Capello czy Del Piero?!
- Bany_DG
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 595
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Wole być bardzo mile zaskoczony, niż brutalnie sprowadzonym na ziemie. Po za tym Viola jest silną druzyną, o dwie klasy wyzej niz ParmaDjJuve pisze:Jak można piperzyć takie głupoty?
Uważasz Juventus za grupe amatorów? Rozumiem, że Inter jest dla Ciebie grupą nadludzi, a wczorajsza porażka z Violę była tylko przypadkiem?
Hm, masz racje ale to co dzis pokazują obaj piłkarze utwierdza mnie w tym że dobrze zrobilismy pozbywając sie Marco. Po za tym w tamtym sezonie Di Vaio miał wiele okazji do gry gdyż Aleksowi zdarzały sie kontuzje.DjJuve pisze:Hmm, masz pretensje do Capello o to, co było jednym z największych grzechów tak wywyższanego przez Ciebie, Lippiego.
Warto wspomnieć o rywalizacji Di Vaio-Del Piero, mimo lepszej formy tego pierwszego, grał Alex. Sezon 2003/2004 był tego najlepszym przykładem.
Dziwi mnie sytuacja, w której dziś ponad połowa forum wstawia się za Del Piero, a jeszcze dwa lata temu nawet 1/10 nie próbowała bronić Marco. Czy wtedy nie zależało wam na równym traktowaniu wszystkich zawodników?
Nie martw się, z Juve jestem na dobre i na złe, jednak wole trzeźwo patrzec na sprawe niż być ślepo zapatrzonym fanatykiem.DjJuve pisze: Mam dość ludzi takich jak Ty, wiecznych pesymistów nie potrafiących wykrzesać z siebie odrobiny dobrej myśli. Jeśli masz w ten sposób podchodzić do kibicowania, lepiej "rzuć to".
Ostatnio zmieniony 09 lutego 2006, 16:18 przez Bany_DG, łącznie zmieniany 2 razy.
- benkas
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2006
- Posty: 93
- Rejestracja: 01 lutego 2006
Nie zgodzę się z niektórymi opiniami. Oglądałem kilka ostatnich meczy na żywo tzn. przed TV i specjalnie obiektywnie przyglądałem się obu napastnikom (o których toczy się spór). Wcale Del Piero nie jest aż w takiej świetnej dyspozycji. Co prawda jest "najlepszy", jest legendą, ale wydaje mi się, że osiąga lepsze wyniki wchodząc z ławki. Potrwierdzają to wyniki. Co do Zlatana to gdy gra akcje Juve dostają jakiegoś kopa. Coś zaczyna się dziać. Obaj piłkarze popełniają błędy i trzeba im to wybaczyć (żaden człowiek nie jest nieomylny). Zostawcie ten spór bo to jest bezsensu. Trzeba cieszyć sie osiągnięciami naszego zespołu.
Co do Capello to powiem tak. Jest to bardzo dobry trener (nie wiem czy nie jeden z najlepszych). On ustala skład, on zna tą drużynę. Nam wydaje się tylko że znamy formę zawodników i sytuacje w składzie, ale tak naprawde nie wiecie co dzieje się w szatni. A gra Juventusu odkąd prowadzi go Capello jest bardzo dobra.
Pozdrawiam !
Co do Capello to powiem tak. Jest to bardzo dobry trener (nie wiem czy nie jeden z najlepszych). On ustala skład, on zna tą drużynę. Nam wydaje się tylko że znamy formę zawodników i sytuacje w składzie, ale tak naprawde nie wiecie co dzieje się w szatni. A gra Juventusu odkąd prowadzi go Capello jest bardzo dobra.
Pozdrawiam !
- Martin
- Juventino
- Rejestracja: 07 października 2002
- Posty: 1956
- Rejestracja: 07 października 2002
Jezuuu. Kolejny temat wałkujący to samo. Zlatan, Del Piero czy Capello. Ile już takich było. Zaczyna to sie robic nudne, jak flaki z olejem. CZy tak ciężko wyrazić to w tym temacie:
http://www.juvepoland.com/forum/viewtopic.php?t=12308
jest sens zakładania kolejnego, bo ktoś otrzymał od kogoś innego wynurzenia na temat "pseudomiłości" do piłkarza (pominę milczeniem sposób w jaki to się tu dostało).
Jestem więcej jak pewien, że 70% fanów Juve przestanie mu kibicować jak Alex skończy karierę. I może nawet lepiej..
