LM 14/15 (gr. A) [4]: JUVENTUS 3-2 Olympiakos
- ozi(Forza_Juve)
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2008
- Posty: 260
- Rejestracja: 28 stycznia 2008
widzę że kibice Juventusu dużo wiary w was. ja wierzę że będzie dobrze, gramy u siebie z nożem na gardle a w takich sytuacjach umiemy sie pokazać jak choćby z Chel$ea 3:0 czy remis z Realem/// damy rade i tyle w końcu jesteśmy Juventus, więcej wiary
Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają!
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Jeśli tylko byśmy się ogarnęli trochę w tej LM to możemy przed ostatnią kolejką mieć zapewniony awans, a w szóstej kolejce walczyć o pierwsze miejsce.
Atleti - Malmo 1
Juve - Olympiakos 1 wygrana koniecznie dwoma bramkami by mieć lepsze bezpośrednie mecze.
Atleti - Olympiakos 1
Malmo - Juve 2
Przy takich wynikach już ani Malmo, ani Olympiakos nie może nas wyprzedzić czyli mamy awans. No i w ostatniej kolejce pozostanie Atletico do którego będziemy tracić 3 pkt, wygrana dwoma bramkami = awans z pierwszego miejsca.
Damy radę, widzę, że Olympiakos też ostatnio formą w lidze nie zachwyca.
FORZA JUVE!!
Atleti - Malmo 1
Juve - Olympiakos 1 wygrana koniecznie dwoma bramkami by mieć lepsze bezpośrednie mecze.
Atleti - Olympiakos 1
Malmo - Juve 2
Przy takich wynikach już ani Malmo, ani Olympiakos nie może nas wyprzedzić czyli mamy awans. No i w ostatniej kolejce pozostanie Atletico do którego będziemy tracić 3 pkt, wygrana dwoma bramkami = awans z pierwszego miejsca.
Damy radę, widzę, że Olympiakos też ostatnio formą w lidze nie zachwyca.
FORZA JUVE!!
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2206
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Tutaj nie ma co dobierac, bo mamy w klubie JEDNEGO napastnika prezentujacego europejski/swiatowy poziom.mnowo pisze:Pierwsze plotki z Italii mówią o dziwo o Moracie w pierwszym składzie i o tym, żeby dobrać do niego jakiegoś pasującego grajka.pumex pisze:Logicznym byłoby postawić na Moratę, który jest obecnie po prostu (dużo) lepszym napastnikiem niż Llorente, ale znając życie, w 11-tce pojawi się Fernando, bo siła, bo doświadczenie...jakku1 pisze:Ciekaw jestem dwóch rzeczy, kogo desygnuje do ataku Allegri
Wtedy może być to tak logiczny wybór jak postawienie na Vucinicia w meczu na Estadio da Luz.
Llorente w swojej najlepszej dyspozycji, to... po prostu bramkowpychacz (nie mowie, ze to zle, bo od tego jest napastnik, ale juz nawet najstarsi gorale nie pamietaja tej dyspozycji Ferdka). Ani nie pokiwa, ani sprintem kogos nie wezmie. Ewentualnie czasem cos łbem odegra. Morata, choc nie wart 20milionow euro, daje powiew swiezosci i nowoczesnej pilki w ataku.mrozzi pisze:Nie będę odosobniony twierdząc, że Morata bije obecnie Llorente na głowę, pod wieloma zresztą względami. Lepiej się czuje z piłką przy nodze, ma zdecydowanie większą łatwość tworzenia sobie dogodnych sytuacji, w sumie brakuje mu do tej pory jedynie regularności i szczęścia... Llorente to na chwilę obecną gwarant impotencji w ataku, kopania się w czoło.
Wszyscy tutaj oczekuja Marchisio na rozegraniu - w mojej opinii Claudio nie potrafi rozgrywac. Czasem tam jakos fajnie poda, ale nigdy nie bedzie rzucal pilek w desen podan Pirlo. Natomiast wiadomka, ze prezentuje sie teraz lepiej niz Andrea, bo Andrea jest juz za stary i za wolny. Marchisio swietnie nadaje sie do linii pomocy w 4-3-3.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2510
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Olympiakos +1.5 @ 1.90 wygląda nieziemsko biorąc pod uwagę okoliczności.
Ja w to wchodzę, bo wejdzie pewnie z tym zapasem 1,5 bramki !
Ja w to wchodzę, bo wejdzie pewnie z tym zapasem 1,5 bramki !

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
To bardzo ciekawy postulat, ja ze swojej strony chciałbym przypomnieć że kiedy zwalnia się trenera, z reguły w miarę szybko trzeba zatrudnić nowego. Popraw mnie jeżeli się mylę, ale wydaje mi się że Allegri latem został wybrany nie dlatego, że zarząd uznał go za szkoleniowca lepszego niż Guardiola, Simeone i Ancelotti, bardziej ze względu na to że pozostali potencjalni kandydaci byli jeszcze gorsi. Czy od tamtego czasu coś się zmieniło w tej materii? Pojawił się jakiś szkoleniowiec o klasę lepszy od Allegriego, gotowy po ewentualnej wtorkowej porażce przejąć po nim stery?ewerthon pisze:Jeśli Juventus nie wygra tego meczu, to Allegri powinien zostać zwolniony.
Tutaj również obawiam się, że będziesz musiał rozwinąć myśl, bo niestety nie zrozumiałem. Mi się wydawało że celem numer jeden jest obrona scudetto, na co szanse w dalszym ciągu mamy jednak wymierne, a to czy w LM w czapkę dostaniemy zaraz po wyjściu z grupy, czy jeszcze etap wcześniej, znaczenie ma drugorzędne. No chyba że zarząd kupił Moratę, Pereyrę i Evrę z myślą o porozstawianiu po kątach europejskich potęg, a nowego trenera uznał za gwarancję przynajmniej półfinału, jeżeli tak to masz rację.ewerthon pisze: Wtedy będzie już jasne, że sezon jest stacony i znowu trzeba się będzie męczyć w LE.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
A propos wiary - tak jak prawdziwi katolicy wierzą w zmartwychwstanie Chrystusa, tak i większość z nas w głębi duszy wierzy, że jutro to my będziemy górą! Obawiam się, że i jedni i drudzy są po prostu...naiwni.ozi(Forza_Juve) pisze:widzę że kibice Juventusu dużo wiary w was. ja wierzę że będzie dobrze, gramy u siebie z nożem na gardle a w takich sytuacjach umiemy sie pokazać jak choćby z Chel$ea 3:0 czy remis z Realem/// damy rade i tyle w końcu jesteśmy Juventus, więcej wiary
Aha, czyli winny jest zahor! A czy on gdzieś napisał że jest wniebowzięty, że naszym trenerem jest maskotka?! Po drugie - to, czego oczekują kibice nie idzie zawsze w parze z tym, czego oczekuje zarząd! Może i by udało się kogoś znaleźć "lepszego", ale spójrz na tabelę! Górze to odpowiada.ewerthon pisze:Ty mi lepiej podaj powód dla którego Allegri w momencie odpadnięcia powinien zostać. Bo ja nie widzę żadnego. Nie ma lepszego następcy? Przypominam tylko, że sam nazywałeś tego gościa komediantem, kiedy był trenerem Milanu. Nie chce mi się wierzyć, że po odpowiednim przeczesaniu rynku nie udało by się znaleźć kogoś lepszego.zahor pisze: Pojawił się jakiś szkoleniowiec o klasę lepszy od Allegriego, gotowy po ewentualnej wtorkowej porażce przejąć po nim stery?
Ostatnio zmieniony 03 listopada 2014, 20:10 przez kuba2424, łącznie zmieniany 1 raz.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Ty mi lepiej podaj powód dla którego Allegri w momencie odpadnięcia powinien zostać. Bo ja nie widzę żadnego. Nie ma lepszego następcy? Przypominam tylko, że sam nazywałeś tego gościa komediantem, kiedy był trenerem Milanu. Nie chce mi się wierzyć, że po odpowiednim przeczesaniu rynku nie udało by się znaleźć kogoś lepszego. Roma sprowadziła Garcię o którym nikt we Włoszech nie miał pojęcia i facet okazał się strzałem w dziesiątkę. Wprawdzie sezon ogórkowy się już skończył, ale nie uważam, że znalezienie lepszego szkoleniowca jest w tym momencie niemożliwe.zahor pisze: Pojawił się jakiś szkoleniowiec o klasę lepszy od Allegriego, gotowy po ewentualnej wtorkowej porażce przejąć po nim stery?
