F1 - Robert Kubica

W tym pokoju możesz podyskutować z kibicami na temat innych dyscyplin sportowych.
ODPOWIEDZ
rogal12

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2007
Posty: 9
Rejestracja: 30 lipca 2007

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2008, 10:32

Kamil_on pisze:Hamilton - moim zdaniem jest to postać wykreowana przez Brytyjczyków. Nie znoszę tego kierowcy...
Popieram cię w 100 a nawet 200%. Przypomnijmy jeszcze ze Hamilton przegrywał z Kubicą już w kartingu więc Hamilton po kozaczy jeszcze z 1 góra 2 sezony dopóki Robert nie przejdzie do lepszego zespołu i wtedy to będzie oglądał spojler :rotfl:


Obrazek
Obrazek
Obrazek
tabo89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Posty: 3983
Rejestracja: 25 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2008, 15:06

potrzebuje wszelkich informacji o dostaniu sie z Brukseli na tor Circuit de Spa-Francorchamps w dniu wyścigu kwalifikacji i treningów, czy sa jakies specjalne połączenia itd

jesli cos wiecie to prosze o info


Obrazek
Drughi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 grudnia 2007
Posty: 53
Rejestracja: 25 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 06 lipca 2008, 16:04

I zakończył się przed momentem według mnie najbardziej emocjonujący wyścig w tym sezonie. Już pierwsze okrążenie dostarczyło wiele emocji. Robert do czego nas już przyzwyczaił, walczył dzielnie. Z okrążenia na okrążenie podkręcał tempo. Połykał kolejnych kierowców, aż wskoczył na trzecie miejsce. Później niebo dało znać o sobie i coraz mocniej padało, potrzebna była zmiana opon. Co ciekawe o ile się nie przesłyszałem komentatorzy podkreślili, że z pit lane wyjedzie spokojnie na 3 miejscu, a jak widzieliśmy był 6. Próbował walczyć i niestety wyleciał z toru. Robcio pokazał po raz kolejny kawałek znakomitej jazdy, konsekwencji, rozkręcania się z okrążenia na okrążenie. Dziś nie wyszło, najbliższe GP mam nadzieję będzie w jego wykonaniu lepsze. Trzymam kciuki.

1. Felipe Massa Ferrari 48 pkt.
2. Lewis Hamilton McLaren 48 pkt.
3. Kimi Raikkonen Ferrari 48 pkt.
4. Robert Kubica BMW Sauber 46 pkt.
5. Nick Heidfeld BMW Sauber 36 pkt.
6. Heikki Kovalainen McLaren 24 pkt.
7. Jarno Trulli Toyota 19 pkt.
8. Mark Webber Red Bull 18 pkt.
9. Fernando Alonso Renault 13 pkt.
10. Rubens Barichello Honda 11 pkt.


Brak litości, absolutne lekceważenie wszelkich wartości wskazują na człowieka, który uważa siebie za jedyne prawo, wręcz za boga.
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2413
Rejestracja: 17 października 2002
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 11 razy

Nieprzeczytany post 06 lipca 2008, 16:19

Moze po tym wyscigu skoncza sie teksty w stylu "Kubica nie popelnia bledow". I jeszcze teksty, ze sie tak ciezko wyprzedza gdy 20 okrazen sie do Trullego dobieral a za chwile Heidfeld pokazuje w takim samym samochodzi cos zupeleni odwrotnego... Naprawde jzu by sobie nasi fachowcy darowali te stronnicze komentarze bo na mdlosci sie zbiera, ile mozna.


calma calma
Bob Gnieciuch

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2007
Posty: 15
Rejestracja: 26 sierpnia 2007

Nieprzeczytany post 06 lipca 2008, 16:37

Dobrze ze Drughi poruszyl z lekka kwestie 2 pit stopu. 10,4 sekundy!!!! U Nicka chwile wczesniej slyszalem trwalo to jakiees 6,5s! Co to mialo byc? Postoj powinien byc zdecydowanie krotszy, do konca wyscigu 20 okrazen,tankowanie powinno zajac duzo mniej! Z tego co widzialem mieli problemy z ktoryms z kol;/ Gdyby nie to, Robert wyjechalby przed ta cala zgraja na 3 miejscu i prawdopodobnie dowiozl by podium. W PROFESJONALNEJ walce w koncu o mistrzostwo świata mechanicy nie moga sobie pozwolic na cos takiego.. konsekwencje znamy, KUB wyjezdza na 7 czy tam 6 miejscu, proboje wyprzedzic Kovalainena, konczy sie to tak jak sie konczy i Bob Gnieciuch wylacz televizor...


Drughi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 grudnia 2007
Posty: 53
Rejestracja: 25 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 06 lipca 2008, 16:50

Bob Gnieciuch pisze:Dobrze ze Drughi poruszyl z lekka kwestie 2 pit stopu. 10,4 sekundy!!!! U Nicka chwile wczesniej slyszalem trwalo to jakiees 6,5s! Co to mialo byc? Postoj powinien byc zdecydowanie krotszy, do konca wyscigu 20 okrazen,tankowanie powinno zajac duzo mniej! Z tego co widzialem mieli problemy z ktoryms z kol;/ Gdyby nie to, Robert wyjechalby przed ta cala zgraja na 3 miejscu i prawdopodobnie dowiozl by podium. W PROFESJONALNEJ walce w koncu o mistrzostwo świata mechanicy nie moga sobie pozwolic na cos takiego.. konsekwencje znamy, KUB wyjezdza na 7 czy tam 6 miejscu, proboje wyprzedzic Kovalainena, konczy sie to tak jak sie konczy i Bob Gnieciuch wylacz televizor...
Z tego co ci komentatorzy mówili był problem z tylnym lewym kołem i to zaważyło na tym, że Kubica wyjechał nie na 3 miejscu, a na 6. I konsekwencją pewnie tego była "wycieczka" Roberta w piach. Próbował wyprzedzać i wskoczyć na 5 pozycję, wywalczyć z powrotem swoje 3 miejsce, ale skończyło się jak widzieliśmy. Nie pierwszy raz kiedy mechanicy dali ciała. Ja również wyłączyłem zaraz po tym jak Robert kończył wyścig.


Brak litości, absolutne lekceważenie wszelkich wartości wskazują na człowieka, który uważa siebie za jedyne prawo, wręcz za boga.
wojti-s

Juventino
Juventino
Rejestracja: 15 lipca 2003
Posty: 559
Rejestracja: 15 lipca 2003

Nieprzeczytany post 06 lipca 2008, 16:56

moim zdaniem to nie mechanicy zawinili, a po prostu samochód. Próbowali robic co się dało, stąd dłuższy postój przy 2 zjeździe. Nie udało się. Szkoda, bo bolidy BMW byly bardzo mocne na tym torze i istniala realna szansa na podium. Niestety zawiodła technika.
Czołówka klasyfikacji arcy ciekawa :)


paku

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 czerwca 2003
Posty: 1078
Rejestracja: 11 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 06 lipca 2008, 17:16

Pluto pisze:Moze po tym wyscigu skoncza sie teksty w stylu "Kubica nie popelnia bledow". I jeszcze teksty, ze sie tak ciezko wyprzedza gdy 20 okrazen sie do Trullego dobieral a za chwile Heidfeld pokazuje w takim samym samochodzi cos zupeleni odwrotnego... Naprawde jzu by sobie nasi fachowcy darowali te stronnicze komentarze bo na mdlosci sie zbiera, ile mozna.
A będą się zachwycać nad Kubicą bo to jest prawdziwy diament. Pierwszy błąd Roberta w tym sezonie. A komentarze są stronnicze fakt, ale to jedyny Polak w stawce i nie czułbyś się dziwnie jakby zachwycali się nad innym zawodnikiem chociaż w stawce znakomicie jeździ Polak ?


białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 1630
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 06 lipca 2008, 18:57