Uwielbiam takie klasyki
Biorąc pod uwagę samą Serie A Zlatan rozegrał 1545 minut (22 spotkania), a Del Piero 1058 (20 spotkań). Różnica 487 minut daje 5 i pół mecza. Ty to nazywasz rotacją?
Napisze może jeszcze raz, to co podkreślam cały czas. Del Piero na początku sezonu grał cienko. Beznadziejnie. U Zlatana widać było że czeka go znów sezon wyróżnień i wielu bramek. Niestety tak jak Zlatan obniżał swoją formę tak u Aleksa ona zwyżkowała. Ale na nic te argumenty bo Capello nadal wierzy, że Zlatan może wiele zrobić nawet jak nie ma formy. Nie jest to atak na Capello, tylko uświadomienie tobie, że w tym przypadku nie ma mowy o rotacji.
Nie przemawiają za mną też argumenty, że Del PIero w jednym spotkaniu nie gra aby mógł zagrać w kolejny. Dla mnie fakty są takie, że ten kto wychodzi w piewrszym składzie jest podstawowym. Jeśli w kolejnym meczu inny wychodzi i widać, że na boisku pojawia się raz ten raz ten to jest to rotacja. Lippi ją stosował, przynajmniej na początku. Potem coraz częściej stawiał na jeden i ten sam skład. Zresztą co do rotacji widzę czy ona jest czy nie jak podsumowuje piłkarza miesiąca. Z reguły 13-14 piłkarzy gra więcej niż połowę meczów. Gdzie tu rotacja?
http://www.juvepoland.com/forum/viewtopic.php?t=12308
jest sens zakładania kolejnego, bo ktoś otrzymał od kogoś innego wynurzenia na temat "pseudomiłości" do piłkarza (pominę milczeniem sposób w jaki to się tu dostało).
Jestem więcej jak pewien, że 70% fanów Juve przestanie mu kibicować jak Alex skończy karierę. I może nawet lepiej..
Nie oglądasz meczów Juve! Z przykrością widać to po tym poście. Na jakiej podstawie twierdzisz, że gramy piłkę defensywną. Kolejny ludek, ktory nie widział żadnego meczu i wyraża opinie o stylu gry Juventusu. Zaczyna mnie to powoli irytować!Juventin pisze:Nie podoba mi sie styl w jaki sosób Capello prowadzi Juventus, gramy piłke defensywną i nie ładną dla oka, aczkolwiek skuteczną tym Fabian Włos sie broni.
Nigdy nie jest lekko. Czy to jest Roma, Lecce czy Milan. Czy moze Barcelona lub Werder. Najgorzej to zlekceważyć przeciwnika.Juventin pisze: Dzisejsza gra nie ma prawa sie podobać, bo co sie będziemy okłamywac na dzis dzien, na San Siro czekają nas becki, w meczu z Werderem też będzie cieżko,
Cudne porównanieYari pisze:.... w końcu Del Piero to czasem tylko ,,wisienka" do tortu ,a czasem składnik bez którego tort nie wyjdzie. Po nieudanym torcie łatwo jest skrytykować kucharza , że zapomniał o pewnym składniku , ale trzeba mieć nadzieje , że przy następnym pieczeniu doda co trzeba. A kucharzem Capello jest pierwszej klasy
.

A ten temat czemu ma służyć? Wyjasnieniu w końcu tego kto jest "tym lepszym" i "tym niezastąpionym"??gosciu pisze:po części zgadzam się z tym co mówi Jah odnośnie zachowania kibiców względem Alexa a Zlatana. Ale rozwijanie ciągle-w nieskończoność tego samego tematu jest bezsensu. Dlaczego? Ponieważ jedni będą za Alexem drudzy za Zlatanem i będą się toczyć bitwy podjazdowe kto ma racja a kto nie.
Nie ośmieszaj się jah...Jah_ pisze:Moim zdaniem to co się obecnie dzieje z naszymi napastnikami, to najzwyklejsza w świecie - Rotacja.
Biorąc pod uwagę samą Serie A Zlatan rozegrał 1545 minut (22 spotkania), a Del Piero 1058 (20 spotkań). Różnica 487 minut daje 5 i pół mecza. Ty to nazywasz rotacją?