Wiem, że dla ciebie Juventus, to poziom MSK Żylina, jednak moim zdaniem grają tutaj piłkarze, którzy pod względem umiejętności zasługują na grę w 1/8 finału. Allegri przez ten cały okres nie potrafił wykrzesać z nich gry na którą ich stać, więc w przypadku braku awansu powinien wylecieć.zahor pisze: Mi się wydawało że celem numer jeden jest obrona scudetto, na co szanse w dalszym ciągu mamy jednak wymierne, a to czy w LM w czapkę dostaniemy zaraz po wyjściu z grupy, czy jeszcze etap wcześniej, znaczenie ma drugorzędne. No chyba że zarząd kupił Moratę, Pereyrę i Evrę z myślą o porozstawianiu po kątach europejskich potęg, a nowego trenera uznał za gwarancję przynajmniej półfinału, jeżeli tak to masz rację.
Zauważ, że napisałem "powinien zostać zwolniony". To są tylko moje sugestie, jednak wiadomo, że zarząd zrobi co zechce.kuba2424 pisze: Aha, czyli winny jest zahor! A czy on gdzieś napisał że jest wniebowzięty, że naszym trenerem jest maskotka?! Po drugie - to, czego oczekują kibice nie idzie zawsze w parze z tym, czego oczekuje zarząd! Może i by udało się kogoś znaleźć "lepszego", ale spójrz na tabelę! Górze to odpowiada.
Ostatnio zmieniony 03 listopada 2014, 20:28 przez ewerthon, łącznie zmieniany 1 raz.
- acidgraju
- Juventino
- Rejestracja: 04 lipca 2006
- Posty: 53
- Rejestracja: 04 lipca 2006
Wiadomo każdy chce dla Juve jak najlepiej ale cholera nie wiemy czego się spodziewać po Juve w tym sezonie. Gramy w kratkę raz lepiej raz gorzej. Najgorsze jest to, że nie było meczu w tym sezonie po którym powiedziałbym że "ale Juventus <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>... zagrał" albo "widać że ta drużyna tworzy monolit i że czuć ten TEAM SPIRIT".
wymęczone 1:0 dla Juve to będzie minimum na co muszą chłopaki zagrać
FORZA JUVE
wymęczone 1:0 dla Juve to będzie minimum na co muszą chłopaki zagrać
FORZA JUVE
Juve 4 ever
dumni po zwycięstwie wierni po porażce
dumni po zwycięstwie wierni po porażce
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Pierwsze miejsce w lidze póki co, żeby daleko nie szukać. Nie to żebym uważał to za heroiczny wyczyn, ale są na świecie trenerzy którzy by tego nie dokonali.ewerthon pisze: Ty mi lepiej podaj powód dla którego Allegri w momencie odpadnięcia powinien zostać. Bo ja nie widzę żadnego.
Oczywiście, w kontekście klubu formatu Milanu czy Juventusu ten gość jest komediantem, pogląd ten jak najbardziej podtrzymuję. Rzecz w tym że to samo mogę powiedzieć o Spalettim czy Mancinim.ewerthon pisze: Nie ma lepszego następcy? Przypominam tylko, że sam nazywałeś tego gościa komediantem, kiedy był trenerem Milanu.
A powiedz mi na jednego takiego Garcię (który zresztą wcale tak anonimowy nie był) ile średnio totalnych niewypałów przypada? Zasadniczo teksty typu "na bank jest gdzieś trener lepszy od Allegriego, nie wiem gdzie, ale musi być" przypominają mi popularne swego czasu narzekanie że Marotta nie sprzedał Melo/Quagliarelli/Tiago za worek złota. Komu? Nie wiadomo, ale rękę dam sobie uciąć że znalazłby się ktoś gotowy zapłacić 15 baniek.ewerthon pisze: Nie chce mi się wierzyć, że po odpowiednim przeczesaniu rynku nie udało by się znaleźć kogoś lepszego. Roma sprowadziła Garcię o którym nikt we Włoszech nie miał pojęcia i facet okazał się strzałem w dziesiątkę. Wprawdzie sezon ogórkowy się już skończył, ale nie uważam, że znalezienie lepszego szkoleniowca jest w tym momencie niemożliwe.
