Przeznaczenie...
- białas
- Juventino
- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 1630
- Rejestracja: 29 września 2004
ja nie wierzę w przeznaczenie. to mu decydujemy, co robimy w swoim życiu i jak postępujemy. w Boga wierzę, ale, według mnie, on czuwa nad nami, a nie sprawia, że robimy to, a nie coś innego.
PS. mnowomiejsky, dzięki z linka. od dawna szukałem 8) jakbym się nie pojawił 12 czerwca 2057 roku, to znaczy, że się sprawdziło...
PS.2 sory, niedokładnie przeczytałem.
PS. mnowomiejsky, dzięki z linka. od dawna szukałem 8) jakbym się nie pojawił 12 czerwca 2057 roku, to znaczy, że się sprawdziło...
PS.2 sory, niedokładnie przeczytałem.
Ostatnio zmieniony 09 lutego 2005, 14:47 przez białas, łącznie zmieniany 1 raz.
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Nie ma problemu, na drugi raz ewentualnie dokladniej przeczytaj moj nick w celu go nieprzekręcania :roll: Ale osobom latwo sie dolujacym nie radze wypelniac pol w tym linku.. :roll:białas pisze:PS. mnowowiejsky, dzięki z linka. od dawna szukałem 8)
- Szymek
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
- Posty: 1183
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Ja sam nie wiem co o tym myśleć :?
No niby każdy ma swoje przeznaczenie. A co do tematu wrózki to jak mojemu wujkowi kompa ukradi z domu to poszedł do wrózki, a ona naprawde wszystko wiedziła. Zapytała go:
"Czy jak pan wyjeżdżał to w chwily wyjścia z domu stało się coś z butam pradwda?"
A mój wujkow sznurówka pękła, wrózka powiedziała że buty chciały go zatrzymać w domu. Nieraz takie kobiety naprawdę wedzą co mówią, a nieraz są zwykłymi oszustkami.
Ja wierze że Bógł czuwa nad nami, ale dzwi mnie to że jak robimy coś głupiego i niewałściwegoto Bóg nas nie zatrzymuje.....
No niby każdy ma swoje przeznaczenie. A co do tematu wrózki to jak mojemu wujkowi kompa ukradi z domu to poszedł do wrózki, a ona naprawde wszystko wiedziła. Zapytała go:
"Czy jak pan wyjeżdżał to w chwily wyjścia z domu stało się coś z butam pradwda?"
A mój wujkow sznurówka pękła, wrózka powiedziała że buty chciały go zatrzymać w domu. Nieraz takie kobiety naprawdę wedzą co mówią, a nieraz są zwykłymi oszustkami.
Ja wierze że Bógł czuwa nad nami, ale dzwi mnie to że jak robimy coś głupiego i niewałściwegoto Bóg nas nie zatrzymuje.....
- białas
- Juventino
- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 1630
- Rejestracja: 29 września 2004
ja już sam nie wiem. nie wierzę w przeznaczenie, ale jeśli jest tak, jak w "Oszukać przeznaczenie"? może jest przeznaczenie i daje nam znaki, a my nie umiemy ich odczytać, a co za tym idzie, oszukać przeznaczenia? ale to wsio zagmatwane...Szymek pisze: A co do tematu wrózki to jak mojemu wujkowi kompa ukradi z domu to poszedł do wrózki, a ona naprawde wszystko wiedziła. Zapytała go:
"Czy jak pan wyjeżdżał to w chwily wyjścia z domu stało się coś z butam pradwda?"
A mój wujkow sznurówka pękła, wrózka powiedziała że buty chciały go zatrzymać w domu.
- IGI
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 449
- Rejestracja: 13 października 2002
Bog dal nam wolna wole, sami decydujemy o swoim losie. Tak samo mozna spytac dlaczego pozwolil na wojny czy tez auschwitz? Zacytuje teraz fragment piosenki Fenomena (ktorego zreszta nie lubieSzymek pisze:Ja wierze że Bógł czuwa nad nami, ale dzwi mnie to że jak robimy coś głupiego i niewałściwegoto Bóg nas nie zatrzymuje.....


- Wojtom
- Juventino
- Rejestracja: 14 września 2003
- Posty: 1212
- Rejestracja: 14 września 2003
Tak jak wspomniał IGI, nie zatrzymuje nas, bo dał nam wolną wolę, ale nasze występki i pomyłki nie pozostaną bez winy. Przyjdzie czas, kiedy wszystko zostanie nam przedstawione i bedziemy sie tlumaczyc. Jak w sądzie. Wybronisz się-góra, nie-dół...Szymek pisze:Ja wierze że Bógł czuwa nad nami, ale dzwi mnie to że jak robimy coś głupiego i niewałściwegoto Bóg nas nie zatrzymuje.....
Alteri vivas oportet, si tibi vis vivere.
- zlatan_sc
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 199
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
Nie wierze w przeznaczenie. Mysle, ze wszystko co sie dzieje jest nastepstwem rzeczy, ktore wydarzyly sie wczesniej. To, ze wygramy w totka nie zalezy od przeznaczenia tylko od tego jakie numery obstawimy. No chyba, ze ktos gra na "chybil-trafil" to jego los jest w rekach maszyny 8) To, ze przegralismy z Milanem tez bylo wina zawodnikow a nie przeznaczeniem 8) To, ze pisze tego posta nie jest przeznaczeniem bo pisze go z wlasnej woli :-D Wiec jak widzicie, przynajmniej na mnie przeznaczenie nie dziala. Ale ja zawsze bylem inny
P.S. pzdr dla wszystkich ZiOmX
ktorzy pisali dzisaj testa gimnazjalnego 8)