Pluto pisze:Moze po tym wyscigu skoncza sie teksty w stylu "Kubica nie popelnia bledow". I jeszcze teksty, ze sie tak ciezko wyprzedza gdy 20 okrazen sie do Trullego dobieral a za chwile Heidfeld pokazuje w takim samym samochodzi cos zupeleni odwrotnego...
nie porównuj tych pojedynków. Heidfeld przy tych manewrach miał wiele szczęścia, bo przy pierwszym wyprzedzaniu Glock i Alonso byli zajęci sobą nawzajem, Niemiec to wykorzystał. przy drugim manewrze miał przed sobą Kovalainena, który wyprawiał dzisiaj istne cyrki oraz Raikkonena, który miał problemy z bolidem. w obu przypadkach, Niemiec przeciskał się między dwoma pozostałymi kierowcami, którzy przy swoich manewrach nie brali Nicka pod uwagę jako realnego zagrożenia. nie biorę w obronę Roberta, bo wiadomo jak trudno jest jechać za bolidem przez kilka okrążeń na takim torze jak Silverstone.
Bob Gnieciuch pisze:Dobrze ze Drughi poruszyl z lekka kwestie 2 pit stopu. 10,4 sekundy!!!! U Nicka chwile wczesniej slyszalem trwalo to jakiees 6,5s! Co to mialo byc? Postoj powinien byc zdecydowanie krotszy, do konca wyscigu 20 okrazen,tankowanie powinno zajac duzo mniej! Z tego co widzialem mieli problemy z ktoryms z kol;/ Gdyby nie to, Robert wyjechalby przed ta cala zgraja na 3 miejscu i prawdopodobnie dowiozl by podium. W PROFESJONALNEJ walce w koncu o mistrzostwo świata mechanicy nie moga sobie pozwolic na cos takiego.. konsekwencje znamy, KUB wyjezdza na 7 czy tam 6 miejscu, proboje wyprzedzic Kovalainena, konczy sie to tak jak sie konczy i Bob Gnieciuch wylacz televizor...
20 okrążeń = ok. 100km = ok. 75 litrów paliwa = ok. 6,3s tanowania. nie po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć, że gdy Robert miał realną możliwość zajęcia miejsca na podium, team załatwia go przy pitlane. niby zawiodło zawieszenie. może ja nie wiem, ale takie manewry team powinien opanować do perfekcji. może oni nie ćwiczą pitstopów? przy każdym kole stoi 3 kolesi, powinni sobie poradzić z takim problemem...

nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, Ferrari powinno żałować najbardziej. brawa dla Massy za 3 czy 4 piruety, Fin nas tak nie rozpieszczał. jak dla mnie, to potwierdziło się, że Brazylijczyk nie jest takim znakomitym kierowcą. owszem, potrafi wygrywać, ale kiedy zaczyna się gubić, można być pewnym, że wyścig nie zakończy się dla niego pomyślnie. tak samo jest z Kovalainenem. jak dla mnie ten człowiek jest za słaby na taki bolid, jakim jest McLaren. ale nie moja w tym broszka, nie kibicuję temu teamowi.

szkoda trochę tego wyścigu, bo nawet 6. miejsce gwarantowałoby Robertowi powrót na pierwsze miejsce w klasyfikacji. nienajlepsze kwalifikacje, odrabianie strat, mogło się zakończyć zupełnie inaczej. ale dzięki temu, jak napisał wojti-s, mamy bardzo ciekawą czołówkę. jeśli zostaną wyeliminowane teamu na pitstopie, to Robert ma realną szansę na zajęcie miejsca na podium po ostatnim wyscigu.

ok, czekamy, za 14 dni GP u naszych zachodnich sąsiadów...


-Lucas-

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lipca 2003
Posty: 551
Rejestracja: 26 lipca 2003

Nieprzeczytany post 06 lipca 2008, 22:33

Pluto pisze:Moze po tym wyscigu skoncza sie teksty w stylu "Kubica nie popelnia bledow".
Wymień proszę jakieś istotne błędy, które Kubica popełnił we wcześniejszych wyścigach. To był pierwszy tak poważny błąd Polaka w tym sezonie. Z resztą nie jestem przekonany co do tego, że był to błąd ze strony kierowcy, bo Robert wypadł z toru na prostej w wyniku akwaplacji, czyli złego odprowadzania wody spod opon :whistle: We wszystkich wcześniejszych wyścigach Kubica jeździł znakomicie i wyciskał z samochodu więcej niż to było możliwe. Tym razem zapowiadało się na podobny rezultat. Jak myślisz, dlaczego Robert jest tak wysoko w generalnej klasyfikacji? Właśnie dlatego, że spośród wszystkich kierowców jeździ najrówniej i popełnia najmniej błędów czym zachwycają się nie tylko komentatorzy Polsatu, ale również największe postacie ze światka Formuły 1 jak choćby Keke Rosberg, Niki Lauda i Bernie Ecclestone. Szkoda, że tego nie dostrzegasz... Tego typu niepowodzenia przytrafiają się nawet najlepszym, tym bardziej podczas wyścigu rozgrywanego w ulewie, kiedy mamy do czynienia z loterią. Podczas dzisiejszego GP błędów nie uniknął Raikkonen, Kovalainen, a nawet zwycięzca wyścigu Hamilton z tym że dopisało im szczęście. Robertowi tego szczęścia dzisiaj zabrakło.
Pluto pisze:I jeszcze teksty, ze sie tak ciezko wyprzedza gdy 20 okrazen sie do Trullego dobieral a za chwile Heidfeld pokazuje w takim samym samochodzi cos zupeleni odwrotnego...
Abstrahując już od tego, że przy wykonywaniu manewrów wyprzedzania Heidfeld miał sporo szczęścia, a jego bolid był w dniu dzisiejszym w dużo lepszej kondycji, chciałbym zauważyć, że Kubica w początkowej fazie wyścigu miał problem z dociskiem, o czym mogą świadczyć korekty podczas pierwszego postoju w boksie. Tor Silvestone jest jednym z najszybszych więc problem ten mógł okazać się kluczowy, a w konsekwencji trudno było o efektywne wyprzedzanie. Dopiero po wprowadzeniu poprawek w przednim skrzydle, Robert zaczął szaleć na torze i wręcz połykał kolejnych rywali.
Pluto pisze:Naprawde jzu by sobie nasi fachowcy darowali te stronnicze komentarze bo na mdlosci sie zbiera, ile mozna.
To chyba normalne, że kibicują jedynemu Polakowi w Formule 1? :roll:


Obrazek
białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 1630
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 23 sierpnia 2008, 17:22

odkopuję temat, bo zarósł kurzem i światła od dawna nie wiedział.

przed nami GP Europy. pierwszy raz w historii zostane rozegrane na nowowybudowanym torze w hiszpańskiej Walencji. niby tor uliczny a kto widział, ten wie, że nie do końca. niby na ulicach miasta, a było widać, że na ostrych zakrętach są szerokie miejsca awaryjne. jak dla mnie, tor charaterystyczny, kilka fajnych zakrętów, prost z lekkimi szykanami, no i przede wszystkm most, jedyny w F1. tor przebiega przez portową dzielnicę miasta, biegnie przez nabrzeże (podobnie jak w Monaco). żurawie portowe fajnie wtopiły się w otoczenie, do tego dochodzą odnowione budynki z XIX wieku.

o torze dość, teraz czas na podumowanie wyników kwalifikacji. całkiem niezły start Roberta. 2 linia, start zza pleców Massy, drugi Hamilton. najbardziej zaskoczył mnie Vettel, który zajął 6. miejsce.

szanse Roberta oceniam na całkiem spore, zwłaszcza, że wszyscy obecni kierowcy mieli tyle samo czasu na poznanie toru. jeśli mechanicy niczego nei spieprzą, to Polak ma realne szanse na zajęcie miejsca na podium.


Sapo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 lipca 2006
Posty: 988
Rejestracja: 15 lipca 2006

Nieprzeczytany post 07 września 2008, 15:47

Grand Prix Belgii - chyba najciekawszy (a widziałem ich już trochę) z wyścigów F1, jakie dane mi było obejrzeć :D To co się działo na ostatnich okrążeniach przeszło moje najśmielsze oczekiwania, szkoda, że Raikkonen wyleciał z toru, zasługiwał na zwycięstwo, ale sport to sport i nie można odpuszczać do samego końca, szkoda, że Hamilton wygrał - nie trawię gościa. :P

Szkoda też naszego Roberta, wyraźny błąd mechaników podczas pobytu w boxie najprawdopodobniej kosztował Kubicę miejsce na podium :?

