 minucie!!! Del Piero z karnego doprowadzil do remisu... takie male dejavu bylo w niedziele hehe

[Dragon]

nie wiem czy to juz ktos wczesniej pisal czy nie ale zauwazylem jedna ciekawostke... w pierwszym meczu Catania - Juve padł rowniez wynik 1-1... co ciekawe pierwsi strzelili bramke gospodarze, zeby w 90 minucie!!! Del Piero z karnego doprowadzil do remisu... takie male dejavu bylo w niedziele hehe

Odrazu mi to przyszlo do głowy 8) Swoją drogą nieżly wynik, 2 pkt.z Catanią, wstyd...

Cóż, Serie A przekręcila sie do góry nogami. Liczymy tylko na króla strzelców, przychodzi nam kibicować romie, aby odebrala tytuł interowi i violi,która może wykopać milan z LM. z dwojg złego... chociażja kibicowac nie bedę, nie potrafię, wolę.. poprostu.