P.S. pzdr dla wszystkich ZiOmX


wloski w alfabecie pisze:Prawdą jest to, że eskimosi jedyną przyjemnością miedzy ludzką na jaką mogą sobie pozwolić jest pocieranie się o nosek.
- gosciu_Muranista
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
- Posty: 609
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
a ja wierze w teorię Johna Locka tzn."tabula rasa" czyli czysta księga. On uznał że człowiek urodził się z czystym umysłem i dopiero w czasie życia zapełniamy księge. I to my decydujemy o wszystkim. W przeznaczenie jako takie nie wierze.
- BOOM
- Juventino
- Rejestracja: 20 października 2004
- Posty: 313
- Rejestracja: 20 października 2004
W przeznaczenie nie wierze, uwazam ze wszystko zalezy od nas. Po to Bog dal nam wolna wole abysmy sami podejmowali decyzje o naszym zyciu, to co robilimy w przeszlosci rzutuje na przyszlosc i nic innego tu nie gra roli. Mysle, ze slowo "przeznaczenie" ludzie wymyslili, by troszke sobie ulzyc, poniewaz wiara w to ze cos jest z gory zaplanowane jest latwiejsza i odstawia od czlowieka "nawazone przez siebie piwo" 
P.S mam nadzieje ze sie nie myle bo ten zegar smierci wywrozyl mi smierc przez ogien, lub przez mroz, a niechcialbym tak zginac
oba te sposoby smierci mnie troszke przerazaja 

P.S mam nadzieje ze sie nie myle bo ten zegar smierci wywrozyl mi smierc przez ogien, lub przez mroz, a niechcialbym tak zginac



- zlatan_sc
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 199
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
Dzieki mnowomiejsky za link do zegara. Wedle jego wskazan zostalo mi jeszcze 55 lat 19 godzin i 32 minuty 8) Czyli zgine w wieku 71 lat. Nie no jakos nie wierze w ten zegar, nikt nie moze nam podac daty smierci na podstawie wagi i wzrostu, ale zabawa jest fajna (jakie moja babcia zrobila oczy jak jej pokazalem, ze zostalo 10 lat :lol: ).
P.S. @BOOM- masz zgode z Overkilla na uzywanie ich znaku?
P.S. @BOOM- masz zgode z Overkilla na uzywanie ich znaku?


wloski w alfabecie pisze:Prawdą jest to, że eskimosi jedyną przyjemnością miedzy ludzką na jaką mogą sobie pozwolić jest pocieranie się o nosek.
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Nientezlatan_sc pisze:Dzieki mnowomiejsky za link do zegara. Wedle jego wskazan zostalo mi jeszcze 55 lat 19 godzin i 32 minuty 8) Czyli zgine w wieku 71 lat.

6 lipca 2054- ja podobno wtedy kipne, czyli za 49,5 roku w wieku.. 71 lat :roll: Oczywiscie nie wierze w takie cos, chociaz smieszyly mnie wypowiedzi ludzi z shoutbox'a na tej stronie, niektorzy np mowili "O Boze, wpisalem dane dziadka i sie zgadza!".. :roll: heh no coz, ludzie wierzacy w takie rzeczy maja kiepsko...

Ostatnio zmieniony 11 lutego 2005, 10:00 przez mnowo, łącznie zmieniany 1 raz.
- gosciu_Muranista
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
- Posty: 609
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
ludzie lubia wierzc w takie rzeczy bo w ten sposób coś ich zajmują i mają o czym rozmyślać. A co do zegara to wykazał mi że umre we wrześniu 2044r. czyli za lat 39. Czyli wg tego umre w wieku 60lat.
- M.
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2004
- Posty: 1460
- Rejestracja: 26 lipca 2004
Bóg dał nam wolną wolę, możemy postępować tak jak chcemy. Możemy zyć zgodnie z Jego przyklazaniami, bądź nie.Szymek pisze:Ja wierze że Bógł czuwa nad nami, ale dzwi mnie to że jak robimy coś głupiego i niewałściwegoto Bóg nas nie zatrzymuje.....
Wątpie, by był tam bronienie. Skoro Bóg wszystko wie to wie również dlaczego grzeszyłeś. Więc po co masz się bronić? :roll:Wojtom pisze:Wybronisz się-góra, nie-dół...
W przeznaczenie raczej nie wierzę. Wątpie, aby gdzieś była zapisana już data mojej śmierci, kiedy i w kim się zakocham. Każdy człowiek ma wybór i wszystko może zmienić, więc przeznaczenia raczej nie ma :roll: .
8)białas pisze:mnowowiejsky
:roll: