Juventus - Djurgarden 2:2 (III runda el.LM)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
KAT Z TURYNU

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2004
Posty: 26
Rejestracja: 15 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:08

MOGGI _ DZIĘKI ZA TRANSFERY!!!!
MOGGI - DZIĘKI ZA CAPELLO(pięknie się sezon zapowiada)
MOGGI - IDŹ SOBIE!!!!! - MY CIĘ NIE CHCEMY
MOGGI - I WEŹ SOBIE TEGO <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>%#@!&!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


ODI PROFANUM VULGUS!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"Must I - and all alone"("Ministerstwo strachu")G.Greene
ballack13

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 lipca 2003
Posty: 432
Rejestracja: 03 lipca 2003

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:10

omg 2:2 jeszcze Juve przegrywalo 0:2 u siebie
n/c istne n/c

u siebie :/


10 Szymon

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 października 2003
Posty: 151
Rejestracja: 30 października 2003

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:11

a ja sobie w 43 minucie pomyślałęm - co jest? przcież z takimi kelnerami powinno być już 2:0! po następnym odświeżeniu strony - zamarłem!
jest coraz gorzej!
Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:Del Piero? Hhehe, wielki lider zespołu.
niestety - Alex przed kontuzją w 98 - a Alex po kontuzji to 2 zupełnie inne osoby :cry: szkoda :cry: jak czasem oglądam to co On robił np. w 96 to aż łezka się kręci w oku - ale cóż trzeba dalej żyć

to ostatnie zdanie kieruje także do Moggiego - Nedved?, Buffon?, Thuram? - to było 3 (słownie: trzy) lata temu! - co jest? jeden Emerson nie zbawi drużyny robitej po poprzednim sezonie! tak drużyna się sypie! brak w niej kreatywnych zawodników! takich trzeba od razu szukać - Vicente! Moggi bierz się do roboty! bo w Juve nie ma kto poprowadzić gry!

a tak wogole Moggi niech zobaczy Sobie zdjęcia tej 4 obok: tak tak:
to są Rodrigo Ferrante Taddei (Siena), Alberto Gilardino i Daniele Bonera (AC Parma), Vicente Rodriguez Guillen (Valencia)


Dionizos

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 marca 2003
Posty: 1706
Rejestracja: 30 marca 2003

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:15

Wstyd, to jedyne slowo jakim mozna okreslic dzisiejszy wynik. Tudno napisac cos wiecej, kilku graczy dalo z siebie wiele, kilku po raz kolejny nas kompletnie zawiodlo. Nie sprawia mi przyjemnosci po raz setny poruszanie tematu Del Piero. Tak jak napisal Dragon, Alessandro Del Piero to juz historia. Nie maja sensu zadne gadki o kontuzjach, chwilowym braku formy. Nie mam zamiaru wspierac go duchowo 8) . Nie jest to czlowiem niezastapiony i musicie sie z tym pogodzic. Alex moze byc co najwyzej rezerwowym, bo na nic wiecej nie zasluguje. Opaska kapitanska juz teraz powinna powedrowac w inne rece.


Yuwe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2003
Posty: 154
Rejestracja: 18 marca 2003

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:18

Hmm niewidzialem samej gry zespolu(???) ale czytajac powyzsze wypowiedzi to mam bardzo duzo (po raz kolejny) watpliwosci co doawansu,niewspominajac juz o calym nastepnym sezonie.Bez komentarza bo nóż sie w kieszeni otwiera, tyle zapowiedzi ,obietnic ...zreszta tak juz jest praktycznie co roku .I znow przyjdzie nam sie rozczarowac.....


Obrazek
Walo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 189
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:19

Ja oglądałem mecz na żywo na jakimś włoskim kanale i nie mogłem w to uwieżyć. Niedość że w około 35 minucie strzelili nam bramkę której nie uznali to nie dało im wiele do myślenia. Stracili 2 bramki. Ta 2 bramka którą stracili była naprawde piękna :!:
Zagrali bardzo źle. To co że dróżyna przeciwna stworzyła tylko 3 dobre akcje , ale je wykorzystała :evil:
Atakowali ładnie ale nie było widać Del Piero , czy Tahinardiego. Emerson praktycznie też był nie widzialny do póki bramki nie strzelił. Mieli dużego pecha. Capello musi nad nimi jeszcze popracować :evil:
Jedyny fakt który może ich troche usprawiedliwić to że padał ulewnu deszcz który bardzo utródniał gre. Pod ich połową piłka się zatrzymywała.