Moim natomiast zdaniem grają tutaj piłkarze, którzy rok temu nie wyszli z grupy, a tych którzy od tamtego czasu się rozwinęli jest mniej niż tych, którzy się zestarzeli + paru nowych, którzy nawet do pierwszego składu się nie łapią. Druga sprawa - do tej pory mi nie wyjaśniłeś dlaczego tak wielka jest różnica między zajęciem trzeciego miejsca w grupie, a odpadnięciem w 1/8 finału. Pieniądze? Prestiż? Punkty do rankingu? Bo rozumiem że skoro jedno byłoby realizacją 100% oczekiwań, a drugie powinno być podstawą do wylania trenera w listopadzie, bez żadnego godnego następcy na horyzoncie, to mówimy o czymś naprawdę dużym.ewerthon pisze: Wiem, że dla ciebie Juventus, to poziom MSK Żylina, jednak moim zdaniem grają tutaj piłkarze, którzy pod względem umiejętności zasługują na grę w 1/8 finału. Allegri przez ten cały okres nie potrafił wykrzesać z nich gry na którą ich stać, więc w przypadku braku awansu powinien wylecieć.
Fajnie, to powiedz mi jakie były oczekiwania zarządu. Na co liczono? Jaki był plan minimum? Ile szczebli wyżej mieli nas wywindować ci rok starsi królowie Stambułu wzmocnieni tuzami pokroju Evry pod batutą mistrza Allegriego?Bobeknaklo pisze: To źle Ci się wydawało. Może to tylko ty masz takie oczekiwania, i zadowala Cię występ w fazie grupowej. Taką ironię możesz sobie wsadzić - jesteś niezadowolony z transferów? Super. Ale nie mów, że dla kibiców Juve albo zarządu nie liczy się Liga Mistrzów.
Czekaj, bo nie dowierzam w to co przeczytałem. Sugerujesz że nie ma na świecie ani jednego człowieka z licencją trenerską, który prowadząc Juventus byłby w chwili obecnej np. na drugim miejscu albo niżej? Nie ma na przykład opcji żeby pan Gienek, szkoleniowiec z piątej ligi poprowadził Juventus w ten sposób, że obecnie liderem byłaby Roma?Bobeknaklo pisze: :rotfl: A to dobre. Powiedz nam kto jest tym świetnym trenerem, który poradziłby sobie gorzej niż ten nieudacznik?
Nie sądziłem że przyjdzie mi bronić szkoleniowca, którego uważam za parodystę, ale JuvePoland lubi zaskakiwać. Otóż Allegri jako trener zdobył scudetto i wicemistrzostwo Włoch, do tego przyznano nagrodę Panchina d'Oro za sezon 2008/09 i wybrano go najlepszym trenerem Serie A za sezon 2010/11. Nie jest to drugi Ancelotti, ale od Ferrary, który jako pierwszy trener nie osiągnął zupełnie NICZEGO, dzieli go przepaść.Bobeknaklo pisze:Wolałbym Ferrarę niż Maksia. Co ten człowiek osiągnął?
Ostatnio zmieniony 03 listopada 2014, 20:52 przez zahor, łącznie zmieniany 6 razy.
- Bobeknaklo
- Juventino
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Posty: 862
- Rejestracja: 11 lutego 2007
To źle Ci się wydawało. Może to tylko ty masz takie oczekiwania, i zadowala Cię występ w fazie grupowej. Taką ironię możesz sobie wsadzić - jesteś niezadowolony z transferów? Super. Ale nie mów, że dla kibiców Juve albo zarządu nie liczy się Liga Mistrzów.zahor pisze: Mi się wydawało że celem numer jeden jest obrona scudetto, na co szanse w dalszym ciągu mamy jednak wymierne, a to czy w LM w czapkę dostaniemy zaraz po wyjściu z grupy, czy jeszcze etap wcześniej, znaczenie ma drugorzędne. No chyba że zarząd kupił Moratę, Pereyrę i Evrę z myślą o porozstawianiu po kątach europejskich potęg, a nowego trenera uznał za gwarancję przynajmniej półfinału, jeżeli tak to masz rację.
Niezależnie od tego, jak nieudolnie wygląda praca zarządu czy ich obiecanki nie można stawiać sprawy w ten sposób. Allegri jest nieudolnym trenerem i nie ma w ogóle możliwości, żeby bronić decyzji zarządu o jego zatrudnieniu co Ty starasz się robić teraz. A może to po prostu twój pesymizm. Wolałbym Ferrarę niż Maksia. Co ten człowiek osiągnął? Powie mi ktoś?
:rotfl: A to dobre. Powiedz nam kto jest tym świetnym trenerem, który poradziłby sobie gorzej niż ten nieudacznik oraz na jakiej postawie to mówisz?zahor pisze:Pierwsze miejsce w lidze póki co, żeby daleko nie szukać. Nie to żebym uważał to za heroiczny wyczyn, ale są na świecie trenerzy którzy by tego nie dokonali.ewerthon pisze: Ty mi lepiej podaj powód dla którego Allegri w momencie odpadnięcia powinien zostać. Bo ja nie widzę żadnego.
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 994
- Rejestracja: 22 września 2013
Wiadomo, że remis w tym spotkaniu mało urządza Juventus i dlatego wierzę, że chłopaki zagrają o zwycięstwo. Zawodnicy też chyba wiedzą o co grają i z tego powodu oczekiwał bym z ich strony pełnej determinacji i poświęcenia włożonego w ten mecz. Od wyboru napastników w tym meczu(czy wybiegnie Llorente, czy Morata) mnie bardziej martwi ewentualne wybiegnięcie w pierwszej jedenastce Pirlo, a co za tym idzie jego gra obronna i pomoc w defensywie. Przyjrzałem się jego grze w meczu z Empoli i praktycznie oprócz strzelenia bramki przeszedł mówiąc krótko obok meczu, popełniając przy tym masę błędów a gra obronna to już w ogóle go nie interesowała. I dlatego piszę o tym poświęceniu dla drużyny. Wierzę w drużynę i mam nadzieję, że jutrzejszy mecz nie będzie meczem, który zaprzepaści wyjście z grupy Juventusowi.
Ze swojej strony obstawiam optymistyczne 3-0, ewentualnie 3-1.
Ze swojej strony obstawiam optymistyczne 3-0, ewentualnie 3-1.
- Nadziej
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 589
- Rejestracja: 27 października 2003
- Podziekował: 3 razy
Wyglada na to, ze jutro rozstrzygnie sie duzo wiecej niz kwestia awansu z grupy LM. Brak zwyciestwa chyba wszystkich (poza zarzadem) ostatecznie pozbawi jakichkolwiek zludzen co do mozliwosci tego zespolu poza wloskim podworkiem.
Nie jest tez tak, ze wygrana (czy nawet ewentualny awans) sprawia nagle, ze staniemy sie potentatem na arenie europejskiej, przedluzy ona jedynie nadzieje, moze ewentualnie zapewnic dodatkowy czas na niezbedne zmiany personalne.
Mimo tego nadal jestesmy poza wszelka watpliwoscia faworytem tego spotkania, nawet z tak ograniczona mozliwoscia ustalania skladu defensywy. Tym bardziej wstydze sie przyznac, ze po prostu nie wierze w 3 punkty.
Nie jest tez tak, ze wygrana (czy nawet ewentualny awans) sprawia nagle, ze staniemy sie potentatem na arenie europejskiej, przedluzy ona jedynie nadzieje, moze ewentualnie zapewnic dodatkowy czas na niezbedne zmiany personalne.
Mimo tego nadal jestesmy poza wszelka watpliwoscia faworytem tego spotkania, nawet z tak ograniczona mozliwoscia ustalania skladu defensywy. Tym bardziej wstydze sie przyznac, ze po prostu nie wierze w 3 punkty.
Ostatnio zmieniony 03 listopada 2014, 21:19 przez Nadziej, łącznie zmieniany 1 raz.
Make friends for life or make hardcore enemies!
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Jeśli nie widzisz różnicy, to nie mamy nawet o czym rozmawiać. Wizerunek klubu, który odpada po fazie grupowej, a był faworytem do awansu wygląda tragicznie. Co roku po każdej edycji najwięcej mówi się właśnie o blamażach na poziomie fazy grupowej. W 1/8 można łatwo trafić na faworyta do końcowego triumfu i po odpadnięciu w tej fazie każdy odbiera to normalnie. Ja pamiętam odpadnięcie z Chelsea w 2009 roku. Juventus był wtedy znacznie lepiej odebrany jako drużyna, niż po zeszłorocznym blamażu w Stambule. Manchester City dwa razy odpadał w fazie grupowej i była to bardzo źle odbierane. W zeszłym sezonie odpadł w 1/8 z Barceloną i od razu wizerunek tego klubu się polepszył. O kwestiach finansowych też przecież nie muszę mówić, bo za awans i mecze w 1/8 finału klub dostaje niemałe pieniądze. Może dla Barcelony to nic, ale dla Juventusu owszem.zahor pisze: Druga sprawa - do tej pory mi nie wyjaśniłeś dlaczego tak wielka jest różnica między zajęciem trzeciego miejsca w grupie, a odpadnięciem w 1/8 finału.