Napisze może jeszcze raz, to co podkreślam cały czas. Del Piero na początku sezonu grał cienko. Beznadziejnie. U Zlatana widać było że czeka go znów sezon wyróżnień i wielu bramek. Niestety tak jak Zlatan obniżał swoją formę tak u Aleksa ona zwyżkowała. Ale na nic te argumenty bo Capello nadal wierzy, że Zlatan może wiele zrobić nawet jak nie ma formy. Nie jest to atak na Capello, tylko uświadomienie tobie, że w tym przypadku nie ma mowy o rotacji.
Nie przemawiają za mną też argumenty, że Del PIero w jednym spotkaniu nie gra aby mógł zagrać w kolejny. Dla mnie fakty są takie, że ten kto wychodzi w piewrszym składzie jest podstawowym. Jeśli w kolejnym meczu inny wychodzi i widać, że na boisku pojawia się raz ten raz ten to jest to rotacja. Lippi ją stosował, przynajmniej na początku. Potem coraz częściej stawiał na jeden i ten sam skład. Zresztą co do rotacji widzę czy ona jest czy nie jak podsumowuje piłkarza miesiąca. Z reguły 13-14 piłkarzy gra więcej niż połowę meczów. Gdzie tu rotacja?
Świetny przykład DjJuve. Przypomniałem to sobie. Pamiętam jakie argumenty wtedy padały. Nikt nie patrzył na to, jak gra Alex. Wystarczyło, że był gwiazdą, bohaterem sprzed lat i tym którego forma ma przyjść (pytanie tylko kiedy). Argumenty, że Di Vaio osiągnął szczyt do niektórych nie docierały. Ma grać Alex i basta.DjJuve pisze: Warto wspomnieć o rywalizacji Di Vaio-Del Piero, mimo lepszej formy tego pierwszego, grał Alex. Sezon 2003/2004 był tego najlepszym przykładem.
Dziwi mnie sytuacja, w której dziś ponad połowa forum wstawia się za Del Piero, a jeszcze dwa lata temu nawet 1/10 nie próbowała bronić Marco. Czy wtedy nie zależało wam na równym traktowaniu wszystkich zawodników?
Ostatnio zmieniony 09 lutego 2006, 21:42 przez Martin, łącznie zmieniany 1 raz.
Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
Log out: 31.03.2013
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Co z tego, w ostatniej rundzie pokonaliśmy zarówno Intre jak i Viole. Dlaczego teraz nie może być podobnie?Juventin pisze: Po za tym Viola jest silną druzyną, o dwie klasy wyzej niz Parma
Niestety, ale Di Vaio już nic nie osiągnie. Jego szansą miała być gra w Juve, jak szybko się okazało, została mu ona odebrana.Juventin pisze:Hm, masz racje ale to co dzis pokazują obaj piłkarze utwierdza mnie w tym że dobrze zrobilismy pozbywając sie Marco.
I Marco miał okazje grać przy tej okazji, z momentem powrotu Alexa wszystko wracało.Juventin pisze:Po za tym w tamtym sezonie Di Vaio miał wiele okazji do gry gdyż Aleksowi zdarzały sie kontuzje.
Nie twierdze, że nie jesteś z Juve, ale należy mieć poczucie własnej wartości i wiary, która przecież czyni cuda.Juventin pisze:Nie martw się, z Juve jestem na dobre i na złe, jednak wole trzeźwo patrzec na sprawe niż być ślepo zapatrzonym fanatykiem.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- paku
- Juventino
- Rejestracja: 11 czerwca 2003
- Posty: 1078
- Rejestracja: 11 czerwca 2003
Lol ;]
Szopka pt. "Zlatan vs Del Piero" przeradza sie w szkopke "Juventus vs Del Piero" ;] Nie macie innych problemów niż kto ma grac w ataku ? Problemem jest natomiast kontuzja Zambrotty, który prawdopodobnie nie zagra na San Siro. A wracajac do głownego wątku, dla mnie a za mnie obaj mogą siedzieć na ławce, byle by wyszło to z pożytkiem dla drużyny. Pozdro ;]
Szopka pt. "Zlatan vs Del Piero" przeradza sie w szkopke "Juventus vs Del Piero" ;] Nie macie innych problemów niż kto ma grac w ataku ? Problemem jest natomiast kontuzja Zambrotty, który prawdopodobnie nie zagra na San Siro. A wracajac do głownego wątku, dla mnie a za mnie obaj mogą siedzieć na ławce, byle by wyszło to z pożytkiem dla drużyny. Pozdro ;]
Ostatnio zmieniony 09 lutego 2006, 17:40 przez paku, łącznie zmieniany 2 razy.