Ps. Zdenerwowali mnie kibice którzy wywiesili flagę Szwecja vs Dania 2:2 .
I wiecie kto siedział na trybunach koło Moggiego :?: Lippi :twisted:


Ultras

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 1907
Rejestracja: 03 listopada 2003
Podziekował: 7 razy

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:28

No to się chłopaki popisali... zremisowac z jakąś tam Szwedzką cienką drużyną 2-2...choć w sumie to i tak dobrze bo przecież przegrywali 2-0. Jestem ciekaw co będzie mówił Capello i czy Moggi wkońcu pomyśli, i kupi przynajmiej dwóch pożadnych obrońców, którzy poprowadziliby gdzieś tą drużyne. Jestem coraz bardziej przekonany, że potrzebujemy napastnika. Del Piero po raz kolejny pokazał, że nie jest liderem drużyny. Moim zdaniem nie zasługuje on w tym momencie na gre w pierwszym składzie Juve. Jeżeli pogrzeje ławe to wkońcu weźmie się w garsć i zacznie z siebie dawać wszystko, bo jemu się chyba wydaje, że jest nietykalny... Bardzo lubie Alexa, ale w tym momencie nie wprowadza on do gry nic wielkiego. Mam nadzieje, że w rewanżu piłkarze pokażą coś konkretnego, i że przynajmiej awansujemy do LM. Bo nie wyobrażam sobie, żeby nas tam zabrakło :evil:


BIANCONERI

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 916
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:32

Mecz był dla mnie sporym zaskoczeniem.Juz w trzeciej minucie Szwedzi mogli objąć prowadzenie.Nasi nieudolnie atakowali aż w końcu w ostatniej minucie pierwszej połowy sedzia podyktował karnego za faul Taccinardiego na jednym z zawodników Djurgardenu.Gra Juve zaczęła wyglądac w miare normalnie dopiero po tym jak Szwedzi prowadzili 2-0!Wtedy nasi zawodnicy nieco się obudzili i zołali strzelic dwa gole,co pozwoliło uniknąć nam całkowitej kompromitacji.Z dobrej strony pokazali się Zambrotta,Buffon, Emerson (znakomita bramka)czasem udanie zagrywał Miccoli,ale gra reszty pozostawiała wiele do życzenia.W rewanżu Juventus powinien sobie poradzić,ale obawiam się o naszą forme w potyczkach z większymi firmami europejskimi.


"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"
Obrazek
Chip

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 lutego 2004
Posty: 185
Rejestracja: 24 lutego 2004

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:33

Jestem strasznie przybity tym wynikiem. Sądziłem że dzisiaj Juve rozniesie szwedów, a tutaj taki szok. Juve w przez całą pierwszą połowę atakowało ale robiło to nieudolnie, Szwedzi wyprowadzali jedynie kontry. Aż w 45 minucie bezmyślny faul Tacchinardiego dał rzut karny Djurgarden i 1:0. Przy drugiej bramce szwedzi rozklepali obrone jak jakas druzyne z podworka a w roli glownej oczywiscie nie kto inny tylko hit transferowy zeszlego sezonu Legro.Pózniej udalo na szczescie im sie wcisnac 2 bramki to porazka to by juz w ogole byla katastrofa. Nie podobala mi sie gra Blasiego duzo strat a pilki to zagrywal prawie zawsze do tylu, oczywiscie Legro jest zalosny i juz od dawna sie zastanawiam co on tam jeszcze robi, nie wiem dlaczego wszyscy krytykujecie Del Piero a nie np. Miccoliego ktory tez niczym specjalnym sie nie wyroznil tylko przewracal sie w polu karnym i kopal lezacego szweda. Miejmy nadzieje ze Juve zmaze to plame w drugim meczu i gladko wygra


kubinho 10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 lipca 2004
Posty: 317
Rejestracja: 31 lipca 2004

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:36

Walo pisze:Ja oglądałem mecz na żywo na jakimś włoskim kanale i nie mogłem w to uwieżyć. Niedość że w około 35 minucie strzelili nam bramkę której nie uznali to nie dało im wiele do myślenia. Stracili 2 bramki. Ta 2 bramka którą stracili była naprawde piękna :!:
Zagrali bardzo źle. To co że dróżyna przeciwna stworzyła tylko 3 dobre akcje , ale je wykorzystała :evil:
Atakowali ładnie ale nie było widać Del Piero , czy Tahinardiego. Emerson praktycznie też był nie widzialny do póki bramki nie strzelił. Mieli dużego pecha. Capello musi nad nimi jeszcze popracować :evil:
Jedyny fakt który może ich troche usprawiedliwić to że padał ulewnu deszcz który bardzo utródniał gre. Pod ich połową piłka się zatrzymywała.