Z niecierpliwością czekam na następny wyścig :)


Kamil_on

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 697
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 08 września 2008, 23:08

Jak wiadomo, telewizja SKY podała informację wskazującą na to, że Fernando Alonso podpisał 3-letni kontrakt z BMW... Zazwyczaj tego typu plotki puszczałem bokiem, ale po ostatnich wypowiedziach Roberta Kubicy, który oskarżył swój team o faworyzowanie Heidfeld'a, można zacząć zastanawiać się na dalszą karierą naszego kierowcy... Pewne jest to, że Robert w przyszłym sezonie, bez względu na rozwój sytuacji będzie jeździł w F1, ale w jakiej stajni...czas pokaże. Duet Alonso-Kubica byłby zapewne najlepszym w stawce Formuły 1. Obaj Panowie się bardzo lubią i szanują, a wszyscy wiemy, że zdrowa atmosfera w zespole jest niezbędna do pomyślnej współpracy ;) Szkoda tylko, że jeśli telewizja SKY będzie miała rację, to najprawdopodobnie Robert wyleci z BMW.... Nie ukrywajmy, Niemiec w niemieckim zespole musi być, a skoro Vettel wędruje do Red Bulla, to nasi sąsiedzi zzachodu, chcąc nie chcąc muszą postawić na Heidfeld'a. Dlaczego Alonso, a nie Robert :?: Otóż wszyscy wiemy, że Hiszpan jest bardziej utytułowany, powszechnie lubiany, medialny, a na dodatek słyszałem historię, że Fernando potrafi bardzo precyzyjnie określić wszystkie niedoskonałości bolidu i zasugerować korekty. Tak, czy siak, wolę jednak, aby Robert został w BMW i starał się zwrócić na siebie uwagę ze strony Ferrari (przypomnę, że Kimi jest związany z włoski zespołem kontraktem, który będzie obowiązywał do końca njabliższego sezonu). A jeśli nie uda się zagrzać stołka u Niemców, to pewną alternatywę stanowi Renault oraz... Toro Rosso ;) BĘDZIE DOBRZE


"Przejście do Juventusu, klubu, w którym pracuje się najciężej na świecie, to był wielki postęp. Wspiąłem się na poziom, którego nie osiągnąłbym nigdzie indziej" - Zinedine Zidane
Kamil_on

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 697
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 13 września 2008, 15:19

Klasyfikacja generalna:

1 Lewis Hamilton McLaren 76
2 Felipe Massa Ferrari 74
3 Robert Kubica BMW Sauber 58
4 Kimi Räikkönen Ferrari 57
5 Nick Heidfeld BMW Sauber 49
6 Heikki Kovalainen McLaren 43
7 Jarno Trulli Toyota 26
8 Fernando Alonso Renault 23
9 Mark Webber Red Bull 19
10 Timo Glock Toyota 15

Pole Position na torze Monza wywalczył Sebastian Vettel. Jeśli rzeczywiście Robert miał ustawiony samochód pod suchy tor, to jutro powinniśmy mieć emocjonujący wyścig. Kubica w generalce ma tylko 1 pkt przewagi nad Kimim i jeśli dojedzie w punktowanej "8" przed Finem, to zwiększy swoją przewagę. Jedyną rzeczą, która mnie martwi jest fakt, że przed Robertem będzie startował Heidfeld i obawiam się, że Kubica nie będzie próbował go wyprzedzać na starcie... Miejmy nadzieję, że będzie inaczej ;)


"Przejście do Juventusu, klubu, w którym pracuje się najciężej na świecie, to był wielki postęp. Wspiąłem się na poziom, którego nie osiągnąłbym nigdzie indziej" - Zinedine Zidane
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 13 września 2008, 18:07

Kamil_on pisze:Niemiec w niemieckim zespole musi być
Nie musi - popatrz na inne teamy. W Ferrari nie ma Włocha, w Renault Francuza itd. No, w McLarenie jest Hamilton, to fakt.
Obecnie kierowcą nr 1 w stajni BMW jest Kubica i jeśli kierownictwo ma do któregoś z kierowców pretensje, to nie jest to Robert...


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
ODPOWIEDZ