- Yari
- Juventino
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
- Posty: 1280
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
Ale trzeba też zauważyć , że Del Piero jest i był pupilkiem Lippi"ego. Teraz to może dziwnie brzmieć , biorąc pod uwage , że Alex ma o wiele trudniej w walce o miejsce w reprezentacji Włoch. Lippi jest niestety lustrowany przez całe Włochy , a nie tylko przez kibiców Juve.Martin pisze:Świetny przykład DjJuve. Przypomniałem to sobie. Pamiętam jakie argumenty wtedy padały. Nikt nie patrzył na to, jak gra Alex. Wystarczyło, że był gwiazdą, bohaterem sprzed lat i tym którego forma ma przyjść (pytanie tylko kiedy). Argumenty, że Di Vaio osiągnął szczyt do niektórych nie docierały. Ma grać Alex i basta.DjJuve pisze: Warto wspomnieć o rywalizacji Di Vaio-Del Piero, mimo lepszej formy tego pierwszego, grał Alex. Sezon 2003/2004 był tego najlepszym przykładem.
Dziwi mnie sytuacja, w której dziś ponad połowa forum wstawia się za Del Piero, a jeszcze dwa lata temu nawet 1/10 nie próbowała bronić Marco. Czy wtedy nie zależało wam na równym traktowaniu wszystkich zawodników?
Capello faworyzuje Ibre , równowaga w naturze zachowana. Nie ma się co rzucać , chyba , że decyzje Fabio sa wybitnie krzywdzące. Za rok ( o ile Del Piero zostanie w Juve - daj Boże
Oj nie przesadzajmy DjJuveDjJuve pisze:Niestety, ale Di Vaio już nic nie osiągnie. Jego szansą miała być gra w Juve, jak szybko się okazało, została mu ona odebrana.Juventin pisze:Hm, masz racje ale to co dzis pokazują obaj piłkarze utwierdza mnie w tym że dobrze zrobilismy pozbywając sie Marco.
Ostatnio zmieniony 09 lutego 2006, 16:52 przez Yari, łącznie zmieniany 2 razy.
- Bany_DG
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 595
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Canal+, LM, i sporadycznie net. To mi wystarczy żeby uznac ze nasz futbol jest nudny, nie ciekawy, oczywiscie zdarza sie wyjątki jak PW z Violą[który takze oglądałem dzieki Rai] Mamy potenciał w postacji Nedveda, Mutu, Camora i MOIM zdaniem nie jest do konca wykorzystywany.Martin pisze:Nie oglądasz meczów Juve! Z przykrością widać to po tym poście. Na jakiej podstawie twierdzisz, że gramy piłkę defensywną. Kolejny ludek, ktory nie widział żadnego meczu i wyraża opinie o stylu gry Juventusu. Zaczyna mnie to powoli irytować!Juventin pisze:Nie podoba mi sie styl w jaki sosób Capello prowadzi Juventus, gramy piłke defensywną i nie ładną dla oka, aczkolwiek skuteczną tym Fabian Włos sie broni.
Marzy mi sie to! UwierzDjJuve pisze:Co z tego, w ostatniej rundzie pokonaliśmy zarówno Intre jak i Viole. Dlaczego teraz nie może być podobnie?
Marco nigdy nie miał wielkiego potencjału.DjJuve pisze:Niestety, ale Di Vaio już nic nie osiągnie. Jego szansą miała być gra w Juve, jak szybko się okazało, została mu ona odebrana.
Wierze mocno, ale uważam ze dyspozycja Juve W TYM MOMENCIE nie napawa optymizmem przed Derby D'Italia i LM[/quote]DjJuve pisze:Nie twierdze, że nie jesteś z Juve, ale należy mieć poczucie własnej wartości i wiary, która przecież czyni cuda.
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Widziałeś kiedykolwiek jego gre w Parmie?Juventin pisze: Marco nigdy nie miał wielkiego potencjału.
Szkoda tylko, że wtedy na forum panował spokój i wiara w trenera, a dziś mamy wielką burze.Yari pisze:równowaga w naturze zachowana.
Jeszcze jako zawodnik Parmy wyróżniał się wielkim talentem, czyżby tak nagle to zanikło? W Hiszpanii nie odnalazł się, żałuje że nie udało się w Juve gdyż był to piłkarz z dużym potencjałem.Yari pisze:Oj nie przesadzajmy DjJuve. Valencia po przyjściu Marco walczyła o najwyższe cele jeszcze , miał szanse , na pewno trudniej mu było jako Włochowi , ale jednak zbyt dużo zależy od niego aby tak mówić.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Bany_DG
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 595
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Szczerze nie, wystarczy mi to co pokazał w Juve, nie mówie ze było źle bo ze swojego zadania spisał sie dobrze [świetna bramka z Milanem], to piłkarz jakich wielu w włoskim ataku i trudno było na nim budowac przyszłosc Juve. I zeby nie było "potencjał" widze w Cassano, w Tonim, w Gilardino. Marco IMHO nie nalezy/nalezał do tej czołówkiDjJuve pisze:Widziałeś kiedykolwiek jego grze w Parmie?Juventin pisze: Marco nigdy nie miał wielkiego potencjału.
- _Jah
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
- Posty: 731
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
Widzisz, na wstępie zaznaczasz, że ten temat Cie nudzi. Okey. Tym samym nie dziwię się, że nie wiesz nawet o co w nim idzie. A idzie w nim o szacunek do trenera. Mnie drażnią nieprzychylne komentarze pod adresem Capello z powodu takiej a nie innej wizji prowadzenia Juventusu. To jest dopiero nudne a nawet gorzej.Martin pisze: A ten temat czemu ma służyć? Wyjasnieniu w końcu tego kto jest "tym lepszym" i "tym niezastąpionym"??
Poza tym wpierw piszesz:
Tak. To fakty. Na które sam ładnie odpowiadasz:Martin pisze: Biorąc pod uwagę samą Serie A Zlatan rozegrał 1545 minut (22 spotkania), a Del Piero 1058 (20 spotkań). Różnica 487 minut daje 5 i pół mecza. Ty to nazywasz rotacją?
Więc te liczby są zrozumiałe. Proste.Martin pisze: Del Piero na początku sezonu grał cienko. Beznadziejnie. U Zlatana widać było że czeka go znów sezon wyróżnień i wielu bramek.
Rzeczywiście. Marcelo był w twj kwestii nieugięty. Ale jemu to wybaczano.Martin pisze: Świetny przykład DjJuve. Przypomniałem to sobie. Pamiętam jakie argumenty wtedy padały. Nikt nie patrzył na to, jak gra Alex. Wystarczyło, że był gwiazdą, bohaterem sprzed lat i tym którego forma ma przyjść (pytanie tylko kiedy). Argumenty, że Di Vaio osiągnął szczyt do niektórych nie docierały. Ma grać Alex i basta.
A popatrz na to:
Capello popełnia możliwie ten sam grzech co Lippi.Martin pisze: Ale na nic te argumenty bo Capello nadal wierzy, że Zlatan może wiele zrobić nawet jak nie ma formy.
Zgadzam się więc, że wszyscy powinni mieć równe prawa. Idąc jednak torem hierarchii, przede wszystkim tyczy się to trenerów. Nie możemy krytykować Capello za to, że korzysta z przysługiwanych mu praw. Poza tym nie wyolbrzymiajcie formy Del Piero, jak też nie wyolbrzymiajcie spadku formy Ibrahimovića.
Idzie mi tylko o to, żeby jeden punkt do obstawienia spośród 11, nie prowadził do oszczerstw pod adresem Capello. Powinniście banować każdego delikwenta, który obraża Capello. Szanujmy to w co wierzymy.
Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
- Marcin_FCJ
- Juventino
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
- Posty: 697
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
Kpisz sobie? To co w ostatnich tygodniach prezentuje Zlatan można nazwać mianem tandety. Jeśli dla Ciebie to jest wysoki poziom to ja dziękuje. Del Piero natomiast wprost preciwnie, znów zachwyca. Wczorajszy mecz nic nie zmienia.. jeden mecz to za mału by zmieniać opinię. Tym bardziej, że Zlatan nie grał tak cudonie, a Del Pieor nie grał tak źle.Idzie mi o walory dla drużyny. Obydwaj prezentuja wysoki poziom.
Wola ta powinna być sprawiedliwa.Ich karty trzyma Capello. To on ma prawo rozporządzać nimi zależnie od swojej woli.
Na temat tych 'szans' już pisałem.Obydwaj dostają szanse.
Nie domagam się głowy Capello. Krytykuje jego stosunek do Del Piero i Ibrahimovica.Dlatego to nie jest żaden powód, aby domagać się głowy Capello
Cały czas składam moje propozycje. Nie dostzregłeś jeszcze?Bo skoro jest złym Ojcem? to może proponujesz pewne zmiany?
Mnie wprost przeciwnie. Bardzo interesuje mnie kto gra, a kto nie. I bardzo interesują mnie powody takich a nie innych decyzji. Żałuje jedynie, że Capello nie umie powiedzieć, że nie zamierza stawiać na DP w najważniejszych meczach.Jestem kibicem Juventusu i nie interesuję mnie kto wychodzi na boisko
Czy ja zarzucam Ci poniżanie kogokolwiek :shock: ?Znajdź przynajmniej jeden post, w którym poniżyłem któregolwiek z Juventino.
Aha... Po co gadki Capello, że zawsze wystawia zawodnika z najwyższą formą? Co o tym myślisz? Czyż nie łże jak pies? Czy nie oszukuje piłkarzy i kibiców?
Ostatnio zmieniony 09 lutego 2006, 17:07 przez Marcin_FCJ, łącznie zmieniany 1 raz.
- _Jah
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
- Posty: 731
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
Postronna, obiektywna wypowiedź. Pinturicchio jako Joker przynosi skuteczniejsze rezultaty. Dodając do tego zapewnie nieukrywaną sympatię Dona do Ibrahimovića - sprawa wygląda jasno. Nie ma mowy o żadnym gwałcie :lol: .benkas pisze:Wcale Del Piero nie jest aż w takiej świetnej dyspozycji. Co prawda jest "najlepszy", jest legendą, ale wydaje mi się, że osiąga lepsze wyniki wchodząc z ławki. Potrwierdzają to wyniki. Co do Zlatana to gdy gra akcje Juve dostają jakiegoś kopa. Coś zaczyna się dziać. Obaj piłkarze popełniają błędy i trzeba im to wybaczyć (żaden człowiek nie jest nieomylny).
Czujcie Respekt do Dona - Tyczy się to wszystkich.
Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Jah chodzi Ci o szacunek do trenera? Ok. Taki szacunek większość z całą pewnością ma, ale nie oznacza, to, że nie można krytykować jego decyzji ! Cały ten Twój topic powinien rozbić sie właśnie o to, że szacunek to jedno, a krytyka jego poczynań to drugie. Dlatego ten topic zupełnie niepotrzebny, a rozpętuje kolejną burze.
Jak możesz liczyć na to, że zmienisz zdanie innych, kiedy Ci, widzą, że sam jesteś uparty i w dodatku chwilami bezczelny (mówie tu o wyrażeniach typu "baran")
Ja - tak jak niektórzy- obawiam się też o dyspozycje Juve i o to, czy zdołamy podołać na San Siro i z Werderem. Ale jest to jak najbardziej uzasadniona obawa, która wcale nie zmienia faktu, że w tych spotkaniach wierzę w Juve.
Jak możesz liczyć na to, że zmienisz zdanie innych, kiedy Ci, widzą, że sam jesteś uparty i w dodatku chwilami bezczelny (mówie tu o wyrażeniach typu "baran")
Ja - tak jak niektórzy- obawiam się też o dyspozycje Juve i o to, czy zdołamy podołać na San Siro i z Werderem. Ale jest to jak najbardziej uzasadniona obawa, która wcale nie zmienia faktu, że w tych spotkaniach wierzę w Juve.

Alessandro Del Piero ole!
- _Jah
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
- Posty: 731
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
Co to za szacunek, jeżeli poparty jest krytyką? ba, wynikającą z jednej przyczyny? Przed planowaną krytyką, polecam się dobrze zastanowić.ForzaDelPiero pisze:Szacunek to jedno, a krytyka jego poczynań to drugie.
Przykład z innej beczki: Czy Alex został skrytykowany za wczorajsze pudło? nie. Popełnił błąd? tak. Zawalił nam 2pkt? tak. Czy zasłużył na grę od 1' na SS? nie. I jeżeli nie wyjdzie w niedzielę, to na kim będziecie wyładowywać swoją frustrację?
Ostatnio zmieniony 09 lutego 2006, 17:55 przez _Jah, łącznie zmieniany 4 razy.
Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
- Marcin_FCJ
- Juventino
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
- Posty: 697
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
Chłopie co ty tu wypisujesz_Jah pisze:Co to za szacunek, jeżeli poparty jest krytyką? ba, wynikającą z jednej przyczyny? Przed planowaną krytyką, polecam się dobrze zastanowić.