Ps. Zdenerwowali mnie kibice którzy wywiesili flagę Szwecja vs Dania 2:2 .
I wiecie kto siedział na trybunach koło Moggiego :?: Lippi :twisted:
z tego cio napisał Walo grali źle, ja sie nie wypowiadam bo nie widziałem tego meczu ale po wyniku widać że to nie jest jush to samo JUVE cio choćby 2 sezony temu :evil: gdy przyszedłem do domu zobaczyłem na telegazete i zobaczyłem wynik 0-0 i sobie pomyślałem cio tak słabo przecież jush powinni strzelić chociaż inną :!: po 5 minutach włączyłem telgazete i nie wiedziałem cio mam o tym pomyśleś bo przegrywaliśmy 1-0 a gdy wszedłem na kompa i zopbaczyłem wynik 2-0 to sie naprawde zdenerwowałem, nio ale potem było jush tylko lepiej :!: wynik 2-2 u siebie z przeciętną drużyną ze szwecji to bardzo zły wynik :evil: :evil: na wyjęździe moim zdaniem będzie czekać nas jeszcze cięższy mecz i mam nadzieje że teraz jush nie zlekceważymy przeciwnika i Capello jush dobrze przygotuje swoich piłkarzy bo przecież my mieliśmy w tym sezonie walczyć o najwyższe laury :!: :!: :!:


Grande Juve, Vinci Per Noi
Splimer

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2004
Posty: 71
Rejestracja: 13 lutego 2004

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:42

Może i Capella wynik ucieszył, ale nie mnie, jestem zawiedziony i rozczarowany. Najgorsze jest to, że Juve nawet przegrywał 2:0. To niebył ich najlepszy występ. Licze, że drugi mecz powiedzie sie o wiele lepiej.


FORZA MILAN

Milanista
Milanista
Rejestracja: 08 października 2003
Posty: 90
Rejestracja: 08 października 2003

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:53

No to ciekawie bedzie :] Djurgarden teraz w rewanzu bedzie murowac bramke bo im 0-0 wystarcza. Ciekawie by to wygladalo bez Juve w LM. Rewanz dopiero za 2 tygodnie wiec Juve jednak powinno dojsc do swojej optymalnej formy i zgnieść Djurgarden w rewanzu. Stawiam na jakies 0-4


Miolli

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 stycznia 2004
Posty: 73
Rejestracja: 23 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2004, 23:54

KAT Z TURYNU pisze: MOGGI - DZIĘKI ZA CAPELLO(pięknie się sezon zapowiada)
Masz problem gościu bo to nie Moggi był za sprowadzeniem Capello.


Co do meczu to jak dla mnie powinni go przełożyć bo to "boisko" było fatalne.
Jeśli chodzi o wynik to "sprawiedliwe" 2-2 i co tu dużo mówić - wstyd.....
Słaba postawa = słaby sezon :(
Przynajmiej wiemy że kasa która poszła na Emersona nie poszła w błoto .....
Troche zaskoczył mnie podstawowy skład a szczególenie wstęp Blasiego.


Gość

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2004, 00:26

Mnie juz Capello denerwoje. Ledwo przyszedl a juz mnie do szalu doprowadza. Co by nie bylo, on jest zadowolony z gry JUVE albo wyniku :/
GŁUPIE PIER**** ( sory poniosolo mnie :P )
Jak tak dalej pojedzie to pogramy w przyszlym sezonie w serie b :] ale co tam Capello i tak bedzie zadowolony ;)


KwiAtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 czerwca 2003
Posty: 518
Rejestracja: 19 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2004, 00:29

Takiej druzynie jaka jest Juventus nie przystoi remisowac 2-2 z Djurgarden (ktora nie ukrywajmy najsilniejsza druzyna ligi szwedzkiej nie jest..) i to na wlasnych smieciach. Wstyd.
Jak my mozemy mowic o rywalizacji z klubami typu Milan, Inter czy Roma jesli nie potrafimy sie gladko rozprawic z rywalami klasy Djurgarden. W Serie A bedzie cholernie ciezko, tematu LM (oby) nawet nie poruszam.
W rewanzu musimy ich zniszczyc, nie moze byc miejsca na bledy.

Eh, gdzie to Juve z jedna z najlepszych formacji defensywnych na swiecie... :cry:


"Gypsy, give me your tears. If you will not give them to me, I will take them from you!"
Zablokowany