Poza tym sam awans i wylosowanie Realu czy Bayernu nie skazuje od razu Juventusu na porażkę. Zawsze jest nawet mała szansa na awans do 1/4. Wiem, że ty byś od razu postawił, że Juventus przegra, ale nie każdy musi mieć takie podejście.
- ozi(Forza_Juve)
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2008
- Posty: 260
- Rejestracja: 28 stycznia 2008
ja wierzę w zmartwychwstanie i co, wg Ciebbie jestem naiwny? fakt lepiej nie wierzyć w nic, to takie modne teraz i przede wszystkim wygodne...kuba2424 pisze:A propos wiary - tak jak prawdziwi katolicy wierzą w zmartwychwstanie Chrystusa, tak i większość z nas w głębi duszy wierzy, że jutro to my będziemy górą! Obawiam się, że i jedni i drudzy są po prostu...naiwni.ozi(Forza_Juve) pisze:widzę że kibice Juventusu dużo wiary w was. ja wierzę że będzie dobrze, gramy u siebie z nożem na gardle a w takich sytuacjach umiemy sie pokazać jak choćby z Chel$ea 3:0 czy remis z Realem/// damy rade i tyle w końcu jesteśmy Juventus, więcej wiary
a co do wiary w Juventus, dopóki piłka w grze ja wierzę! Forza Juve!

Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają!
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Ależ ja widzę różnicę, natomiast nie dostrzegam jej ogromu. Nie rozumiem dlaczego jedno jest piłkarskim rajem, a drugie piełkem.ewerthon pisze: Jeśli nie widzisz różnicy, to nie mamy nawet o czym rozmawiać.
Sorry, ale to jest takie pieprzenie, z którego nic nie wynika. Jakie konkretne, wymierne korzyści wizerunkowe przynosi odpadnięcie w 1/8 zamiast w grupie? Mówimy oczywiście o różnicach ogromnych, bo jak już wcześniej ustaliliśmy, trzecie miejsce a porażka w kolejnej fazie to dwa różne światy. Da się to przekuć na dwa razy większe większe wpływy z reklam? Pięć razy więcej koszulek sprzeda się dzięki temu w Azji? Piłkarze, który wcześniej wyśmialiby ofertę z Juventusu, będą błagać na kolanach o angaż? Prosiłbym o jakieś konkrety na przykładzie chociażby tego City, którego to wizerunek w świecie momentalnie się poprawił po zgarnięciu oklepu od najgorszej Barcelony od sześciu lat. Liczby, statystki, sondaże, wyniki finansowe... Cokolwiek na poparcie tej tezy. A tak na marginesie, skoro już o wizerunku mowa, słyszałem że nic tak nie poprawia takowego jak wylanie trenera z początkiem listopada. Z pewnością po czymś takim grono poważnych ochotników do objęcia posady znacznie się zwiększy.ewerthon pisze: Wizerunek klubu, który odpada po fazie grupowej, a był faworytem do awansu wygląda tragicznie. Co roku po każdej edycji najwięcej mówi się właśnie o blamażach na poziomie fazy grupowej. W 1/8 można łatwo trafić na faworyta do końcowego triumfu i po odpadnięciu w tej fazie każdy odbiera to normalnie. Ja pamiętam odpadnięcie z Chelsea w 2009 roku. Juventus był wtedy znacznie lepiej odebrany jako drużyna, niż po zeszłorocznym blamażu w Stambule. Manchester City dwa razy odpadał w fazie grupowej i była to bardzo źle odbierane. W zeszłym sezonie odpadł w 1/8 z Barceloną i od razu wizerunek tego klubu się polepszył.
Nie wiem dokładnie ile więcej zarobiłby Juventus gdyby rok temu miał zebrać w beret w 1/8 i nie zagrać w LE, nie mam pewności czy ta różnica starczyłaby na pokrycie ewentualnej odprawy dla Allegriego.ewerthon pisze: O kwestiach finansowych też przecież nie muszę mówić, bo za awans i mecze w 1/8 finału klub dostaje niemałe pieniądze. Może dla Barcelony to nic, ale dla Juventusu owszem.
I te właśnie 5% szans (dobra, niech stracę, 10%) to jest coś, co robi tak wielką różnicę? Dalej nie jestem przekonany.ewerthon pisze: Poza tym sam awans i wylosowanie Realu czy Bayernu nie skazuje od razu Juventusu na porażkę. Zawsze jest nawet mała szansa na awans do 1/4. Wiem, że ty byś od razu postawił, że Juventus przegra, ale nie każdy musi mieć takie podejście.