LM 15/16 (gr. D) [1]: Manchester City 1-2 JUVENTUS
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
Chyba nie było większego urazu tylko mocne skurcze spowodowane bieganiem po całym boisku. Pewnie na następny mecz będzie już gotowy.Nadziej pisze:Wiadomo cokolwiek na temat ewentualnego urazu Mandzukicia?
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Biegał to Morata, Mandzu bardzo leniwie wracał z pod bramki czasami będąc na 10 m spalonym (możłiwe że nie widać tego w TV).Eric6666 pisze:Chyba nie było większego urazu tylko mocne skurcze spowodowane bieganiem po całym boisku. Pewnie na następny mecz będzie już gotowy.Nadziej pisze:Wiadomo cokolwiek na temat ewentualnego urazu Mandzukicia?
Tak ad Morata..
Chłop ma 4/4 w LM i nie było by w tym niz nadzwyczajnego gdyby nie fakt że aplikował bramki Barcelonie,Realowi i Man. City.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Morata - 9029 m w 85 minutAdrian27th pisze:Biegał to Morata, Mandzu bardzo leniwie wracał z pod bramki czasami będąc na 10 m spalonym (możłiwe że nie widać tego w TV).Eric6666 pisze:Chyba nie było większego urazu tylko mocne skurcze spowodowane bieganiem po całym boisku. Pewnie na następny mecz będzie już gotowy.Nadziej pisze:Wiadomo cokolwiek na temat ewentualnego urazu Mandzukicia?
Mandzukic - 8244 m w 78 minut
Kolosalna przepasc - Morata na minute przebiegl srednio pol metra wiecej. Fakt, tego w TV golym okiem nie szlo wylapac. Jednak co mecz na zywo to mecz na zywo.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2762
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Ja oglądając mecz miałem wrażenie, że Mandzu w ogóle się nie wraca i nie walczy w defensywie, tak było przynajmniej od 30min, gdyż wcześniej deczko mi transmisja cieła 

- Giovani
- Juventino
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
- Posty: 491
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
Ja natomiast byłem pod wrażeniem cały czas wywieranego przez niego pressingu. Moim zdaniem to był bardzo dobry mecz Mario. Co innego Morata... oprócz gola grał kompletne gówno.Alexinhio-10 pisze:Ja oglądając mecz miałem wrażenie, że Mandzu w ogóle się nie wraca i nie walczy w defensywie, tak było przynajmniej od 30min, gdyż wcześniej deczko mi transmisja cieła
- cziro
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 306
- Rejestracja: 28 listopada 2004
Patrice po meczu. Świetnie, że mamy go w drużynie, bo jeśli przekazuje naszej młodzieży swoją wiedzę i mentalność, to jest to tak samo ważne jak jego solidna postawa na boisku. Pocisnął z głową zadufanym obywatelom.
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
to mamy dwie strony, bo jestem takiego samego zdania co Giovani. Madżu walczy i się wraca. Morata próbuje iść na siłę do przodu i traci. Madżu podoba mi się pod dwoma względami:Giovani pisze:Ja natomiast byłem pod wrażeniem cały czas wywieranego przez niego pressingu. Moim zdaniem to był bardzo dobry mecz Mario. Co innego Morata... oprócz gola grał kompletne gówno.Alexinhio-10 pisze:Ja oglądając mecz miałem wrażenie, że Mandzu w ogóle się nie wraca i nie walczy w defensywie, tak było przynajmniej od 30min, gdyż wcześniej deczko mi transmisja cieła
1. nie daje się sprowokować.
2. ma serce do gry.
Inna sprawa, że Mandżu strzelił gola dzięki Pogbie, Morata sam wywalczył i sam strzelił. Najpierw chciałem zmiany Moraty, dopiero Madża. Moim zdaniem nasi napastnicy do 1-0 nic nie pokazali. Inna sprawa, że sztuką jest strzelić nic nie grając. Ciężko ocenić ten mecz, ale nasi napastnicy strzelili po bramce. Jak można oczekiwać więcej po takim meczu?
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Nawet nie chodzi o to co on tam nawija, ale mowa ciała robi robotę. Szczególnie przy pytaniu o Serie A.cziro pisze:Patrice po meczu. Świetnie, że mamy go w drużynie, bo jeśli przekazuje naszej młodzieży swoją wiedzę i mentalność, to jest to tak samo ważne jak jego solidna postawa na boisku. Pocisnął z głową zadufanym obywatelom.
Mandzukic vs Morata. Odsłona 40213.
U Hiszpana włączyło się Ronaldo mode. Za taką grę był wyśmiany przez kibiców Realu. Mi zdecydowanie bardziej podobał się w zeszłym sezonie, kiedy dużo wracał się do defensywy, próbował stosować pressing na rywalu, podłączał się pod kontry i sam starał się je wyprowadzać. Takiego Moratę lubię.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
przecież taka była taktyka - i on i Cuadrado mieli dostać piłkę i biec z nią jak najdalej, do wczoraj wydawało mi się to oczywiste ale jak widać nie dla każdego, do tego obaj mieli zabezpieczać tyły i dużo tam pomagać
porównując zaś ile przebiegł Morata a ile Mario trzeba raczej wziąć pod uwagę ile który wykonał sprintów ;] Messi też biega mało ale wiadomo chyba dlaczego...
porównując zaś ile przebiegł Morata a ile Mario trzeba raczej wziąć pod uwagę ile który wykonał sprintów ;] Messi też biega mało ale wiadomo chyba dlaczego...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Napastnik przede wszystkim rozliczany jest z bramek i nie ma znaczenia, czy gola wypracuje sobie sam czy dostanie piłkę na przyłożenie...gdyby Mandżu grał a nie strzelał to byłyby narzekania, jak napastnicy strzelają to też są narzekania...wielu topowych napastników często gra kiłę ale potrafi przesądzić o losach meczu...Mandzu i Morata grali kiłę ? Może ale paradoksalnie to oni rozstrzygnęli mecz na nasza korzyść...
A ile razy Tevez grał lipę aby w odpowiednim momencie przesądzić o losach rywalizacji ? A Messi w finale LM z nami grał wybitnie ? Nie ale przy stanie 1-1 kiedy narzuciliśmy Barcelonie swój styl gry, Messi przeprowadził jedną genialną akcję po której Suarezowi pozostało dobić do bramki bezpańską piłkę co wytrąciło nas z równowagi i zachwiało naszą pewność siebie w tamtym momencie...
Pitolą, że to ja narzekam i obrażają mnie z tego powodu, widzę jednak, że są o wiele gorsi ode mnie... :lol:
A ile razy Tevez grał lipę aby w odpowiednim momencie przesądzić o losach rywalizacji ? A Messi w finale LM z nami grał wybitnie ? Nie ale przy stanie 1-1 kiedy narzuciliśmy Barcelonie swój styl gry, Messi przeprowadził jedną genialną akcję po której Suarezowi pozostało dobić do bramki bezpańską piłkę co wytrąciło nas z równowagi i zachwiało naszą pewność siebie w tamtym momencie...
Pitolą, że to ja narzekam i obrażają mnie z tego powodu, widzę jednak, że są o wiele gorsi ode mnie... :lol:
