LE (gr. A) [05]: Lech 1-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
psychol_sympatyk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 87
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 10:00

Jakby wczoraj ten płaski stok, który amikowcy nazywają boiskiem, przejechali kilka razy ratrakiem, powbijali słupki z taśmami na liniach końca boiska i dali wszystkim piłkarzom rakiety śnieżne, to może coś by z tego było.

Dobrze ktoś napisał w tym temacie, że lechici sprowadzili Juventus do swojego poziomu i zabili doświadczeniem podwórkowych kopaczy. Stało się to głównie za sprawą absurdalnej pogody.

Ten mecz utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że gra Juve bez aquy praktycznie nie istnieje. Wszystkie piłki starali się dogrywać do krasica licząc na jakiś cud w jego wykonaniu (gracz meczu). Lewa strona w ogóle nie grała. O ile można w ogóle mówić o graniu w takich warunkach atmosferycznych. Jak widziałem pieroga, starającego się kiwać z przeciwnikami to mi się niedobrze robiło.

Traore jak na cieplokrajowca, grajacego chyba 2 mecz, zagrał całkiem nieźle. Może jakby melo grał od początku to wyglądałoby to inaczej, bo przez grę sissoko zachciałem ponownego wprowadzenia niewolnictwa, ale już mi przeszło. Pytanie za sto punktów do wszystkich: Czemu kielini nie skoczył z karłem rudnewsem do tej piłki?

Ogólnie jestem mimo wszystko dobrej myśli.


Obrazek
srilanka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 sierpnia 2010
Posty: 33
Rejestracja: 05 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 10:01

ArtHur pisze: Liga Europy czy UEFA nie ma prestiżu, ale 1977, 1990, 1995, 1996 to co jest? Kiedyś nie było problemu z mobilizacją na ten 'śmieszny puchar'.
Wtedy to w Lidze Mistrzow grali mistrzowie krajow, wiec Puchar UEFA mial duzo wieksze znaczenie.


Peter

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Posty: 178
Rejestracja: 14 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 10:06

Aż tak bardzo się tym wynikiem nie przejąłem, biorąc pod uwagę, że lepiej skupić się na Serie A i awansie do CL.
A Traore to może lepiej będzie grał na boku pomocy :wink:

Co do warunków meczu to, przez śnieg i białe koszulki w drugiej połowie, czasami nie widziałem zawodników Juventusu :-D


Kiedy znowu zobaczę zwycięstwo Juve w LM?

"Tutaj trzeba bez przerwy walczyć, a kiedy wydaje się, że wszystko jest już stracone, trzeba wierzyć nadal, bo Juve nigdy się nie poddaje."
Omar Enrique Sivori
jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 10:23

Ja tam się nie przejmuję, mecz wypaczony przez pogodę, na dodatek w jakiejś śmiesznej LE, po co to nam? Udowodniliśmy, że zasłużyliśmy na zwycięstwo, ale na tamtym boisku to mogliśmy co najwyżej w hokeja pograć :P
Teraz wszystkie siły pójdą w Serie A i cieszę się z tego, najpierw udowodnijmy coś na swoim podwórku, a za rok wracamy do LM :)


#AllegriOut
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 3695
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 10:24

Peter pisze: Co do warunków meczu to, przez śnieg i białe koszulki w drugiej połowie, czasami nie widziałem zawodników Juventusu :-D
Ja nie widzialem ani linii ani pilki. Na poczatku bylo latwo rozroznic, gdzie konczy sie boisko, bo na plycie jeszcze nie bylo tele sniegu, co obok boiska. Ale po 15 minutach sytuacja sie zmienila ; )


typkens

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2004
Posty: 204
Rejestracja: 07 maja 2004

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 10:55

Szkoda tego meczu, ale nic nie mogliśmy zrobić. Boisko było porażką, bramka dla Lecha padła z niczego, 1 wygrana walka o górną piłkę - szczęście. Nie ma co usprawiedliwiać naszych piłkarzy, ale jeśli ktokolwiek grał kiedyś na śniegu, choćby kopał piłkę, to powinien wiedzieć jakie to uczucie. Tak, wiem, że boisko było dla wszystkich takie samo, ale jw. - bramka dla piłkarzy Lecha padła na początku spotkania, kiedy to murawa jako tako wyglądała. Żałuję tylko, że "mecz" (a raczej igraszki na śniegu) Del Neri dedykował Scirei.


dimateo

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 listopada 2010
Posty: 5
Rejestracja: 29 listopada 2010

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 11:06

Czytajac wasze wypowiedzi pomeczowe mozna ze smiechu sie nieco rozgrzac po powrocie ze stadionu:) Juve zlekceważyło, nie mialo szczescia i nawet sprzedalo mecz:) czegoz to sie mozna dowiedziec tu ciekawego:) Moze poprostu juve jest slabiutkie jak barszcz ze nie moze wygrac juz 5 meczu z kolei w LE?? Moze wy kibice tego klubu (choc nie wiem czy wszystkich tu mozna tak nazywac bo czy prawdziwy kibic swojego klubu posadza go o sprzedawanie meczu?) zyjecie historia kiedy juve wygrywalo co jak sie pozniej okazalo tez nie byo do konca uczciwe w koncu zdegradowali was za korupcje:) Moze warto sobie uswiadomic ze juve to jest sredniak ligi wloskiej?? pozdrawaim i zycze niektorym wiecej pokory... ciao
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2010, 11:06 przez dimateo, łącznie zmieniany 1 raz.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 11:06

-10- pisze: PS: Czy BATE pokonało Juventus w CL? Bo wczoraj komentator gdy przy piłce był Kriwiec powiedział coś w stylu "on pokonał już z BATE, Juventus".
Fałsz. Ale za to Pepe pokonał już Lecha w barwach Udinese. I chyba nawet bramkę wtedy strzelił.
psychol_sympatyk pisze: Traore jak na cieplokrajowca
Zapomniałeś że Traore od czterech lat gra w Anglii.

Dobrze że odpadliśmy. Alex nie będzie musiał już biegać po 90 minut w środku tygodnia. Swoją drogą Kapitan był strasznie radosny w tunelu i na środku boiska rozpoczynając mecz. Może angielski Bosackiego go tak rozbawił?
dimateo pisze:Moze wy kibice tego klubu zyjecie historia kiedy juve wygrywalo co jak sie pozniej okazalo tez nie byo do konca uczciwe w koncu zdegradowali was za korupcje:) Moze warto sobie uswiadomic ze juve to jest sredniak ligi wloskiej??
Zobaczymy kto za rok będzie grał w Lidze Mistrzów a kto będzie ciągle jarał się zremisowanym meczem na śniegu z przeciwnikiem grającym trzecim bramkarzem, trzecim lewym obrońcą i czwartym prawym obrońcą.
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2010, 11:16 przez Ouh_yeah, łącznie zmieniany 1 raz.


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 11:09

dimateo pisze:Czytajac wasze wypowiedzi pomeczowe mozna ze smiechu sie nieco rozgrzac po powrocie ze stadionu:) Juve zlekceważyło, nie mialo szczescia i nawet sprzedalo mecz:) czegoz to sie mozna dowiedziec tu ciekawego:) Moze poprostu juve jest slabiutkie jak barszcz ze nie moze wygrac juz 5 meczu z kolei w LE?? Moze wy kibice tego klubu (choc nie wiem czy wszystkich tu mozna tak nazywac bo czy prawdziwy kibic swojego klubu posadza go o sprzedawanie meczu?) zyjecie historia kiedy juve wygrywalo co jak sie pozniej okazalo tez nie byo do konca uczciwe w koncu zdegradowali was za korupcje:) Moze warto sobie uswiadomic ze juve to jest sredniak ligi wloskiej?? pozdrawaim i zycze niektorym wiecej pokory... ciao
Nie widzisz ironii w wypowiedziach o "sprzedaniu" czy nie chcesz widzieć? Juve olało LE i wielkie nawoływania komentatorów, że "Widzimy iz Juventus wyszedł w najsliniejszym mozliwym składzie i walczy o 3 punkty" tego nie zmienią.

Gratulacje dla Lecha, życze im dobrze w LE ale mam przeczucie, że ta "piekna przygoda" szybko sie skończy. Anyway, powodzenia!

PS. Jeśli Juve jest średniakiem ligi włoskiej (3 miejsce) to czym jest Lech w lidze polskiej? :smile:


dimateo

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 listopada 2010
Posty: 5
Rejestracja: 29 listopada 2010

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 11:15

No fakt kim jest Lech?? Wybacz widocznie przecenilem Juve skoro nie potrafilo ograc Lecha i nie wyszlo z grupy bedac pewniakiem do awansu:) Przygoda Kolejorza w LE na pewno potrwa nieco dluzej niz przygoda starej damy


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 11:23

Nie bardzo wiem do czego pijesz. Zapytałem się, jak określisz Lecha (w lidze polskiej), skoro 3 zespół Serie A określasz mianem średniaka. Tylko tyle.

My dostaliśmy lekcję pokory w Turynie. Życze dobrze Lechowi jak juz pisałem wcześniej, ale wasza lekcja pokory nadejdzie w marcu...


D-Rose

Juventino
Juventino
Rejestracja: 01 stycznia 2007
Posty: 1607
Rejestracja: 01 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 11:29

dimateo pisze:No fakt kim jest Lech?? Wybacz widocznie przecenilem Juve skoro nie potrafilo ograc Lecha i nie wyszlo z grupy bedac pewniakiem do awansu:) Przygoda Kolejorza w LE na pewno potrwa nieco dluzej niz przygoda starej damy
Zobaczymy kto w przyszlym sezonie bedzie grał w lidze Mistrzow a kto nie zakwalifikuje sie w ogole do pucharów. :D

ciach bajera.

EDIT: My za pol roku nie bedziemy pamietac o tym meczu(bedziemy raczej sie zastanawiać na kogo w Champions League trafimy), a wy przez kolejne 40lat bedziecie pod dwa remisy klepać :lol:
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2010, 11:38 przez D-Rose, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 11:31

dimateo pisze:Przygoda Kolejorza w LE na pewno potrwa nieco dluzej niz przygoda starej damy
Jak na to wpadłeś Albercie? :doh:

Nie wychodzimy z grupy przez olewanie meczów z Salzburgiem i tego pierwszego z poznaniakami.


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 11:33

Kubba pisze: Nie wychodzimy z grupy przez olewanie meczów z Salzburgiem i tego pierwszego z poznaniakami.
Pierwszy nie tyle olaliśmy, co nie mieliśmy drużyny.
it doesn't matter pisze:
dimateo pisze:No fakt kim jest Lech?? Wybacz widocznie przecenilem Juve skoro nie potrafilo ograc Lecha i nie wyszlo z grupy bedac pewniakiem do awansu:) Przygoda Kolejorza w LE na pewno potrwa nieco dluzej niz przygoda starej damy
Zobaczymy kto w przyszlym sezonie bedzie grał w lidze Mistrzow a kto nie zakwalifikuje sie w ogole do pucharów. :D

ciach bajera.
Daj spokój. Nie napinajmy się;p Oni zyją w swoim świecie, w którym Lech jest lepszy od Juventusu i idzie pewnie po puchar Ligi Europy...


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 11:36

it doesn't matter pisze:
dimateo pisze:No fakt kim jest Lech?? Wybacz widocznie przecenilem Juve skoro nie potrafilo ograc Lecha i nie wyszlo z grupy bedac pewniakiem do awansu:) Przygoda Kolejorza w LE na pewno potrwa nieco dluzej niz przygoda starej damy
Zobaczymy kto w przyszlym sezonie bedzie grał w lidze Mistrzow a kto nie zakwalifikuje sie w ogole do pucharów. :D

ciach bajera.
I kto będzie musiał sprzedawać zawodników, żeby nie polecieć na ryj. Ciach bajera i ketchup do frytek.

IDM - to bardzo mądra wypowiedź.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Zablokowany